Derringer Dimini - czarnoprochowiec do ochrony. 

Ja ze swojej wprawdzie na lepszym prochu wyciagam 400+J

kup

@@jawmartagawu88 kupiony ;)

Na prawdę masz 7 sztuk derringerow? :)

@@Lukiteq już wiecej. Dzis doszedl kolejny 9mm/4.5" w macie :)

@@mr.muzzleloader no cóż... nie pozostaje mi nic innego jak tylko zazdrościć :) tylko Derringery kolekcjonujesz?

@@Lukiteq nie tylko, mam tez kilka rewolwerow i innych ciekawszych egzemplarzy a takze dalej rozgladam sie za najlepiej mi podpasowywujacymi sztukami.

@@mr.muzzleloader fajne hobby :) też mam parę egzemplarzy z których nawet nie strzelałem :) są bo są :)

CP możesz nie rejestrować

4:33 Powiedzieli że to 2 cale.

Od 10 lat namawiamy producenta żeby w końcu zrobił Eleanora ale idzie im opornie. Co roku nam to obiecują ale zawsze im coś wypadnie.

Po prostu inne ustawienie w osi

Z zimnej jest większa energia lufy!!!!! W ROZGRZANEJ CIPIE SĄ WIĘKSZE LUZY😁ZAPYTAJ SIĘ OJCA JAK NIE WIESZ😂😂😂😂

Możliwe i temperatura spalania prochu ...@@mirosawapinski2151

Tak mamy w planach. Trochę ogranicza nas czas ale wrócilismy do stałego kręcenia filmów.

@@SaguaroMike1 I to mnie ogromnie cieszy. :-D

Na raty też się da ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-j5PUX32sRqw.html

to nie jest aż tak deogie

Nasza kabura dokładnie taka właśnie jest.Jest ciasna jak diabli , ma mocowanie na klips i zabezpieczenie na zatrzask. Do kieszeni chowa się idealnie.

taki mały daje niska energię, na większym spokojnie uzyskasz 300 J (to więcej niż Nagant)

Teraz mamy 2,5" saguaro-arms.com/product-pol-3088-Pistolet-czarnoprochowy-Derringer-Dimini-45-2-5-Great-Gun.html . Dwójeczki w kilku wersjach będą za 2 miesiące. Czarne błyszczące, matowe i chromowane.

@@SaguaroMike1 Nie będę czekał, kupiłem wersję 2,5 " Kto wie czy za dwa miesiące, po 15.X. nie trzeba będzie pozwolenia?

​@@user-pj7bw4wg1oa czemu akurat po 15 miałoby być wymagane pozwolenie?

nie, przybitka trzyma gazy prochowe

Lufy są tylko gwintowane. Pewnie ze da się strzelić -tylko po co? Żeby śrut miał sensowną energię lufa musi mieć co najmniej 40-50cm długości.

@@SaguaroMike1 dziekuje za odpowiedź 👍

Można na 2 lub 4 strzały. Smar i przybitka zmiękcza nagar i czyści lufę- pomaga załadować więcej razy bez problemów.

@@SaguaroMike1 dziękuję👍

Masz rację śruby są prawie niezniszczalne, jeżeli stosujemy dopasowany śrubokręt do ich odkręcania. Co do reszty części to jeszcze nigdy żadna sprężyna się nie zepsuła. Kulkę stalową też trudno zepsuć. Przez 15 lat tylko jedna osoba chciała kupić drobne części, nie z powodu awarii tylko ich zgubienia. Tak rzadko się sprzedają że nie mamy ich na stronie, tylko na serwisie.

@@SaguaroMike1 głównie właśnie chodzi mi o zgubienie

​@@dariodareggio73więc który model jak nie ten byś polecił?

@@jesteszmiana5915 nie no spoko derringery wykonane są extra i na strzelnicy też się sprawdzają a do tego dają dużo frajdy.

Od kilkunastu lat jest grupa osób która tak traktuje czarnoprochowce. Zaklinanie rzeczywistości nie zmieni faktu ze większość osób kupuje rewolwery czarnoprochowe do samoobrony.Nie wszyscy z tym chodzą na co dzień ale ogromna ilość osób trzyma załadowane Remingtony w domu.Jakoś nie widać ogromnej ilości wypadków. Choć sam mam inne podejście do broni historycznej to wyleczyłem się z moralizowania i pouczania ludzi w tym temacie.Niech każdy odpowiada sam za siebie . Co do Derringera Dimini to sam producent opisuje ten produkt jako służący do noszenia przy sobie. Więc to nie nasz pomysł tylko firmy Great Gun.

👍👍👍@@SaguaroMike1

@@SaguaroMike1, po części zgadzam się z tym, co pisze @Servock, chociaż nie wpadam w tragizowanie, że za chwilę wpadnie dzielnicowy i mi colty poodbiera. A jeżeli nawet, to na pewno nie przez Was :) Niemniej pomysł używania w dzisiejszych czasach akurat derringera jako broni do codziennego noszenia do obrony osobistej jest wg mnie najgorszym z najgorszych pomysłów. Historycznie po to były - chociaż do podręcznikowej historii derringer przeszedł jako broń skrytobójcza, w związku z zamachem na Lincolna, ale mniejsza o to. Praktycznie: powiedzmy, że ktoś mnie napada, a ja mam derringera. Wyjmując go i ostrzegając, że użyję broni, chyba raczej rozśmieszę napastnika niż skłonię do zmiany zamiaru - więc już na dzień dobry psychologicznie przegrałem. Nie ma też mowy o oddaniu strzału ostrzegawczego, skoro do dyspozycji tylko dwa (a dwa konieczne, jeżeli chcemy mieć pewność co do skutecznego zatrzymania napastnika), więc czeka mnie trudne pytanie prokuratora. A że derringer potrafi być celny, tylko kiedy korygujemy na spokojnie, Panowie sami udowodnili w filmie, więc trzecia kwestia, czy z tą bronią w garści w stresie mam w ogóle szansę wygrać konfrontację. To prawda, niech każdy odpowiada sam za siebie. To prawda, Wasze filmy są ironiczne. Tylko czy jesteście pewni, że każdy tę ironię rozumie, skoro wiek już nie XIX?...

Każda broń jest dobra do obrony co za różnica czy to będzie cp czy śrubokręt .Grunt żeby była skuteczna .Ludzie kupują od lat broń czarnoprochową nawet nie zdajesz sobie sprawy ilu ludzi ją posiada i ne słychać żeby latali po ulicach i strzelali do siebie .Zdarzają się incydenty .Ale ilu kierowców pijanych zabija nie wspomnę o użyciu noża lub siekiery .Gadasz głupoty wyssane z palca żyjesz jeszcze w PRL.Tobie to bym nie dał procy bo zapewne byś sobie krzywdę nią zrobił ...

@@wiesawpaleta5186 Jak chcesz w pełni skutecznej broni to nie myśl o cp, to jest zawodna broń, wiele razy widziałem niewypały na strzelnicy. Polecam uciekać :)