Dlaczego galaktyka nienawidziła Jedi? Czemu świętowano ich śmierć? Star Wars Historie 

Tylko po wojnie domowej jedi zakon nadal istniał i dawał o sobie znać, natomiast po rozkazie 66 całkowicie zniknął. Łatwiej jest zapomnieć o czymś o czym nie słyszymy i nie widzimy niż kiedy nadal to istnieje

Czy ja wiem czy wszyscy tak do końca zapomnieli. Np. taki Jabba od razu poznaje, że Luke jest Jedi. Więc to zależy od tego czy miało się kiedykolwiek kontakt z jakimś przedstawicielem zakonu. Natomiast biorąc pod uwagę, że rycerzy Jedi było dość niewielu nawet w czasach ich świetności, to większość istot w galaktyce mogła ich nawet nie widzieć na oczy. Zatem po rozkazie 66 i ich zniknięciu jak najbardziej istnieje możliwość, że zostali zapomniani lub co najwyżej egzystowali w legendach.

Trzeba też mieć na uwadze że sithowie wywodzą się od durnych jedai

Pamiętajmy, że dyktatura dysponuje znacznie lepszą machiną propagandową niż demokracja.

I klony. Chociaż wielu ludzi też ich lubiło.

@Maciej Qusiak Nie o klony mi chodziło

No ba. Otaczali się skorumowanymi politykami i wpływową, zakłamaną często oraz pro-wojenną arystokracją. Co za degręgolada Zakonu jako tych w założeniu "dobrych i bezinteresownych strażników pokoju"

Eeee czemu masz moje prof na dc

@@emperorpalps7004 Eeee nie?

Sorry ale superherosi podczas walki wogole nie martwią się o cywili. Potrafią rozwalić całe osiedle pokonując superwroga. Taki Superman ma pewne dziesiątki tysięcy cywilów na koncie. Ale i tak uważa się za fajnego.

@@jamesik84 To raczej zależy chyba od superbohaterów lub ich wersji w poszczególnych poduniwersach. Niektórzy starają się w pierwszej kolejce odciągnąć swoich przeciwników od cywili a innych nie interesuje kompletnie nic poza pokonaniem przeciwników. Z pewnością nie łatwo jest być superbohaterem a wielu z nich może być w stanie jedynie minimalizować straty w cywilach starając się ratować jak najwięcej istnień, ale bez nich, na pewno ofiar było by znacznie więcej. Można tu przytaczać słynną frazę wujka Spider-Mana, która dla każdego powinna być swego rodzaju przestrogą.

@@jakubpiotrm.9648 dla mnie każde rzucenie vilanem w budynek , to czyste zło i seryjny mord :). Superman łapiąc vilana za fraki powinien go rzucić w środek oceanu albo na Księżyc i tam skończyć sprawę , a nie tłuc się po mieście :).

@@jamesik84 Dla mnie też chyba, że walki toczą się w miejscu, które jest całkowicie opuszczone lub przeznaczone do rozbiórki. W tym drugim przypadku demolka w tym miejscu potrafi nieść z sobą spory pożytek dla społeczności miejskiej.

@@jamesik84 np. taki Spider Man ma zasadę, żeby w bitwie z złoczyńcą nikt nie zginął. Nawet ten zły.

Ma powstać serial o Darth Re vanie.

Ekranizacja dziejów Marki Ragnosa, Revana i Malaka, Dartha Bane'a oraz Plagueisa i jego mistrza to coś co by przywróciło chwałę Star Warsom na długie lata.

@FarmingSimulator22 Regan lepszy niż nowa trylogia

No i właśnie nie byłbym tak przekonany czy to byłby dobry ruch. Jestem fanem uniwersum i chłonę wszystko w każdej postaci ze świata Star Wars. Lecz niestety nie każdy tak ma. Dla wielu postać Revana i Malaka i wszystkie wydarzenia z KOTORa są mało znane. Mnie fabuła oczarowała, wojna z Mandalorianinami, zdrada Revana i wszystko co działo się potem to majstersztyk i wydawałoby się idealny podkład pod film czy nawet serial. Z drugiej jednak strony, moja mama, która pokazała mi gwiezdne wojny i zabierała mnie na nie do kina nie zna tej postaci bo nie gra w gry i aż tak głęboko nie siedzi w uniwersum. Nie wiem czy jakby zobaczyła trailer filmu o Revanie to by się cieszyła tak jak ja. Dla mnie to postać absolutnie kultowa, dla niej nie. Poza tym jakbyś chciał nakreślić całą historię Revana to nie mógłby być to film. Nawet jakby trwał 3 godziny to wątpię żeby rzetelnie ja przedstawił, bez skrótów fabularnych i pominięć, które zrozumial by tylko ktoś kto w grę Kotor grał lub czytał komiksy czy książki. Dlatego też "skasowanie" przez Disneya reszty fabuły poza filmami miało sens. Wiedzieli, że fani uniwersum się wkurzą ale w porównaniu do ludzi którzy kojarzą sage i ewentualnie jakieś pojedyncze książki, komiksy czy gry stanowią oni zaledwie garstkę zapaleńców. Dlatego właśnie mogli sobie na to pozwolić. Mierzyli w wiesza ilość odbiorców i przyciągnięcie nowych i stworzenie nowej historii niż w to, że Ci zapaleńcy się wkurzą bo nie zobaczą Mary Jade, formowania nowego zakonu Jedi czy wojny z Vongami. Takie "drobne" przemyślenia ;)

+1

@Wojowniczy człowiek każdy z tych kanałów coś wnosi. A razem tworzą ogromną skarbnicę wiedzy Wściekłe wąsy - filozofia i nauka o star Wars Holocron - informacje Biblioteka ossus - teorie Tak to widzę

Z tego co mi sie przypomina głównie gardzili, bo nie uważali ich za ludzi tylko podludzi bo było stworzeni w laboratorium, niektórzy się bali ale byli też tacy którzy ich szanowali za poświęcenie

Nie byli zbytnio lubiani ze względu na zbyt dużą dyscyplinę na służbie oraz pijaństwo po służbie.

Twierdziki ze ich stara jest droidem

@@Mrozikovv nie jest xd xd pół o

XD

Zwłaszcza swoją ostatnią walką w,, The Last Jedi".

Ale po sequelach fani zaczęli tracić wiarę w jedi

@@niemampomyslunanickno nie

@@radekgryczka5348 owszem

@@niemampomyslunanickno to zabawne, bo w nowej trylogii defacto jedynym Jedi jest Luke, Rey jest kimś innym, a Kylo to mroczny jedi

Nie są źli

Po tym filmie widać że Braun miał rację

to kim są Sith?

@@maomi9061 Odpowiednikiem monarchistów/ewentualnie zwolenników systemu prezydenckiego

Bardzo ciekawa teoria. Szczerze to Grievious jest taką dobrą postacią że jego śmierć może się wydawać pozbyciem sie postaci co nie pasuje do OT.

To niemożliwe, Palpatine chciał stworzyć nowy porządek i musiał pozbyć się wszystkiego co łączyło go z separatystami i go obciążało, w końcu na początku mieszkańcy galaktyki, którzy byli po stronie republiki nie mieli jakoś bardzo negatywnego zdania o imperium, bo Republika została w nie przekształcona, jeżeli w szeregach imperium czyli dawnej republiki znalazłby się były generał armii wroga lub jakikolwiek inny Separatysta, z którymi jeszcze do niedawna toczyła się wojna to pozycja Palpatine'a drastycznie by spadła, ludzie zaczęliby podejrzewać, że Palpatine miał coś wspólnego z Separatystami zaczęliby kopać i może jego tajemnica, że to on był prawdziwym liderem Separatystów wyszłaby na jaw, zaczęły by się zamieszki, a sojusz rebeliantów liczyłby znacznie więcej ludzi, Grievous byłby dowodem na spisek Palpatine'a, gdyby przeżył starcie z Kenobim Palpatine pewnie wysłałby go na Mustafar razem z innymi liderami Separatystów by Vader rozprawił się z nim i z całą resztą, z pewnością nie bez trudności, bo ta dwójka nigdy wcześniej ze sobą nie walczyła, ale dałbym 60% na wygraną Vadera, gdyby Grievous wygrał lub zdołał uciec miałby 3 opcje: zaszyć się gdzieś, zostać łowcą nagród, lub spróbować odbudować armię droidów i Sojusz Separatystów, jednak nie byłoby mowy o żadnych kontaktach z imperium, za duże ryzyko zarówno dla niego jak i dla Palpatine'a

@@masteryoghurt2110 no tak ale to tylko moja teoria nie ma co robić referatu o tym że niemożliwe, zresztą inkwizytorzy to byli jedi więc no republika jakoś to strawiła więc grievousa pewnie może też a zresztą palpatina by tam powiedział że to nie grievous tylko prievous hahaha

No zresztą grievous nie poleciałby na mustafar bo on słuchał palpatina ale by tam nie poleciał i nie słuchał mondrosci dziadów z federacji i niezależnych systemów no i po piąte grievous na 90% uciekł by w starciu z Vaderem

@@gabrielpacocha6463 Ale obywatele republiki nie byli za eksterminacją jedi, oni nie mieli tu nic do gadania, dodatkowo informacja, że Inkwizytorzy to jedi była tajna, a nawet jakby wyszło na jaw to obywatele imperium mieli do nich neutralny stosunek, co innego do wysoko postawionego ex Separatysty

To chyba bardziej metody Sithów... Starszy pan stojący na czele senatu galaktycznego, będący w praktyce mrocznym lordem Sithów i te sprawy... ;)

Tylko było ich na to za mało.

Wtedy Anakin by najpewniej ni zabił Dooku bo Qui-gon był jego uczniem więc nie chciał by śmierci swojego mistrza i gdyby faktycznie przeżył pojedynek z Maulem to on by został mistrzem Anakina i wpajał ny mi inaczej niektóre zasady i byłby dla niego ojcem a Obi to bardziej dla niego przyjaciel albo starszy brat

KONDOMINIUM ROSYJSKO NIEMIECKIE

Palpatine nie wiedział. A poza tym sądzę, że Republika powinna zostać zniszczona.

w sumie nie bylo by wojen:)

i jak w polsce kiedy to kosciul ( taki zakon jedi ) laduje sie do polityki

za imperium były niższe podatki między innymi podwyżka podatków zapoczątkowała blokade naboo

No i Imperium dało trochę kasy każdemu kto podał swoje dane osobowe więc nawet trochę pomogło szarym Kowalskim

Qui-Gon Jinn. Dlatego Yoda go gnoił.

Qui-Gon Jinn albo jego mistrz jeszcze przed nim, sam Hrabia Dooku - obaj byli gnojeni przez Radę Jedi i Zakon

@@luke_cry Teraz jeszcze bardziej chce mi się śmiać z pomysłów Disney'a. W Mrocznym Widmie, Qui-Gon próbuje przekonać radę, że został zaatakowany przez Sitha. Ki-Adi-Mundi twierdzi, że Sithowie wymarli przed tysiącleciem. Mace Windu nie wierzy by jakiś Sith mógł wrócić bez ich wiedzy, a Yoda oczywiście wycofuje się rakiem twierdząc, że Ciemną Stronę Mocy dostrzec ciężko. W "nowym kanonie" został wprowadzony rytuał "krwawienia kryształu" do miecza świetlnego, który może przeprowadzić tylko Sith, by klinga jego miecza stała się czerwona. (Jedyne co teraz krwawi to mój mózg).

@@luke_cry Celny strzał.

Qui Gon Jinn.

Ooo to ciekawe

Ciekawe

Historia "czasów Revana" jest niekanoniczna, w kanonie (moim zdaniem) ten rozwój technologiczny wygląda troche lepiej

@@lubiespac9891 no ale ogólnie zauważyłem taki brak rozwoju technologii, czy to kanon czy nie

@Maciej Qusiak To dlatego że epizod 4 był nagrywany w 1977 roku

A dlaczego nie? Postęp w światach, w których istnieje Moc, Magia itd. jest prawie żaden bo po co? Po co rozwijać medycynę skoro istnieje leczenie Mocą, po co rozwijać nowe rodzaje broni skoro wystarczy kolorowym mieczem machać albo rękami pioruny miotać pokonując wszystkie bronie?

A z czego by żyli? Przecież to, o czym piszesz nie przynosi pieniędzy, a Jedi, jak wszyscy, muszą jeść, w coś się ubierać itd. Większość pochodziła z niezamożnych rodzin, które nie miałyby za co sponsorować charytatywnej działalności swoich krewnych. Ratowali niewolników? Właściciele najęliby po prostu Mandalorian do pozbycia się Jedi. Chroniliby transporty? Już miały strażników z gildii kupieckich.

Dobry pomysł Nadający się do fanfika

Bo to sci-fi

@@przemekpawlaczyk7334 no wow, ale chodzi mi o wytłumaczenie w uniwersum

@@ksaveriusz bo Moc istnieje

@@przemekpawlaczyk7334 SW to nie sci - fi

@FarmingSimulator22 Tak jak Twoje komentarze

Rozumiem, że twoim zdaniem wraz z nastaniem Imperium nastąpił pokój?

@@snickerlion1643 Do czasu obrzydliwych rebeliantów.

@@snickerlion1643 Dokładnie tak bo Jedi nie byli potrzebni w galagtyce raz że było ich za dużo, a dwa mieli być strażnikami pokoju a nie wdawać się w wojnę która się dla nich źle skończyła.

@@snickerlion1643 Tak. Imperium miało trochę za skórą (w szczególności na światach Zewnętrznych Rubieży), ale mimo wszystko potrafili zapewnić pokój galaktyce. Gdyby nie wysadzenie 1 gwiazdy śmierci to nigdy nawet nie doszłoby do galaktycznej wojny domowej, bo Imperium nie brałoby na poważnie rebelii

I Windu

A w górę od Ashoki xd

@@MrTimPL i Barris offee

The Old Republic ;)

@Fan Farminga rozne

Kościół zamknięty? Kościół jest największą organizacja chararatywna, nawet napisał o tym wirtualna Polska (jak dobrze kojarzę) czyli niezbyt katolicki portal. Kościół również np buduje szkoły np powstała/powstaje szkoła na Madagaskarze itp. Polecam poczytać co robi Kościół w Polsce w tej tematyce bo całkiem sporo tego jest.

@Maciej Qusiak Rasa Yody żyła długo więc mieli by więcej czasu na szkolenie -byli by poteżniejsi nawet jeśli miało ich być np 250.Czym więcej mądrych Jedi tym lepsze wybory, możliwe że nawet Sithowie by nie istnieli bo z wcześniejszych odcinków Yoda był podlegany pokusom ciemnej stronie ale się nie dał wiem że nie każdy Jedi od razu stawał się sithem po tym jak kazanu mu nim zostać ale tamten sith użył starej sztuki wszedł mu do głowy to była walka psychologiczna

@Maciej Qusiak lecz niewiele Jedi mogło by taką walkę wygrać

@Fan Farminga Możliwe ale wątpie gdyż rasa Yody jest bardzo czuła na moc i mogą być wyjątki który staną się sithami

@Maciej Qusiak mówimy o całej galaktyce załóżmy że gdzieś tam jest planeta pełna Yód (nwm jak to odmienić)

@Maciej Qusiak ale to tylko teoria

Dziecinada. Nie zabraliby Jedi, to zabrałyby organizacje przestępcze. Taki wyszkolony (a jeszcze lepiej kilku) to dobry cyngiel dla gangów handlarzy bronią, narkotykami itd. Prędzej czy później zdolność władania mocą się ujawnia np. w postaci telekinezy czy innych nadzwyczajnych umiejętności. A i tak władający mocą uważali się zawsze za lepszych od zwykłych ludzi, dlaczego mieliby robić coś nadzwyczajnego za darmo? Wielu biednych oddawało dzieci dobrowolnie, żeby miały lepsze życie. Gangsterom czy tajnym organizacjom politycznym też by oddawali.

@@suzina3 ale na kontakt dzieci z rodzicami i tak nie pozwalali BO TO ROZPRASZA. Po za tym porwanie przez jakąś mafię to nie jest nic pewnego

Po za tym nawet porządnie wyszkoleni Jedi mogli zostać zabici albo uprowadzeni przez jakieś solne organizacje. Jedi nie byli wszechmocni

I nie mów od razu DZIECINADA bo ja tylko spokojnie wyrażam swoje zdanie ale nikogo nie obrażam, a twoja krytyka jest dla mnie trochę obraźliwa. Jak się nie zgadzasz to przynajmniej przedstaw swój punkt widzenia na spokojnie

A to, że WRAŻLIWI NA MOC ZAWSZE UWAŻALI SIĘ ZA LEPSZYCH to nie jest żadna reguła. Jedi zrobili się aroganccy i to się udzielało innym, a Sithowie to ogólnie uważali się za tych lepszych. To już jest akurat kwestia wielu czynników.

Taki materiał jest na kanale "Wszystko o Star Wars". Klony natomiast były żołnierzami, aby nie niszczyć społeczeństwa poborem w chwili, gdy przez milenium nie było armii, a po przeciwnej stronie barykady również byli "inni" żołnierze (Droidy).

Tak zdaje sobie sprawę że republika odbudowała swoją armię i że separatysci mieli też armię metalowego mięsa armatniego co było głupie i irytujące a republika miało żywe identyczne mięso armatnie co był dobrej jakości i nie kurwiał swoich dowódzuw jakimiś durnymi pytaniami no i też chodzi mi o to że historia poprzedniej armii republiki musi być tłumaczona osobom które nie rozumieją czemu republika rozwiąła armię i to całkowicie po zatym w naszym kraju takie tematy na naszym yt nie ma tych odpowiedzy dla tych ludzi co nie wiedzą lub nie rozumieją

Dobry pomysł

Star Wars The Old Republic cinematic "deceived" bodajże ale nie jestem pewien

@@Sadek2k02 Tak, z trailera KOTORa

dodam jeszcze gdy oglądałem trzecią część - zemsta sithów - byłem wręcz szczęśliwy, że ci brani za złych (choć moim zdaniem nie są) nagle przejmują przewagę. może jest coś ze mną nie tak ale serio jestem po stronie aniakina który przeszedł na ciemną stronę mocy. nigdy nie podobał mi się zakon jedi.

+1 Jak tak teraz o tym myślę to gdyby sithów nauczyć większej empatii i wrażliwości (co nie wyklucza używania ciemnej strony która używa emocji ogólnie) no i kontroli nad złością (ale nie tak jak jedi którzy próbowali niemożliwego i chcieli całkiem odciąć się od emocji) to mogliby być lepszymi strażnikami pokoju od Jedi. Mogliby być kimś w stylu chłopaków stojących przy ziemii, którzy wiedzą jak jest w tym dołku bo większość sithów była albo biedna albo mieli chujowe życie. Co mogłoby się galaktyce spodobać bo by mieli wrażenie że ktoś ich rozumie w porównaniu do wyprutych z emocji Jedi którzy od małego żyli w ładnych pałacach. No i by nie byłoby takiego problemu ponieważ przez fakt ze Jedi chcieli wyzbyć się emocji to powstał odłam który im ulegał i w większości był silniejszy. Zatem

@@kryptonimcegieka6431 +1 ;)

Jedi są dobrzy sithowie źli i koniec nie ma tematu

​@@pawespirol2176 czyli jesteś za tym aby zabijać dzieci

@Maciej Qusiak Windu raczej nie dałby rady Palpiemu. Co do reszty, to się zgadzam.

@Maciej Qusiak Może się nie podłożył, ale udawał słabego dziadka.

Panowie a może by go maul zabił myśleliście o tym

🤦🤦

Nie miała racji. Prawo nie mówi nic o fakcie jakoby władca Mandalorian musiał pochodzić stricte z Mandalory. Patrz choćby na serial "The Mandalorian" jak Mando wziął mroczny miecz od Gideona. Nawet Katan przyznała iż teraz to on jest władcą Mandalore choć stąd nie pochodził. Wniosek? Bo nie tylko nie miała racji ale poza byciem terrorystką była i również hipokrytką. A Jedi i klony takiej pomagali...

Domyśl się 🥱

No skoro Luke chciał zabić nastoletniego Bena (jeszcze dziecko w zasadzie) tylko dlatego iż ten miał zły sen no to pozdrawiam. Świetna wizytówka dla Jedi. Nadto nadmienię tylko iż Sidious w ten sam sposób zabił swego mistrza - we śnie - także Luke tym aktem tylko pokazał jak bardzo Jedi podobni są do Sithów.

Nie zdążył się na tyle rozwinąć, żeby zyskać reputację 🙂 Zakon z okresu Wojen Klonów upadł po kilkunastu tysiącach lat. Luke'a nie przetrwał nawet pół wieku i był nieporównywalnie mniejszy 😉

@Very Polite Duck PL Niestety oficjalnie tak.

@Very Polite Duck PL Takie postawy się szanuje. Piona! 🤚

Miałby problem, bo mogliby się zbuntować, temu zostawił małą grupkę.

przecież inkwizytorzy, byli właśnie upadłymi jedi

@@ksaveriusz no niby tak ale popatrz na serial starwars rebelianci

@Maciej Qusiak no tak