Skonczylismy w zeszlym tygodniu jedna budowe. Tynkowalismy sciany po lewej i prawej stronie na wysokośc 40 cm, mówilismy ze są potrzenmbne fugi np sika czy jakis inny sylikon ale inzynierowie z miasta nie nie to nie jest potrzebne ten kanal sie nie rusza( nie pracuje) no i okazalo sie ze pół km naszej pracy na kolanach po prostu popekala i jestesmy w kropce .
Przykro słyszeć o takim problemie, zwłaszcza po ciężkiej pracy. Czasami decyzje inżynierów opierają się na teoretycznych założeniach, które w praktyce nie zawsze działają tak, jak powinny. Mam nadzieję, że znajdziecie satysfakcjonujące rozwiązanie tej sytuacji. W przyszłości warto być bardziej stanowczym w swoich sugestiach i opierać się na własnym doświadczeniu. Powodzenia!