Czasem twórcom i wydawcom gier potrzeba trochę więcej wiary. Jak dla mnie Golden Axe Beast Rider to najlepsza odsłona serii tylko szkoda że nie wydano jej na PC. Skoro dzisiaj nawet mniej znane jRPGi wychodzą na PC (takie jak Fairy Fencer F, seria Agarest, Mugen Souls i Hyperdimension: Neptunia) i się całkiem nieźle sprzedają to dlaczego SEGA nie miałaby by stworzyć Golden Axe Beast Rider w wersji na PC? Tak, wiem w momencie kiedy gra wyszła większość deweloperów (nie tylko japońskich) nie doceniała potencjału pecetów oraz społeczności graczy pecetowych dopóki nie wydano pierwszego Dark Souls na PC. I też wiem że głównym czynnikiem tutaj są (niestety) pieniądze, dlatego szansa że Golden Axe Beast Rider zostanie wydany na PC jest raczej niewielka, jedyna szansa jest właściwie w emulatorze RPCS3 który jest w stanie odpalić tę grę ale jeszcze nie jest na tyle rozwinięty by można było wejść do gry (ja sam zrzuciłem tę grę z oryginalnej płyty PS3 i odpaliłem, do tej pory albo nie widać grafiki w grze albo gra się zawiesza przy próbie uruchomienia nowej gry). Niemniej jednak od czasu do czasu sprawdzam czy coś poszło do przodu podobnie jak z Onechanbara Z Kagura (również bez sukcesu jak na razie). W sumie próba emulacji gier to dobry pomysł jako że to motywuje twórców do tworzenia gier na PC (w ten sposób na PC trafiła pierwsza Bayonetta i Vanquish) ale przypuszczam że te czasy niedługo odejdą bezpowrotnie (teraz to prawie wszystkie gry na PS4 wychodzą też na PC prędzej czy później choć niekoniecznie na XBOXa).
Nie wiem czy jesteś świadom, ale są jeszcze dwie gry związane z uniwersum Golden Axe. W odróżnieniu od pozostałych gier te są bardziej zbliżone do The Legend of Zelda jeśli chodzi o rozgrywkę.
Ja jestem rocznik '83 i ani nie obejrzałem Willow, nie miałem pojęcia o planszówkach M&M (w czasach mojego dzieciństwa), nie interesował mnie wtedy metal a raczej punk i grunge, Conana znałem z książek. Czyżbym był jakiś oryginał?;)
Mam pytanie wręcz egzystencjalne: Jak ja do cholery przeoczyłem ten odcinek?! A idąc z tematem odcinka, jak zobaczyłem, że mieszasz z błotem jedną z moich ulubionych gier z Amigi chciałem dać łapkę w dół, ale po "dodawaczu śmierci" obróciła się o 180 stopni i już tak zostanie. :P
Nie ma, tylko emulacja. Ta gra nigdy nie wyszła poza arcady, miał być port na 32x ale nie wyszedł. Teraz w USA jest firma Arcade1Up która robi repliki arcadów z monitorami LCD na licencji producentów oryginałów, około 2/3 albo mniej wielkości oryginalne automatu za około 400$. Mają wydać automat Golden Axe i to będzie pierwsze legalne wydanie z Revenge of the Death Adder oraz pierwszą grą z serii.