Nie ma patentu na dobro. Ono nie jest tylko chrześcijańskie. Ono jest ludzkie. Dobro może czynić każdy. Mówiąc językiem naszego plemiennego kraju, może je czynić i Owsiak i Caritas. Uczciwość wymaga tego, żeby powiedzieć sobie, że może się w nas pojawić poczucie zagrożenia, że ktoś robi dobro, bo okazuje się, że nie tylko ja jestem zdolny do dobra. A skoro nie tylko ja jestem do niego zdolny, to moja korony z głowy spada. Owszem można jeszcze (i wielu to robi) sprobować tego kogoś oczernić, podważać jego uczciwość, a siebie wybielać, nie widzieć błędów po swojej stornie. Wziąć Jezusa, a raczej próbować to zrobić, przekabacić na swoją stronę. Jednak Jezus wyraźnie pokazuje, że On się w to nie bawi. Umie dostrzec dobro u „swoich” i innych.
Aby zacząć dostrzegać dobro w „innych”, trzeba przyjąć dziecko w sobie, stać się zależnym od Ojca. Zresztą, zauważcie, to stawaniem się dzieckiem, jest drogą, którą przeszedł sam Jezus. Zrezygnował z chwały i stał się jednym z nas - dziećmi. Dzięki temu nie czuje się lepszy od innych i potrafi dostrzec dobro również tam, gdzie uczniom wydaje się, że nie może go być.
➖➖➖➖➖
Dziękuję za Wasze dalsze wspieranie mnie i mojej działalności:
☑️ suppi.pl/kramer
☑️ patronite.pl/K...
➖➖➖➖➖
Słowo: www.paulus.org...
1 окт 2024