mimo, że nie wyznaje takich poglądów jak Pan Bosak to jestem pod wrażeniem jego elokwencji oraz kultury osobistej. A co do Pani Masłowskiej to jestem totalnie zażenowany poziomem wypowiedzi.
Ale twardziel z tego Bosaka właśnie zrobiłem sobie tournee po wywiadach z nim , wszyscy na niego najeżdrzają i mu przerywają , a mimo to jest w stanie merytorycznie prowadzić debatę.
Bosak wśród popaprańców. Masłowska po 10 kwietnia wypowiedziała się nefatywnie o TVN-e i już przestała być ICH ulubienicą. Momentalnie talent straciła. Interesujące!
Poglady mam zupelnie przeciwne do Bosaka i zblizone do Maslowskiej, ale ona w tej konfrontacji zupelnie sie kompromituje. Bosak jest zrownowazony i racjonalny natomiast Maslowska kryje sie za swoimi neurozami a zachowanie dziennikarzy jest zalosnie stronnicze. Po takich programach mozna zaczac wierzyc w PiSowski Uklad.
Można się z Bosakiem zgadzać lub nie, ALE jest to człowiek, który opanował biegle dwie czynności( i potrafi je wykonywać jednocześnie), a mianowicie logiczne myślenie i bardzo poprawne wysławianie się w języku ojczystym. Żakowski i Najsztub to żenujące pseudo dziennikarskie kreatury, Masłowska to szkoda gadać. Dyskusja tej 'trójcy" z Krzyśkiem ,to jest tak, jakby Luisa Lenoxa albo Kliczkę wystawić do walki z żulem spod budki z piwem. Smutne , żenujące i niepotrzebne.
Jesli w ksiazkach Maslowskiej znajduje sie taki belkot, jaki zaprezentowala wspolnie z Najsztubem i Zakowskim, to ja mysle ze jej ksiazki powinny trafic na podstawowe wyposazenie dalekobieznych skladow PKP, rzecz jasna jako wyposazenie toalet.
Dlatego właśnie jestem go pewny. Od tamtych czasów, ten czlowiek był moim autorytetm w kwestii jak powinna wyglądać nasza Ojczyzna. Wierzyłem i nadal wierzę, że ten człowiek swoją ciężką pracą, dojdzie w końcu na szczyt i oczyści Polskę, z tych wszystkich zdrajców! Pozdrawiam.
@@AB-wu4hp zgadza się. Dla mnoe Bosak ma jeszcze jedną unikalną cechę prawie niespotykaną u polityków. Nigdy nikogo nie obraża i nikog nie atakuje ad persona. Żelazna merytoryka. Można się z nim nie zgadzać w kwestii poglądów ale chyba nie da się go nienawidzieć.
Ta pisarka podświadomie pokazuje ( drapaniem sie po glowie) że nie ma żadnych merytorycznych argumentów w tej dyskusji. Swoimi wypowiedziami całkowicie obniżyła swoja ignorancje. Pan Bosak jest tu ponad nią tak wysoko ze nie da sie porównać ich poziomów.
Właśnie dlatego nie powinno ci być szkoda Bosaka, tylko ewentualnie tych debili adwersarzy. Ale powiedzmy sobie szczerze nie jest nam ich szkoda prawda.
Masłowska to bardzo inteligentna osoba. Poczytajcie sobie wywiady z nią. Inna sprawa że nie potrafi się tak płynnie wyrażać jak Bosak. A może poprostu była zestresowana. A "Wojnę polsko-ruską" polecam. To naprawdę nie tylko rzucanie mięchem
Uważam całkiem inaczej. Masłowska nie musiała używać mądrych słów i w pełni składniowych zdań, by udowodnić, że polityk i inteligent za jakiego uważa się Bosak jest zwykłym, zaślepionym katoflem. Do Masłowskiej nie mozna podchodzic w ten sam sposób, ona rozumie i czuje w inny sposób. Interpretuje rzeczywistość w niesamowicie klarowny, pełen uczuć sposób. Za to wielki podziw i szacun :) Doroto mówisz głosem wielu prostych ludzi :)
śmieszne w sumie że mineło tyle długich lat a kudzie cały czas mylą tolerancje z akceptacją jakby to było dla nich to samo, ale z drugiej strony rozumiem ponieważ rozmycie granic albo fuzja tych dwóch znaczeń umożliwi im to że mogą w teorii z tobą wygrać jednak druga sprawa jest taka że mineło tyle długich lat a jednak dalej im to nie wyszło czyli dobrze a po lewej stronie ich tolerancja i akceptacja w stosunku do ciebie kończy się tam gdzie masz swoje czyli inne zdanie od nich
Bosak sobie dobrze radził. Mógł przyhamować z tymi "zboczeńcami" i użyć bardziej eufemistycznego określenia. Swoją drogą - to mają być publicyści? Książkowe przykłady bezstronności.
@BOdziozdomu Przeczytaj. "Wojna..." językowo jest świetna, przed chwilą skończyłam ją czytać, bo będzie mi potrzebna do pracy a teraz przeglądam wypowiedzi Masłowskiej i gały mi wyłażą wcale nie ze względu na późną porę. Nie chodzi o to, czy podoba mi się jej sposób mówienia, ale o to, że jestem kompletnie zaskoczona jej głosem, artykulacją i niepewnością wywodu. Fakt, może trochę zaszalałam spodziewając się, że będzie zapierdzielała jak Silny, ale to co słyszę mnie zwyczajnie miażdży.
A wady genetyczne powstają w sposób nienaturalny? :D Oj, ludzie, ludzie.. Co Wam przeszkadza, że ktoś w łóżku trzyma osobę przeciwnej płci, lub tej samej? Skoro kobieta będzie szczęśliwa będąc z kobietą i uszczęśliwi tym ją, to co w tym złego? A po drugie, najwazniejsze - nauczmy się najpierw oceniać siebie i swoje "odchyły od normy", potem zacznijmy oceniać innych.
Czy ta dziewczyna pracuje w maglu?Brakuje jej słów do wyrażania swoich myśli. Widocznie środowisko tych Żakowskich uznało ją za pisarkę i tak ma być.Lemingi uwierzyli....
Problem polega na błędnej retoryce. Dlaczego her Bosak może twierdzić, że on będzie sobie używał definicji które mu bardziej odpowiadają? Bosak oprócz tego, że ładnie się do rozmowy przygotował gada głupoty. Pan Bosak zasłania się pięknymi słowami, że oto żyjemy w demokracji i jemu można używać takich a takich sformułowań.Demokracja jest systemem opartym na przekonaniu, że większość ma rację.Niestety większość jest po prostu głupia. Ot zwyczajne prawo pięści.
Masłowska to moim zdaniem wspaniała utalentowana pisarka, którą mało kto rozumie. Nie mówię, że Ci co jej nie rozumieją są debilami albo coś w tym rodzaju. Monty Pythona też spora część nie lubi ale nie można Pythonom odebrać geniuszu. Ja szanuję Dorotę Maslowską a jej książki, mimo iż specyficzne - uwielbiam. Wydaję mi się, że ludzie, którzy mieszają tu kwestię "Polskości" czy domniemanego "Żydowstwa" powinni się leczyć...
Przykład z filmu: "to jest coś, yyyyym.... dużo więcej" - moja siostra ma 4 latka a konstruuje zdania o wiele lepiej niż laureatka nagrody nike... wnioskuję więc że będzie kobiecą wersją Mickiewicza.
Na Masłowską należy patrzeć jak na "mistrzynię grypsery". Operowanie językiem mówionym poza grypserą nie przychodzi już jej tak łatwo. Gwara więzienna wydostała się zza murów instytucji penitencjarnych najpierw na ulice, a Masłowska wprowadziła ją do literatury. Dyskretne wplatanie politycznie poprawnych treści pomogło znacznie Masłowskiej w karierze. Nie da się zaprzeczyć, że gwara więzienna, a także osnuty na niej slang, mają pewien element humoru. Są poniekąd zabawne. Nudzący się za murami więźniowie starali się urozmaicać sobie życie poprzez takie właśnie infantylne i wulgarne zabawy językowe. Talent Masłowskiej polega na tym, ze ma łatwość w grypsowaniu i tworzeniu nonsensów językowych. Jej proza rozwija się przez multiplikowanie wulgaryzmów. :-) Czy to jest kultura? Dla mnie nie. Ten gatunek pozostaje w sferze subkultury. No ale niektórzy adwokaci sprawy twierdzą, że subkultura to też kultura. Najbardziej żałosne jest to, że Polacy to kupili i że ten chwyt sprzedażny zaczęto stosować także w kinematografii, gdzie dialogi również zaczęły obfitować w wulgaryzmy i elementy grypserskiego slangu.
Masłowska nie potrafi się wygadać. Pisarka z niej też średnia. O prowadzących wypowiadał się nie będę... .... Jedyny normalny Bosak z całego towarzystwa.
@robokopo ja rozumiem że twoim zdaniem nic nas nie powinno ograniczać, wiec np nie można ukarać ludzi chodzących nago po ulicach, albo oddalających kał w miejscach publicznych na widoku innych osób.
@NarQo7 Ach tak? I te platformy mają być twoim argumentem? To jest niby argument, że skoro on nie tańczy na jakichś platformach, to jest lepszy? Jak nie chce tańczyć na platformach, to niech nie tańczy, ale niech innym tego nie zabrania.
Oglądam ten wywiad któryś raz. Pani Masłowska na pewno nie jest osobą medialną, widać, że niekomfortowo czuje się przed kamerą. Jednak to Pan Bosak wypada tutaj niekorzystnie. Nie ma żadnych merytorycznych argumentów, jest nieprzygotowany do rozmowy, odnosi się do Pani Doroty na ty, nie pożegnał się. Posługuje się wyuczonymi formułkami, udaje skromnego, choć w rzeczywistości ma aby wysokie mniemanie o sobie.
Intrygująca kobieta ... Myślę, że mało kto ją rozumie. Wychodzi poza kryteria i schematy - nie pasuje do końca nikomu ....Jest trochę jak ... (przepraszam Pani Doroto za porównanie) jak designerski mebel. Zachwyconym kształtami nie pasuje kolor .. zachwyconym kształtem kolorem nie odpowiada znów materiał ... a większość bałaby się się go kupić bo nie pasuje do meblościanki☺ I w tym jej wspaniałość i to COŚ☺ Mnie fascynuje. Szkoda że nigdy nie będę miał możliwości z Nią porozmawiać ... A przede wszystkim niesamowicie się uśmiecha
Pani Dorota zawstydza swoimi reakcjami, ale Pani Dorota jest jeszcze młoda i wrażliwa, jak się Pani Dorota wyrobi i otrzaska w wywiadach to zgasi niejednego podskakującego.
Po pierwsze - znajdź mi wypowiedź Najsztuba, że jest żydem Po drugie - Nie zrozumieałeś mojej wiadomości Po trzecie - co ma do tego kto jest kim w rozmpwie o tolerancji i książkach ? Po czawrte - Patrząc na Biblię, na którą tak powołuje się Bosak... wszyscy jesteśmy w pewnym sensie żydami, bo nie jaki Pan Noe owym żydem był ale... co to ma wspólnego z tą rozmową ?!
i fajne porównanie w tej rozmowie.... do autorki tego wierszyka.... Wisława Szymborska (prawdziwe nazwisko Rottermund) "LENIN" (na cześć W.I. Lenina) Że w bój poprowadził krzywdzonych, że trwałość zwycięstwu nadał, dla nadchodzących epok stawiając mocny fundament - grób, w którym leżał ten nowego człowieczeństwa Adam, wieńczony będzie kwiatami z nieznanych dziś jeszcze planet.
Ja pierdolę, jaki atak na Bosaka we trójkę. Lubię Masłowską, że tych dwóch przegra w dyskusji to wiedziałem, ale Ona ?! Tak genialna książka a dała się w taki sposób przerobić. Bosak jest kozak, nie starał się jej zaszczuć, po prostu nie dano mu się wypowiedzieć, lol jak tak ma wyglądać rozmowa "oczytanych" osób to ja dziękuję w szczególności tym "panom" prowadzącym. "Oni" mówią o "O nim" wciąż "Oni" Co to Do Chuja za program, nie rozumiem, chcieli ubliżyć "jego" partii" przy pomocy spoko jak dla mnie kobiety. Poziom prowadzących zerowy Bosakowi nawet nie chciało się z nimi rozmawiać, co prawda szkoda, że nie przeczytał tej książki wtedy byłaby inna dyskusja. Niszczy was kiedy chce pozdro dla kumatych Pani Masłowska uwielbiam ten Pani głos i schizy z książki nie dla dzieci z podstawówki.
Nie wydaje mi sie, ze w definicji " zboczenie" jest cos o zagrozeniu dla innych. Zboczenie to po prostu odejscie od normy, wiec ten redaktor chyba sie myli i uzywa falszywych pojec jako argument w dyskusji.
Co do Masłowskiej.Ok dziewczyna jest lekką lunatyczką. Ja również nie jestem fanem jej twórczości, co nie zmienia faktu że doceniam jej wkład w rozwój sztuki i kultury.I tutaj pojawia się pytanie do was drodzy internauci - kiedy napisaliście coś więcej niż komentarz pod filmikiem na yt? Czy ktokolwiek z was zaznajomił się z jej twórczością, czy obejrzeliście jedynie adaptację wojny polsko-ruskiej?Czy ktokolwiek z was był w teatrze na jej sztuce? To takie kino, tylko że z żywymi ludźmi na scenie.
@NarQo7 Mylisz się; obnosi się na każdym kroku. Manifestuje, że jest heteroseksualny. Ciągle o tym mówi. Mało tego wyśpiewuje na swoją cześć z tego względu peany. Skoro on może, to inni też mogą.
Moglbym powiedziec, ze pusty jest ten Bosak. (W pewnym sensie jest). Najwyrazniej jednak ta gra jest wieksza. Bosak ma poparcie ruchow prawicowych i kosciola i jest przez nich ''sponsorowany''. Kosciol dobrze wie, ze powoli traci na wladzy i ze spoleczenstwo sekularyzuje sie. (cale szczescie). Jest to niedounikniecia. Wymog ekonomiczno-kulturalny. Ludzie poooowoli zdobywaja wiedze i informacje, edukuja sie o sobie i o swiecie. Zajmie to sporo czasu ale dni wladzy kosciola so juz policzone.....
Czy to pokazują w telewizji???? Szok!! Ją pokazują w telewizji??? Gdzie ten kraj zmierza jak ta kobieta jest pokazywana jako wzór, literacki, ktoś kogo sie zaprasza do dyskusji w publicznej telewizji! Ona sama nie wie co myśli a juz wyklarowanie tych pseudo myśli w formie słów jest tak nieudolne jak mało u kogo. Szacunek dla Krzysztofa.
Przecież ona nieskładnie powtarza banalne trzy słowa, tolerancja, uniformizacja i "ojej to straszne", zachowuje się jak głupiutka idiotka albo dziecko ale do powtarzania tego co mówi cały mainstream tyle wystarczy. Gdyby jej redaktorzy nie podpowiadali to pewnie by się zapętliła po 30 sekundach. Ale by powtarzała ach, to przerażające. Przedstawia się jako inteligenta i dojrzała a widać gołym okiem, że na obu tych płaszczyznach jest u niej problem.
Daleko mi do tego goscia (Bosaka) ideologicznie. Jednak obiektywnie stwierdzam, ze merytorycznie Bosak po prostu lsnil na tle Maslowskiej. Gdyby panowie redaktorzy nie przyszli z odsiecza to literatka zostalaby przezuta i wypluta w mniej niz minite. Mniej kumaci telewidzowie mogli odniesc wrazenie, ze w rozmowie gora byli lewicowcy.
@robokopo Tylko on w tym wywiedzie niczego Ci nie narzuca, wyraża swoją opinię, na co Ty mu nie pozwalasz. Co do cytatów. Jest to definicja słowa ze słownika PWN, czyli raczej wiarygodnego źródła. Nie wiem jakich słowników używasz, bo nie podałeś, natomiast słowo to nie jest opatrzone przypisem "wulg" wiec pozwalam sobie go używać, jako nieobraźliwego.
@SuperMalymis A ty znasz znaczenia pojęć? Jakich? Np. normalności? Ok, załóżmy, że ta się ustalić występowanie jakiejś cechy w społeczeństwie w procentach. Od kiedy zaczyna się norma od 50%, 60%, 70%? Jak ktoś reprezentuje 50,0000000001% to jest w normie, a 49,000000009% to już jest zboczeniem? Gratuluję dobrego samopoczucia, już Sokrates spostrzegł coś takiego jak płynność pojęć i taki stan rzeczy utrzymywał się przez dwa tysiąclecia. Ty tę sprawę rozwiązałeś. Gratuluję i chylę czoła.
To nie jest fajne, że troje ludzi się zbierze i wyśmieje tego czwartego i udowodni mu, że jest idiotą. Co najciekawsze, on się naprawdę umiał zachować.
Tekst Pani Doroty z 2022: "Po prostu zjedź na pobocze i pier*ol mnie w białych słońca pokotach Niech nasze soki plamią siedzenia, niech tłuką się okna Niech ten buldożek z deski rozdzielczej głową tak robi A choineczki zapachowe - nie wiem co z nimi, ale też niech coś tam robią Ale ty tylko pytasz, czy wszystko dobrze i czy chcę z BP hot-doga Nie, dzięki, wiesz, może potem, nie jestem teraz głodna". Strasznie się słucha Masłowskiej.
Bardzo zdolna pisarka (o Bosaku nie będę mówił, bo byłoby to zderzenie pani M. z przeciętnością). Miło ją było po raz pierwszy zobaczyć na filmie. Ma błyskotliwe początki. Nie wiem, czy to dobrze, że jest tak nagłośniona- pseudokrytycy z motłochu pop-kulturkowiczów to jest inny świat. To przecież pisarka z grona nieznanych nazwisk- Chwin, Myśliwski, Dehnel.. Pseudokrytyka skreśliła wielu dobrych artystów, o Norwidzie nie wspomnę.
