Dostałam 42 punkty, mam nowotwora złośliwego i leczenie paliatywne oraz jestem niezdolna do samodzielnej egzystencji, jestem na rencie mam 1 grupę. W domu wszystko robi mąż bo po chemioterapii, którą mam co 2 tygodnie od roku nie jestem w stanie nic zrobić, ale Panie które u mnie były ozdrowiły mnie, bardzo im za to dziękuję.
Podzielę się swoimi spostrzeżeniami. U mnie również WZON, nie chciał przyjechać do Mamy i Teścia, kolejno SM w stopniu zaawansowanym i tylko sprawna głową i udar, który zniszczył wszystko prócz funkcji życiowych. Tłumaczyli się brakiem ludzi i ostrzegali, że termin wyjazdowy będzie za kilka miesięcy. Kazali wysłać dodatkowe pismo, pomimo zaznaczenia opcji wyjazdowej. Jak jeszcze Mamę udało się przetransportować do WZON,tak Teścia który nic nie rozumie i jest agresywny nie ma szans. Teraz w przypadku mamy miesiąc czekania na decyzję, po przeprowadzonym miłym wywiadzie, który był w sumie powtórzeniem pytań z ankiety. Ciekaw jestem czy ktoś ma doświadczenie, z prywatnym domem opieki za który płaci sam chory. Pan z ministerstwa i Pani z WZON, mówiła ,że wtedy się świadczenie należy pomimo art 5. Ustawy. W końcu osoba samostanowi o sobie i nie jest w ośrodku państwowym. Ciekaw jestem też czy wypłata będzie wsteczna od 1 stycznia. Dodatkowo uważam,ze absurdem jest ocenianie osób ktore maja stwierdzona niezdolnosc do samodzienej egzystencji. Pozdrawiam.
Dokładnie, "absurdem jest ocenianie osób które maja stwierdzona niezdolność do samodzielnej egzystencji"... Takie osoby powinne mieć zaocznie wystawiane co najmniej 90 punktów. Ciekawe na ile punktów sklasyfikowany zostałby Pan Krasoń?
Każdy ma wybór oczywiście i kazdy przypadek jest indywidualny. Sam dostalem 87 punktow chorując na SMA trzeciego stopnia. Bylem i jestem lekko zawiedziony bo nie bardzo widze jak naciagnać punktacje. Ale mam takie przemyślenie że jak się samemu za siebie składa wniosek i jak się nie pobierało świadczenia pielegnacyjnego to na pełną opcje nie ma szans. Zresztą osoby które maja niezdolność do samodzielnej egzystencji i znaczny stopień na stałe powinny mieć 90 pkt bez żadnych komisji, które są tylko po to żeby przejadać publiczną kasę. Fajny kanał na który trafiłem jak mnie tknęło żeby zobaczyć czy coś z zatrudnianiem OzN się zmieniło. Pozdrawiam i życzę większych zasięgów.
W kolejnym już Twoim filmie słyszę, że wypłata jest od momentu złożenia wniosku. Czekam też na decyzję z WZON dla mojej dziewięćdziesięcioletniej mamy, którą się opiekuję i do tej pory trafiałam na informację, że od momentu złożenia wniosku do ZUS, czyli już po otrzymaniu uprawomocnieniu się decyzji z WZON. Jak to wobec tego właściwie jest? Wówczas każde odwołanie będzie wydłużać ten okres do wypłaty świadczenia.
@@zeronapfron4120 Organ rozpoznając odwołanie, stosownie do art. 139 k.p.a. nie może pogarszać - określonej decyzją organu pierwszej instancji - sytuacji prawnej strony odwołującej się. Strona odwołująca się powinna bowiem pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, że wniesione przez nią odwołanie, jeżeli nie okaże się skuteczne, spowoduje co najwyżej utrzymanie jej dotychczasowej sytuacji prawnej ustalonej zaskarżoną decyzją, w żadnym zaś wypadku nie doprowadzi do jej pogorszenia.