Gdyby pozmieniać parę elementów to byłby to mój drugi ulubiony film od DCEU. Uwielbiam takie klimaty (w sensie skupianie się na postaciach a nie na akcji i wybuchach), muzyka do tego filmu jest przepiękna, samo przesłanie filmu bardzo mi odpowiada a story arc Diany jest cudowny. Parę zmian i byłabym w stu procentach za.
Mam wrażenie, że idealizujesz ten film tylko i wyłącznie przez wzgląd na jego przesłanie, które ewidentnie mocno z Tobą rezonuje, a wady po prostu (świadomie bądź nie) wyparłeś. Twoja interpretacja wydaje się więc nieco naciągana i mało przekonująca.
A jakie było przesłanie bo ja pamiętam tylko że nie należy wybierać drug na skrótu co jest trochę samo zaoraniem biorąc pod jak wyglądały początki uniwersum DC :D
@@NoweUniwersumwasd Ładnie pan to tłumaczy ale nie zmienia to faktu że w filmie mamy scenę gwałtu , kamień działa nie konsekwentnie a przesłanie mówiące o tym że nie należy wybierać drogi na skróty nie działa bo nie wiadomo nawet co jest tom drogą na skróty :D( osobiście uważam że zbroją powinna nią być) podsumowując Ten film jest jak uczeń który ma wiedze ale nie potrafi złożyć sensownego zdania .
@@spinotikus1518 nie zgodzę się. Mówisz scena na g, ale podaj proszę dokładną minutę czy nawet sekundę, w której widzisz, że bohaterowie "dobierają się do siebie" a następnie w różny sposób zdejmują ubrania, aby spółkować. Nie ma takiej. Bohaterowie budzą się obok siebie wtuleni. Nie znaczy to od razu, że do stosunku doszło. A nawet jeśli doszło... To nie jest to gloryfikowane następnie przez samą reżyserkę, która pokazuje WW jako człowieka złamanego pod naporem uczuć. Człowieka, który wykonał ogromny błąd ale nie chce lub nie potrafi się do niego przyznać, ponieważ kierują nim uczucia wyższe. Jest to skomplikowane, fakt, ale przy tym niesamowicie ludzkie. Pozdrawiam
@@NoweUniwersum2 Ale do porwania już doszło i temu już nie zaprzeczyć ps. Zamiast pakować dusze Steve do obcego ciała trzeba były dać mu nowe I wtedy Diana nie miała by podwójnego warunku by spełnić życzenie :(