Dracena obrzeżona, czyli dracena marginata, to bardzo popularna roślina. Jak ją pielęgnować? Jak przesadzać? I jak odmłodzić starszy okaz? O tym będzie dzisiejszy film z cyklu "Dom Pełen Kwiatów". Zapraszam!
Draceny to bogata grupa roślin, które chętnie uprawiamy w naszych domach. Pochodzą z tropikalnych i subtropikalnych rejonów Afryki i Azji. Dzisiejsza bohaterka naszego odcinka, dracena obrzeżona, pochodzi akurat z Madagaskaru, a oprócz niej dużą popularnością cieszą się też takie gatunki jak dracena wonna, deremeńska, sandera czy odwrócona czyli reflexa. Ich wielkość zależy w dużym stopniu od długości fragmentu pnia, wykorzystywanego na sadzonkę. Ten fragment zdrewniałego pędu nie będzie już nigdy przyrastał, ale może wypuszczać nowe pióropusze liści.
Dracena obrzeżona, czyli dracena marginata charakteryzuje się niewielkim rozmiarem, w porównaniu np. z taką draceną wonną. Ale jak wszystkie rośliny z tej rodziny ma piękne liście, zebrane w pióropusze na szczycie pędów. Ponadto jest to jedna z najodporniejszych dracen. Dlatego warto ją polecić początkujących.
Najlepszym stanowiskiem dla tego gatunku będzie miejsce jasne, ale o świetle rozproszonym. Dracena lepiej się będzie czuła w półcieniu niż w pełnym słońcu, zatem bardziej będzie jej odpowiadał parapet od strony północnej niż południowej. Może być to też miejsce gdzieś w głębi pokoju. Roślina ta bardzo dobrze czuje się w temperaturze pokojowej przez cały rok, nie przeszkadza jej też suche powietrze, jakie zazwyczaj mamy w mieszkaniach. Podlewamy ją umiarkowanie, zazwyczaj wtedy, gdy wierzchnia warstwa podłoża już nieco przeschnie. nie jest pod tym względem wymagająca. Wybaczy nam okresowe przesuszenia, a nawet przetrwa przelanie, o ile jest to sytuacja jednorazowa, a nie powtarzająca się. Jeżeli roślina będzie często i długo stać w wodzie, może dojść do zagniwania korzeni i zdrewniałej kłodziny. Dracenę obrzeżoną warto odżywiać od wiosny do jesieni, niewielkimi dawkami nawozu wieloskładnikowego do roślin zielonych, ozdobnych z liści.
Ze zbiegiem czasu draceny przestają mieć taki zwarty pokrój. Przyrastają, wydłużając swoje pędy, a pióropusz liści zawsze jest na ich szczycie. Jeżeli lubimy fantazyjne kształty, to taki kilkuletni okaz możemy pozostawić do dalszego swobodnego wzrostu, przesadzając go tylko co roku lub co dwa lata ją tylko do nowej doniczki ze świeżym podłożem. A jeżeli wolimy tego typu młodsze formy draceny, to starszą dracenę możemy po prostu przyciąć, w ten sposób ją odmładzając.
Ale zanim przejdziemy do tematu odmładzania jeszcze kilka słów na temat przesadzania.
Wszystkie gatunki dracen dobrze rosną w podłożu torfowym, może być to np. specjalistyczna ziemia do zielonych roślin, palm, dracen i jukk. Ma ono odpowiednią przepuszczalną strukturę, zarówno jeżeli chodzi o wodę, jak i powietrze, a dodatki np. glinki i nawozów wspomagają rozwój rośliny po przesadzeniu. Ze względu na zawartość składników odżywczych w tego typu podłożu nie musimy już draceny nawozić przez kilka tygodni od zmiany doniczki i ziemi.
Przesadzana przeze mnie roślina, mimo że wygląda całkiem podobnie do draceny obrzeżonej jest inną draceną. To drace reflexa. Także rośnie w naturze na Madagaskarze i Mauritiusie. Jej liście są nieco delikatniejsze i nieco inaczej ubarwione. Jej pielęgnacja jest jednak taka sama jak draceny marginata.
Młode okazy obu tych gatunków przesadza się zazwyczaj co roku lub co dwa lata, starsze nieco rzadziej. Należy wybrać doniczkę z otworem drenażowym na dnie, ale nawet jeżeli tego nie zrobimy i posadzimy dracenę obrzeżoną w ceramicznej osłonce, to i tak, przy delikatnym podlewaniu, przeżyje. Świadczy o tym np. ten okaz. Ma już tak zbite i rozrośnięte korzenie, że już praktycznie nie widać ziemi, a mimo wszystko żyje i ma się całkiem nieźle. Jest to niezbity dowód wytrzymałości draceny obrzeżonej i tego, że nawet w niesprzyjających warunkach jest ona w stanie przetrwać.
A wracając do tematu odmładzania, robimy to poprzez odcięcie wybranego pióropusza, którego następnie możemy wykorzystać jako sadzonkę pędową, a jeżeli trafi nam się dłuższy pęd, to nawet jeszcze dodatkowo jako sadzonki pędowe.
Sadzonkę wierzchołkową redukujemy nieco ilość masy liściowej, poprzez usunięcie kilku lub kilkunastu liści od spodu. Następnie sadzimy ją w niewielkiej doniczce z ziemią do dracen, podlewamy i gotowe. Czekamy aż się ukorzeni. Możemy w tym celu wspomóc się wybranym ukorzeniaczem, ale nie musimy...
I to wszystko na dziś. Zapraszam do oglądania kolejnych filmów z cyklu „Dom Pełen Kwiatów” i pozostałych filmów na kanale „OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : / izabella.schick
Blog : ogrodnacodzien.pl/
Instagram : / ogrod_na_co_dzien
#dracena #marginata #kwiaty #kwiatywdomu #kwiatysapiekne #kwiatydoniczkowe #uprawa #przesadzanie #odmładzanie #rozmnażanie #rozmnażanieroślin #pielęgnacja #ogrod_na_co_dzien #domowekwiaty #porady #poradyogrodnicze #poradnik
1 мар 2023
