Z tym air assist to trochę przesadzasz 😉, ciężko to tak nazwać z racji sposobu działania. Mam, trochę się bawiłem (oprócz Wifi które od początku uznałem za zbędny gadżet), całkiem fajny sprzęt z dużą, ale łatwo naprawialną wadą braku sztywności. Strasznie to irytuje 😁, warto coś samemu wykombinować, jakieś wsporniki czy co tam do głowy przyjdzie. Jako totalny laik dałem radę, oprócz sztywności robi co trzeba nawet w moich łapach. Samo filtrowanie myślałem że będzie lepsze, spać przy tym się nie da, za dużo smrodu, ale lepsze takie jak żadne, dymu prawie zero. Zabawka na pierwszy zakup ok, może nawet na docelowy dla nie potrzebujących dużego pola roboczego. Moja u mnie zostanie (też 5W), przyjdzie czas na coś większego i mocniejszego, ale to pudełko dalej będzie użyteczne 👍
Ta forma air assist ma zajebista zaletę, nie dmucha w miejsce cięcia przez co materiał sie nie rozpala przy cięciu w dużym zagęszczeniu :) u mnie tez zostaje, duże ramowe sprzęty poszły na olx :)