Hej zaraz, kiedy ninja cofnęli się w czasie, zniszczyli złote bronie, więc garmadon nie miał ich w późniejszych sezonach, a w trakcie retrospekcji Harumi, lekarz mówi, że garmadon pokonał pożeracza jedna ręką, więc ich nie potrzebował.
0:42 W skrócie: odpowiedzi szukamy w świecie przedstawionym, a nie poza nim. Czyli tak jak powinno być zawsze. 2:03 Generalnie mógł nie zdążyć zareagować. Większy rozmiar = dłuższa droga, którą musi przebyć impuls elektryczny = dłuższy czas reakcji
Ogon jeśli dobrze rozumuję jest elastyczny i można nim skręcać, zwłaszcza na jego końcu, we wszystkie strony, a więc i na boki. Mógł go więc wyjąć bokiem, a poza tym dla pożeracza jakieś skaleczenie to nic skoro to miało być rozwiązanie do dalszego pożerania krainy
1.Co do ''pychy'' mrocznego władcy, to gadasz brednie. Wątpie, by Lloyd nagle miał przegrać przez jakieś śmieszne kulki, czy pazury, skoro wcześniej nie robiło to na nim wrażenie. Wtedy zwyczajnie nic go nie mogło zatrzymać. Zauważ, że do momentu otoczenia Lloyda przez Overlorda, dostawał on wycisk. To był akt desperacji z jego strony. Czuł, że przegrywa, więc postanowił go wchłonąć, ale został wyjaśniony, dosłownie. 2. Węże są mało inteligentne, także pożeracz mógł wziąc do ust swój ogon. Co do wyciągnięcia, cóż trudno to zrobić bez rąk. Ale tak, czy siak by się uwolnił, ale taka ilośc czasu wystarczyła Garmadonowi. 3. Lloyd specjalnie odpuścił walkę z Morro. Mógł go pokonać.
Można też tak powiedzieć, a ten film właśnie ma na to patrzeć w oparciu na fakty, nie patrząc na przesłania i hasła serialu. No nie wiem, jak to ubrać w słowa...
No wiesz, nic lepszego nie miałem na tytuł. Gdyby określał dokładniej temat filmu, to byłby jak dla mnie za długi. Widz przeglądający filmy powinien jak dla mnie zobaczyć jak najwięcej z tytułu