A już myślałem że wreszcie się dowiem skąd Andrea Ianone oficjalnie "the maniacy" ale nazywany też był "crazy Joe" i nasi kochani komentujący wyścigi raz coś tam próbowali wspomnieć skąd to się wzięło ale powiedzieli że w telewizji przed 22:00 nie mogą śmiejąc się do rozpuchu
Teraz sam jestem ciekaw, bo trafiałem tylko na informacje, że Crazy Joe to ksywka nadana przez otoczenie albo nawiązująca do stylu jazdy, czyli jak większość przydomków w MotoGP. Ale wykryli też u niego doping i może tego nie mogli wspominać przed 22, tylko to chyba nie byłoby tak śmieszne plus miało miejsce kilka lat temu. /Nick