Dziewczyny nie tylko potrafią przyrządzać w kuchni pyszności z tego, co mężczyzna przytaszczy z lasu. Kiedy trzeba, same potrafią pofatygować się do kniei i upolować jakiegoś dziczka na obiadek. Jeśli nie wierzycie, sprawdźcie sami:)
Regulujecie równowagę w przyrodzie, zwyrodnialcy pozbawieni empatii? I wycieracie sobie umoczone we krwi ręce postacią św. Huberta? Piękne hobby, nie ma co! Tak piękne, że płakać się chce.
Co prawda jestem strzelcem sportowym i nie poluje (może kiedyś, temat coraz bardziej mnie interesuje), ale oglądając ten odcinek naszła mnie taka refleksja: zauważyłem, że panie bardzo często strzelają lepiej od nas, facetów ;) Pozdrawiam, Darz Bór :)
Może nie tyle co rolników, a naturalny ekosystem, odkąd weszły szczepienia przeciwko wściekliźnie populacja Lisów znacznie się zwiększyła... Zwiększyła się na tyle że populacja drapieżników które to nie mają naturalnego wroga zagraża populacji zwierzyny drobnej... A jedyny naturalny wróg tych zwierząt to właśnie była wścieklizna, lecz nie możemy tego tolerować gdyż wścieklizna zagrażała życiu zwierzętom w naszym obejściu więc de facto zagrała nam ludziom, dlatego redukcja drapieżnika w polskich lasach jest tak ważna... W moim obwodzie łowieckim od kilkunastu lat nie można spotkać żadnego zająca, ani młodej sarny, a o ptactwie już nie mówię... Mimo że nie Jestem myśliwym widzę jaki wpływ mają ci ludzie naturalne środowisko... Ingerencja człowieka w naturę zaszła tak daleko Że natura bez nas w tym momencie sama sobie nie da rady... Gdyby nie Myśliwi już dawno doszłoby do zagłady wielu wielu gatunków zwierząt. Szanujmy tych ludzi bo oni naprawdę robią wiele dla przyrody, a są przedstawiani jako barbarzyńcy, mordercy i ludzie bez serca... Wspierajmy myśliwych bo bez tego ekosystem w dzisiejszym świecie będzie naprawdę mocno zachwiany... Nie dajmy się zwariować ani zmanipulować pseudoekologom... Choć tak naprawdę powinienem powiedzieć ekoterrorystom.
Jedna para lisa po 10 latach wzrasta do populacji ok.50szt. każdy zjada 0,250g/dzień mięsa głównie myszy i drobne ptactwo (skowronek, jarząbek, bażant, i inne.) kto je obroni i zadba o ich lęgi? może ekolodzy poproszą lisa aby nie zjadał ptaszków:(
Dla poprawy bezpieczeństwa, po to aby jak stoją w lesie widać było jak idzie linia, czyli gdzie stoją myśliwi po to aby gdy zwierz przebiegnie pomiędzy nimi nie strzelały do siebie ani do naganki.