Fifa umarła dzięki : - sbc o ikony - sbc o ikony w najniższej wersji - x eventów - x wysoko ocenionych kart - brak stabilności rynku - brak ustabilizowanego gameplay - najlepszym serwerom - i dzięki kochanemu EA które ma bardzo komercyjne podejście Pozdrawiam Dommanu
Squad battles. Milion podan milion strzałow milion poprzeczek milion słupkow zero bramek. Bot 90 min jedna akcja jeden strzał przegrywasz . Czy grasz składem ikon czy skladem brazowym 10 min po rozpoczeciu meczu znasz juz wynik albo czy np bedzie dogrywka...Tak oskryptowanej gry swiat nie widzial...do tego ten odpust w fucie....zygac sie chce i tyle
Ja obecną edycję FIFA porównuję do gry H1Z1 , tam zamiast zająć się grą by ją poprawiać i ulepszać twórcy zajmują się tworzeniem kolejnych skrzynek ( których już jest pierdyliard ) z nikomu nie potrzebnymi skarpetkami i innym badziewiem , w FIFA natomiast wychodzi pełno coraz to nowych kart ( w okolicach czerwca pewnie im sie juz na nie skończą kolory ;-) ) przez co karty na które gracze ciułają kaskę stają się po miesiącu bezwartościowe ( w pewnym stopniu oczywiście ) , powinny być złote karty świecące jako te maksymalne i co najwyżej raz na miesiąc lub dwa powinny wychodzić karty specjale ,poza IFami , dające coś ekstra do gry , no ale wiadomo , HAJS SIĘ MUSI ZGADZAĆ , tyle tylko że gracze to widzą a nikt nie lubi być dymany , pozdro600
Jak dla mnie najzwyczajniej w swiecie nadeszly dni w ktorych lepiej spedzic czas na swiezym powietrzu niz przed konsola, w fife swoje nagralem sie przez okres zimowy
Ja zawsze grałem tryb kariery, w każdą Fifę począwszy od 2000. Ale w Fifie 18 to jest kpina z tego trybu, na poziomie legendarnym wygrywam dosłownie każdy mecz co zupełnie nie sprawia frajdy, gdzie we wcześniejszych wersjach na Klasie światowej miałem ciężko zdobywać trofea. Szkoda, ze w karierze nie można używać poziomu trudności ultimate... :(
Nie kupiłem fify 18 ale jestem właśnie ciekawy jaki poziom ma teraz legendarka. W Fifie np. 14 w FUTcie składem za 20k jechałem ludzi w 1 lidze aż miło. Wygranie tej ligi bez porażki nie stanowiło problemu. Natomiast na boty ciężko miałem nawet na klasie światowej nie wspominając już o poziomie legendarnym. Jeśli jest tak jak mówicie to szkoda, że poziom tak spada ;/
FUT jest ludziom wciskany na siłę. Hajsy w EA muszą się zgadzać. :/ Nie jestem ani wytrawnym ani wielce doświadczonym graczem, ale uważam, że tryb kariery jest bardziej interesujący i to właśnie on przyciągał swego czasu masę osób do gry, którzy stawiali znak równości pomiędzy Fifą, a karierą. Wiele osób wychowało się na tym trybie i tak naprawdę zastąpienie tego FUTem, na którego kręcony jest niesamowity hype okazuje się strzałą w stopę. Oczywiście sam grałem w Ultimate praktycznie w każdej odsłonie, a raz (chyba w FIFA 16) kupiłem nawet Fifa Points. I co? I po dojściu już do 2 ligi automatycznie traciłem ochotę do gry, przerzucając się na stary tryb kariery, który bawi mnie do dziś. Szkoda, że jest on przez EA traktowany jak piąte koło u wozu. Cały czas liczę, że ta tendencja się zmieni. Może pozyskanie Ligi Mistrzów przyczyni się do obrotu sprawy. Jest przecież tyle oczywistych rozwiązań. Trzymam mocno za to kciuki. A co do FUT, jak mówi stare przysłowie: "Chytry dwa razy traci"
Według mnie to co się dzieje jest przez małą ilość grywalnych kart na danych pozycjach. Przez to większość składów wygląda tak samo. Nie ma żadnej kreatywności, która by sprawiła że gra byłaby przyjemniejsza.
Nie zgodzę się z większością rzeczy poruszanych w filmie. Odsyłam do materiału na kanale gry-online. Dzięki ilości dodanego materiału do gry oraz ciągłego wsparcia i ulepszeń, tytuł zdobywa więcej graczy niż w dniu premiery. Nie jest to zależność ale strategia który z reguły się sprawdza. Każda gra online cechuje się tym że jeżeli ktoś poświęca czas na grę to po prostu ma lepsze wyposażenie. Co do ilości różnych kart specjalnych jestem fanem tego pomysłu gdyż łatwiej jest o budowę różnych mocnych hybryd i posiadania mocniejszych kart gdyż z czasem są one wypierane przez kolejne i tak tanieja. Na dzień dzisiejszy zakup składu grywalnego którym można wejść bez problemu do pierwszej ligi oscyluje w kwocie 350 000. Przez miesiąc sporadycznej gry jest się w stanie taki skład zbudować gdzie na każdej pozycji można mieć grywalna kartę. Nie ma gier idealnych ale na ponad 1500 meczów lagi miałem z 30 razy i to głównie w grze z Polakiem przez połączenie bezpośrednie, mecz w fun lidze czy esl. Wylewy są to jest fakt ale czy jest ich dużo ? Według mojego doświadczenia gra jest specyficzna i zdążaja się kosmiczne sytuacje ale są one dla mnie na tyle rzadkie, że wylewy oglądam głównie na yt. Czasami da się odczuć ten wolniejszy gameplay nawet i w grze z botem, więc to nie jest wina serwerów i połączenia tylko może gameplaya który może wprowadzać element losowy, z drugiej strony większość gier online na rynku taki rng posiada. Jestem graczem który poświęca w tygodniu około 12h na grę tak średnio i gram głównie ligę weekendowa gdzie się ocieram o elitę tygodniową ale nie zawsze mam czas by rozegrać wszystkie 40 meczów. Według mnie gracze fify to specyficzne grono ludzi. Każdy uważa się za najlepszego na świecie i tylko ich styl gry jest właściwy, gra ich oszukuje bo jak strzela na 3 kreski to albo strzał zablokowany albo piłka zostaje sprawowana bądź piłka leci w trybune a przeciwnik jak strzela to fart i wszystko wpada. Wydaję mi się ze wszystko zależy od podejścia do spotkania i skupienia na grze i jeżeli bramkarz broni wszystkie strzały to próbuje wrzucić w box bądź wejść z piłką do bramki, staram się grać kreatywnie szukam rozwiązania problemu, nie klepie jednego schematu. Ogólnie ciekawy temat ale nie ze wszystkim się zgodzę bo czasami to narzekanie tylko po to by narzekać, no i oczywiście nigdy nie jest tak dobrze by nie mogło być lepiej. Pozdrawiam graczy.
A w czym zaszkodził Ci draft? Nie chcesz to nie grasz i tyle xd ani to rynku nie destabilizuje ani pogarsza ogólnego gameplay'u więc trochę nie rozumiem
Zgadzam się w 100% !!!! Dodam jeszcze moje "odkrycie". Gra wykorzystuje jakiś algorytm badający preferencje i skłonności gracza i na ten podstawie dobiera kolejne parametry. Doświadczyłem tego w 18tce trzykrotnie: 1. Od września handlowałem i budowałem drużynę. Grało się różnie. Stopniowo awansowałem do 4 ligi online gdzie zaczęła się frustracja jak zacząłem przegrywać dużo słabszymi składami i graczami. W końcu wyprzedałem wszystko w klubie. Licytacja od ceny minimalnej. Sprzedałem totalnie wszystko a za odrobinę tej kasy złożyłem sobie zwykły, całkiem dobry skład z EPL. 3 kolejne dni to były najlepsze dni w tej odsłonie gry. Wygrywałem totalnie wszystko. Bez żadnej porażki awansowałem chyba z 5 do 2 ligi online. Potem stopniowo sytuacja zaczęła się stabilizować. Widać gra "uznała", że chcę zrezygnować więc próbowała mnie zatrzymać obniżeniem poziomu trudności lub jak kto woli handicapem. 2. Parę tygodni później podobna sytuacja - mega frustracja. Tym razem sprzedałem wszystko. A wszystkie niesprzedawalne karty zużyłem do SBC - zwykły złoty upgrade. Zabawnie było zamienić Vardiego futmass, Rooneya urodzinowego i kilku innych normalnie drogich na jakiegoś zwykłego złotego ovr 78 ;) Którego następnie zdiskardowałem ;) Na koniec. Mając czysty klub zrobiłem SBC na podstawową ikonę. I kogo wylosowałem - Gullita! Przypadek - nie sądzę. Złożyłem pod niego wypasiony skład z EPL w całości z kart specjalnych. 3. I pomimo tego składu doszło do kolejnej frustracji. Sprzedałem wszystko i zostałem tylko z Gullitem w klubie. Przez kilka tygodni nawet nie włączałem fify. Tylko odświeżałem listę transferową przez apkę. Wczoraj złożyłem sobie z dupy skład: Gullit + cała reszta z ovr poniżej 80. I jaki efekt? Jechałem ze wszystkimi, których napotkałem w online. 4 liga, gość z IFem Auba i OTW Bats a wynik 4:1 dla mnie. Ikony? Nie ma problemu - 2:0 dla mnie. Dziś sytuacja się ustabilizowała. Także takie są moje spostrzeżenia. Chcesz mieć fajny wieczór z fifą? Wyprzedaj wszystko, złóż skład od zera i enjoy :)
Nie wiem jak wam ale mi bardziej podobał się gameplay z dema 18 niż z pełnej wersji. A głównie chodzi mi o szybkość można było rozgrywać akcje na spokojnie a teraz to....
Święte słowa, zgadzam się w 100%. Dodam, że kupiłem fifę w dniu premiery, grałem codziennie, poświęcałem dużo czasu, po czym nagle odechciało mi się grać. Miałem nadzieję, że jak zrobili Squad Battles i będę dużo grał to wreszcie zbuduje dobry skład na samej grze, niestety z wygranych w SB paczek wypadał ciągle Dzeko... Do tego tyle hajsu wydanego na otwieranie paczek i żadnej dobrej karty. Na początku z SBC 2x wypadł mi Kante za 250k, potem aktualizacja i najdroższe karty raz na 100 paczek wypadały za 30k xD Nie gram w fife od grudnia, a mamy kwiecień... R.I.P Do tego kupujesz grę za 250 zł, w którą kiedyś grało się latami, a teraz wiesz, że po kilku miesiącach jest nic nie warta. Niech może zrobią w końcu tą play for free, jak kiedyś FIFA World. Gra darmowa to i drop był lepszy za hajsy i chciało się grać, nie było przymusu, żeby grać bo zaraz FIFA będzie stara, a Ty nie chcesz zmarnować pieniędzy :D
Nie mam nic do tej gry, ale hype jest na to taki, jakby to była jakaś niesamowita gra, która wprowadza jakieś niesamowite rzeczy do branży gier, a to po prostu solidny tytuł, ale dobrych gier jest więcej. A FIFA to zupełnie inny gatunek co fortnite, więc nie ma co ich porównywać nawet.
Do tego co zostało już powiedziane dodam od siebie że przestałem grać ponieważ : Kręcenie przy zawodnikach - grasz gościem, wyjdzie nie widzialny pacz i go osłabiają, lub wzmacniają. Pełno handlarzy na rynku - nie zrobisz SBC jak nie przepłacisz nie wiadomo ile Tryby gry - Liga jest nieopłacalna + beznadziejne połączenia i wyszukiwanie przeciwnika 5 min. Ligi weekendowe gram rzadko bo nie mam czasu grać akurat w weekend aż tylu meczy, na kompa gra mi się niefajnie. Mała różnorodność graczy - w kółko te same twarze, wiele fajnych piłkarzy w realu nie ma prawa bytu w grze.. Trafy w paczkach - ludzie, ile paczek otwierało się w grudniu itd. i najlepszy traf to ovr 83... To tak z grubsza, a ponad tym co napisałem to ciągłe wrażenie że ktoś steruje dropem z paczek, gameplayem, parowaniem z przeciwnikami itd. to według mnie skurwysyństwo - traktowanie gracza jak materiał do dojenia. Jestem a w zasadzie byłem niedzielnym graczem 3/4 mecze co dzień i w nosie mam dowiadywanie się z mediów społecznościowych co się dzieje, doszukiwanie informacji, kupuję produkt który chcę grać i chcę mieć jasne zasady i czytelną rozgrywkę a nie kombinowanie i zmienianie wszystkiego... Dziękuję :)
Jak dla mnie zbyt widoczne PayToWin bo nie wiem jak to jest ale nawet jak jesteś lepszy od przeciwnika to wystarczy że gościu ma skład ikon 2 strzały i gość wygrywa
THE Yanu A wolisz, żeby ktoś grający srebrnym składem, miażdżył Twój za np. 500k? To po co w takim razie ikony, informy, totsy, et cetera, et cetera? Moim zdaniem system P2W to jedyna rzecz na +, którą wniosła fifa
Damian Mysza chyba nie rozuniesz idei FUTa, skład ma ci pomóc w wygraniu meczu a nie ci go wygrać. Jaki sens jest grze gdzie typ który umie tylko klikać Strzał i podanie i wygrywa mecz bo ma skład za 155652656565491 z skillowym gościem
maCSek Ile grasz w futa? Zapomniałeś, jak 4 lata temu ta "prostota", gdzie cyfry na karcie nie miały znaczenia, była hejtowana przez niemal wszystkich graczy? Najśmieszniejsze jest to, że Ci sami ludzie hejtują obecny silnik gry. Hipokryzja do kwadratu
Nie no nie zawsze jest tak że jak się gra z gościem z zachodu to się jest na straconej pozycji. Grałem z Gościem z Hamburga (bardzo sympatyczny) i mieliśmy 5 kresek połączenia bo mieszkaliśmy w dużym miastach a nie wsiach (ja w Warszawie). Potem zagrałem mecz z jakimś ruskiem co internet to chyba z ziemniaka robił i wtedy to tylo jego lagowało a mnie nie, bo miałem dobry internet. Ale z tym różnie bywa jak to ktoś pięknie powiedział "Temat: Rzeka"
Moim zdaniem najgorszy jest gameplay. Jak to jest, że raz wszystko wychodzi a innym razem nic? Fifa foruje graczy którzy dopiero zaczynają przygodę z fifą żeby się za szybko nie zniechęcili kosztem doświadczonych graczy których z kolei to forowanie zniechęca. Błędne koło.
A propo coinsellerow, to w takiej 14 np. była możliwość i jakieś wyjście budowy wymarzonego składu nie grając za dużo. Wydało się np. 100zł i sie miało a z fifa points i paczek to za 100zł to trafimy Lopeza 83 co najwyżej. Uważam że poprawienie dropu w paczkach również zwiększyłoby popularność bo każdy miałby czym grać. Sam wydałem jakoś 2 miesiące temu około 500k coinsów na paczki i skład to może 180 bym złożył.
Mysle ze jakby zeszli troche z cen paczek w porównaniu z ceną coisow od EA to juz by poprawilo to jakość i ilość graczy. Bo w przeliczeniu nie stać by nas bylo na średniego pilkarza pow 83+ ovrl jesli mielibysmy kupowac coinsy od EA i mysle ze tez do spadku ludzi w grze są ceny coinsow i zawyżone ceny piłkarzt pow 82,83 Zgadzam sie w 100% z materialem. Leci sub.
Zgadzam się w 100%!!! Szczególnie z tym, że kiedyś wystarczyło uzbierać na jedną dobrą drużynę i sobie pograć. A teraz co chwile coś lepszego i nowego:( Zwłaszcza, że w Fife gra większość młodych ludzi, nie zawsze mają czas co chwilę grać w Fife ze względu na szkołę/pracę/studia i życie towarzyskie. Młodzi ludzie by chcieli sobie uzbierać na skład, który im się podoba i go szlifować!
Mnie w 18 wkurwiało że rozgrywka jest nastawiona na strzały z pierwszej piłki i z bliska po ziemi, żadnych długich podań i żadnych z dystansu bo nikła szansa że przedryblujesz obroncow oraz że trafisz ze skrzydła.
a moim zdaniem spadek zainteresowania wynika z tego też że 1. sędziowie jak powinna być czerwona np. wychodzisz sam na sam z bramkarzem i ktoś cie kosi od tyłu to nawet żółtej nie daje 2. spalone mój kolega jak graliśmy przeciwko sobie podał do mnie a sędzia odgwizdał spalonego dla mnie
Mi osobiście bardzo się podoba tryb SB, bo dzięki niemu zarobiłem duuużo hajsu i nareszcie mam skald który ma średni overal 87, a nie jak w np FIFIE 17 coś kolo 83-84 gdzie kupno jednego zawodnika za 8k było wydaniem majątku, po drugie otworzyłem już tyle paczek za SB ze to głowa mała, ponieważ wydawanie 7500k na złota paczkę premium w FIFE 17 było czymś szalonym i kupno takiej JEDNEJ paczki wiązał się z bankructwem i odbywało się to może raz na miesiąc, teraz gdy jest SB otwieram co tydzień 2 paczki które kosztują 15k a to wszystko dzięki temu ze gram + wpada 13k monet, nigdy w żadnej FIFIE nie miałem więcej hajsu niż 30k, dopiero w tej mam i świetny skład i 180k, moim zdaniem ta FIFA jest najlepsza :D
Fifa 17 i 18 to najgorszy gameplay w historii. Fifa 13,14 stała gameplayem dlatego ludzie w nią dłużej grali, teraz to trzeba sie przyzwyczaić do wylewów, rzeczy na ktore nie masz wpływu i skryptów w co najmniej połowie meczy, gdzie tutaj fan i radość z gry? Nic dziwnego ze EA traci fanów skoro dwa lata z rzędu wydają najgorsza gre w historii i maja gdzieś poprawę kick off gliczy i innych bugow, a wystarczyłby jeden pacz. Dla mnie Fifa 18 umarła w grudniu i na 19 nie czekam.
zgoda w 100% a szczególnie z tym wymuszaniem gry do grania w konkretnych terminach, grając w squad battles codziennie w w weekendy, powiedzmy 90-100% tygodniowych meczy w pewnym momencie zacząłem czuć się jakbym siadał do pracy przed konsola a nie do pogrania dla przyjemności :D i nawet jak się nie chciało poświęcać te 1,5h na rozegranie 4 meczy to i tak siadałem do grania bo przecież szkoda stracić miejsce w rankingu i szanse na lepsze paczki, tak więc rzuciłem to w cholerę ;D w każdej fifie jest coraz mniej grania dla grania, dla frajdy, dla piłkarskich emocji, a coraz więcej grania dla fifowych pieniędzy :p
Dobra FIFA wg mnie: - Bez handicapu!!!, - Zamiast 25 lub 40 meczy w FUT Champions - 15 meczy, - Limit IF do 2-óch kart na zawodnika + 1 karta specjalna (nie licząc TOTY i TOTS), - Likwidacja Draft-u, - SBC tylko o NAPRAWDĘ SPECJALNE karty na NAPRAWDĘ SPECJALNE okazje, np koniec kariery, - Powrót do jednej karty ikony zamiast trzech, - Zwiększenie szans na traf dobrej karty w paczce, - Drastyczna obniżka widełek cenowych dla kart na rynku transferowym, szczególnie dla najlepszych kart, - Wprowadzenie automatycznego systemu obniżania cen za karty, np Cristiano Ronaldo 94 OVR max. 1000000 monet, po wprowadzeniu, np IF 96 OVR, cena za IF 96 OVR 1000000 monet, za CR7 94 OVR 750000 monet, i tak dalej, - Ilość posiadanych FIFA Points w grze max. 12000FP z możliwością dokupienia w razie wydania tych punktów jako upierdliwosć dla "możnych" kupujących najsilniejsze składy w 3 dni po premierze, - SB od poniedziałku do piątku 20 meczy do rozegrania i system nagród podobny do FUT Champs, - OBOWIĄZKOWA POPRAWA ŁĄCZNOŚCI MIĘDZY GRACZAMI PODCZAS MECZÓW!!!, - Oczywista poprawa rozgrywki w samej grze, zarówno bramkarzy, jak i reszty zespołu. TAK, ŻEBY DZIAŁAŁO JAK TRZEBA! Żeby człowiek miał w końcu przyjemność z normalnego grania dłużej niż przez max. pół roku. Mam nadzieję, że któryś aspekt gry był w tej ankiecie, o której mówiłeś. Pozdrawiam!
Panowie. Czy wy też tak macie, że jak włączycie sobie szybki mecz z drugą osobą to motywacja jednej bądź drugiej osoby jest różna? Ja lubię grać z bratem ale od chyba fify 16 zauważyliśmy, że rzadko zdarza się żeby nasze drużyny miały taką samą motywację a bardzo często jest tak, że jeden jedzie z drugim niemiłosiernie podczas gdy ten biedny drugi nie może skleić żadnej akcji, jego piłkarze są wyraźnie wolniejsi, nie garną się do pressingu i niechętnie wychodzą na pozycje. Próbowalismy czy to nie wina gospodarza, gramy na neutralnym stadionie i nic. Cały czas praktycznie jeden z nas ma po 8,9 strzałów lub na połówkę podczas gdy drugi 1-3. Mieliście kiedyś podobny problem i jeśli tak to czy da się z tym coś zrobić? To jest trochę frustrujące, że nie można sobie pograć a jesteśmy na tym samym poziomie. Pozdrawiam
6:37 Dokładnie dlatego przestałem grać w fifę 18. Grało mi się przyjemnie, gameplay OK, ale różnica, jaką zobaczyłem po kilku miesiącach między moim składem, na który nie wydałem ani złotówki, a składami przeciwników, była ogromna. Nie mam także możliwości grania po 3 godziny dziennie w fifę, przez co zdecydowanie zacząłem odstawać od reszty graczy. Myślę, że zbyt duży wpływ na ultimate team mają realne pieniądze. Z tego samego powodu przestałem grać nie tylko w fifę, ale też w np. World of Tanks, w którym podobnie - żeby zyskać, trzeba zapłacić. Pozdrawiam.
Moim zdaniem dużym problemem jest to, że w każdej rozgrywce jest inny typ gameplay. W sezonach inaczej się niż w draft, w draft inaczej niż w szybkim meczu, szybkim meczu inaczej niż w karierze itp.
Mnie zniechęciło do fify to że ludzie ciągle kupują coins. Tak to prawda, no bo skąd człowiek którego pokonam 3 0 (A sam jestem słaby bo dla mnie to cud zakwalifikować się do FC) weźmie skład za 3 miliony coins (lub więcej) skoro ja mam skład za 300 tysięcy ??? Dlatego troche mnie to już denerwuje bo czasami takie składy naprawde same grają... Tak btw skaąd wziąć coins bez wysokich umiejętności bo bardzo by mi się przydała ikona EDIT była literówka
beeste1337 rozumiem ze pytanie bylo glupie :) ale chcialem troche przedluzyc komentarz po edicie w sumie to bardzo zabawnie mnie nabrales, przez chwile naprawde myslalem ze jest w opcjach easter egg z coinsami xD
Wow, świetnie powiedziane. Zgadzam się w 100%. Mi również odechcialo się grać, tylko po miesiącu zrobiłem sobie nowy składzik i tak jak w fifie 14 gram tylko sezony kiedy chce i pomału sprawia mi to frajde
grałem w fifę 98 world cup, potem 2001, 2003, 2004, 2005, 06, 07, 08, 09, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, a na nowe szkoda już mi po prostu czasu i nerwów. rzadko grałem na multiplayerze, czasem ze znajomymi, bo to, co się tam wyprawiało, przyprawiało o zawrót głowy. "rozegrałem" ledwie 10-15 meczów w 16, a skończyłem tak naprawdę może połowę z tej liczby. albo przeciwnik wychodził, albo sama gra się zawieszała i pokazywała piłkę za siatką lub na środku boiska czy ja jakimś magicznym trafem wychodziłem z meczu. lagi, lagi, lagi, dlatego zawsze grałem karierę, a stała się nudna i okrojona po chyba 11 albo 12. nowe fify to dla mnie porażka. pobrałem dema 17 i 18 i polecieli w masówkę dla dzieciaków. PES to żaden konkurent. brak licencji odstrasza osoby, które chcą grać kariery. teraz powiesz: ale przecież możesz wgrać mod. fajnie, ale czy ten moda doda mi wszystkie ligi, które są w fifie? no właśnie. ja potrafię siedzieć na rynku transferowym w 1 okienku przez 3-4 godziny zanim rozegram pierwszy sparing w sezonie.
Coś w tym jest. Przeszedłem przez wszystkie fify, w 2011 grałem nawet do poprzedniego roku, bo podobała mi się tam możliwość szybkiego klepania. W poprzednim tygodniu w końcu zamówiłem sobie fife 18, doszła w poniedziałek. Dzisiaj środa a nie chce mi się jej już nawet odpalać po dwóch dniach grania. Straszny przesyt wszystkiego. Dla starszego pokolenia, co jeszcze pamięta celowniki przy rzutach wolnych, ta fifa jest po prostu przeładowana. To tak jakbyś wszedł do supermarketu, miał talon na darmowe zakupy i 5min na zapakowanie koszyka.
No to może i ja podzielę się moimi odczuciami. Bo sam gram tylko z kolegą, z którym gram już parę lat, a znam się od technikum. W przeciwnym wypadku sam bym już sprzedał 18stkę, co mniej więcej rok temu zrobiłem z 17nastką w podobnym czasie. Moim zdaniem powinni zmodyfikować trochę sezony, dodać więcej statystyk dla piłkarzy, żebyśmy mogli sobie porównywać np. udane interwencje naszego bramkarza z drugim, czy pomocnika, jakieś fajne i ciekawe systemy do podliczania statystyk, prócz tych standardowych które mamy w oknie drużyny w UT. Po drugie, nie grałem chyba 2 miechy w fifę i wróciłem. Mój kolega, skład nawet bardzo dobry, warty około 2 miliony, gdzie ja dalej mam sklad jaki zostawiłem za około 500 tyś. Za rywalizację w sezonach już nawet się nie biorę, bo tam świecą kartami kolorowymi i dużo lepszymi niż moje już w wyższych dywizjach. Dysproporcje bez gry, są czymś co zabija rozgrywkę. Moi znajomi, a konkretnie gramy w okolo 5 osób znajomych, porzucili już fifę bo po prostu się im znudziła. Bardziej denerwowała niż dawała frajdę, a grali dużo lepiej odemnie w sezonach. Chciałem już w tym roku kupić PES, ale mówie, wtedy nie pogram z moim kumplem z którym lubię grać i gadać o codziennych sprawach. To był jedyny chyba argument dlaczego ostatecznie kupiłem Fifę. Chciałbym jeszcze dodać, że myślisz, że faktycznie w Fut Champions grają dobrzy gracze i jak oni wygrywają te 40 meczów, a potem okazuje się, że część z nich może być oszustami kojrzystającymi z glitchy, co pewnie jest na rękę EA, ponieważ RU-vidrzy napędzają rynek coinsów i fify, a żeby dalej napędzali, to muszą być teoretycznie "najlepsi" jak wszystko w dzisiejszych czasach facebooka. Dlatego to wszystko dookoła wydaje się takie specjalnie napompowane, a nie naturalne. Podsumowując, nie wiem czy kupie 19stkę. Zobaczymy, 18 jak gram z kolegą mi pasuje, a póki co wyzwań czy w sezonach czy jakimś innym trybie nie potrzebuję. Nie będę grał 4h dziennie żeby uciulać jakieś głupie coinsy, czy handlować 3 miechy na skład, a potem okaże się, że jest połowę lepszy dostępny, połowę tańszy tylko dlatego, że zrobiłem sobie przerwe miesięczną np. Tak samo dziwi mnie, jak to jest, że coinsy są ważną częścią fify i są mikrotransakcjami, a nikt się tego nie czepia jak w innych grach? Moim ostatecznym zdaniem, jeśli ktoś gra długo w fifę to z samych meczów pod koniec cyklu życia fify, powinno go być stać na najlepsze składy, poniewaz jak przechodzi się każdą inną grę to zawsze pod koniec jest się koksem. To tyle, pozdrawiam.
Przerzucają się ale nie na fortnite tylko PES. Wystarczy wejść online i zobaczyć ilu graczy z fifa tam siedzi. Oczywiście tych 7lat+ bo młodsi nie potrafią wgrać licencji, option file i narzekają, że ich nie ma w PES. Pomijając jednak ten fakt Ci co tam są zastanawiają się jak mogli grać w taki chlam jak fifa przez tyle czasu..
w 100% zgadzam się z Tobą, kiedyś kupowałem fife tylko dla Ultimate a teraz wole sobie włączyć kariere i grać kiedy mam czas. Przez te SBC i wszystkie okolicznościowe, eventowe karty rzygać się chce, nie mam tyle czasu na gre w fife żeby nadążyć za tym wszystkim. Najlepsze fifa według mnie była 14, sezony online, łatwy handel, mało bezsensownych kart. Niby teraz w 18 jest łatwiej żeby nazbierać coinsów ale kosztem czasu którego trzeba poświęcić bardzo dużo. Jednak fife 19 też kupie ale tylko do gry kariery, chyba że wróci UT z fify 14-15.
Dobry materiał, prawdziwy. Nie masz weekendu kiedy Twój chłopak zamiast beztrosko spędzić z Tobą czas myśli o tym ile jeszcze meczów w FUTa musi zagrać :/ Albo inne eventy, które są ograniczone czasowo, a chce je zaliczyć wszystkie żeby nie płacić z własnego portfela. A może powinnam napisać - nie masz chłopaka :P
Oprócz wynuszaniu gry na graczu i problemów z serwerami jest jeszcze jeden ważny problem. Chodzi o handicap i momentum a może i coś jeszcze. Chyba każdy odczuł działanie takich rzeczy mimo iż oficjalnie ich nie ma. Srogie wylewy albo ten uczuć gdy piłkarz z tempem 85 zostaje śmignięty przez takiego co ma 55. Tym bardziej jak Fifa aspiruje do gry esportowej to takie systemy nie powiny wgl miec miejsca. Na pierwyszym miejscu powiny być umiejętności gracza a potem reszta, tutaj tego nie czuć.
Pograłbym w Fortnite'a ale fifę mam zainstalowaną i nie mam w nią czasu grać to co dopiero z taką grą. :D Co do poprawy Fify to z filmiku jasno wynika że mniej dobrych kart sprawi że nie będzie wykokszonych składów więc znów składem za 30-50k będzie można na spokojnie wygrywać z dużo lepszymi kartami. To też powinno dobrze wpłynąć na rynek, SBC tylko o karty które można trafić w paczkach i to najlepiej żeby to była losowa karta z paczki. Jeśli są wyzwania ligowe to ja bym je zostawił na koniec nagrodą byłby losowy zawodnik z ligi z wysokim overalem. Jeśli chodzi o sety kart specjalnych to oczywiście TOTY (overalle 92-99) powinny być najlepsze, potem drużyny TOTS z 5 najlepszych lig i 6 drużyna TOTS z reszty świata (overale na poziomie 86-95), a ogólnie to najlepszy zawodnik na podstawowej karcie nie powinien mieć 94 tylko 91-92 tak żeby można go było tymi informami obdarowywać ale żeby nie przekroczył nimi wartości 95, bo te powinny przekraczać tylko ikony Prime i właśnie karty TOTY.
Może FIFA testuje tyle łatek żeby sprawdzić czy w momencie kiedy wypuszczą ostatnią część na krążku to czy ich aktualizacje co roku, które przecież muszą zmienić rozgrywkę wypalą i czy będą mogli zrobić wersję cyfrową bo jednak produkcja płyt wiadomo z czym się wiąże a przecież warto zarobić więcej niż mniej
Dlaczego? Dlatego, że to FIFA18 gra tobą, a nie ty w FIFE. Sam kilka dni temu zostałem spuszczony z 4 do 7 ligi w ciągu jednego wieczora, a na drugi dzień wróciłem do 4. Gracze wygrywają mecze które powinni przegrać, a przegrywają mecze które powinni wygrać. Satysfakcja ze zwycięstw jest najniższa w historii całej serii.
Kariera wieloosobowa dla dwóch lub więcej graczy liczę na to co roku i się nie mogę doczekać turnieje lub ligi już mi się znudziły grając z kumplami. Kariera wieloosobowa dawała by dużo frajdy i nowości. Po za tym bardzo dobry filmik zgadzam się w 100% odstawilem futa jakieś 3 miesiące temu pierwszy raz od premiery pierwszej wersji futa.
Ja przestałem grać w fife gdzieś w okolicach lutego/marca. Najważniejszym powodem było właśnie załamanie na rynku i to jak traciłem na kartach po kilkadziesiąt czy nawet kilkaset tysięcy coinsów. A nie mam czasu tyle grać by to przewidywać przed każdym eventem. Po wyjściu wyzwań z gwarantowanymi ikonami już nie odpaliłem więcej gry. No i tych wysoko ocenianych kart faktycznie jest za dużo, teraz to wszystkie te karty specjalne wyglądają jak wzajemne klony. Ten problem naprawdę musi zostać rozwiązany w przyszłych odsłonach. Z drugiej strony dobrze ze EA wprowadza nowe rzeczy do futa bo samo granie sezonów tez nie brzmi zbyt ciekawie. No i oczywiście co do smiesznej jakości serwerów tez się podpisuje. Tak czy siak moi znajomi również już odpuścili sobie fife 🤔
W sumie masz racje, ale ja np gram sobie tylko sezon online jak w starszych fifach i no nie przeszkadza mi to ze ktoś ma skład z praktycznie samych 90+ bo ja swoim składem za 30k jestem w stanie z nim wygrać. Tym samym czerpie przyjemność z prawie każdego rozegranego meczu
Dla mnie największym problemem jest zamknięcie gry dla niedzielnych graczy - SBC, Squad Battles no i moim zdaniem największy problem z FUT to ilość kart. To jest dziwne, że jeden zawodnik ma kilka a nawet czasami ok. 10 innych wersji. Mając Ronaldo w Fifa 17 po kilku miesiącach okazuję się, że jest 7 wersji kart tego samego zawodnika lepsza od mojej. Chcąc mieć najlepszy skład musisz średnio co miesiąc wymieniać swoją kartę na jakiegoś ifa,kolejnego ifa, tota, totsa, sromotsa itp. No i oczywiście do tego ceny na rynku. Taka ilość różnych kart dla jednego zawodnika jest dobra dla youtuberów, którzy robią openingi ale nie dla graczy...
Fantastyczny filmik podsumował wszystko co myślałem o fifie 18 osobiście odłożyłem tą grę na Półkę już 2 miesiące temu i w sumie dobrze czuje do niej obrzydzenie
A ja powiem tak, że gram w fife od 10 lat, na każdą z "części": czy to była 10ka czy 16ka grałem od premiery do premiery następnej fify. Pierwszy raz mam tak, że rzuciłem fife w kąt i nie mam chęci grać. I to sprawiła właśnie 18ka.
Dlatego gram nadal w sezony współpracy i zwykle sezony,a także karierkę i huntera,bo nie ogarniam mnogości ilości opcji w trybie o którym mówiłeś i też nawet nie mam na to specjalnej ochoty
Domannu świrq mój kochany, nie wiem czy na to odpowiedz, ale miłoby było gdybyśmy mogli trochę podyskutować. Głównym aspektem Fify przemawiającym na jej niekorzyść jest gameplay i stosunek EA do głosu społeczności. To jest przecież chore, że robisz prawidłowy odbiór, a on kończy się tak, że piłka przelatuje pomiędzy nogami albo kończy się karnym. Na linii strzału staje nawet kilku obrońców, a piła i tak leci obok każdego albo pomiędzy wszystkimi nogami. Wolni zawodnicy dotrzymujący kroku szybkim co jest spowodowane spierdoleniem gameplayu i też handicapem, bo on istnieje i nie ma co nawet zaprzeczać, bo tylko głupi by mówił, że tego nie ma. We wszystkim tym bardziej absurdalne jest to, że Fifa chce być grą e-sportową podczas gdy jej przypadkowość dyskwalifikuje ją na starcie jako tytuł kompetetywny, Wystarczy obejrzeć jakieś regionalsy - to jest pr\zecież jeden wielki kabarecik i festiwal przypadkowych bramek. To co jest w tym najgorsze to brak alternatywy. Taki PES daje nam dużo lepszy gameplay, ale z chujowymi trybami gry. Bo ten cały MyClub jest beznadziejny, a ludzie tak jak chociażby ja mają głód na fajną grę piłkarską i nie mają gdzie uciec. Do tego frustrującego gameplayu dochodzą inne czynniki takie jak chociażby cieszynki. Nazwij mnie idiotą, bo wkurwiam się na animacje. Jednak nie o same animacje się rozchodzi, ale o to co one oznaczają. No bo każdy wie, że taki dab czy taniec Matuidiego, Calma czy uciszanie oznacza najzwyklejsze plucie na przeciwnika, co w takim np. FC po iluś meczach z rzędu naprawdę frustruje. Samo FC to fajny pomysł, ale wykonanie gorsze, z czym się zgadzasz bo nakazywanie graczom rozgrywania aż 40 meczów w weekend jest chore. Gdzie w innych grach od EA Sports tamtejsze ligi weekendowe trwają dłużej, a w Fifie nie wiedzieć czemu renifery mają to głęboko w dupie. Fifa zdycha na własne życzenie EA i jeśli coś się nie zmienie przede wszystkim w samym gameplayu to szykuje się upadek gry przynoszącej im tak wielkie zyski. Według mnie Fifa 19 jeszcze się sprzeda dobrze, ale jak to będzie dalej szło w tym samym kierunku to Fifa 20 będzie finansową klapą i dopiero Fifa 21 będzie produktem dobrym. Jak dotrwałeś do końca to gratuluję. Może ta moja wypowiedź być trochę niespójna, ale piszę po pijaku. Liczę na jakąś ciekawą dyskusję bez bezpodstawnego krytykowania. Pozdrawiam.
Dodam jeszcze hypowanie Premier League. Chcesz zrobić kreatywną hybrydę? Chuja tam graj PL. Bzdurą jest robienie statystyk na kartach, które w grze są nieodczuwalne. Weźmiesz jakiegoś sobowtóra Martiala, ale okazuje się, że gra się nim gorzej bo kurwa nie jest z Premier League. Jebać takie podejście.
Wszystko to jest nic. Dobrze mówisz, ale dla mnie osobiscie najwiekszym problemem, jest żart - bo inaczej tego określić nie potrafie. Mianowicie - mam internet 50Mb/s w dwie strony, wszystkie opcje sieciowe w fifie dziłają - ba nawet jak zrobie sobie hotspot z telefonu wszystko działa z wyjątkiem... PROBLEMU Z NAT3. Mogę grać sezony, 2vs2, fut, ale meczy towarzyskiego z kolegą 1vs1 juz nie zagram ;/ żenada. Ta gra co roku kosztuje 250zł (PS4) i raczej szybko nie tanieje - dobra spoko, licencja na nazwiska, kluby, stroje, stadiony, muzyke etc. z wszystkim się zgadzam, ale jak juz płacę to chciałbym zagrać z kolegą, który mieszka dwie ulice dalej..(co wiecej kolega nawet w tym celu kupił fifę! a tu proszę taka niespodzianka). Nie jest to problem fify 18, z fifą17 było identycznie. Na początku, gdy zmieniłem dostawcę internetu myslałem, że to problem z jakąś aktualizacją, coś zepsuli, kupie 18 bedzie działąć. No niestety nie. Drugim niemniej śmiesznym żartem związanym z EA servers. Jest problem z brakiem połączenia jeżeli router ma włączoną usługę IPv6... serio? Fifa. BF. Battlefront. nic nie działa, ale miało być o fifie... Główne dwa powody dla których nie mam ochoty grać w fify i nie planuje chyba zakupu kolejnych to wladnie problemy z NAT3 oraz IPv6. Czym różni się rozgrywka 1vs1, a 2vs2? Dlaczego jedno działa, a drugie nie? Gemplay, grafika, tryb fabularny z Hunterem. To na prawdę zachęca, jednak problemy z grą online stanowczo zabijają tę grę na moich oczach. Jeżeli sytuacja się nie zmieni 19 kupię za jakieś 2-3 lata, żeby przejść sobie tryb fabularny z Hunterem, o ile takowy się pojawi.
Szanowny Dommanu. Nie mozesz chyba powiedziec ze sbc ( wszystkie ) czy drafty zepsuly fife. Moim zdaniem te dwa tryby akurat sa mega swietnym dodatkiem z wyjatkami gdyz tak jak powiedziales sbc o ikone bylo wielka nietrafnoscia aczkolwiek sbc zlota wymiana srebrna (ogolem te poczatkowe) zrobily cos zlego a draft to jeden z najlepszych trybow jakie dodano. Owszem liga weekendowa zdziera kase i licza sie tam tylko umiejetnosci jak ich nie masz to miej sklad jak go nie masz to kup se a jak nie masz za co to kupuj fifa pointsy. Podsumowujac polowicznie sie z toba zgadzam iz jest przesyt wszystkiego w fifie 18 ale takie tryby jak sbc i draft powinny zostac dodane powinny byc turnieje ktore usunieta. (Nie dotyczy opini) Dommanu ciesze sie ze jest ktos taki jak ty moim skromnym zdaniem jestes super youtuberem i czlowiekiem rob dalej to co robisz bo mega ci to wychodzi. Pozdrawiam
Wymiera dlatego bo się skupili tylko na FUT... kiedyś raz się grało FUT, raz kariere, co jakiś czas wyzwania online np z 0:1 wygraj mecz 2:1 i tak się ciągle siedziało przy czymś innym. A teraz? Kariera nudna bo nie zmienia się prawie nic.. Wyzwań z prawdziwych meczy nie ma... A FUT to co na filmie mówisz... Trzeba rozwijać każdy aspekt gry, a teraz co przyciąga graczy to możliwość wspólnej gry tzn. nalezy jakos fajnie dopracowac i zachecic do gry w wirtualne kluby, przywrocic wyzwania z prawdziwych meczow, rozwinąc tryb kariery i przede wszystkim dodac opcje kooperacji w karierze, chociazby w karierze zawodnika, a czyms niesamowitym byla by kooperacja w karierze menadzera. Dzieki takiej roznorodnosci i ciekawosci kazdego trybu, gracze by zostawali do konca przy tej grze
Nic dodać, nic ująć. Ja kupiłem sobie pleja specjalnie do gry w fife, na konsoli grałem od 16-ki, obecnie sprzedałem w pizdu konsole i grę bo lubiłem sobie pograć raz, dwa razy w tygodniu ale jak nie uczestniczysz w tym całym cyrku to nie masz szans z gościami którzy mają skład legend, może od czasu do czasu wygrasz ale co to za przyjemność zbierać baty po 5,6 do jaja.
PS w Star Warsach się postawili, ale właśnie z najnowszą łatką powracają mikropłatności. Takie postawienie się to ja dziękuję. Ps2. Najczęsciej traci się bramki : 1) po stracie bramki 2) w 45 minucie 3) w 90 minucie 4) po rozpoczęciu dogrywki czy po prostu za każdym razem jestem tak rozkojarzony i to przypadek czy o co chodzi?
Podam kilka powodów, czemu nie gram od kilku lat: -widełki -w kij kart za byle gówno -brak frajdy z gry, mam wrażenie że to nie jest to samo co kiedyś (kiedy zaczynałem przygodę z FIFA 09 a kończąc na Fifie 14) -bugi, servery i tak dalej
Dokładnie. Jak nie masz składu za kilka milionów to nic nie pograsz, to jest najgorsze i frustrujące dlatego przestałem grać w tą fifę. Dziwne jest to że w poprzednich Fifach wygrywałem w sezonach 1 lige bez problemu a teraz ledwo 3 liga bo kazdy skład z jakim gram to ikony i karty warte 400tys
A może coinsellerzy właśnie napędzali grę bo osoba która chciała pograć fajnymi kartami ale nie umiała chandlować mogła sobie kupić coinsy czyli kartę którą chciała zagrać i nie musiała grać wiele meczy żeby na nią zarobić. I właśnie wtedy gdy wyszła nowa karta ludzie kupili coinsy i grali co napędzało grę. Sorry za interpunkcję
Nie gram w fife, ze względu na to, że: 1. Hypowanie 1 ligi - nienawidzę grać jedną ligą tylko po to, żeby strzelić chociaż 1 bramkę. 2. Częste wylewy - Od nich każdemu odechciewa się grać, to już jest rytuał każdego meczu. Przynajmniej raz na 2 spotkania musi być wylew. Bo inaczej by wypier** fifa18.exe. 3. Ciężej dostać się do fut champions, niż zagrać te kilkanaście meczy w fut champions i zdobyć parę coins. 4. Popierdolone ceny niektórych zawodników, co przekłada się na to, że handlujesz- masz spoko skład i może coś ugrasz. Nie handlujesz to lepiej nawet fify nie odpalaj. 5. Nienormalne ceny fifa points - Po co mam kupować fifa points by otworzyc 3 paczki, skoro otworzę te paczki i nic nie trafie, a jak już coś trafię to cena zawodnika jest sztucznie zjechana przez sbc, jakieś eventy. 6. Szczęście w paczkach - Nie rozumiem dlaczego kolega, który otwiera z sbc dwie paczki raz na tydzień ma lepszy traf ode mnie gdy otwieram paczki również z sbc i to w większych ilościach...
Podpisuje się pod materiałem w 100 proc. Galopujące SBC i brak stabilności na kartach ciągły progress ocen napędzający potrzebę kupowania. Nie dopieszczam składu nie testuje taktyk i ustawień ani stylów gry tylko biorę udział w wyścigu tracą kasę na starych odmianach kart. A na koniec i tak mam skład daleko słabszy niż coinsbuyer. Na koniec fifa points ... wydajesz 200 zł i losujesz paczkę o wartości 5 zł! To podpada pod hazard swoją droga
W sezonach tez jest bezsensowy dobór rywala. Bedąc w 1 lidze powinno sie dostawać graczy z 1 ligi . PO meczu czasem sprawdzam rywali i okazuję sie ze bardzo czesto jesto to rywal z 2 i 3 ligi.
W grze nie chodzi o to żeby cały czas mieć lepszy skład tylko żeby mieć z niej fun a nie zmuszać się z nią. Ja w premierze kupiłem fife 18 i z początku byłem bardzo zadowolony ale teraz praktycznie od stycznie nie gram tylko Dommanu oglądam i to tyle. Gra szybko się znudziła pomimo ze w fife 17 grałem prawie do końca
Nawet nie wiecie jak o niebo lepiej jest gdy się rzuci tego całego ut itp a gre odpala sie do pogrania kariery albo z kumplem. Nawet da się wtedy przyjemność z tego czerpać, polecam ;)
Jestem graczem PS3 i boli mnie to że na old genach grafika jest jaka jest, czyli na poziomie fify 14. Bardzo dobrym porównaniem jest Pro Evolution Soccer 2018 na PS3. Tam grafika moim zdaniem jest porównywalna do fify 18 na PS4. Też na PS3 fajnie by było gdyby EA dodało chociaż ikony i fut champions i poprawiło grafikę. To by polepszyło opinię graczy old genów
Niestety , cała brutalna prawda została przedstawiona w tym filmiku. Jestem graczem od 20 lat. Niestety z roku na rok jest coraz gorzej. I moja frajda z gry w tym momencie jest już znikoma. Myślałem, że to ze mną jest coś nie tak zasłaniając to , że tak jak zostalo powiedziane gra zrobiła się "napastliwa" i nudna. ehh.. DoManU pytanie z innej beczki xd jakich ustawien kamery używasz? albo Wy użytkowinicy? ;))
co mnie najbardziej wkurw**** w tej grze grając online, to gdy wygrywałeś jakieś 2:0 gra chodziła płynnie bez lagów i nagle jakiś pingbot się załącza i 3:2 w piz** przez lagi z dupy... Ostatnio nawet słyszałem, że gracze mieli takie problemy, że gra traciła fokus czyli sama się minimalizowała albo zmieniała tryb w okienku... [PC]
Moim zdaniem nie powinno być złotych kart ocenionych na 90 + np.Messi,Ronaldo dopiero jak jest jakis event karty powinny dostać potencjalny upgrade ovr. A potem dziwić sie ze piłkarze pokroju messi Ronaldo za zagranie dobrego meczu nie dostana ifa bo maja za dużo informów. Przypuśćmy że Messi miałby karte -10 do wszystkich statystyk to zmienił by sie gameplay i rynek. Dziękuje życze dobrej kawusi.
Bylem zapalonym graczem gralem i kupowalem kazda czesc od 2008 roku. Teraz po raz pierwszy nie kupilem nowej odsłony Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Tragiczne serwery i handicap. To jest gra rywalizacja i powoduje duze emocje przez co bardzo latwo traci sie nerwy. Przegrywanie i tracenie nerwow przez tworców gry? nie dziekuje.Zarobki na tej grze EA ma nieziemskie a skapia na jakosci polaczen . Moze kiedys jesli EA zacznie szanowac graczy to wróce .