Właśnie chodzi o to,że nic takiego nie robię wieczorem. Ja od kilku lat nie czytam i nie oglądam wiadomości. Od roku nie mówię nikomu o problemach, żeby ich nie karmić. Słucham muzyki, która mnie doładowuje. I w ciągu dnia utrzymuje ten stan życzenia. Dlaczego tak się dzieje wczesnym rankiem? Nie wiem. Szukałam już przyczyn w diecie i w tym o której jem ostatni posiłek. Ale dziś pomogły trzy rzeczy. Znowu pobudka o 5 i zaczęłam głęboko oddychać , potem powtórzyłam sobie że ja tu rządzę i ,że to tylko 3D. I wskoczyłam na odpowiedni level. Dzięki za filmik 😘
Chodzi bardziej o to, że otaczają nas inni ludzie, bliscy którzy np cierpią i oni wpływają na nasze samopoczucie. Wtedy trudno wibrować pozytywnie. Mimo szukania i fokusowania się na pozytywach jest ciężko
Jesteś najlepsza... dokładnie zawsze trafiasz w punkt. Ogólnie dłuższy czas bawiłam się i było ok. I właśnie w jednym momencie coś pękło we mnie. Zaczęłam się nakręcać dlaczego,co robię nie tak czemu nie wychodzi itp...hm a wcześniej to dokładnie była zabawa. Zapomniałam już o tym i ty mi właśnie przypomniałaś i uświadomiłaś. Zresztą pewnie jesteś odpowiedzią bo jej szukałam. Czułam podświadomie że to nie jest tak. Jak większość ludzi z tego tematu. Nakręca na to że wszystko musimy dużo, dobrze mocno itp. I dziwiłam się o co chodzi bo przecież ja wcześniej tak nie robiłam tzn konsekwentnie przez określony czas. Tylko były takie momenty jak mówisz kiedy sama to poczułam i coś mi mówiło np opisz to...ok się manifestowało tak po prostu.🙂 Jeszcze raz Dziękuję za przypomnienie.
Ogarnął mnie wczoraj wielki smutek, wróciły przykre wspomnienia, mimo, iż dzień miałam bardzo udany. Trener powiedział ,,wiem, że ta choreografia jest trudna, taniec jest trudny i wymaga wielu umiejętności, dobrze, że jest trudny bo jak by taki nie był to każdy potrafił by tak zatańczyć a tak to potrafią tylko Ci co to wyćwiczyli i dla nich jest to już łatwe'' Może te intencje się nie spełniają dlatego, że tak naprawdę to też nie jest wcale łatwe. Staramy się wyluzować i wierzyć z całych sił, że to jest łatwe i jest już nasze. Są dobre dni i małe szczęścia ale nie te konkretne marzenia o które nam chodzi. Gdyby to było takie łatwe i proste to już dawno byłoby moje.
Cześć Moniko ;) Właśnie myślami przyciągnęłam te tematy, o których powiedziałaś w tym filmie :) Dziś na spacerze ze swoim pieskiem, zanim obejrzałam Twój filmik, to pomyślałam, że powinniśmy brać przykład z zachowań zwierząt i robić zawsze to na co mamy ochotę. Mój szczeniak jak chce się bawić, to się bawi, jak chce spać, to śpi, itd. Ludzie się zasypują codziennie niepotrzebnie negatywnymi myślami. Jesteśmy dobrzy z natury, a negatywna energia posuwa nas ludzi do złych rzeczy. Róbmy to na co mamy ochotę, bądźmy szczęśliwi każdego dnia i myślmy pozytywnie! Bardzo Ci dziękuję, że jesteś Moniko!!! :*
Moniko, w dzisiejszym filmie aż kipisz pozytywną energią :) Dziękuję, że tak nam wszystko uświadamiasz. Niby oczywiste rzeczy, a człowiek sam do tego nie dojdzie... zgadzam się z Tobą. Uświadomiłaś mi, że oglądam "złe" rzeczy, to znaczy kanały na youtube z vlogami, gdzie ciągle problemy, narzekanie, smutek, choroby, a potem to widzę ciągle w swoim życiu, a nie chcę tego. Więc z dniem dzisiejszym stanowczo żegnam te kanały. Zabieram subskrypcję i do widzenia... od teraz tylko pozytywne filmy jak Twoje, pozytywna muzyka, pozytywne książki... żadnego dołowania się, rozmawiania i rozmyślania o problemach. Otaczam się tylko wymarzonym życiem, pieknymi wnętrzami, podróżami, drogimi samochodami i ludźmi sukcesu :)
Przeglądanie FB czy insta to najgorsze co może być 2 lata temu manifestowalem to co chciałem te moje marzenia moja S.P. własną działalność i to w ciągu tygodnia się wszystko pojawiło. Z czasem niestety lustro zaczęło mieć zły wpływ na mnie . Wszystko musiałem zacząć od nowa odpuszczanie skupianie się więcej na sobie. Lecz najgorsze jest rozmyślanie, i brak odpuszczenia
Jestem młodą osobą, skrajnie spiętą, perfekcjonistką, chronicznym prokrastynatorem z narcystyczną matką. Nic nigdy nie było i nie jest dla mnie łatwe i lekkie. Jeśli wychodzi tak, jak mówisz, że jak czuję do czegoś opór, to znaczy, że to nie jest to, to skończę bezdomna i bez pieniędzy. Bo ten opór jest we wszystkim, w moich marzeniach, od zawsze, nigdy nic nie było proste.
Moniko 🙂 Co zrobić z manifestacją, która utknęła w miejscu z powodu braku zdecydowania? Kiedy mamy do wyboru kilka atrakcyjnych opcji spełnienia danego marzenia i nie umiemy zdecydować się na jedną z nich a musimy. Np. Chcemy zmienić miejsce stałego zamieszkania ale podoba nam się kilka miast / państw. Chcemy być w stałym związku a w naszym zasięgu jest kilka atrakcyjnych osób. Chcemy zmienić ścieżkę zawodowo - finansową i mamy kilka pomysłów na karierę lub własny biznes. Po czym poznać co wybrać gdy emocje są negatywne w związku z trudnymi okolicznościami a odpuszczenie marzenia nic nie dało bo pragnienie pozostało i nie pojawiło się żadne inne.
Jak zachowuje i czuje sie wersja Ciebie która ma to czego pragniesz? Jak się czujesz? Czy masz pytania kiedy i jak dostaniesz swoje pragnienie? Nie - bo już żyjesz w nim - wiec naturalnym stanem jest stan odpuszczenia a bardziej „bycia” w tym pragnieniu bo przecież to już sie dzieje wiec nie ma stresu i jakichkolwiek zaprzeczeń czy pytań - to jest ten luz
Witaj Moniko ..wszystko to o czym mówisz ...zgadza się.Lata temu zamknęłam ważny etap swego życia.Zaczełam "myśleć o sobie". Nie opisując całej historii ,poznałam trochę technik ,warsztaty,ale głównie z ciekawości literatura .Odpuściłam przeszłość,toksyczne osoby,świadomie wybierałam ludzi ,słowa itp. ale bez spiny ... I co ...życzę zaczęło mi sprzyjać,zaczęły się pojawiać nowe osoby ,sytuacje ,sukcesy , przyjemności i stały dopływ kasy ....Pozdrawiam z pochmurnego dziś Wrocławia 😀
Bardzo dobry odcinek, dziękuję. Ostatnio robiłam mapę marzeń, oczywiście sprawdzałam po co mi te rzeczy i jak się chcę czuć i ten odcinek jest idealnym dopełnieniem, co zrobić żeby to przyszło
Często widzę że idzie jakas osoba która znam po chwili patrzę że to jednak nie ona a do kilku sekund widzę wlasnie ta pierwsza osobe o ktorej myslalam najpierw. Więc zawsze jak mi się wydaje że to idzie dana osoba a jednak to nie ona to wiem że zaraz ja i tak zobaczę. Wiesz może czemu tak się dzieje ?