"Przez ostatnie 10 lat wyrobiłam Czarkowi markę"..oj. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. No faktycznie 10 lat temu nikt faceta nie znał 🤣🤣 dziękujemy pani Edytce serdecznie!
Widać jak mało wiesz że marka to nie tylko popularność danej osoby. Przykład Lewandowski, okej Lewy to popularnością jest największy w Polsce. Ale jego marka RL9 to już zupełnie co innego.
Pani Edyta wiecznie niedowartosciowana, wiecznie chce udowodnic swoja wyzszosc co jest slabe . Pan Czarek dla swietego spokoju pomimo umniejszania przez Edyte stara sie ja dowartosciowac co swiadczy o jego pewnosci siebie i wysokim poziomem wartosci.
Dlaczego bycie niedowartosciowanym jest traktowane jako zarzut ? I tak świetnie sobie radzi. Ciężko żyć w cieniu gwiazdy, która wszyscy kochają, rozpoznają i podziwiają. A jej co by nie zrobiła rzuca się kłody pod nogi. Ja tam ją podziwiam bo sama bym nie dała rady 🤢
@@rudarita3109 Niedowartościowanie jest problemem dla tej osoby, ale jest maskowane pewnością siebie, co jest fałszowaniem obrazu siebie. Dlatego ludzie są tak bezlitośni bo fałszu nie lubią. Szkoda mi Edyty, bo jej się tu mocno dostało i szkoda mi Czarka, bo te komentarze mogą się odbić na ich relacjach. Osoba niedowartościowana może sobie odbić porażkę na tym, kto odniósł sukces.
Darzę Pana Czarna wielką sympatią, ale myśle, że jest przykładem osoby, która bardzo dużo osiągnęła, a mimo to wciąż ma obniżone poczucie własnej wartości.
Edytka mu w tym pomaga, zeby jego poczucie wartosci bylo obnizone, wystarczy zobaczyc jej zachowanie w tym wywiadzie, ona Czarka pomniejsza psychicznie caly czas. Masakra.
@@5th.perspective może o to że niezbyt bystra a cwana, niezbyt lotna a bezczelna, jedzie na nazwisku a sama nie ma nic do zaoferowania. Do tego strofuje męża jakby był stetryczały i z demencją. Różnica pokoleniowa i kulturowa jest ogromna.
@@IIFRANCAII nie zauwazylam, fajnie się ich ogląda i słucha, słabo się czyta jak ktoś ocenia, nawet jeśli kiedyś będziesz uważać ze ktoś nie ma nic do zaoferowania (w twoim mniemaniu) to zastanów się czy ta osoba wogole chce ci coś zaoferować ;) niezmiennie, fajnie mi się ogląda w sumie wszystkich nie tylko ich, kogo lubię to oglądam :)
@@5th.perspective chyba sama sobie odpowiedziałaś:) lubisz to oglądasz to dość prosty schemat:) A skoro "wam" się nie podoba ta przeciętność okraszona butą to chyba jest coś na rzeczy:) Najwidoczniej niewiele potrzebujesz do szczęścia, gratuluję:)
Bardzo fajny wywiad , z całym szacunkiem dla pani Edyty ,gdyby nie pan Czarek to by tak nie "płyneło". Ona wiecznie jakaś niedowartościowana chwali się czymś co dla pana Czarka jest normalnością . Za bardzo zaborcza pod każdym względem czasami wręcz męcząca ,ale dzięki mężowi i jego pokorze to bardzo się obroniło . Żurnalista jak zwykle przygotowany i wszystko w punkt.
Pan Cezary z ogromnym szacunkiem do żony. Super wspierający, dopieszczajacy żonę i nieustannie stawiający ja na piedestał... pani Edyta no cóż.... myślę że trochę autorefleksji by się przydało...szkoda trzeba doceniać co się ma...trochę pokory tutaj nie zaszkodzi.. Pozdrawiam serdecznie ❤
Pan Cezary… klasa, elokwencja, poczucie humoru, można go słuchać godzinami. Pani Edyta? Za grosz nie wzbudza sympatii widza. Sprawia wrażenie bardzo zadufanej w sobie. No cóż.. miłość rządzi się swoimi prawami ;)
Mam wrażenie, że Edytę irytuje Cezary. Dziwnie się to ogląda jak on odnosi się do niej z szacunkiem, fajnie się wypowiada, czuć, że jest bardzo ciepłym człowiekiem a ona takie zachowanie...
Bo ją pewnie podświadomie denerwuje to, że on jest stary, a jednocześnie czuje się dużo gorsza majątkowo, zawodowo. Raczej z taką różnicą wieku ciężko, żeby było zdrowo.
Pan Cezary - niezwykle miło się słucha, elokwentny, bardzo inteligentny człowiek... Pani Edyta sprawia wrażenie zadufanej, aroganckiej, strofującej męża cały czas, jakby musiała udowodnić że jest lepsza - nie podobało mi się to, ale może to tylko błędny jej odbiór i mylne wrażenie, bo wielokrotnie wypowiadała się w bardzo fajny, mądry sposób w innych wywiadach, najważniejsze że są szczęśliwi a małżeństwo udane ☺️
Dobry Mężuś:) Cezary jest moją miłością platoniczną. Mogę go słuchać godzinami. Bardzo inteligentny facet z dystansem do siebie i dążący wielkim szacunkiem swoją żonę.
Niesamowite, ile maniery nabrała Edytka, od czasu pierwszych wywiadów... zadziwiająco duża wyniosłość, jak na osobę, której największym osiągnięciem jest bycie małżonką znanego aktora.
I bardzo się pani myli, pani Edyta skończyła trzy kierunki studiów, jest menadżerem pana Czarka oraz prowadzi własny biznes, proszę najpierw się doinformować a potem pisać głupoty.
Probowala na yt z maybe baby, ale nie wyszlo. Potem zmienila nazwe na cos innego, ale tez nic z tego. Kilka razy wystapila u Czarka na kanale, kiepskie komentarze pod kazdym filmem. Potem bizuteria i perfumy, Czarek je reklamuje. Teraz podcast: kobieta z pazurem. Wiec tak, zgadzam sie, zeruje na tym ze jej maz jest znany. Dobrze czy zle? Nie wiem.
No widzisz, Ty nawet takiego osiągnięcia nie masz. Dlatego piszesz obraźliwy komentarz i zaczynasz lać wodę na młyn tym wszystkim zawistnym, pozbawionym kultury kobietom, których nie widać, więc plotą, co im pod czaszkę wpadnie.
Pan Cezary cudowny człowiek😍Bardzo przyjemnie się Go słucha. Niestety mimo sympatii do Pani Edyty mam poczucie jakieś arogancji w głosie oraz zmanieryzowania:/Bardzo też podkreśla w wielu sytuacjach tą różnicę wieku. Życzę Wam wszystkiego dobrego❤
Wywiad Czarka z Vivy:"Jak Weroniki nie ma kilka godzin, wszystko mi leci z rąk, nie potrafię się skupić. Niedługo zupełnie przez to wyłysieję". "To znaczy, że już nie jesteś zakochany, bo powiedziałeś, że wtedy włosy rosną, a nie wypadają". "Moje tak szybko rosną, że z rozpędu wypadają" - tak w "Vivie!" na Walentynki 2001 przekomarzali się Cezary Pazura i Weronika Marczuk. Byli wówczas pięć lat po ślubie i nie widzieli poza sobą świata. Rzecz jasna, deklarowali miłość aż po grób. Gdy się poznali, aktor był w trakcie rozwodu z pierwszą żoną Żanetą, która zostawiła go z 4-letnią córką.Producentka filmowa miała zaledwie 23 lata, gdy zastąpiła matkę Nastce Pazurze. "Weszło takie maleństwo, wpatrzone we mnie okrągłymi oczkami. Była zachwycona, bo ona lubi wszystko, co ładne. A poza tym rozpierała ją tęsknota za kobietą, za matką, której nie miała" - relacjonowała ich pierwsze spotkanie. Nie ukrywała jednak, że porwała się z motyką na słońce. Nie była przygotowana psychicznie do nowej roli. Inaczej widział to Pazura, mówiąc: "Córka nigdy nie miała takiej miłości, jaką dostała od Weroniki". 23-latka czuła presję ze strony otoczenia, zwłaszcza że mąż nie spuszczał dziecka z oka. "Niestety, tatuś czujnym okiem kontroluje, co się dzieje (...)" - przyznała szczerze. Po siedmiu latach z dziewczynką nie wyobrażała sobie jednak, że mogłyby żyć oddzielnie. Aktor zakładał, że rodzina szybko się powiększy, a przynajmniej tak mówił dziennikarce "Vivy!". Marczuk nie podzielała jego entuzjazmu - bała się zajść w ciążę, przede wszystkim ze względu na pasierbicę.Były mąż Ukrainki opowiadał też o swojej zaborczości, mówiąc, że początkowo "był zazdrosny o każdy drobiazg, każde spojrzenie". Weronika zbierała cięgi za przewinienia swojej poprzedniczki Żanety. "Jak miałam mu udowodnić, że nie jestem jego pierwszą żoną? Tylko uczciwością rozciągniętą w czasie" - czytamy dzisiaj. Po ślubie doszli do wniosku, że zdradą nie może być tylko ta fizyczna. "Czarek to monogamista - cierpiał, bo to jego zdradzano. Dla mnie nasza miłość jest zbyt czysta, wielka, by w grę wchodziły jakieś romansiki na boku" - deklarowała. Wywiad zakończył się pięknym zdaniem, które teraz wywołuje raczej smutne westchnięcie. Brzmiało: "Najważniejsze, co dał mi mąż, to poczucie, że mam swoją drugą połowę. Kobieta zawsze podświadomie jej szuka, a ja miałam szczęście, że znalazłam".
Akurat ostatnimi laty nieco straciłam sympatie do Pana Cezarego. Nie wiedząc nawet o tym, ze Pani Edyta jest jego managerem. Wniosek sam się nasuwa… z wypowiedzi Pani Edyty wybrzmiewa zbyt wiele pychy jak na moje ucho.
wujek jak wino!!! Czym starszy, tym lepszy. Mogłabym słuchać bez końca. Gadane to on ma. Żona nie robi dobrego wrażenia, ale wydaje mi się ,ze ona się na to nie sili. Jest jaka jest i to tez się ceni. Nie pajacuje bo kamery się włączyły.
Cezary, przynajmniej w sferze werbalnej, w co drugim zdaniu wynosi EDYTKĘ na piedestał co w konsekwencji powoduje, że jego żona uwierzyła że jest najmądrzejszą osoba na świecie. A z pewnością mądrzejsza od swojego męża. Mam nadzieję, że ich relacje w domu wyglądają inaczej i czasami Cezary wychodzi z kapcia.
Oglądając ten wywiad jestem zachwycona p. Czarkiem, a szczegolnie jego podejściem i ogromem milosci do żony. Jak on ją bardzo kocha, zalewa ją milościa.. Niestety nie widać tego po p. Edycie... Zachowywalam sie podobnie do p. Edyty tuż przed rozstaniem ze swoim byłym partnerem, też mnie tak wszystko w nim wkurzalo! Specjalnie weszłam poczytac komentarze, zeby zobaczyc czy tylko ja mam takie odczucia.
@@edxd750ale ona zawsze taka dla niego była, ich wywiady lata temu wyglądały tak samo. Bardzo mocno od początku było widać kto w tym związku rządzi. Szczerze to nie wiedziałam że pazura jest tak naiwnym i zaślepionym facetem 😅
Myślałem, że tylko ja mam uczucie, że coś tu jest nie tak, ale widzę w komentarzach, że inni to samo zauważają. Pani Edyto trochę pokory... To Pan Cezary jest gwiazda, a pani tylko jego żona, nie trenerka życia, więc warto byłoby spuscic powietrze, a nie zachowywać się jak nadmuchany paw. Natomiast Panu Czarkowi, życzę więcej pewności siebie.
Pani Edyta wydaje się być wyniosła i niesympatyczna, takie odniosłam wrażenie, za to Pan Cezary nadmiernie jej schlebia, jakby zupełnie zamienili się energiami. Wyczuwam tu jakąś nierownowage. On taki cwierkajacy, a ona taka na pozór uśmiechnięta, a pod spodem ... taka zblazowana. przepraszam,,nie chce nikogo urazic ale takie wrażenie jakby byli z innych planet . On nawet zwraca się do niej jakby był jej tatusiem "Edytko, Edytka" ....
Bardzo lubie tą Pare i naprawde moglbym godzinami sluchać Czarka bo po prostu do mnie przemawia, ale patrzac na Pania Edyte dochodze do wniosku, ze ona patrzy na Czarka z takim zażenowaniem co on mówi.. mimo, że mówi bardzo mądrze i interesująco .. Przypomina mi to moją ex co zawsze krzywiła sie jak opowiadalem cos w towarzystwie, mimo ze kazdy mial dzieki mnie dobry humor Pani Edytko ... Lubie czasem posłuchać Pani, ale tutaj ewidentnie Arogancja bierze góre nad rozsądkiem to nie jest hejt bo gardze hejtem to jest krytyka i z całym szacunkiem, ale jestesmy tu głownie dla Wujka Czarka.. nie fajnie sie to oglada gdy jest mu przerywane, gdy jest wysmiewany lub co kilka słow w jego strone jest krzywa mina ... To nie na miejscu, zdrowka dla całej rodzinki i szczęsliwego nowego roku !
chyba nie warto oceniać, nie wiadomo co się dzieje u kogoś w związku, z czego jakieś miny czy "docinki" wynikają. Często tak się dzieje jeśli kobieta swoje przeszła z facetem - piszę ogólnie, nie oceniam związku pani Edyty.
Edyta od początku pokazuje ze niby jest niezależną i przeinteligentną kobietą która nigdy Pazury nie potrzebowała do kariery ale prawda jest taka że nigdy by nie zaistniała bez niego.Te wieczne stawianie Pazury do parteru tylko upewnia widza że ona jest w ciągłej walce ze swoimi kompleksami niższości.
@@flores182 w samo sedno trafiłaś! Cały czas coś chce udowodnić! Jak człowiek jest Ok ze sobą i swoim mezem to czasami jakąś tam anegdotkę wtrąci a nie cały czas mówi z fochem w głosie.Ok wszyscy wiemy ze wyszła za maż za znanego aktora bo gdyby Czarek był kierownikiem na dziale z kaszanką to nigdy by na niego nie zwróciła uwagi .Dał jej pozycje społeczna i prace wiec chyba trochę szacunku dla niego by się przydało.
Obejrzałam 20 minut i więcej nie dam rady. Pan Cezary wydaje się fajnym facetem, ale ciężko słuchać go w duecie z żoną. Pan Cezary wypowiada się pięknie o żonie, w drugą stronę mam wrażenie że leci jedynie krytyka i wysmiewanie. Jeżeli Pan Cezary był taki beznadziejny na początku, to dlaczego Pani Edyta chadzała z nim na randki ? Mam taki odbiór, że wspaniała elokwentna Pani wzięła sobie prostaka i zrobiła z niego Pana . Szacun dla Pana Czarka za dystans do tego wszystkiego
OMG 🤦♀️😳 Jak można być tak zarozumiała osoba jak p. Edyta . Dramat .. Ledwie dobrnęłam do 3/4 tego wywiadu . Wychodzi na to ,że bez Edyty p.Czarek był nikim , pajacem i ogólnie niedojrzałym człowiekiem a to ona go tak „ wyprostowała „ litości . Trochę więcej pokory ..
I oto nasz piękny zaścianek 🫣🫣 nie każdemu mężczyźnie umniejsza pewna siebie i znająca swoja wartość kobieta u boku. Dla świadomego mężczyzny to powód do dumy i dodatkowy napęd motywacyjny.
@@magda-lenka307 przecież można (i najlepiej jest) mieć wysokie poczucie własnej wartości i jednocześnie odnosić się do swojego mężczyzny z szacunkiem ... ta kobieta to prostaczka
Muszę się zgodzić z większością, pani Edyta emanuje zbyt dużą pewnością, zaborczością, natomiast Wujek Czarek cierpliwy, ciepły. Czarku poznaję Cię z każdym filmem na twoim kanale i mam do Ciebie wielki szacunek. Jesteś wspaniałym człowiekiem.
Pan Czarek super, mega inteligenty, wygadany umie dobrze wypaść. Żona mega pewna siebie, mam wrażenie ze nie dopuszcza do siebie krytyki aczkolwiek nie ujmuje bo taka pewność siebie jest godna pozazdroszczenia.
Pan Cezary jest bardzo wartościową i elokwentną postacią. Bardzo miło się go słucha. Bije od niego szczerość i ciepło. Mądrość w wypowiedziach i dojrzałość sprawia, że jest człowiekiem bardzo wyjątkowym. Pani Edyta natomiast moim zdaniem jest jego przeciwieństwem. Odniosłam wrażenie rozkapryszonej, zarozumiałej kobiety.
Cezary jesteś tak mądrym człowiekiem, że nie mogę się nasłuchać. Bardzo autentycznym i prawdziwym. Wspaniałe rozumowanie, wasza otwartość na temat waszej relacji, jak się kształtowała, rozwijała, wnioski. Super, bardzo pomogliście.
P.Edyta zachowuje się dziwnie, ciagle coś robi z tymi włosami i te teksty, że mogłaby jeszcze dzieci urodzić, szczupła jest…itd, litości. Ogólnie nie rozumiem par z taką różnica wieku, Ona miała 19 lat!!! Dla mnie to chore jest, stary facet i 19 latka, uważam, że coś jest nie tak z dorosłym 45 letnim mężczyzna, który spogląda na nastolatki. A dziewczyna jak gęś za nim, bo co nastolatka o życiu wiedziała. To nie jest hejt, to jest zdroworozsądkowy komentarz, 45 latek i 19 latka? Teraz wiadomo ma wygodne życie, pieniądze itd, ale emocjonalnie jest na innym etapie, a On opowiada o niej jak o córce, Edytka to, Edytka tamto
No ten tekst o byciu szczupłą i że może rodzić więcej dzieci dziwny był...wtf?XD Czyli jak ktoś wolniej wraca do siebie lub nie wróci do formy to już tych dzieci mieć nie powinien?🙈😝Czepiam się może ale nie odebrałam tego w dobry sposób.Zresztą widać jaka kto ma figurę/wygląd więc nie bardzo rozumiem po co to podkreślać 😉😜
Ona kiedys byka bardzo nieatrakcyjna dziewczyna. Bardzo. Pewnie nawet nie miała chlopaka. Poznała Czarka zrobila twarz, zeby i wygląda dobrze, ale w środku ciagle jest ta samą brzydką, niezbyt zdolną dziewczyną...która czuje się gorzej, niż większość koleżanek Czarka z pracy.
Czarek spoko. Świetny aktor, z bogatym słownikiem, z przemyśleniami, pięknie się wysławiający. Edyta - no cóż. Narcyzka. Głupiutka. Przerywająca, przeświadczona, że to ona "stworzyła" dojrzałego faceta. Zero autorefleksji, trochę przykre. Ale skoro się dogadują między sobą, to co nam do tego.
Ona w zadnym wywiadzie chyba taka nie byla, jak nagrywali u niego na kanale to fajna babka, tutaj cos jej nie "wyszlo". Podobno byla chora, ale i ja zauwazylam, ze zachowuje sie co najmniej dziwnie, jakby sie poklocili przed wywiadem i miala w sobie jakas zlosc.
Tez mam takie wrazenie. A to wynika chyba z mega kompleksow. Pierze je dzieki umniejszaniu meza bo doskonale wie, ze wszystko dzieki niemu...robi z siebie wariatke
Niestety pani Edyta pyszna do granic możliwości, intelektualnie te różnice wieku czuć w tej rozmowie bardzo. Antypatyczna do granic możliwości. Niewiele musiał robić prowadzący, aby to tak wybiło w tym wywiadzie.
Zawsze lubiłam słuchać i oglądać Panią Edytę ale ten wywiad to zmienił, poprawia co chwile wlosy które jej lecą na twarz , patrzy się w dół przez pół rozmowy...odpryskliwa , jednym słowem jestem w szoku bo uważałam ją za kobietę na poziomie
Błagam...nagraj kiedyś siebie z boku i później to obejrzyj, to możesz się zdziwić jakie wrażenie robisz. Naprawdę chciałabyś żeby ktoś Ciebie też oceniał tak drobiazgowo? Naprawdę jedna rozmowa gdy ktoś może mieć gorszy dzień przekreśla u Ciebie daną osobę. Od kiedy to poprawianie włosów podczas rozmowy jest brakiem klasy 🤦♀️ Dlaczego czepiasz się tak nieistotnych szczegółów?
Tez mi sie wydala tu jakas jak nie ona, opryskliwa wlasnie, przygnebiona. Moze mieli jakas spine przed wywiadem, albo maja problemy o ktorych nie wiemy + jak wspomniano byla chora, choc choroba nie tlumaczy takiego zachowania, bo wygadana jest, ale w dosc dziwny jak na nia sposob.
Panie Czarku , tu w naszej ukochanej Polsce wszyscy pana kochają , nie tylko lubią 😊 Życzę Waszej rodzinie wszystkiego najlepszego ❤❤❤. Wspaniała żona , pasujecie do siebie 😊
Odczuwam ze pan Cezary nie może być przy pani Edycie sobą taki jaki jest naprawdę. Wszystkie jego wypowiedzi podważa i ocenia Jak jest pytanie kierowane do niego o nią to sama na nie odpowiada żeby tylko on coś nie tak powiedział i tak widać że Pan Cezary waży każde słowo. Panie Czarku więcej pewności w siebie w tym związku co ma być to będzie nie za wszelką cenę i swoim kosztem ....
Jak miałam 14-15 lat kochałam się w Panu Czarku. Był wtedy moim absolutnie ulubionym aktorem, którego oczywiście ceniłam za inne rzeczy niż teraz, gdy mam lat 30. Niesamowicie dobrze się tego słucha, doceniam za szczerość, otwartość i umiejętność mówienia o swoich uczuciach. Widać, że Wujek niesamowicie kocha Panią Edytę i dziękuję, że mogłam tego wysłuchać. Trzymam za Pana kciuki, niezmiennie od lat :) Co do Pani Edyty - bardzo nie podobała mi się wypowiedź, że może dzieci urodzić, bo szybko wraca do siebie i jest szczupła. Ja rozumiem o co chodziło, ale ton ten wypowiedzi dość krzywdzący, gdy się go "rozłoży" na czynniki pierwsze.
Cudownie słucha się Pana Cezarego Pazury! Już dawno nie czerpałam aż tak wielkiej przyjemności ze słuchania kogokolwiek! Bogate słownictwo, Pan Cezary fenomenalnie wyraża się w rodzimym języku. Spokój, opanowanie, dowcip... Ukształtowany człowiek. Oby więcej takich gości na rozmowach!
Pomijając fakt, że wypowiedzi pana Czarka są wyjątkowe, głębokie , mądre a jak trzeba to zabawne., dowcipne czy urocze...to myślę że wywiady aktorów których kariera wystartowała z hukiem w większości są wartościowe a
Jak nie jestem fanem Pana Czarka tak w tym wywiadzie jest Pan bardzo szczery i dobrze że ktoś nie wstydzi się o tak intymnych sprawach w związku powiedzieć bez ogródek poruszając te trudniejsze strony relacji. Jest to dobra inspiracją jak się szanować w związku
Pani Edyta Pazura sądząc po Jej słowach w 7 42 min. : " Pierdolnąć iphonem czy ipadem" , "szczupła jestem, szybko wracam do siebie - tak, że mogę jeszcze dwójkę urodzić" ... to typ ZADUFKA czyli : megalomana, samochwały, ważniaka, pyszałka, chwalipięty - ogólnie mówiąc ZAROZUMIALCA! Jest takie brzydkie ale adekwatne powiedzenie : " WYŻEJ SRA NIŻ DUPĘ MA". Akcent Pani Edyty Pazury jest wybitnie "krakoski" ( przeciąganie ostatniej sylaby i akcentowanie ostatniej sylaby zamiast przedostatniej) Pani Edyta w innym wywiadzie - Sama o Sobie mówiła, że jest : cytuję : "NOWOHUCIANKĄ".
Też mamy kilkoro dzieci, prace i firmę, dodatkowe zajęcia dzieci i gryzie mi się to z wypowiedzią Pani Edyty, gdzie mówi o tym że nie dają dzieciom tabletów, telefonów , TV, bo dzieci trzeba wychować, poświęcić im czas . Gdzie i kiedy poświęcają czas dzieciom, skoro mówi że jest mega zapierdziel, manager męża, firma, studia...
Trochę ta pani edytka cwaniurka ..... " wierzę w Czarka" w tym wywiadzie brzmi jak " zmuszę go i wycisnę w końcu jak cytrynkę, aby wreszcie hajsy duże wpały, prestiż i sława" tu niekoniecznie chodzi o samopoczucie męża, który ewidentnie chciałby slow life......masakra! Kim ona jest?! Bo kozaczy jakby conajmniej miała staż 25 lat w Universal Studios...
Nie da się myśleć inaczej? Że są małżeństwem szczęśliwym?? Nie trafiłaś na miłość i się wyżywasz na ludziach, których znasz jedynie z insta... Żal i popiół...
Najdziwniejsze ,ze Edyta wszystko zawdziecza Cezaremu a odnosi sie wrazenie ze ona stworzyla jego ...szybka psychoterapia potrzebna bo pycha kroczy przed upadkiem... to że mu urodziła dzieci to naprawde zaden wyczyn ...
Wyglądacie na dobre małżeństwo. Takie które daje sobie nawzajem to co ma najlepszego a czego partnerowi brakuje i uzupełniacie się nawzajem. Jak dla mnie bardzo pozytywny wywiad. Pozdrawiam.
Mam wrazenie ze cezary zrobi wszystko zeby udobruchac swoja zonz, bo jest duzo mlodsza! Ja mam faceta starszego o 27 lat i jest mega sexy bo traktuje mnie na rowni, zna swoja wartosc... i to jest takie pociagajace😍
W opowiadaniach Pana Czarka można się zakochać niezwykła elokwencja i klasa, ale co ta panienka mówi "...mogę pierdolnąć dziecku iphonem, ipadem...", ojjj. Wielka przepaść intelektualna. No cóż miłość:). Oby nie jednostronna.
@@martinlambert5198 też miałam taką refleksję, że może jej zachowanie by tak nie raziło, gdyby była z facetem w swoim wieku. A może jak będzie w wieku Cezarego, to będzie się wypowiadać tak jak on teraz?
Pan Cezary powinien mieć partnerkę intelektualnie mu dorównująca, a tutaj,, ogromną,, przepaść,, i niestety inny poziom inteligencji. Pani Edyta powinna mieć partnera który będzie,, nadawał,, w jej języku,i w podobnym wieku no a tutaj niestety,, nie da się tego nie zauważyć.
Fajna para. Ludzie,którzy piszą ,że pani Edyta jest straszna, oczekiwaliby kobiety,która jest szarą myszką. A ta ma jaja . Zna swoją wartość i potrafi pokazać pazura. Brawo.
Odniosłam raczej wrażenie, że zapewnienia Pana Czarka nie punktują wysoko u Pani Edyty i ona cały czas próbuje udowadniać i zapewniać ze tez coś stanowi i chciałaby od innych uslyszec, że tak właśnie jest. Niepotrzebnie. Niektóre wypowiedzi Pani Edyty (w moim odczuciu) mało inteligentne i nietresciwe, staram się sobie tłumaczyć, że to nerwy przed kamerą, bo bardzo chcę wierzyć, że tak fajna, charyzmatyczna i inteligentna osoba jak Pan Czarek nie tworzylby długoletniego związku z 'byle kim'... Ale Pan Czarek zauważmy, że sam mówił o poczuciu niedowartościowania i wydaje mi się, że pomimo minusów Pani Edyty stara się bardzo by ją zadowolić i tworzyć z nią zwiazek po grób. Tylko żeby Pani Edyta nie manipulowała nim wiedząc o tym jak mu zależy, a doceniła go i oby pozbyła się poczucia, że musi być doceniana przez środowisko zewnętrzne...
Niby miało być zabawne, ale te gadki o pogrzebie Cezarego, strasznie żenujące.Oczywiście żonka się zaciesza, itd ale sama zaczęła temat. Życie jest takie przewrotne. Nie wiadomo kto pierwszy. Góra na metrykę nie patrzy.
Kopciuszek to całkiem trafne określenie... Tatuś obserwował dojrzewanie córeczki...fuj... Córcia złośliwa bardzo w stosunku do "ukochanego tatki"... "Rodzina katolicka" to było ważne dla dwukrotnego rozwodnika...hm...
Edytko jesteś tak przykra i tak daremna, ze naprawdę ciężko się na ciebie patrzy, Czarek powinien mieć kobietę, która go szanuje, a nie taka zuchwała pewna siebie wieśniarę, sorry
Edytko możesz sobie i 20 studiów skończyć, ale i tak jest przepaść intelektualna między Wami.Bez Pazury byłabyś nikim, a rzucasz i puszysz pogardliwie jakbyś była największą gwiazdą. Zawsze podkreślasz jak to on tobie wiele zawdzięcza a on się płaszczy przy Tobą jak ostatni pantoflarz.Bez Pazury pracowałabys w sklepie albo w korpo za 3 tysiące przy dobrych wiatrach.A tak wielki dom na Mazurach, podróże po całym świecie i pozycja menadżera jednego z najpopularniejszych aktorów.Znaj swoje miejsce w szeregu. Dlatego właśnie ludzie Ciebie nie lubią, co widać było zawsze i wszędzie, od początku waszej znajomości do teraz.
Myślę gdyby wywiad zrobić osobno byłby ciekawszy.Pan Cezura to jak mówi można słuchać ,a Edyta no cóż czesto nie da jej się dojść do słowa poza tym odbieram ja jako niemiła i arogancka ale to tylko moje odczucia
Wujek Czarek jak zawsze super ale Pani Edyta mega na minus ten wywiad..... pokazala wszystkie zle strony. Dziwne, ze Czarek tak dlugo wytrzymal z tak ,,kaprysnym dzieckiem,,
jej sie w głowie poprzewracało... bez swojego meza dzieczynko byłayś zwykłą szarą myszką.... zazdrościsz mu sławy i musisz sie non stop dowartościowywać docinając i wtrącając sie w słowo
17:00 Dwukrotnie żonaty rozwodnik sprawdza rodzinę kolejnej partnerki czy aby katolicka bo to też dla niego "nie jest bez znaczenia". Ciekawe jakie znaczenie miał na myśli bo chyba nie życie z zasadami swojej religii. Córka Anastazja przyszła na Świat pół roku przed ślubem z Żanetą czyli według mitologii katolickiej "zrodzona w grzechu", no chyba, że to niepokalane poczęcie. Córka Amelia urodziła się miesiąc po ślubie z Edytą więc znów "poczęta w grzechu cudzołóstwa" no chyba, że to kolejne niepokalane poczęcie albo ultra-wcześniak. Aktor doskonały ale jako człowiek to niestety idiota i aż dziwne, że nikt z otoczenia mu nie powie aby przestał podkreślać tą swoją "katolickość" bo nijak ma się to do jego prywatnego życia. Edyta 2x mądrzejsza i szkoda, że nie ma odwagi wytłumaczyć mężowy, że się ośmiesza powołując się ciągle na zbiór zasad moralnych których sam nie przestrzega
Przepiękna para, przepiękni ludzie. Napiszę tak jak swego czasu napisał mi Pan Czarek, podpisując mi autograf, po sztuce "Emigranci" Sławomira Mrożka, w której Pan Cezary grał z Olafem Lubaszenko. Pan Czarek napisał mi: "Sebastianowi, serdeczności - Cezary Pazura". Panie Czarku dziś Panu i Pańskiej małżonce życzę tego samego. Jesteście inspirującymi ludźmi! ❤️
Tez tak może być, pomimo różnicy wieku pomiędzy nimi , zachowywał się niedojrzale a ona w porównaniu była może dojrzalsza i w ten sposób, to miała na myśli.
@@ala0017 dojrzalsza w wieku 19 lat od typa blisko 50-tki? XD po prostu byla zazdrosna ze gadal takie rzeczy do innych kobiet. Typowe pustkowe myslenie
Cezary nie był moim fanem ale okazuje się facetem z klasą, z pełnym szacunkiem do żony, co niestety nie zawsze ona idzie w tą samą stronę....daleko jestem od obrażania kogokolwiek ....ale....pani Edyto jeszcze dużo pracy czeka nad własnym ego....