Piękne, naturalne, spokojne miejsce do życia. Trzymam kciuki za dalszą realizację pomysłów. P.s. W miejscach tych bardziej mokrych polecam wsadzić irysy holenderskie i syberyjskie. Pozdrawiam gorąco.
Dziękuję! Poszukam irysow 🙂 cały czas szukam czegoś co da rade rosnąć na tak mokrym o ciemnym miejscu. Ba razie sprawdzają się lilie. Pięknie rosną w tym miejscu 😊
Kasiu Wy też jesteście cudownymi ludźmi, Moje Afirmacje już obejrzałam i tak jak pisalam Kasi z Afirmacji tak i napiszę Tobie że fajnie że łączy Was tak cudowna znajomość, a może to być nawet przyjaźń, bo przecież te same zainteresowania. Wszyscy jesteście swietnymi, pracowitymi ludźmi i bierzecie życie na wesoło i to jest wspaniałe. Trochę naslodzilam, ale taka jest prawda i wszystkim polecam Wasze kanały. Kocham Was oglądać. Pozdrawiam serdecznie 😘 ♥️
Dziękujemy ❤❤❤ świetnie dogadujemy się z Kasią i Dawidem, wiele nas łączy. Gdyby nie nasze kanały pewnie nigdy byśmy się nie poznali. Pozytywna moc internetu 😉
Do tych ludzi dolaczylabym Pania Agatke i Pana Adama z Wiejskich Inspiracji, na krorych kanal trafilam 3 tygodnie temu -rowniez jestem pod wrazeniem ich pracowitosci. Pozdrawiam z przepieknej Szkocji.
bratki są super, rozsiewają się same i czasami kwitną do pierwszych mrozów. Zawsze z donic jak wysadzam to idą na rabaty. Papryki mega. Generalnie wszystko mega :D
Trafilam na Panstwa kanal dzieki Pani Kasi , a do Pani Kasi wbilam sie dzieki Wiejskim Inspiracjom, ktory prowadzi Pani Agatka i Pan Adam- maja sporo doswiadczenia, bo podobnie, jak Panstwo, z ugoru zrobili cacko. W tym roku kupili nowe z lasem i zaczeli urzadzac sie od poczatku. Mysle, ze zainteresuje Panstwa ich kanal. Pozdrawiam z przepieknej Szkocji.
Ogród odpłacił wszystkim co najlepsze za czas mu poświęcony. Efekty po tak krótkim sezonie tworzenia "od zera" naprawdę imponujące. Przyroda żyje w swoim rytmie. Nie ma, że szybko, że zaraz, że teraz albo nigdy. Będzie, kiedy będzie sprzyjający czas. Ogród z taką refleksja nie jest obciążeniem, a ciągłym pragnieniem poznanie i jego i siebie. Bardzo Wam kibicuję. Wszystkiego co do Dobre. Niech się mnoży. 🍀
Dziękujemy ❤❤ zgadzam się z tym że trzeba robić wszystko w odpowiednim tempie. Pierwszy rok przesadziłam i nabawiłam się problemów z łokciami, teraz dużo rzeczy odpuszczam i ogród mimo wszystko pięknieje, a ja jestem zdrowsza 😉 pozdrawiam ❤❤
Witaj Kasiu. O rajku ale wszystko się bujneło WOW jestem pod wrażeniem. Fajnie że dałaś przebitki jak wyglądało zanim przekwitło 😍 Jesteś chora z synkiem mam tylko nadzieję że tym razem szybko odpuści nie tak jak ostatnio 🤗. Zdrówka Leśny Ludku 🧸. Pozdrawiam serdecznie kochani i zdrówka życzę. Ogród jest prześliczny a koniczynka urocza. 🙋🌻
Plecy mnie rozbolały, jak sobie uświadomiłem ile pracy włożyliście w ogród😅💪 niby człowiek się domyślał, ale te fotki dopiero mi to uświadomiły😁 szacunek💪. Mam nadzieje, na aktualizacje w przyszłym roku😁
Ogród przepiękny, funkcjonalny i przytulny 😍 Wszystko pięknie rośnie i super wygląda, ostróżki cudowne. Trawnik z koniczyny mnie zaskoczył, że tak wygląda bez koszenia. Trawa nie koszona urosłaby do tej pory po pas. Włożyliście dużo pracy, ale efekt jest super ❤
Dziękuję ❤ a co do trawnika - oj tak, naprawdę ma same zalety. Teraz mamy dosłownie cały trawnik w kwiatach. Już powinnam go skosić, ale nie mam serca 😉
Nie ma się co stresować, nauczyłam się tego po pierwszym roku - nie zrobimy nigdy wszystkiego na raz. Dopiero w tym roku, bez stresowania się, że z czymś nie zdążę, podchodzę do całości bardziej na luzie. Ale pierwszy sezon był naprawdę, aż za bardzo pracowity 😅😉
Ludki. Wreszcie miałam oczy do dyspozycji, żeby obejrzeć tę Waszą wspaniałą metamorfozę. Kupa dobrej roboty 😁 Co do róż, to sarna przeprowadziła jak widać cięcie pielęgnacyjne z powodzeniem. Wałów do dyniowatych muszę koniecznie spróbować w przyszłym roku. Fajnie, że mydlnica się przyjęła! Mam nadzieję, że będzie Ci pięknie rosła ❤️ Buziaki!
Witam,jest Pani bardzo dzielna i pracowita.Ja mam podobny raj tylko już 30 lat go tworzymy.Mogę doradzić że w tym zacienionym zakątku będą rosły pięknie hosty.
Piękne porównanie ogrodu Kasiu, widać ogrom pracy i serducha. Cieszę się, że ogród oddaje Wam siebie i jednocześnie cieszy oko i rodzi plony. Wszystkiego dobrego dla całej Rodzinki!
Dziękuję 🙂❤ teraz trochę rzadziej wrzucam filmy, ale mam nadzieję, że w końcu mi się wszystko ustabilizuje i będę miała więcej czasu, żeby dzielić się z Wam moją pracą. Pozdrawiam serdecznie 🙂❤
Przepięknie wam wszystko rośnie 😍 Ja nie wiem kiedy ty to ogarniasz? 😀 Obejrzałam filmik już 4dni temu i uśmiałam się na widok groszku, bo ja posadziłam swój łuskowy i cukrowy na "łapu-capu" wszystkie razem i teraz w tym buszu się głowię który jest który, chociaż i tak pożeram obydwa😁 Ale nie o tym chciałam, chodzi o to że do tej pory schrupałam tony groszku z krzaków 😊 i tak jak ty w całości, a dzisiaj zebrałam cały koszyk, żeby idusić na masełku na obiadek, no i jak zaczęłam zaglądać do środka to umarłam 😐 co trzeci groszek miał tłustą larwę - o mamusiu brrr, a ja ich tyle zeżarłam. No nie mogę o tym myśleć, z tego wszystkiego otworzyłam wszystkie (pół dnia) żeby już nie zjeść żadnej larwy łuuu 🤢 nie wiem czy przeczytasz ten komentarz, ale jeśli już masz w strączkach widoczne groszki, a wiem, że nie pryskasz, tak jak ja, to na bank będą tam robaki. Zaglądaj do środka ! ♥️ Buziaki 😘
Staram się czytać wszystkie komentarze, ale czasami trochę mi z tym schodzi 😉 tak, u nas też są robaczki, ale tylko w tych mocno dojrzałych. W reszcie na szczęście nic się nie trafiło 🙂 pozdrawiam!
Szczerze ? Te łubiny zajechane można ściąć przy ziemi i patrzeć jak odbijają ;)nie zdziwiłbym się jakby w sierpniu jeszcze raz zakwitły ;) a materiał super na kompost
Pani Kasiu jakiej wysokości ta siatka przeciw sarnom? Ta pokładka po brzoskwini to może być brzoskwinia rakoniewiecka i też super. Sama ją mam. Jest drobniejsza,mniej słodka ale odporna i plenna mega
Witam, chciałem zapytać o jak się Wam udało z koniczyną, że nie wyrastają rośliny, które tam wcześniej rosły (typu perz). Czy została w tym miejscu wymieniona gleba czy koniczyna była w stanie sama je zagłuszyć? A może coś jeszcze innego? Pytam, bo myślę o takim rozwiązaniu (trawnik z koniczyny), ale nie wiem jak się za to zabrać. Pozdrawiam :)
Witam serdecznie 🙂 u nas było tak, że w tym miejscu została nawieziona gleba, w zasadzie to głównie glina, fatalnej jakości. Wysiałam na nią zwykłą trawę uniwersalną, do której po roku dosiałam mikrokoniczynę. Generalnie sprawa wygląda tak, że niektóre chwasty jak trzcina, której pozbycie się graniczy z cudem, gdzieniegdzie wyrastają, ale koszę je z resztą i jest ok 😉 nasz trawnik jest bardzo naturalny. Nie wertykuluję go, nie nawożę. Jedyny zabieg to koszenie i to nie za często, żeby zapylacze miały co jeść 😉 są w nim krokusy, stokrotki, koniczyna, a i mech się gdzieniegdzie pojawia 😉 sama natura 🙂
Zrobiłam tak, że wysiałam w pierwszym roku zwykłą trawę uniwersalną, a w kolejnym roku dokupiłam mikrokoniczynę i wysiałam na trawnik. Ale można to wszystko zrobić w tym samym momencie. Po prostu wymieszać nasiona trawy z nasionami mikrokoniczyny. U nas jest dużo więcej koniczyny niż trawy, ale wiem, że sporo osób wysiewa 10% koniczyny, a reszta trawy. Ja wysiałam ogromną ilość koniczyny, bo nie sprawdziłam jak właściwie powinnam to zrobić 😅 ale nie żałuję. Teraz mamy ogromny plac cały w kwiatach. Skoszę go dopiero jak wszystko przekwitnie, bo takiej ilości pszczół to chyba jeszcze nie widziałam 🙂