Diagnoza przewodów microUSB i USB-C - nie trzymaj w domu fatalnych kabli! 

Wiem. Tutaj rozchodzi się tylko o odsianie tandetnych przewodów i pokazanie jak zrobić to w możliwie najprostszy sposób. Do cięższych zadań mam C2C caberQU.

Pokazany kabel do AA to był przykład, bo wiedziałem skąd pochodzi. Jak masz cały stos kabli, to powodzenia życzę z określeniem który do czego był dodawany i czy ma linie danych czy nie. Urządzenia tego typu mam, ale nie to było zamysłem. Jak masz wiedzę i świadomość o różnych kablach USB to świetnie, ja widziałem nie jeden komentarz na YT gdzie ludzie polegali na takich rzeczach, nie każdy jest "techniczny".

Jak ktoś się może włamać do telefonu z poziomu ładowarki sieciowej? Tester pokazuje jakie masz aktualne napięcie i natężenie, może powiedzieć jakie tryby obsługuje ładowarka itp. Zależy od modelu takiego urządzenia.

​​​​@@Diodektrochę wyobraźni. W autobusach, pociągach, samolotach i innych miejscach publicznych masz huby USB. Nie wiesz co jest za nimi. Wiele razy o tym ostrzegano. Ryzyko większe, jeśli masz włączone debugowanie USB. Oczywiście hosta trzeba autoryzować, ale czy użytkownik musi się na wszystkim znać i czy każdy smartphone o to pyta...? Przewody dwużyłowe mają jak najbardziej sens i warto je mieć. Już nie chce mi się podawać przykładów. Czepianie się kolorów żył w przewodzie nierozbieralnym, dwużyłowym pozostawię bez komentarza.

@@FoHsi Tylko, że kij ma dwa końce. Te przewody dwużyłowe mają z reguły fatalną wydajność ładowania więc z automatu część osób może je wywalać choćby z tego powodu, a nie znam wydajniejszych przewodów zbudowanego tylko na dwóch żyłach. Z drugiej strony mówimy o niebezpieczeństwie poza domem, a ja wskazałem jako przykład domową ładowarkę. Już nawet abstrachując od tego, cała masa telefonów ma niezałatane systemy bo fragmentacja najpopularniejszego Androida jest duża. I można tak co chwilę łapać za coś bo to, czy tamto. Piszesz, że czepiam się kolorów, ale było to żartem, co ewidentnie nie zrozumiałeś. Druga sprawa, po to robi się jakieś standardy aby tego przestrzegać a ten przykład idealnie pokazuje jak jest to ignorowane.

@Diodek autor komentarza wyraźnie napisał, że chodzi o ładowanie na mieście i do tego się odniosłem. Nikt po mieście nie chodzi z ładowarką domową o której wspominasz. Przypominam, temat dotyczy przewodu. Kolor żyły masz czerwony i tylko to jest w tym przypadku istotne.

Ok. W felernym kablu nie ma żadnej czerwonej żyły, pomyliłeś przewody z tym dobrym.

Jak najmniej felernych kabli życzę ;)

A razem z nimi baterie cynkowe, akumulatory LI-Ion o pojemności powyżej 5000 (18650) i pełno innych "elektrowynalazków" które zalewają później kraje Trzeciego Świata. Ilość informacji co jest do niczego a co warto kupić rośnie, jednak świadomość nie bardzo. A i niejako zmuszeni często jesteśmy aby otrzymywać takie cuda od sprzedawców bo wciskają je do urządzeń. Później je wywalamy, produkujemy śmieci i takie błędne koło.

Polecam się na przyszłość :)

A ile za niego zapłaciłeś? Jaka marka przewodu?

Te długie przewody są zrobione z bardzo cienkich średnicowo kabelków które nie są w stanie przy takich długościach przesłać odpowiedni prąd.

@@user-zf5si7lw3l Też tak podejrzewam, ale wolę mieć pewność zanim mu odpowiem. A nóż okazało by się, że kupił coś jakościowego, chociaż nie widziałem markowych kabli powyżej 3m, ale też nie śledzę tego tematu.

Są takie małe voltomierze do kabli USB Mierzą napięcie i prąd ładowania. Jk będzie duży spadek napięcia to kabel jest słaby.

@@rafa7068 dobra rzecz te mini mierniki . Pokazują napięcie , prąd i stan naładowania w mAh. Mam taki firmy Keweisi i służy mi już kilka dobrych lat. Można dzięki niemu np. sprawdzić przewody i ładowarki w kwestii mocy ładowania .

Dzięki za opinię. Niech Ci służy!

Ok, ale tutaj (przykładowe) "złe kable", są fabrycznie źle zrobione. A w zasadzie magia oszczędności na czym się da.

@@Diodek yup. Ogólnie według moich doświadczeń. Marka to Marka. (Być może) za drogie to nie po taniości.

Jasne, jakość kosztuje, ale nie każdy potrzebuje wypasów z USB4 / 240W itp. Czasami zwykły kabel z Chin wystarczy jak raz na x czasu potrzeba coś naładować. Będą testy kabelków z Chin za jakiś czas, aktualnie Action przerabiam.

Jak tak uważasz, ok. Moim zdaniem ta płytka jest genialna w swojej prostocie. Kabel który jest tylko do zasilania może być dobry jak masz 1 czy 2, ale jak ktoś kupuje sprzęty to po jakimś czasie ma cały stos kabli. Nic nie wartych kabli. Mówisz o testach tego pokroju? diodek.pl/test-przewodow-microusb/

🤔👍

👌

@@Diodek 👍

Można, jednak działając w drugą stronę, masz kabel który używałeś do transferu danych, nagle przestał działać. Takim testerem szybko zweryfikujesz czy jedna z żył danych nie została uszkodzona. Kwestia osobistych preferencji co komu potrzeba.

zgadzam sie @@Diodek

To "piąte", to dioda. Jest do dwustronnego USB-C.

@@Diodek Aa,ok,dzięki za odpowiedź 👍🙂

Polecam się na przyszłość ;)

Jak się nazywa taka płytka chcę ją kupić

@@lukasz19884 Ja wpisałem w google tester przewodów USB i mi wyskoczyła jako pierwsza.w wyszukiwaniach 🙂

Być może można, ja nie znam takiego sposobu. A jakie wartości należy przyjąć dla 2 i 4 żyłowego przewodu aby je prawidłowo rozpoznać/skategoryzować?

@@Diodek Dla żył ładowania w okolicach 0.15 ohma na 1m (USB 3.0, quick charge), dla żył danych nie wiem. Są kable obsługujące QC z większym oporem, ale grzanie kabla nie jest pożądane. Na lepszej jakości kablach są oznaczenia zastosowanych żył np. dla 28AWG, co wprost daje informacje o przekroju żyły, bez mierzenia można wyciągać wnioski (jeżeli się ufa producentowi).

@@TomaszLeenie słyszałem o oznaczeniach na kablach (co nie znaczy, że ich nie ma). Tak małe oporności na kablach raczej nie zmierzysz miernikiem zwykłym. I dość uciążliwe dziubanie po złączach. Wdaje mi się, że opór żyły nie jest istotny. Chociaż... patrząc na wtyczkę to są tam jakieś rezystory.. Do wtyczki masz 4 przewody, a w USB C dzieje się magia. ;-) jakbym się mylił to proszę o poprawienie ;-) by bzdura nie krążyła..

W zależności od USB-C możesz mieć podłączone 2 żyły, mogą być 4 a może być ich więcej. Zależnie od ceny i zastosowania przewodu, z naciskiem na cenę która w wielu przypadkach "klasyfikuje" przewód ;)

@@Diodek Użyłem dużego uproszczenia. Rozbierając uszkodzony kabel od USB C od epapierosa były dwie żyły, czerwona i czarna. Twarda izolacja, cienkie żyły . Przy cynowaniu bardzo szybko spływała izolacja, druciki fajnie się cynowały. Jeszcze wtyczkę sprawdzę co w środku.

Rozwiń proszę ostatnie zadanie, bo nie rozumiem o co Ci konkretnie chodzi.

A czy kable do szybkiego ładowania nie wymagają też danych do komunikacji? 🤔 Taki QC na przykład. Tak zawsze myślałem.

Zgadza się. Pisząc komentarz o tym nie pomyślałem. W starszych telefonach rzeczywiście miało to czasem znaczenie jak były 2 przewody to rdzeń był grubszy. Teraz rzeczywiście potrzebna jest komunikacja z urządzeniem.

@@MyRU-vidNick Tak. W końcu komunikacja ładowarka-telefon musi się odbywać na żyłach które są używane np. do transferu plików.

@@MyRU-vidNick Tak jak piszą poprzednicy, potrzebne są dodatkowe żyły.

Podwójne USB-C jak kojarzę. Gdzieś w komentarzach do tego filmu było to pytanie już.

Czemu tak uważasz?

@@Diodek pewnie chodzi o to że nie sprawdza wszystkich pozostałych linii, ponad standard USB 2.0. do tego jest inne urządzenie, jak np. C2C CaberQ

Mam C2C CaberQ, świetna sprawa. Może tak być, jednak dla znacznej większości osób ten tester to bajer. Taki model od mechanica jest genialny w swojej prostocie. Jak by się zaprzeć, to proste przewody można igłowymi końcówkami i test ciągłości zrobić. To co pokazałem, to tylko przykład.

Fakt, ten tester nie sprawdzi wszystkich połączeń w usb-c, ale to wystarczy dla 90% użytkowników. Niewielu wykorzystuje format usb-c full featured w standarcie usb4. Przykład biały kabelek ze złączem usb-c. Tylko 5V i max 2.4A. I nieważne że ładowarka o wydajności 100W. Co do testu z kablami usb-c proponuję sprawdzać w obu pozycjach. Ten format ma pary sygnałowe po przeciwnych stronach.

​​@@DiodekNo chętnie zobaczę jak sprawdzasz test ciągłości kabla typu usb-a z jednej a usb-c z drugiej strony za pomocą igły. Czekam z niecierpliwością...😂😂

Tak jest, Gitara ;)

A tak z innej beczki, bo pisałeś tylko o aucie, coś na temat filmu powiesz?

​@@Diodekniewiele bo mam ten tester 😀 najpierw nim sprawdziłem wszystkie kable a potem zmierzyłem ich opór za pomocą fnirsi fn58 i avian-usb-cable-tester.

Czyli Ty należysz do technicznych :) Ok, dzięki za informację zwrotną.

@@Diodek no całkiem 😉 kilka lat temu na firmowego jutuba nagrałem coś takiego: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Hs59Z838OzI.htmlsi=VUFyD_89XyryDBGp ale to hobby tylko, znaczy amatorszczyzna. zawodowo jestem programistą aplikacji webowych w ruby.

Nie każdemu każdy film będzie się podobał. Poza tym, nie to było zamiarem filmu.

Masz okazję zrobić swój film na temat i opublikować go na YT. Do dzieła i powodzenia!

@@Krystianissimus Sądzisz, że będzie lepszy? Masz różne kable, o różnych cenach. Ładują różnym prądem i... różnymi napięciami. Wytrzymują różny interwał używania. Ciekawostka - kupiłem kabel USB C co ładuje jak demon. Na kablu napisane 2,4 A, telefon ładowany prądem 5-6 A. Po kilku użyciach nie ładuje Motoroli, a dużym prądem ładuje Infinixa. Motorola kapryśna jak diabli co do kabli, doprowadza do szału. Dalej - kabel od epapierosa ładuje telefon i epapierosa. Kabel uniwersalny naładuje epapierosa w kilka minut. Bzdura, udaje tylko, że go naładował. Stare kable mikrousb- problem z ładowaniem Xiaomi, inne telefony ok. Mógłbym długo opisywać moje przygody z kablami. Z radością przyjąłem standard USB C, ale okazuje się takim samym syfem jak poprzedni. A ty masz odkrycie dotyczące 2 lub 4 żył. Z ciekawostek - kable do iPhonea - jeden z blogerów robił ich testy. Porównywał oryginał i tanie śmieci.

@@leszek1399 Tak. Rafał Bielawski testował przewody Lightning. Tam jeszcze dochodzi chip i sprawdzenie zgodności kabla z urządzeniem. Bez przesady. USB-C to niebo a ziemia w porównaniu z poprzednikami. Szczególnie, że jest kompatybilny w dół i od urządzenia zależy co pociągnie. Przekładanie, odwracanie wtyczek w microUSB i miniUSB - toż to szału można dostać.

@@Krystianissimus a widzisz, Rafał Bielawski.. Ja dostawałem szału jak kupowałem co tydzień nowy kabel do Xiaomi. Teraz kupiłem kable w Kik czy Pepco za 8,49. W action były jeszcze tańsze i dłuższe. W sumie co tu może się popsuć, a nie działa. Pobór prądu mierzę Ampere, taka aplikacja. Nieraz w telefonie pojawia się komunikat "Turbo Power" czyli szybkie ładowanie. Nie wiem czy to opowieści z mchu i paproci, ale w USB C, małej wtyczce są jakieś rezystory, czy inne elementy SMD. Miałem rozbierać by sprawdzić, ale jak na złość to co nie ładuje Motoroli ładuje inne. Cóż, ta dyskusja mnie zmotywowała i może faktycznie coś nagram i zostawię swój ślad na YT inny niż komentarz ;-) ..na razie jednak nie będę tu robił konkurencji ;-). A, fajny film był diodka o bateriach laptopowych.

👌