Bardzo dobra nauka. Można wiele z niej wyciągnąć wniosków i wystrzegać się mody tego świata. Takich wykładów powinny słuchać rodziny a nie tv czy netflixa które to w tej chwili są przesiąknięte rozwiązłością i samouwielbieniem człowieka.
Jestem szczęśliwą mężatką juz od 28lat,kilka miesiecy temu zaczęliśmy mocno sie kłócić,nie mozna było nad tym zapanować,nie wiedzielismy co sie dzieje...będąc na adoracji Pana Jezusa Sakramentalnego żaliłam Mu sie i pytałam co robić...naraz usłyszałam surowy i nakazujacy ton w sercu : "NAŁÓŻ OBRĄCZKĘ !!! " I bingo ! To bylo jak olśnienie, od kilku tygodni jej nie nosiłam bo mialam obrzęki kończyn ,zapomnialam o tym ze jej nie mam na palcu! Jak ja założyłam wszystko z czasem wróciło do normy, sakramentalna obrączka jest jak relikwia,na niej jest Boże błogosławieństwo ktore nas chroni....takie jest moje doświadczenie i zrozumienie☺
Amen ❤nie myślałam o tym nigdy że obrączka ma taką moc Bożą ale podczas zawarcia sakramentu małżeństwa ksiądz przecież błogosławi, ja też nie nosiłam przez wiele lat obrączki bo przytyłam mocno w ciąży i palce za grube miałam też się kłóciliśmy dużo w tym czasie, ostatnie lata schudłam noszę obrączkę zawsze i już się tak nie kłócę 14 lat małżeństwa ❤
Wspaniały ksiądz parę miesięcy temu przez przypadek trafiłem na ten kanał i jestem pod wrażeniem, Duch Święty prowadzi jak u Chmielewskiego , Glasa , Pawlukiewicza....tutaj czuć to samo.Dziekuje🎉❤❤
Tektyw może byś nagrał jakieś chrześcijańskie numery z raperami katolickimi😊❤. Może z GRZem czy innym konkretem😃. Bratku trzymaj się blisko Jezusa Chrystusa i Matki Bożej😊. 7łez pamiętam😊😊😊
Ksiądz Pawlukiewicz mówił często,że małżeństwo jest jak poligon i jak ktoś twierdzi,że nie jest,to kłamie.Łatwo się kocha, kiedy jest dobrze i mąż jest kochający.Nie zawsze tak jest,trudniej się kocha, kiedy zaczynają sie problemy, kiedy dzieci daja w kość czy pieniędzy brakuje lub są inne problemy....
Nie jest trudna. Wiernosc jest piekna. Jest jak klejnot. Gdy sie kocha meza żonę, to nie jest zaden trud, to czysta przyjemność, trwać przy tej wybranej osobie. Mnie sie podoba moj mąż pod kazdym wzgledem, a inni mu niedorownuja. 17 lat małżeństwa za nami. W wiernosci 🥰. Za nic bym nie zmienila!
Ďakujeme, otec Sławomir, za tak podnetné zamyslenia, ktoré pravdivo odzrkadľujú túto neľahkú dobu.. Nech Ježiš, v ktorého dôverujete, sprevádza celé Vaše kňazstvo, nech Vás svojou milosťou zachováva v Pravde, aby ste vedeli odovzdávať Pravdu..
Prawdziwy kapłan nigdy nie będzie radził,że wszystko w małżeństwie można. Prawdziwy kapłan zawsze skucha Pana Boga i przyjmuje jego wolę i tą wolę Bożą głosi. Do tych kapłanów myślących inaczej,nasz Bóg nie ma sklerozy wie co mówi,jest Święty,i Jego wolą jest święta,i nie zmienna. Dziękuję księdzu za tą naukę.
Trudna ale tylko dla osób ,które nie patrzą oczami Boga ,bliskiej osoby ,dzieci .Wzorce też wynosi się z domu rodzinnego . Każdą trudność można rozwiązać ,ale tylko razem zPanem Bogiem
Po części masz rację,ale w małżeństwie trzeba być czujnym i stawiać Boga na pierwszym miejscu... Wielu z nas gubi Go po drodze, zajętymi swoją pracą,wieloma sprawami i się oddalamy od siebie.Łatwo jest w teorii, trudniej w praktyce
Ksiadz tak jasno oddaje prawde i napewno prowadzi do nawrocenia wielu, ze az chce sie zapytac czy zly nie atakuje czy ksiedza nie dreczy w jakis sposob. Bog zaplac❤
Pięknie napisałaś.Ale bądź czujna,bo jeszcze nie wiesz co prezes Tobą i Twoim mężem.Szatan jest jak lew ryczący,a wiele lat wspólnych jeszcze przed Wami.Kryzysy pojawiają się nawet po wielu wielu latach wspólnego życia ❤
Prawda proszę księdza.Gdy tylko wmòwiłam sobie że nie boję się diabła i nic mi nie będzie groziło wpadłam w straszną ciemność mając 56 lat.Przeszłam naprawdę straszny czas żeby się diabłu wyrwać.Niestety takiego kazania nie wysłuchałam. Bòg zapłać za wspòlną walkę z nami przeciw grzechowi.
Przeżyłam z mężem 33 lata małżeństwa.Owocem jest trójka już dorosłych dzieci, 11 wnuķow i 1 prawnuczek.Mąż odszedł do Pana 13 lat temu .Nasze życie nie było usłane różami.Moja choroba w wieku 26lat mając już trójkę małych dzieci.W małżeństwie trzeba iść na kompromisy i rozmawiać ze sobą.
Wierność jest trudna, gdy współmałżonek rozczaruje, a przecież człowiek najgłębiej szuka miłości i zrozumienia. Osamotnienie, niezrozumienie, bardzo bolą. Kluczowa i fundamentalna jest prawda, że Bóg zaspokaja WSZYSTKIE ludzkie pragnienia, i to w taki sposób, w jaki żaden człowiek, absolutnie żaden, nie jest w stanie! Gdyby zawiedzeni małżonkowie poznali jak są ogromnie kochani przez samego Boga, nigdy by nie czuli się nieszczęśliwi, opuszczeni. Zaufaj, módl się o dar poznania tej miłości!!
Znam człowieka który jest bardzo mądry, zarabia dużo, jest raczej antyklerykałem. Jego rodzice się rozwiedli. I on doszedł do wniosku, że zrobi wszystko żeby jego małżeństwo się nie rozpadło.
Ja pamiętam mojego kolegę w pracy który codziennie od jakiegoś czasu przychodził bardzo wściekły do pracy ludzie go się bali ogólnie rzecz biorąc jakby coś z nim było nie tak , krótko u nas pracował ale pewnego dnia powiedział ja i tak to praca stracę i tak . bo mi to tak wróżka wywróżyła no i jakiś kluczyk od maszyny był złamany menadżer zażartował do niego Kamil dlaczego ten kluczyk jest złamany napewno to ty zrobiłeś z uśmiechem i w żartobliwy sposób ten kierownik był bardzo żartobliwy bo ten kluczyk ileś lat był złamany w tej maszynie a ten do niego z całą wściekłością A skąd ty kur wiesz że to ja ten kluczyk złamany no i faktycznie stracił pracę ( i tak chłopak długo wytrzymał kiedy przychodził do pracy to on zawsze chyba myślał że to już jego ostatni dzień psychicznie po prostu nie wytrzymam tej presji. Tak działają właśnie wruszki i inne gusła)jakby się roześmiał i by powiedział jak prawie każdy że był stary szefie albo powiedział w żartach że to ty złamałeś A teraz chcesz żebym ja za niego zapłacił jego los by się potoczył inaczej wróżki to najgorsze co może być ten chłopak codzień przychodził od jakiegoś czasu do pracy i myślał że to ten ostatni dzień TO STRASZNE CO TE BABY POTRAFIA ZROBIC Z CZLOWIEKIEM i moim zdaniem tak wróżki działają Sprawdzać się sprawdza ale niech każdy zada sobie pytanie dlaczego
Laudetur Iesus Christus. Taka anegdota mi się przypomniała: w 65. rocznicę ślubu wnuki pytają Dziadka jak on te wszystkie lata z Babcią wytrzymał, czy nie chciał się rozwieść? Na co Dziadek : "ukatrupić" to kilka razy ją chciał ale rozwieść NIGDY
A czytał ktoś może dzieło Marii Valtorty, zwanej "piórem Pana", lub też "małym Janem", chodzi mianowicie o "Poemat Boga - Człowieka", jeśli nie, to serdecznie zapraszam, bo naprawdę nadzieja zawieść nie może! ❤🔥💪
wiernośc zawsze w związku małżeńskim była jest i będzie trudna ! ,trudna dlatego iż wymaga prawdziwej miłości ....a jeśli jej nie ma noto znaczy że tej miłości nie ma ! ,wiec jest to jedno wielkie zakłamanie .
Dodam, że sama spotkałam księdza, który kiedyś mi powiedział, że dla dobra relacji małżeńskich mogę zgadzać się na grzech ciężki (chodziło o sprawy związane ze współżyciem). I to chyba miało trwać dopóki mąż zmieni zdanie i będzie chciał tak jak powinno być 😅😂