Sentyment znów wziął górę. Podobnie jak w przypadku Diablo III. No, cóż... Przeżyję tę opowieść i zapewne ze łzą w oku wrócę do nieśmiertelnego, ponadczasowego i epickiego Diablo II. Do zobaczenia!
blizzard nie wpadł na to, że tym czymś, co dawało frajdę w tej grze to słowa runiczne i handel z innymi graczami + endgame, plus naprawdę mała szansa na jakikolwiek unikat/runę (przykład w d2) gdy w momencie wydropienia dostawało się orgazmu. Wypuścili grę za 400 zł, którą przechodzi się w weekend i nie ma nic do roboty. Smutne to jest.
to tylko potwierdza że Diablo 4 to gniot nie warty uwagi :) dodatkowo bedzie łatany przez kolejne 10 lat....materiał przygotowany w punkt bardzo rzetelnie... Dziękuje
Ja nie jestem żadnym fanem uniwersum tylko zwykłym graczem i mogę powiedzieć że wydane 320zł na D4 to totalnie przepłacenie za ten produkt typowy scenariusz marketingowy wyheipować ile sie da a za 10 lat może coś lepszego z tego będzie podejrzewam że coś więcej dopiero może być jak będzie dodatek do D4 tylko pytanie czy ktoś jeszcze na to spojrzy mi osobiście Blizard już dość sporo podpadł i raczej prędko moich pieniędzy nie zobaczy
Oglądając Diablo 4 na transmisji "na żywo" miałem wrażenie, że Blizzard inspirował się polskimi serialami paradokumentalnymi. Generalnie przez to fabuła była taka nijaka a to następnie zniszczyło potencjał każdej postaci występującej w tej grze. Inarius był przedstawiony jako ktoś dobry i silny a w ostateczności był słaby i zły ,a Lilith przedstawiona jako słaba i zła aby na koniec w rzeczywistości być tą dobrą. Przez całą fabułę śmieszyło mnie to jak Inarius lubi szybko a Lilith wolno (tu mam namyśli wyścig królika czy jak to woli Heraklesa ze żłówiem). W sumie było mi najbardziej żal Lilith bo jej czyny i chęć poświęcenia siebie dla świata Sanktuarium było postrzegane jako złe , tym bardziej że ona kochała świat i dzieci które stworzyła w przeciwieństwie do Inariusa który gardził wszystkim. W momencie gdy Lilith się rozsypywała to od razu nasunął mi się obraz śmierci Lady Dimitrescu z RE8. Generalnie to gra bardziej pasowałaby gdyby wyszła na telefony niż pc i konsole. Mógłbym coś jeszcze dalej napisać ale skrócę do tego że mam podobne zdanie i ocenę do Dobrodzieja.😅
Zastanawiam się czasem ze wam antydiablo zjebom się chce takie komentarze rozbudowane pisać. Fabuła tej gry jest lepsza od Lost ark i od poe. Zakończenie fabuły przepiękne. Każdy cinematic przeżywałem i się jarałem jak małe dziecko. Gra na telefon, słaba fabuła, nuda po 50 lvu ludzie piszący to nie kupili nawet gry dupa ich boli i trują komentarzami pod filmami zniechęcając ludzi do gry ale macie misje życia 😂 Tfu wam na ryj elo 👍🕶️
Już od I aktu było wiadomo, że demoniczna suka, jak i upadły anielec są źli i nic dobrego nie zwiastują dla sanktuarium, wystarczy trochę skoncentrować się na dialogach na początku i już znamy zakończenie, potem są już tylko szczegóły. No żadnych ciekawych plot twistów, nic niezwykłego, taki sztampowy odcinek telenoweli marki diablo.
Diablo 4 gra dekady po 3 miesiącach wyjebałem grę z dysku dowiadując się że co rok ma być płatny dodatek osobiście po 500 godzinach zagrania grywalnymi I niegrywalnymi buildami stwierdzam że ta gra to takie solidne 5/10 😂😂😂
Mam wrażenie że ludzie przechodzą indoktrynacje są przez to coraz głupsi sami nie potrafią myśleć i powstają przez to takie "bezmózgie gry", odpalasz postukasz sobie coś tam na "pałę" bez jakiego kol wiek myślenia. Ile ja to już razy czytałem/słyszałem od graczy Diablo jak odbili się od PoE że tam za dużo kombinowania za dużo myślenia że nie ogarniają tematu, tak to już jest jak się gra w tępe gry i do tego producenci przyzwyczaili że nawet w rasowych RPG trzeba gracza za rączkę prowadzić bo sam myśleć nie potrafi a gry stają się coraz i coraz łatwiejsze. Zaraz odezwą się ludzie z tekstem "nie pasuje nie graj" moja odpowiedź brzmi jak ty nie potrafisz myśleć sam to może przestań grać i zacznij oglądać to może w końcu gry staną się normalne a nie upośledzone.... Nic nie mam do takich graczy co chcą tylko na "pałę" potłuc coś bez myślenia i mogli by właśnie tak stworzyć poziomy trudności w grze że mamy dla jednych gotowe schematy z małymi wyborami w rozwoju oraz drugi typ trudności bardziej złożony gdzie gracze mogą na maksa wyśrubować sobie postacie a świat w raz z tym byłby bardziej wymagający. Coraz częściej boli też to że gry robione są dla "weekendowego gracza" gdzie taka osoba przechodzi grę miesiąc a ty zarywając raz nockę z soboty na niedzielę przechodzisz grę w 2 dni płacąc przy tym tyle że spokojnie starczy na kilka "Indyków" które zajmą tobie więcej czasu niż taka gra AAA ... Pozdrawiam
Mam podobne odczucia, wbiłem 64 lvl i nudzi mnie bieganie w kółko po dungeonach, bez w zasadzie celu , nic nie leci, itemow jak kot napłakał. Brak celu poza przejściem na wyższy tier. Nie tak sobie wyobrażałem end game w D4. 😢
Przeczulem ze bedzie jak z new worldem,jak to mawia pudzian cierpliwy to i kamien ugotuje poczekam na przecene jak dodadza kontent do tej gry bo nie chce byc testerem za damski hoyyy 😌
Tak jak i Ty. Gram w Diablo od jedynki. Mam 36 lat Grałem w D2 i w D3 tysiące godzin. w D4 najzwyczajniej w świecie czuję że się męczę. Nie czuję kompletnie postępu. Miejmy nadzieję że ponaprawiają to. A od siebie dodam że bieganie po mieście gdzie skrytka jest w rogu miasta a cała reszta na drugim końcu tegoż miasta przyprawia mnie o skręt kiszek.
19:40 od dnia premiery się z tym zgadzam! Feeling walki jest meega ale płytki :D " ładna ta kałuża tak się mieni, ale płytka i płaska jak dupa anorektyczki" :)
Nie będzie już tańszych gier... Świetna gierka i miejmy nadzieję, że będzie rozwijana w dobra stronę. Niedługo będzie można Poe 2 przetestować a jeszcze grane d2r, które może przestarzałą ma mechanikę ale spokojnie mogłaby być w d4 :)
Bardzo trafna recenzja, daję subskrybcję. Myślę, że na podobną przypadłość co Diablo 4 cierpi ma najnowsze Call Of Duty starając się być maszynką do pieniędzy, oferując jakieś seasson passy co nie ma NIC wspólnego z normalnym graniem i zabawą w grze.
Imo dostaliśmy od twórców z premedytacją niedorobiony produkt, z brakiem end gameu, mała ilością unikatów i innych „zajęć” aby to wszystko było na bieżąco dodawane jako super aktualizacje i naprawy celowo zepsutych rzeczy. No a konsument widzący starania blizzardu oraz nowości które powinny być w grze od początku będzie chętnie płacił co kwartał za passa
O kurła... Aż koszulę ubrał. Poważna sprawa karamba 😅 Wprawdzie na diablo się nie znam od strony gracza, ale marka na tyle sławna, że ciężko nie śledzić obu stron tego piekielnego konfliktu jaki się rozgrywa, czy raczej rozgrywał, na naszych oczach 🙈 Potężny materiał, chętnie takich więcej 🤘🤘🤘
Świetna recenzja solidnie uargumentowana. Powiedzial bym że ten tytuł przeznaczony jest dla ludzi którzy dopiero zaczynają przygodę z grami typu HS patrząc na jej uproszczenie w porównaniu do D2. Gra kompletnie nie wartna swojej ceny... zapłacił bym za nią maksymalnie 39,99zł, a nawet dał bym więcej gdyby nosiła by inną nazwę niż D4... bo przynajmniej ominął by mnie zawód ... że zepsuto tak wspaniały świat jak D1 i D2. #Blispies
Uwielbiam D2, wracam cyklicznie co kilka lat, muzy słucham częściej. D1 nie chciałem zaczynać, żeby się nie rozczarować, zacząłem i było genialne, mrok aż przytłaczał. Usiadłem z piwkiem do D3 i ledwo skończyłem, zorientowałem się jak bardzo jest źle, gdy nie mogłem grać w to na trzeźwo. Po tej recenzji na pewno nie kupię D4 wcześniej niż na turbo promocji za parę dłuuuugich lat. Tak, też jestem ojcem 30+ : P
Recenzja - nic dodać, nic ująć. Jako dawny gracz WoW i D1-2 zauważam, że kluczowym do zrozumienia jest wzmianka o istocie czynnika 'korporacyjności'. Dawny WoW skończył się gdzieś na etapie Molten Core i tytułów 'Insane' (zrobiłem 😁) tak i tu D4 w którymś momencie się zagubił.
Cała prawda . Zagrałem w d4 około 25-30godz i.... jest tak nudna i powtarzalna że dałem spokój liczyłem na ŁAAA a kupiłem ŁEEE . Ale będą tacy co grać będą w nią latami tzn (małpie rozumy)😀
Год назад
Ta gra to totalny gniot, żałuje straconych 19 minut grając w bete xD
Heh, dzięki za recenzję. W przyszłym tygodniu dostanę kod na grę z promocji przy zakupie karty graficznej ale po przesłuchaniu kilku recenzji z przyjemnością go odsprzedam i kupię sobie jakieś giereczki na Steam summer sale xDD
No trochę nakreśliłeś osranie graczy przez bli$$ard. Warto było by również wspomnieć o braku czatu w grze która kreowała się na mmo, braku dobierania drużyny które było dostępne w mobilnym diablo immortal które zostało oplute przez większość sceny YT diablo w Polsce. Nudnych i powtarzalnych dungach które w wspominanym już diablo immortal były ciekawsze, prezentowały różne unikatowe mechaniki lub nawet zagadki logiczne. Nie wspominając już nawet o failu na premierę gdzie obiecywano max lvl w ok. 200h a goście korzystający z bugów powbijali max 100 lvl w kilkanaście godzin jeszcze przed oficjalną premierą 6 czerwca za co nie ponieśli żadnej konsekwencji xD Brak handlu w kolejnej części już nawet nie dziwi, jak można zaplanować ekonomię i handel jak stosuje się skalowanie świata co z resztą również wyprało diablo z interakcji między graczami. Śmieszą jedynie goście którzy tego wszystkiego nie widzą i dalej siedzą i podniecają się gówno grą jak by była jakimś bóstwem, może zakon Inariusa to takie mrugnięcie okiem w stronę tych fanatyków xD A szkoda bo przez takich ludzi otrzymujemy co raz gorsze produkty.
Ja po 63lvl skończyłem grę, najgorsze wydane 400zł w życiu. Początek jest dosyć przyjemny, fabuła ok, ale ten endgame, to jest tragedia. Może za parę sezonów będzie to warte ukończenia, ale na ten moment, nie ma tam nic do roboty i nie jest to ani trochę przyjemne.
Jak dla mnie mroku jest za mało. Spodziewałem się klimatu D2 R akt 1. Zaczynając grę w Diablo 2 R. przenosimy się do bardzo mrocznego świata itp. Tutaj jest niby mrocznie ale jednak kolory są dalej mocno nasycone. Czemu nie mogą się pozbyć zbędnych kresek które robią z tej gry komiksowa zamiast połączyć magię z wyglądem rzeczywistości czyli tak jak w diablo 2 R.
Witam, d2 ogrywam regularnie od dzieciaka, d1 lizniete za gowniaka, Nie wiem ile h wbilem w d4 ale gram dosc intensywnie od poczatku choc zapał slabnie, lvl100 na eternalu, obecnie 90 na sezonie, pare setek h na pewno, i powiem tak - diablo 4 jest ładne graficznie, muzyka swietna, fabuła tez ok, choć nie zwrocilem uwagi, ze to troche sitcomowe pierdololo :D i faktycznie tak chyba bylo hehe Co do rozgrywki czy budowania postaci jako dociekliwy gracz podoba mi sie, jest wiele roznych ciekawych buildow do przetestowania wiec tu ok; z itemami... faktycznie skoki miedzy swiatami sa fajne pod tym katem, potem to juz wkurzajace przeszukiwanie zlomu bo rzadko kiedy cos lepszego. Unikaty? Gralem narazie tylko necro, jest pare kluczowych uniqow pod rozne buildy, ale duzo useless rowniez jest. Rozgrywka na eternalu podobala mi sie do 80-85lvlu, potem juz nuda, teraz skonczylo sie gdzies kolo 70-75 bo juz wiem co jest dalej, a jeeeeszczeee dalej to juz nic nie ma. Uber lilith fajny boss ale trzeba 95-100 wbic zeby podchodzic, moze ciut wczesniej, zostaja wiec tylko podziemia koszmarow, ktore maja lvle, wiec mozna troszke progressowac (ale to tez glownie charlvl based...) i w zasadzie to tyle endgamu, grind na powietrzu sredni sens ma. Dla mnie to po prostu gra we wczesnym dostępie i w wiekszosci zgadzam sie z Twoja opinia. Skalowanie potworow to okropny pomysl :| bez sensu, jedyny plus pozorny, to to, ze mozna pograc z kims kto ma mniej czasu na gre, jednak trzeba byc na tym samym swiecie iii... nie dotyczy to podziemi koszmarow, czyli nie ma zbytnio sensu grac razem bo albo noobek bedzie tylko gryzl glebe, albo wyzszolvlowiec bedzie klepal cienkie bolki bez szans ze cokolwiek dropnie - ew jedynie farma golda Sezon przyniosl ciekawa rzecz w postaci serc zmieniajacych rozgrywke w fajny sposob, jednak w endgamie nie ma co robic... WCZESNY DOSTEP, tak powinno byc zaznaczone na dzien dobry. Nie lubie wczesnych dostepow, tzn fajnie pograc (4-5 tytulow tak gralem), ale dosc ubogo zwykle jest i stwierdzam ze pozniej tworcy nigdy nie sa w stanie dodac tyle contentu, zeby chcialo sie w to pograc tyle h, co za pierwszym razem (przypomne ze dociekliwym graczem jestem), jednoczesnie feedback dobrze robi we wczesnych dostepach, ale no to jest betatesting, testuje sie gre i jeszcze sie za to placi 🤔 Co do porownan do D3 i Immortala, na ktorych kiedys jeszcze bardziej sie opierales i bluzgałeś d4 juz pierwszego dnia powiem tak... sam wspomniales ze D3 wylaczyles po afair max paru h, a w Immortala nie grałeś... to jakim cudem mozesz wgl rzetelnie to porownywac? Bez sensu, 0 mozliwosci porownania, filmiki na yt to inna bajka, widzi sie tylko to, co ktos chciał pokazać. W D3 gralem malo, 100-200h i tylko na PS dosc swiezo po wyjsciu, wiec sie nie wypowiadam bo za malo gralem, cukierkowosc mnie tam jeszcze chyba nie zdazyla dopasc. A Immortal... to po prostu nie ma co porownywac, zupelnie inna kategoria w tym samym swiecie :p gralem wieeele h, od poczatku do wyjscia d4, z 2-3 mies przerwa. Ogolnie daje rade, ALE trzeba na to patrzec jak na gre mobilna bo taka ona faktycznie jest, 100% mobilne zagrywki jak w wiekszosci mobilek. Jako mobilka jest to spoko gra i baaardzo rozbudowana, z p2w na pvp niestety. A jako gra na PC to wiadomo ze te mobilne zagrywki nie maja racji bytu i nie chce grac w mobilke na kompie bo ma to ogromne mobilkowe wady (w skrocie: wkurwia) i wole pograc w normalne gry (chyba ze sie uzalezni od tej mobilki i chce sie cos tam kliknac ;p ). Pozdrawiam :D podejrzane u Ciebie Contraband Police tez ogralem ladnie 😂 ma swoje smaczki 😉
Dobrze że nie siedzę przy d4 po 10h a jedynie po 2-3h dziennie i jak dla mnie całość na początku koszmaru narazie 6/10 za całokształt. Jak nie uratują sytuacji reworkiem kilku rzeczy a przede wszystkim sezonami to będzie guwno jak D3.
Bardzo sie ciesze że nie kupiłem tej gry. mieszanka d3 z klimatem mmorpga + mocno nie dopracowane mechaniki oraz brak balansu, crap poprostu nie warte 300 złoty
Niestety musicie przestać żyć nostalgia. I zaczac realnie podchodzić do gier jak do produktu nie jak do sztuki. Dla blizzardo ea podobnych ubisoftow licza sie nastolatkowie i dla nich to bedzie nostalgią nie nasze gry lat 2000+. I te sredniaki beda progressowac nastolatki dorastac i nie zauważa tego regressu w grach, musi minac z 20 lat minimalnie dla nich zeby mowic kurla kiedyś to bylo. Trzeba liczyc, ze nowe studia beda szly droga redow rockstara i robic cudowne gry
Czcigodny Dobrodzieju Oni nie dali torby na kamienie po prostu dlatego bo wiedzą że niektóre kamienie się nie lubią z innymi kamieniami tak jak lapis lazuli xD
Boli brak normalnych filmów CGI. Są jedynie 2 na samym początku i na końcu. Reszta umywa się do tych cudownych filmów z D3 (i muzyki, która im towarzyszyła). Ostatnia "walka" Inariusa z Lilith to jakiś słaby żart, a momenty otrzymania śmiertelnych lub ciężkich ran u naszych towarzyszy to już szczyt kiczu.
Prawda jest także że jakby twórcy Ukryli Itempower to nikt by sie nie odezwał nie było by w tym problemu wszyscy podajecie ten sam przykład a prawda jest taka że nikt kompletnie nikt nie patrzy na item power kogo obchodzi ubranie broni która bije 10hp wiecej ale nie daje 35% obr od kryta żałosne
O itemizacji jako największej bolączce to pisali ludzie jeszcze przed betami. System itemizacji leży i kwiczy, było widać chociażby po... samej prezentacji itemów. Swoją drogą o bieda endgamie tak samo było mówione, tylko to, że ludzie nadal mają różowe okulary na oczach, to nie wina tych zwracających uwagę na błędy. Itempower jakby ukryli to nic by nie zmieniło, po prostu przyjęty w założeniach system jest debilny i żaden sezon tego nie zmieni - tu trzeba gruntownie zmienić system itemizacji.
@@Maka679 jedyny problem stricte zwiazany z itemizacja to, to że mało legend jest a jak lecą to sam shit tylko ludzie nie zwrócili uwagi że w diablo 2 też robi sie 1000 ball runów po shako albo runy bo jak leci legenda to shit tu robimy runy na róznego typu dungi, mi też to sie nie podoba ale aktualnie widze to twórcy chociaż troche sie starają i mysle ze zaraz bedzię więcej legend i jeden z wielkich problemów zniknie, najepsze jest to że wiele osób które narzekały przestały kiedy zagrały a ci co nie chcą grać mówią po prostu to co inni narzekający XD np lvl scaling jak słyszałem to myślałem ze większego gówna nie bedzie a jak zagrałem to sie okazało że to inaczej po prostu nie może wyglądać a jak ktos na to narzeka to po prostu nie umie grać w diablo, jego problem.
@@dmg6527 Krytyka nie jest bezpodstawna, naprawdę :) Ja delikatnie mówiąc nie zgadzam się z Tobą, ale jak Ci się d4 w takim stanie podoba... to nic, po prostu baw się dobrze :)
wrocilem do tej gry po 3 msc przerwy, pogralem 2h i mam dosc, tragedia jakim ta gra jest gównem w pieknym blyszczacym papierku, zal ludzi ktorych zlapali na haczyk nostalgii i efektu potwierdzenia
Ja się fajnie bawię ale tak jak w filmie na razie mam 39poziom ;D i gram 2-3godziny dziennie ponieważ pracuje po 10h dziennie . Przy piwie nie jest źle . Zawiodła mnie tylko ilość mobów . Wymaksuje sobie mape oraz wbije ten 100 poziom do tego czasu wyjdzie sezon więc znowu od 1poziomu się zacznie ale wtedy już z kolegą ;) Zawiedzionych odsyłam do POE 2 .
Nie obrażając nikogo, fabuła w diablo 4 jest wbrew pozorom bardzo przemyślana. Pewnie pracowali nad nią dobrze opłacani scenarzyści z Blizzarda i wersji tej "fabuły" było pewnikiem kilkanaście, potem exell, głosowanie, ankiety itp.. Tu chodzi o sprzedaż, ona ma się podobać większości, czyli potencjalnie jak największej liczbie osób. Wszystkie produkcje wysokobudżetowe są "bezpieczne" są dla mas. Miałkość obecnych produkcji jest dramatyczna, tak jak niski poziom oczytania i gustu odbiorcy Diablo 4. To jest przykre musiałem kilkanaście godzin słuchać tych dyrdymałów uwłaczających godności mojej eh...Pierwsze i moje ostatnie pytanie rzucone ot tak w stronę scenarzystów którzy, to dzieło stworzyli. Po kiego uja główny bohater ciągnie ten cały szajs, proszę powiedzcie mi gdzie jest jego motywacja do tego co robi przesz kilkanaście godzin gry? Gdzie jest imersja z główną postacią i w końcu gdzie jest najważniejsze słowo "MOTYWACJA". dziekuje do widzenia dobranoc....
jak dla mnie 3 była lepsza. grając tam nową postacią wbijając lvl można było czuć fun, że odblokowała się nowa umiejętność. nowa mocniejsza runa. w 4 odblokujesz od razu to co chcesz na samym początku gry i nie zmienia się nic praktycznie do końca rozgrywki. grając w 3 gdy wypadła mi legenda było takie "wooow w końcu" a teraz, ubijam elite wypada legenda, za pół minuty otwieram złotą skrzynię, wypada legenda, idę do babki w mieście co daje itemy za tę fioletową walutę, na 5 losów wypadają 3 legendy. kolorystycznie również wolałem 3, bardziej żywe kolory a nie jak to jest w 4 wszędzie praktycznie dodany jest odcień szarości.
Przecież d3 polegało na tym, że ziomeczek na sezonie wbija Ci max level w 8 minut i potem przeciąga Cie po greater riftach aż w końcu trafiasz na moment, że 99% legendarek, których wypada mnóstwo, rozwalasz na siarkę, grałeś w ogóle w d3 dłużej niż 45 minut? xD
W wielu kwiestiach mozna sie zgodzic... aczkolwiek przypominam, ze to dopiero poczatek, d2 zyskalo duzo na dodatku, d3 tak samo, w d4 dzieki season pass beda lepsze sezony i gra zyska duzo szybciej niz dopiero po dodatku. Maja solidny rdzen z fajnym feelingiem walki i swietna muzyk, zobaczymy co dalej. Do POE 2 nie byl bym tak och i ach nastawiony bo to dopiero trailer... podajrze rok czy dwa lata temu tez pokazli fajny trailer i dali nawet zagrsc jakiemus youtuberowi ktory powiedzial ze gra w tej chwili sie do niczego nie nadaje a walka wojownikiem nadal wyglada tak samo, wiec byl bym bespieczny z tym ocenianiem poe 2 nim wyjdzie
Diablo immortal stało się dobrą gra po pół roku czasu także może z d4 tak samo będzie. Rację masz że jest to gra dla starych graczy ale biedakow lecz to di jest dla starszych graczy przy hajsie.
Według mnie D4 to niemowlak, nie wiadomo czy przeżyje młody wiek ale jeśli dobrze się nim zaopiekują jego rodzice (activision blizzard). Jest spora szansa że za te 2DLC i kilka sezonów, gra dopiero będzie błyszczeć najwyższą klasą bo otrzyma mnóstwo legendarek, nowych mechanik oraz wydarzeń.
Jest też spora szansa że go nie rozwiną i nie ulepszą. No cóż, zobaczymy - nikt z nas nie zna przyszłości. A na obecną chwilę gra nie jest warta tych 350zł.
Powiem, jako ten powracający do grania "tata", że dla mnie nie ma zawodu (D1,D2,D3 kilka tysięcy h). Zapominasz o jednej kwestii. Teraz tak się niestety robi gry. Item shopy, sezony i inne pierdoły. Kolejny aspekt o którym zapominasz to, że ten feel z lat 90 nie wróci. Żadna gra nie będzie Cię tak jarać jak kiedyś i tyle. Nie chodzi o wiek ale o czasy w jakich żyjemy, bombardowani z każdej strony nowymi gównami, modami itp. Jakbyś dorwał DIV te 25 lat temu to byś od kompa nie odchodził tak jak od D2. Teraz mamy czasy "wszystko już było" i niestety tamte dobre nie wrócą. Za dużo, za szybko, na chwilę. Zastanów się, kiedy gra wciągnęła Cię tak jak D2 i jak dowiedziałeś się o dodatku to z marszu odkładałeś kasę. Ale dojebałem nostalgię😉 Trzymaj się.
Bzdury piszesz. V Rising? Dredge? Dark and Darker? To tylko gry z ostatnich miesięcy, które oferują większą głębie i zazębiające się ze sobą mechaniki w swoich kategoriach niż D4 i bardzo mnie wciągnęły. Dobre, zbalansowane i wyjątkowe gry nadal wychodzą ale ciężko to zauważyć, gdy Activision Ci defekuje do ryja. Gry powinny oferować niski próg wejścia i podwójne dno dla zaawansowanych graczy, a D4 o tym drugim kompletnie zapomniało. Gdybym dostał D4 25 lat temu to tak samo jak D1 W TAMTYCH CZASACH byłoby to groundbreakingowe, czym nie jest już w czasach dzisiejszych. A jak dałbym karabin M4 dla średniowiecznego żołnierza to co? No właśnie - bzdurny argument. Piszesz dokładnie o tym o czy mówiłem w filmie - To nie jest problem gier - tylko Twój. Nie tęsknisz za feelem gier sprzed 25 lat, tylko tęsknisz jak mogłeś czuć gry 25 lat temu a teraz nie możesz, bo życie. Twoje życie.
Lepiej się nie zbuntować, że zarzynają jedną z najlepszych marek i przyjmować blizzardowską kiełbasę z przyjemnością w postaci battlepass, item shopów, itp. Nikt nie gada, że diablo 4 musi być z filingiem z lat 90 tylko oczekujemy dopracowanej gry i bez jebanych mechanik z mobilek, ale dad gamer tego nie zrozumie, bo stara mu dała tydzień spokoju i może se pograć i gierka się podoba.
@@sorrynoname1121 "Stara" ehh uwielbiam takie Januszowe odzewy. Akurat czasu mam w bród bo nie muszę pracować. Jak pisałem wcześniej, takie mamy czasy i tyle. Dla mnie nie ma zawodu bo nie spodziewałem się nie wiadomo czego. Trzeba być nieźle naiwnym po imortalach i innych przypałach Blizzarda, żeby oczekiwać że wypuszczą arcydzieło w tak "ograniczonym"gatunku jak h&s.
@@DobrodziejDobrodziejski No akurat teraz mam więcej czasu na granie niż 25 lat temu. Dla mnie DIV jest ok i tyle. Klikacz do srania? Hmm tak jak 99% gier po 40-50h
@@KinGWo1F No to fajnie, że jesteś świadomy co ostatnimi czasem blizzard odpierdala i przyjmujesz z uśmiechem następne gówno w ich wydaniu, gratulacje dla ciebie.
@@DobrodziejDobrodziejski jESLI ci SIE NIE PODOBA TO CHYBA LOGICZNE ZE NIE POWINIENES GRAC, CHYBA ZE LICZYSZ NA KASE za STREAMY A POZNIEJ KRYTYKUJESZ BAITOWYM TYTULEM. masz nie grac !!
Opinia tak istotna jak opinia mojego sąsiada ktory by sie wypowiedzial na temat gry. Dobra gierka , fajnie sie gra, daje rozrywke. Najlepiej zeby nic nie robili nie wydawali bo znawcy beda narzekać, won do tibii.
Gierka okej ale nie za taką cenę. Może gdyby kosztowała o połowę mniej to by miało sens, ale po co wydawać tyle kasy skoro jest Poe które jest znacznie bardziej rozwinięte i darmowe
