„Pojęcie Ecclesia Militans - Kościoła Wojującego - nie jest dziś modne. W rzeczywistości jednak coraz lepiej rozumiemy, że jest prawdziwe" - Benedykt XVI.
Ach, móc tak znaleźć oparcie w sile Watykanu i odrodzonego Cesarstwa Świętego lub Ligi Świętej. Móc znaleźć sojusznika w potężnym i silnym Watykanie i osobie Papieża, który by bronił jak Ojciec Świętej Wiary i nas Chrystusowców. Ale, skoro w doczesnej władzy takiego oparcia nie ma, tym bardziej do Pana Boga trzeba nam przylgnąć.