Miałem takiego 22lat temu W takim samym kolorze z dwulitrowym Mirafiori silnikiem głowica zrobiona przez Abartha W Audi 80 miały problem żeby mnie wyprzedzić😉 to były czasy
Kiedyś ( ze 30 lat temu ) padł mi w 125p silnik. Mech zaproponował mi zamiast naprawy zamontować taki właśnie używany. Co to była za radocha! Mocny i zupełnie inny gang silnika. Jak go sprzedawałem to po ukazaniu się ogłoszenia w gazecie facet przyjechał na 7 rano i kupił bez targu :)
Tylko dlaczego pasek rozrządu jest niczym nie osłonięty ? Miejsca zabrakło ? To prosi się o kłopoty.Skrzynia zwykła polonezowska ? I wał i tylny most ? No to raczej trzeba ostrożnie korzystać z tych 130 KM.
FSO 125p fajnie się nadaje do wstawienia silników DOHC Fiata (124, 131, 132). Szeroki tunel skrzyni biegów jak w Polonezie, sprzęgło na linkę a nie hydrauliczne jak Polskich Fiatach. Oryginalnie w Polskich Fiatach były montowane fabrycznie tylko silniki 132B.000 (Monte Carlo) i 132B1.000 (Acropolis). Żeby nie stracić prawa do miana pojazdu zabytkowego do mojego Polskiego Fiata chciałbym któryś z tych silników zamontować. Jako że FSO 125p było już wymysłem iście z FSO Żerań to i tego przeróbki podejrzewam są do zaakceptowania szczególnie że przywracają zakładana projektowo moc dla tej karoserii i nadwozia. Trochę zazdroszczę posiadaczom FSO tej swobody...
@@Peronsky1983 ...no było by ciekawie🙂...aczkolwiek chłopacy z Poznania zrobili już bardziej efektowny tuning wstawiając do Polskiego Fiata 125p (1 ver) silnik R32 z VW... przywracając godność temu pojazdu (zamiast robić skoki na polnej drodze)... uruchamia to wyobraźnię że można praktycznie wszystko zamontować pod tą karoserię...mam wrażenie że więcej mocy potrzebowałby 200kg cięższy Polonez a dlatego modelu który w końcu lat 60tych był projektowany jako limuzyna klasy średniej (limuzyna klasy wyższej był Fiat 130) wystarczy 100koni żeby zachować dostojność jazdy...i utrzymaniu zalety jako dobrego auta czyli nie takiego który stoi pod kloszem i ładnie wygląda ale takiego którym komfortowo można jeździć przez długie..długie lata bezawaryjnie a nie tylko na 2-3 lata aż się skończy gwarancja producenta i trzeba kupić następne...
@@robertsoroko8324 No tak, silnik od R32 to faktycznie tuning, ale taki egzemplarz nigdy nie miał szans powstać. Natomiast z silnikiem 2.0 Volumex jak najbardziej. Kto wie, co tam konstruktorzy z OBRSO po godzinach budowali :)
w zależności od typu sinika moc - wkładano 2.0 z ritmo 130 i tyle miał max - ale to mało spotykana wersja ... felgi 13 i ew. hample lucas z PN ... i brak zapewne wspomagania kierownicy !
110 na gazniku,z wtryskiem miały 115,a jak wałki od lanci wsadził by się to 150 ale o wałach nie każdy wiedział niestety,kumpla ojciec miał Poldka i ten silnik z wałkami właśnie bo to po policyjne auto było i zawias cały obniżony,jechaliśmy tym 15 na blacie ale po przekreceniu licznika. Pięknie to kicało.
"jest ponad 100 koni" - no panie... Ponad 100 koni a 130 koni to jest duża roznica. I gadanie na koniec znowu, że silnik jest podobno dłubnięty i ma ponad 100 koni... Czyli przed dłubaniem miał poniżej 100KM? Ten silnik ma 112-113KM w serii.
Te halogeny są tu nie przez przypadek, samochód wygląda na trochę sportowy nie przez przypadek, felga jest z poloneza nie przez przypadek, kolor czerwony tego auta jest tu również nie przez przypadek 😅😊
Szkoda ze nie okragle wskazniki, ten termometr nie mial stylu. Moze w starej desce jeszcze jako tako wygladalo. Drazek biegow z przodu a wiec skrzynia polonez. I te ostatnie wersje wychodzily ze swetnym welurem jak w polonezie a ta skaja na siedzeniach za wygodna nie byla.
A ogolnie dopisze Mial ojciec kumpla Fiata Mirafiori i tak go zaniedbal pod wzgledem blachy ze rudy do kwadratu ale silnik zyleta To przelozyli do FIATA 125
Fiat abarth 2 litry mialem taki w polonezie to z laweta ganiałem do belgii po auta tym sie jechało niebyło z nim problemów nigdy skrzynia i most terz orginał wloski takie były w rzadowej kolumnie co wozili polityków .
Pamiętam jak kiedyś wymienialiśmy skrzynie biegów w zeswapowanym polsku 2,0 od argenty czy jakoś tak. Zapamiętałem, że w rozruszniku nie dało się przykręcić jednej śruby ze względu na miejsce.
Kumpel mial tak zrobione W latach 90tych jezdzilismy cos dorabiac do Helmuta Na autostadzie wyorzedzal nas Helmut BMW E36 tak je 120 to 140 my go na zmiane Final 205 na godzinke Zjechal na con mowi co tam jest bo az mu glupio bylo Te silniki to pancerna szkola Fakt balismy sie bo FIACIOREM 205 to ryzyko