Bo każdy mu mówił,że zrobił się z niego stary dziad i Irek chciał pokazać,że nie jest dziadem poszedł do Wolskiej Magdy żeby mu pomogła, ta zaprowadziła go do studia tatuaży, ale z bolu nie wytrzymał i poszli. Ostatecznie zgłosił brodę, żeby każdy myślał że jest młodszy