Dystans Śmierci 

Kiedyś wyświetlił mi się ten film w proponowanych, obejrzałem go i jakoś został mi z tyłu głowy. Wczoraj na ulicy zostałem zaatakowany nożem i gdyby nie fakt ,że coś mi nie pasowało i trzymałem dystans ,skonczylbym z podciętym gardłem. Skończyło się ,tak jak powiedział Pan Jarek "Tylko z podciętym palcem". Pamiętajcie przede wszystkim DYSTANS ,ufajcie instynktowi ,jeśli czujecie że coś jest nie tak ,to zazwyczaj na pewno jest coś nie tak. Mnie dystans uratował bo samego momentu wyciągnięcia noża mój mózg nie zdążył przeanalizować ,wszystko działo się zbyt szybko i gdybym stał pół kroku bliżej ,nie zdazylbym zasłonić gardła. Takie sytuacje dzieją się bardzo szybko i pamiętajcie ,że sekunda nieuwagi może was kosztować życie. Panie Jarosławie - dziękuję 💪

Kupiłem sobie nóż motylkowy i bawiłem się nim. W godzinę można się nauczyć składać i rozkładać na przynajmniej dwa sposoby, po kilku godzinach ćwiczeń rozłożonych w czasie w ciągu 3-4 dni można dojść do poziomu, gdzie (gdy w kieszeni sobie zdejmiesz bolca z rękojeści) od wyciągnięcia "motylka" z kieszeni do jego złożenia mija ok. pół sekundy, a przy dobrym wyćwiczeniu już przy samym wyciąganiu jest się gotowym do ataku rozkładającą się rękojeścią lub ostrzem (uderzenie lub cięcie). Sam się bawiłem ćwicząc pchnięcia i cięcia, i doskonale wiem, że gdybym spotkał atakującego siebie z nożem, to jedyna szansa na ujście cało, to byłaby ucieczka. Jeśli po tym materiale ktoś stwierdzi, że to ustawione, że tak naprawdę jakoś tam da się obronić przed nożem, albo że atakujący jest wyćwiczony i stąd jego szybki ruch: polecam samemu potrenować i przekonać się, że to naprawdę ułamek sekundy i nóż jest w ciele, nie ma szans się obronić na bliskim dystansie. Niemożliwe.

To jest właśnie różnica miedzy treningowymi formami a realem. Real jest zawsze nieprzewidywalny i to jest to co powinno skłaniać do utrzymania dystansu. Dla przykładu: staliśmy kiedyś w biały dzień na ulicy grupką 4 osób ( w tym chyba była jedna dziewczyna) i spokojnie rozmawialiśmy , nagle podszedł jakiś młody chłopak, ale z wyglądu "wyrok", czyli taki , który powinien wzbudzić podejrzenia. Poprosił kolegę o papierosa. Kolega oznajmił , że nie ma. "Wyrok" znienacka wyjął rękę z kieszeni, w której miał ostre narzędzie - otwieracz do konserw (chodzi o taki ostry haczyk podobny do otwieracza do kapsli...) przystawił koledze do policzka i wystarczyło żeby przeciągnął po nim, kolega nie zdążył nawet mrugnąć. Trwało to może 1/5 sekundy... Równie dobrze mógł przystawić do tętnicy szyjnej lub oka. Na szczęście tylko postraszył. Oddalił się, a my pozostaliśmy w szoku. Od tamtego czasu zawsze z dziwnymi obcymi na ulicy utrzymuję dystans większy niż 1,5 m. Autorom wielkie dzięki za unaocznienie realnego ataku.

To naprawdę sweet, że poprawił Pan koledze sznurek od bluzy :)

Świetny materiał sprowadzający na ziemię wszelkich mistrzów sztuk tajemnych pozdrawiam😃😃😃

Pamiętam na pierwszych zajęciach KM-hard target w Dublinie kwalifikowani trenerzy z wieloletnim doświadczeniem z całego świata zarówno też z Izraela..., od razu powiedzieli, że najlepsza obrona przed nożem to ucieczka, próba ucieczki a sukces to przeżycie. Jest to bardzo ważne jeśli żyje się właśnie w Dublinie, gdzie nóż jest często używany. O broni już nie ma co chyba sensu wspominać. Akcje filmowe kończą się najczęściej newsem w wiadomościach o śmierci zaatakowanego. Pozdrawiam fajny materiał

Nie zapominajcie o przeszkodach, które utrzymują dystans, albo wymagają, użycia dwóch rąk. Już stanie za ławką, za słupkiem, za czymkolwiek, bardzo ztrudnia zaskakujący atak. Przejście przez płot jest niemożliwe z nożem w ręku. Dopisane. Bardzo ważny film. Pokazuje, że naprawdę dystans może zecydować o życiu. Ten film można pokazać w sądzie, gdyby ktoś "udowadniał" , że został odepchnięty i dlatego kogoś uderzył. Został odepchnięty, żeby nie mógł np. zabić tego, który go odepchnął.

Prawda jest tak nigdy nie ignoruj przeciwnika. Tego trzymam się od dawna, twoje filmy dodatkowo mnie czegoś nauczyły i uświadomiły. Dziękuję!

Najgorsze jest to że często atak jest z zaskoczenia , nożownik do ostatniej chwili nie ujawnia się , jeżeli widzimy kogoś z dystansu że ma nóż to jesteśmy w komfortowej sytuacji, , są też sytuacje że nożownik atakuje dopiero gdy znajdujemy się w pozycji lezącej , dzieje się tak gdy zaatakuje nas dwóch przeciwników jeden z przodu odwraca naszą uwagę a drugi zachodzi nas od tyłu i powala , najlepiej trzymać się z dala od problemów mieć trzeżwą głowę przyjąć postawę defensywną z ucieczką włącznie , są sytuacje gdy zaatakowana jest bliska osoba towarzysząca wtedy ciężko jest uciekać .pozdrawiam..

Naprawdę mądry wykład. Osobiście trenuje ponad 15 lat , a i tak bym spierdalał. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów.

Coś pięknego ! Pokora, Pokora i jeszcze raz Pokora. Zachowując w głowie swoje umiejętności... Najpierw przemyśleć - czy walka ma sens ! Chłopaki dożywotni szacun !!! Pozdro !

Bardzo przydatna lekcja zwlaszcza w dzisiejszych czasach...dziekuje chlopaki...pozdrawiam😉

To, co mówisz, jest jak najbardziej prawidłowe. Natomiast postawa atakowanego, nie jest żadną gardą do obrony. Garda ma chronić serce, linię centralną, gardło i tętnice szyjne. Do tego ręka wysunięta daleko w przód utrudnia atak nożem. Ogólnie nie należy dawać podejść napastnikowi bliżej, niż na dystans nogi. Jeśli bliżej podchodzi i mamy możliwość, to się cofamy, nawet po okręgu. Nie musimy być zaraz agresywni. Do tego dobrym zwyczajem jest nauczyć się przyciskać bok podbródka do obojczyka, zasłaniając większą część tętnicy. Najlepsza postawą, jest postawa boczna, a nie frontalna, która wszystko odsłania.

Możnaby dywagować, skoro nie ma szans na obronę przed nożem po co ją ćwiczyć albo która jeżeli jest możliwość obrony. Osobiście uważam, że należy ćwiczyć te techniki które opierają się na naturalnych reakcjach ciała, na naturalnych odruchach czego przykładem jest krav maga. Wszystkie inne wyuczone chociażby najpiękniejsze i w obliczu stresu nie działają. Zadziała instynkt, czy tego chcemy czy nie. Należy pamiętać, że w stresie jesteśmy łapaczami bardziej niż puncherami, dążącymi do klinczowania co nie jest najlepszym rozwiązaniem dlatego dystans jest jak najbardziej pożądany by mieć czas na reakcję. Ponadto te same techniki dla jednych są właściwe dla innych nie. Zależy to od wielu czynników. Wzrost, siła, doświadczenie, psychika. Reasumując należy ćwiczyć bo daje to szansę na przetrwanie ale nie jest polisą na życie. Czasem może być tak by mógł przeżyć ktoś inny musimy dokonać wyboru i poświęcić się (dla czlonka rodziny, żony), dziecka) bo nie uciekniemy zostawiając ich na "pożarcie" . Zaznaczam, że to moja opinia wcale nie musi być zgodna z tym co wielu innych ma do powiedzenia na bazie swoich doświadczeń.

Znam jednego koleżkę, który trenował Krav Magę i żyje w przekonaniu, że poradzi sobie w każdej sytuacji. Gdy rozmawiałem z nim o atakch nożowników, to parsknął i powiedział, że zna wszystkie techniki na obronę przed nożem. Mam nadzieję, że nigdy nie spotka na swojej drodze nożownika, bo po prostu zginie... a że jest mężem jednej z moich kuzynek, to tym bardziej mi go szkoda. ; )

To mój pierwszy film obejrzany na Państwa kanale. Cieszę się mając dostęp do takiej wiedzy za darmo a jeszcze bardziej cieszę się, że są osoby, takie jak Wy, którzy robią tak niezwykle przydatne materiały. Zostanę tu na dłużej; podejrzewam, że od samego oglądania filmów nie zdobędę odpowiednich umiejętności samoobrony ale zdobędę już jakąś świadomość tego wszystkiego. Parę razy widziałem pijanych kumpli-kozaków, którzy na mieście dostawali sromotny wpiernicz a często nie obyło się bez interwencji karetki. Ja taki nie chcę być; nie szukam problemów wychodząc do ludzi ale wiem, że może się trafić ktoś, kto będzie miał problem do mnie bez powodu. Dlatego zostaję, żeby zdobywać wiedzę,, dziękuję i pozdrawiam :D

Dobry materiał. Powinien to obejrzeć każdy, kto myśli (?), że w takiej sytuacji poradzi sobie z agresorem w łatwy i efektowny sposób, jaki sto razy oglądał w filmach akcji. Szacunek Panowie! 👍

I to należy pokazywać wszystkim amatorom dziwnych kursów samoobrony. Bardzo mądry wykład. Pozdrawiam

Ja pieprze, zajebisty wkład.. W końcu ktoś mówi jak naprawdę wygląda samoobrona przed nożem, leci sub

Dystans podstawą udanej obrony pozdro

Wkońcu świetny materiał pokazujący realia tego brutalnego świata , nie żadne spowalnianie tylko prawdziwą szybkość i kogoś kto chce zrobić to z premedytacją. Bawią mnie pseudo ochraniacze którzy się naogladali takich filmów i myślą że w prawdziwym świecie będą mieli refleks kierowcy sportowego oraz pełne skupienie analityka , takie sytuacje dzieją się naprawdę szybko a najlepszą obroną jest zawsze ucieczka a nie hojrakowanie

Dokładnie. Ulica to nie sala ćwiczeń. Tam nie ma herosów i superbohaterów. Za głupi błąd można zapłacić życiem, a w momencie gdy pojawi się jakieś narzędzie to już z założenia możemy przyjąć że nie wyjdziemy z tego bez szwanku. Ucieczka w takiej sytuacji nie jest żadną słabością, tylko przejawem zdrowego rozsądku.

Mądrego to aż miło posłuchać i obejrzeć a nie tych farmazoniarzy co wdają się w walkę wręcz przeciwko nożu czy broni palnej.

Szok ale mocny przekaz !!! Niech moc bedzie z wami.

Dobry przekaz,pozdrawiam.

zrobiono kiedyś eksperyment w szkole policyjnej w USA , na sali wprowadzono najlepszych policjantów 77 osób , nie wiedzieli też że pojawił się udawany nożownik napastnik , efekt był opłakany , na 77 -56 zgon , reszta ciężki stan i tylko jeden się obronił jako tako. Taka jest rzeczywistość

O to by trzeba zapytać Bronsona albo Van Dama.. Najlepiej unikać konfliktów kolega pożądny gość (student AGH w altach 96/00) obronił się przed nożem i podczas tej szmotaniny 3/1 -był z dziewczyną i chciał obronić dziewczyne bo dostała po twarzy..przy zaczepce .. wiadomo po alkoholu to sami silni jeszcze w kupie // Jeden z napastników został zraniony chłopak na 4 roku studiów poszedł siedzieć po wielu staraniach wyszedł po bodajże 3 latach i niestety życiorys w Pl przekreslony że był informatykiem wyjechał do GB i tam znalazł pracę. - język znał bo jeździł do USA tam miał rodzine ..ot przykra historia ..sąd podobno ożekł że jeśli było 3 a on sam oni pod wpł.alk. to nie byli w stanie sie bronić ,a zaczepki trzeba było unkikać, a że był karacistom bo trenował .. to znaczy że miał z góry przewagę i że nóż mół być jego .... a nikt normalny na 3 napastników sie nie postawi ..takich mamy sędziów .Matka była lekarzem bo ojciec zginął ..tragiczną śmiercią to wszystko co miała i zapozyczyła się dała na adwokatów bo miał 2. A znałem go od dziecka bo rodzice razem w szpitalu pracowali ..miał jedynie bardzo dobrą dziewczynę walczyła razemz matką o niego..wielki szacunek a szkoda mi kolegi bo to co przeżył to dramat .Z ludzi poszkodowanych robi się bandytów..gdzie ci pseudo sędziowie bogowie i władcy mają jakąś odpowiedzialność bo o sumieniu nie wspomnę..

Dobrze się Ciebie słucha... Dzięki 😊

Usłyszałem tylko pierwsze zdanie i już poszedł lajk. Brawo Panie Jarku! Jak najwięcej takich filmików 👍👍👍

Witam. Prosta zależność. W takim krótkim dystansie atak wykonany sama ręką( bez kroku, bez ruchu biodra)jest praktycznie nie do obrony ponieważ "ręka jest szybsza od ludzkiego oka". Sprawdzić to można wykonując ćwiczenie z klaskaniem. Pierwszy atak wykonujemy z klasycznym krokiem bokserskim zaczynając od nogi a zadanie naszego partnera klasnąć kiedy zobaczy atak i kiedy atak się skończy. Drugi atak wykonujemy zaczynając ręką i prosimy partnera o to samo żeby klasnął na początku i na końcu. Nie będzie w stanie klasnąć dwa razy. świadczy to o ułomności naszego oka oraz czasu jakiego potrzebuje impuls aby dotrzeć od oka do naszego mózgu i zareagować. Osobiście uważam ,że w dystansie mniejszym niż 5 metrów człowiek ma może 5% szans na przeżycie jeżeli przeciwnik jest zdeterminowany i chce nas zadźgać nożem. Agresja tempo takiego ataku, ponawianie w rożnych płaszczyznach, determinacja oraz to ze każdy kontakt z nożem to dla obrońcy potencjalne rany śmiertelne powodują bardzo małe szanse na obronę. do tego nie musze dodawać ze nie żyjemy w średniowieczu i pojedynku na broń biała nie będzie.9/10 ataków jest z bliska z zaskoczenia a ofiara dopiero jak zobaczy krew orientuje się , że jest dźgana nożem. Nawiązując do filmu w takim dystansie nasza fizjologia i nasz czas reakcji daje nam znikome szanse na obronę jeżeli nie zidentyfikujemy zagrożenia wcześniej. Pozdrawiam

Super Panowie, życie to jednak najważniejsza sprawa dla człowieka !

Wreszcie ktos widzi problem obrony przed nozem !Mistrzowie kinowi tego tematu sa idolami dzieci i tragedia gotowa !

Ćwiczyłem Ju-Jitsu (Kondratowicza), uczono mnie że jeżeli stoję, siedzę czy leżę w konfrontacji to nie mogę być pasywny, pasywny zawsze przegrywa, jeżeli mam taką możliwość o której mówił p. Jarek to uciekam bo wolę być postrzegany jako tchórz niż głupi i martwy obrońca, lecz jeżeli nie mam możliwości ucieczki bo stoję pod ścianą to ja mam zaatakować mimo że agresor ma nóż, operowanie nożem potrzebuje przestrzeni, a jeżeli ja skrócę dystans to uniemożliwię przeciwnikowi operowaniem nożem, a jeżeli nawet jakiś dystans będzie, to nie będzie przeciwnik miał siły uderzenia, pozdrawiam

Nóż to śmiertelne narzędzie. Człowiek z gołymi rękami nie ma praktycznie żadnych szans do obrony. My ludzie XXI w mamy broń palną i trochę zapomnieliśmy jakie to niebezpieczne narzędzie, jednak w czasach kiedy noszono broń białą nie od parady większość pojedynków kończyła się śmiercią właśnie od noża. Stara zasada mówi... jeżeli chcesz użyć noża to nie pokazuj w ogóle że go masz.

Wniosek z tego taki, od dziś w drodze przez niebezpieczną dzielnicę będę zabierał ze sobą włócznię. Żaden nożownik, ciekawski, a nawet policjant mi nie podskoczy mając broń z takim zasięgiem!

Kiedys widzialem filmik amerykanski jak wycwiczeni komandosi golymi rekami probowali uniknac ataku pisakiem udajacym noż - cali byli pomalowani :-). Wniosek jeden - zero szans.

Bardzo, bardzo mądrze. Panie Jarku robi Pan robotę.

3:41 Twarz łysego mówi wszystko: "why you bully me?" (Memiczny dźwięk)

Pierwszy raz na RU-vid trafiłem na materiał, który pokazuje jak wygląda to naprawdę a nie reżyserowane gwiazdki insta :) Pozdrawiam serdecznie i gratuluje podejścia.

W końcu ktoś mądry się wypowiedział, nie żadne sztuczki z uderzeniem w rękę i wyrwaniu noża ani kopniaki lowkicki i itd. Nie da się obronić z bliska przed człowiek który wie jak używać noża... Najlepiej kupić dosyć długą pałkę teleskopową czy inny sprzęt który z dłuższego dystansu będzie w stanie ogłuszyć atakującego, nawet podniesiony kamień którym można rzucić z dużą siłą czy piasek który utrudni widoczność.

pozdrawiam super umiejetnosci i przekazanie ich

Jarku, uważam, że jesteś zarąbiastym gościem bo masz fajne podejście, nawet takie luzackie, które trafia do większej grupy odbiorców. Nie owijasz w bawełnę. Czekam na kolejne Wasze materiały, bo są na wysokim poziomie i są konkretne.

Panowie - prosta, krótka i ciekawa prezentacja problemu. Lubię.

200 kom 😏 7 minut, i obalono wszystkie filmiki tego typu w internecie . Respect !

Co profesor to inna teoria☺️ 14 lat jestem ochroniarzem , brałem udział w szkoleniach w Izraelu.. i co filmik , co autor to każdy wie lepiej ☺️ pozdrawiam

Super. Bardzo wartościowy materiał. Dziękuję

Mocne mocne...słyszałem wiele o stylu samoobrony Krav Maga. Mądrze o nożu..Szczerze!

Panie Jarku świetny materiał. Daję do myślenia w takich sytuacjach. A takie coś może kiedyś komuś naprawdę pomóc lub uratować nawet swoje czy czyjeś życie. POZDRAWIAM GKMA 😁💪💪💪🤝

Witam, w końcu realny trening samoobrony który ma sens, ponieważ w większości poradników albo atakując dziwnie atakuje przeciwnika za głowy a dwa, broniący jest dwa razy szybszy od atakującego a akcja cała jest spowolniona. Rozumiem, ktoś na potrzeby filmu pokazuję wszystko pozwoli, i tłumaczy krok po kroku całą serię ruchów jakie trzeba wykonać podczas jednego bloku przy jednym ciosie. Tylko ja w realnym zagrożeniu taki instruktarz ma pomóc jeżeli przeciwnik wyprowadzi całą serię szybkich i silnych ciosów jeżeli w instrukcji było że atakuję nas przeciwnik nożem z góry a my mamy na jeden jego atak musimy wykonać serię kilku czynności. Pokazaliście państwo dwa szybkie i proste ciosy które sporo dają do myślenia i pokazują prawdziwy obraz ataku i obrony. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.

Mega materiały. Panowie Szacunek.

Panie Jarosławie - wielki szacunek!

Świetna lekcja brawo panowie👍👍👍

Mega ... Londyn pozdrawia 😊

Bardzo mądre porady. Ile kozaków po obejrzeniu tego materiału by żyło...

Leci Sub. Fajnie i czytelnie przekazywana wiedza.

To jest FILM edukacyjny tylko dla kogo bo nie dla ofiary .

Marcina nie słychać. Daj mu mikrofon, albo powtarzaj po nim. Świetny materiał pokazujący z czym ewentualnie przychodzi się mierzyć ... zanim będzie za późno.

Mocny tytuł 😁😁😘

Zawsze można wyjąć nóż rambo .. hihi.. a tak poważnie to bardzo fajna prezentacja i realna.. ciosy lecą szybko i zawsze się gdzieś dostanie jak się nie uda dystansu zachować.. a czasami nie da rady np imprezy masowe gdzie jest dużo ludzi blisko siebie. Pozdrawiam i wracam do golądania pozostałych odcinków.

bardzo mądre podejscie, przede wszystkim unikaj i uciekaj, marwty lub okaleczony nie bedziesz bohaterem, konfrontacja jest ostatecznoscia

Dobra robota panowie uświadamiacie ludzi 👏👏👏

Świetne Materialy! Brawo

Super materiał, dziękuję i pozdrawiam

Dobry wykład. Pozdrawiam

Marcin to chyba pierwszy raz w życiu walczy, jak nie umie trzymać rąk do obrony i skupia się na nożu a nie na napastniku. Nie mam tutaj na myśli, że sam eksperyment nic nie udowadnia. On po prostu udowadnia, że ktoś niedoświadczony nie da rady obronić się przed napastnikiem. I nie, ćwiczenie 10 lat z partnerem jakichś przepychanek to nie doświadczenie w walce. Plus wątpię aby jakiś ćpun z ulicy był w stanie zadać tak szybki i płynny cios.

Ja znam taką obronę przed nożem. Rzucamy się obiema rękami na rękę przeciwnika z nożem, jednocześnie przegryzając tętnicę. Uwaga: Nie działa jeśli przeciwnik ma dwa noże 😄 Proszę zróbcie w następnym filmie: Obrona przed mieczem świetlnym. To by miało zadziwiająco dużo wyświetleń.

Jak zawsze broda przystrzyżona perfekcyjnie .Pozdrawiam 💪🏻💪🏻💪🏻

Bardzo fajny materiał. Nie mam co się chwalić,ale przez lata treningów instruktorzy zawsze zapominali? albo nie mieli wiedzy na temat gestów przyjaznych i nieprzyjaznych(tutaj np. "nie szukam kłopotów"- gest przyjazny, który może być gardą). Taką wiedzę niestety potrafili tylko przekazać szkoleniowcy formacji specjalnych. Myślę,że warto by było zrobić materiał na ten temat. Pozdrawiam serdecznie

Jestes pierwsza osoba na YouTubie której zostawiam suba 😳 szacun za to co robisz i za to w jaki sposób do tego podchodzisz. Kto czyta a nie zostawił suba to niech zostawi 👊👍

Na ogół smieszą mnie takie filmiki gdzie ktos pokazuje jakies techniki obrony przed nożem inne niż ucieczka. Tutaj jest to jeden z niewielu jakie widzialem i jakie popieram. Ktokolwiek widzial choc raz jak w starciu użyty jest noż ten wie że obrona przed takim napastnikiem to tylko w kinie akcji. Wystarczy 5cm ostrze by w kilka sekund poslac przeciwnika do sw. Piotra. Bardzo dobry film.

Temat tak mrożący krew w żyłach, aż u chłopaków we wrześniu spadł śnieg.

Idealny na Krakow

Fajny materiał, dzięki.

Zacząłem oglądać i już mi sie film podoba😀😀😀wystarczyły pierwsze dwa trzy zdania 😀😀

Czyli na nóż jedyną obroną jest dłuższa biała broń czyli miecz szabla 😃 lub długa gruba decha 😂 pozdrawiam serdecznie

fantastyczny materiał.

. Poza slusznymi uwagami jak w filmie przedmioty dystans ,ucieczka Ta nie zawsze jest najlepszym wyjsciem Uzasadnien jest wiele od , przyjacol , rodziny po schody korytarze np hotelowe czy inne pomieszczenia i klatki schodowe Mozna przeanalizowac przypadek z galeri w Stalowej Woli Napastnik byl lepszym biegaczem od wiekszosci ofiar i dziewczyna raniona w kregoslup jezdzi na wozku choc uciekala Natomiast starszy facet bez zadnego przygotowania nie zostal drasniety kiedy stanal twardo i gotowy do walki zamiast dac d i zostac pchnietym od tylu XD Jak ktos ucieka to kazdy drapieznik bedzie gonil Tak ze bardziej bym proponowal powolne wycofanie i deskalacje konfliktu jesli sprawa dotyczy dziewczyny czy rozmiaru lub pieniedzy niz ten slogan ,, NOZ .. UCIEKAJ I JUZ bo mozna sie zdziwic ze np ,,menczennicy boga, i wszelkiej masci psychole, biegaja lepiej od przecietnych europejczykow i graczy w gry Zastanawia mnie natomiast dlaczego zaden instruktor nie wspomina ptrzy ataku nozem w tym drugim bardziej prawidlowym , dystansie ,lub wiekszym O kontrowaniu nozownika przy pomocy kopniec odpychajacych,, przednich, bocznych i tylnich jesli w pore taki atak z tylu wychwycimy zmyslami,, Celujacych w... podbrzusze, brzuch, splot , biodra ,miednica,udo z boku .. Czesto przeciwnik upada po takim niespodziewanym dla niego kopnieciu , Przy dobrym treningu celnosci rowniez udo i kolano z przodu w mniejszym dystansie spowoduja minimum utrate rownowagi , pochylenie w przod i zatrzymanie ataku reka z nozem Takie kopniecia pozwalaja miec obie rece w pogotowiu by zblokowac lub uderzyc po rozbicu ruwnowagi przeciwnika Zwiekszaja dystans bardziej niz rece , od reki z nozem do waznych organow Mozna bardziej sie odchylic szczegolnie przy kopnieciu bocznym i w tyl niz w bloku dlonia przedramieniem Gdzie cofamy np brzuch ale wystawiamy na cios bok szyji , caly bok tulowia i doly pachowe Przy ciosie nozem chwytem prostym z dolu jak w filmie ,Do tego takie kopniecia to wieksza sila, w stosunku bloku reka przecietnego kowalskiego, nie wspominajac o kobiecie Dodatkowe zwiekszenie dystansu ,odepchniecie z mozliwoscia KO przy udanym trafienu W..jadra pachwine podbrzusze, watrobe ,splot, przepone , a nawet przewrocenia napastnika Noga to dodatkowa przeszkoda pomiedzy nami i nozownikiem Uzbrojona w buty majace podeszfy ,czesto gruba skore w sezonach jesien zima i naogol grubsze spodnie niz bluza czy gole rece, przedramiona A trafienie nozem nawet nieco wyzej kolana nie bedzie fatalne w skutkach ,Natomiast do trafienia w tetnice udowa jest dosyc daleko bez ostrza 3Ocm i jest to maly cel w porownaniu z nasyceniem witalnych organow i tetnic tulowia i glowy Takie kopniecia wykazuja w praktyce ,,realne przypadki sa filmy z CCTV,,duza skutecznosc po przewroceniu sie na plecy przy pomocy ,,pedallad,, Tu zupelnie wzrasta dystans do glownych zyciodajnych organow i mamy dwie nogi do ataku bardzo silnymi kopniakami jednoczesnie Przy odrobinie trenigu ciezko to obejsc nozownikowi , natomiast latwo stracic noz a nawet samemu sobie zrobic kuku wlasnym nozem przy takim rowerku nogami z twardymi podeszfami Poza tym malo kto uczy ze po zblokowaniu lub zbicu noza i jako takiej katroli mozna probowac nokautowac napastnika ktory jest skupiony na swojej broni ,, bron narzuca mu odpowiednie dzialanie i fizyczne i kacentruje go na niej psychicznie ,, i czesto ,prawie zawsze taki nozownik nie trzyma gardy wysowa glowe do przodu dlugo sygnalizuje z ktorego kierunku bedzie atakowal i z niego atakuje Wystawia sie na cios w szczeke z boku , krtan, oczy Bazujac na strachu ofiary i swojej przewadze Oczywiscie nie pisze tu o trenujacych walke nozem Poza pojedynkami noz na noz z ameryki poludniowej nie widzialem profesionalnego ataku nozem na osobe nieuzbrojona moze jedna oplacona likwidacja z zaskoczenia z poza strefy widzenia ofiary Reszta fatalnie zakonczonych to dystans , biernosc, brak nawykow obronnych Dodatkowo wnioski wysuwam z treningow bojek, interwencji Nigdy nie walczylem z nozownikiem ale wiem jak co na czlowieka dziala Pozatym zgadzam sie ze wszystkim w materiale W pierwszym krotkim dystansie nic nie jest do obrony od strzalu z bani po kolano na jaja i sierpa na szczeke Raz czas dwa ze nie widac ruchu i calosci sylwetki Wygra ten kto pierwszy zdecyduje sie uderzyc i troszke trenowal by trafic XD Pozdrawiam

Nawet jak sie trenuje to w niektorych sytuacjach nawet nie ma szans na bliski dystans z nozem i to jest najgorsze. Trenujesz 5-10-15lat a na blisko nie zdazysz zareagowac na szybki cios nozem.

Zawsze rozsądnie, szanuje za to;)

Dzięki Jarek za świetny materiał.

Dlategóż mam zawsze z sobą nożyk... podstawowa rzecz... jak mieć kobietę pralkę piekarnik i pilot pod ręką

Naebao tego śniegu co, a dopiero koniec września xD

Dziękuję!!

jak zawsze życiowy materiał !

Świetny materiał. Pozdrawiam serdecznie. 🙏

SUPER MĄDRE WSKAZÓWKI, DALEM SUBA KOLEGO,BARDZO CIEKAWIE POKAZANE,POZDRAWIAM.

Dobry materiał naprawdę Jedyne o co mogę się przyczepić to postawa broniącego. Lewa noga wykroczna lewa ręka wyciągnięta i pracująca zmylkowo prawa chroni wątrobę i twarz w reakcji. Poza tym najlepsza ochrona przed nożem jest tak jak mówiliście ucieczka ale jak jesteśmy pewni kondycji. Odsłonięcie pleców jest niebezpieczne.

Hit 💪👏👏👏

Świetny materiał zostawiam łapkę w górę

Szacun i dzięki za ten materiał

Panowie jestescie dobrzy regards from Melbourne ⚓🇵🇱🇦🇺

Dobry materiał chłopaki ! Pozdrawiam

"Bądź najbardziej kulturalną osobą jaką znasz" - to jest porada na wagę nawet nie złota a diamentów. Nawet jeśli masz 100% racji - odpuść, przeproś i odejdź.

Odcinek zainspirowany Fredem Mastro,ale dobrze.

Już na koniec to śmierć ma do nas dystans Anię my do niej może mieć ona do nas w sensie życia realnego,!

...ale w życiu nie atakuje z nożem wyćwiczony w walce napastnik, tylko straszy bez zamiaru użycia wycpany szczur spod bloku...

Dobre. Jest jednak jeszcze psychologiczny aspekt sprawy - cholernie trudny do ocenienia w danej chwili , ale ryzyko jest cześcią gry - a więc : na 10 gości, którzy wyciągają noż, jest szacunkowo 1 - słownie : JEDEN na DZIESIĘCIU - który wie jak go użyć. Jeżeli trafisz na tego jednego , to masz przesrane. Bo jeżeli akurat fortuna tobie sprzyja, to masz 90 procent szansy, że jego własny nóż wsadzisz mu tam gdzie chcesz... Taka swoista rosyjska ruletka. Pozdrawiam

Świetny materiał pozdrawiam serdecznie z Tarnowa

Grzeczna w życiu nie byłam , miałam sporo problemow z prawem . Dwa razy w życiu dostałam nożem , raz w policzek aż mi przebiło na druga stronę , i kolejny raz dostałam w nogę . I wiem ze przed nożem ciezko jest uciec

Świetny pokaz, ale zasadnicze pytanie pytanie brzmi jak utrzymać wystarczający dystans gdy agresor się zbliża? Cofać się? A może zaatakować pierwszy samemu? Tylko jak to wtedy będzie wyglądało na policji lub w sądzie?