Zacytuję pewien komentarz pasujący do tej sytuacji! Na czele dwaj świetni przyjaciele a u boku wypasiony wujek! Zaryzykuję stwierdzenie ze to pierwsze takie spotkanie {oko w oko} w/w maszyn w Polsce. Pozdrawiamy !
Coś wspaniałego po prostu ! Aż nie chce się wierzyć w to, że to jest w Polsce a pierwsza od prawej maszyna jest polskiej produkcji ! Naprawdę mistrzowskie spotkanie gigantów... + i UL :)
Dialog pasujący do tego wydarzenia: Dragon:Witam was E483.201 : Dzień dobry ET41 : Czołem E483.201: piękny dzień mamy ET41 i Dragon : No tak zgadzamy się z tym ET41; czy ten skład nie jest dla was za ciężki? E483.201 : Skądze jest leciutki Dragon:Lekki jak piórko ET41 : Aha już takie śpiewy gdzieś słyszałem...odczepcie się od tych składów a ja je zagwizdne THE END
Rzecz w tym, że dobry, stary wujcio choć ma o dwie osie więcej to ma jednocześnie o 2 000 000 watów mocy elektrycznej mniej... Dołóż do tego o niebo wygodniejsze sterowanie i wyjdzie Ci z tego, że na haku Dragon wygrywa w przedbiegach, zaś Traxx do Dragona to znacznie młodszy braciszek, którego trzeba wciąż pilnować. Jest tu gdzieś w necie taki film w którym Dragon szarpie 58 pełnych beczek (zdaje się, że też autorstwa Morfeusza za cop jestem mu bardzo wdzięczny) i robi to nie łapiąc nawet zadyszki.
@railzg no własnie sprawa była okupiona oczekiwaniem na wyjazd jakies 2h wczesniej wyczekiwania na łuku w Skowarczu ,później sytuacja zmusiła nas do odjazdu no i lipa.