no wlasnie jezeli pis lub po wygra jesienne wybory to to nie bedzie hit xd to moze byc wtedy lepsze niż codzienność w przyszłych czasach, jeżeli oni wygrają
Jeśli chlopaki mają coś innego w głowach niż typowa ścieżka Liceum>Studia to mogą być spoko fachowcy, a jak nie to w fabryka nie lubi wychylających się pomysłodawców
Widać tu jedną ciekawą rzecz. Mianowicie dzieciaki które miały wywalone i nie uczyły się miały nawet problem z rozmową i sklejaniem jakiś spójnych zdań oraz się stresowali rozmową, a ten chłopak z dziewczyną którzy mówili, że im dobrze poszło byli bardziej otwarci i mieli prawie zero tremy przy takiej rozmowie.
@@Mvtiniezyje Nie każdego musi ciekawić, wiadomo. Dla mnie jest ciekawe bo pokazuje to fajna zależność - mądrzejsi są pewniejsi siebie/mniej się stresują. Ofc to tylko luźne spostrzeżenie które pewnie nie jest prawdziwe gdyby zrobić jakieś badania ale co do tego filmu to się zgadza
Akurat on ma sporo racji, ambitniejsze osoby, te którym zależy, przyłożyły się i uważają, że dobrze napisały egzamin o wiele lepiej się wypowiadały, prezentowały przed kamerą. Pewnie jest tutaj jakaś zależność, aczkolwiek za mała próba by wysuwać konkretne wnioski
Pracowałem z takimi młodymi co przyszli po zawodówkach albo i po gimnazjach zarobić. Zawsze było że im się nie chcę. Mało było takich co widać że przyszli pracować a nie odwalić godziny i do domu. Nie mało było jednak takich przypadków, że pierwsza wypłata i tyle go widzieli.
zmarnowałem 7 lat na studia, ok 30k pln na dodatkowe korepetycje i zarabiam teraz najniższą krajową. Za niedługo mój zawód zastąpi sztuczna inteligencja. Edukacja w dzisiejszych czasach nie ma sensu. Czytajcie książki, żeby być w miarę elokwentną osobą i będzie git.
Jakie studia? I czemu te korki? Elokwencja jest fajna do pogadania, popracuj nad siłą przebicia i cwaniactwem. Teraz robi się kariery fake it till u make it. No i dodatkowo kilka nadgodzin jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a mi dwukrotnie pomogło. Na studiach mnie nauczyli, że to dlaczego wymuszono na nas studiowanie wynika ze "schematu blokowego". Oznacza to, że u naszych rodziców ukończone studia były gwarancją pracy bo dawało Ci to tyle co jakbyś te 7 lat na kierowniczym stanowisku spędził. Teraz tylko kierunki ścisłe tak działają, ale dopiero pod warunkiem, że popracujesz nad siłą przebicia.
Rok temu też tak mówiłem że ciężki ten egzamin i że ósma klasa jest ciężka a teraz gdy rozszerzam matme to widzę że to był chuj w porównaniu do tego co mam teraz i do tego co będzie
Z perspektywy czasu - tak, ale ja na przyklad mialem matematyczke, ktora niewiele wymagala, przez co sam egzamin z tego przedmiotu poszedl mi zle (mialem 36%). Po roku w technikum zrobilem ten sam egzamin, tym razem bez zadnego bledu, wiec moim zdaniem to kwestia stricte nauczyciela
Wkurza mnie kiedy słyszę PuNkCiki OcEnki prOceNty. no kurwa nie powinny one w ogóle istnieć tak samo jak matura i egzamin ósmoklasisty. Powinno być że jak chcesz iść na studia to przychodzisz do profesora i on cię odpytuje z najważniejszych rzeczy na kursie.
A ja na miejscu tego reportera, gdybym usłyszał odpowiedź, że napisałem w 6 minut i wszystko postrzelałem, zadał bym pytanie: a jakie znacie techniki picia browara, z czym najlepiej nie łączyć wódki, jak zrobić sobie wagary, wtedy odpowiedzi byłyby na pewno ciekawe i świadczyły o wiedzy życiowej :D
Tylko być takim omnibusem żeby nie musieć się uczyć, nawet wystarczy strzelać (uzgadniając reguły prawdopodobieństwa trafienia;)), a ukończyć w 6 minut.♾️🧠
Matura i egzamin ósmoklasity nie powinien istnieć. Może lepiej zamiast uczyć na maturę czy egzamin ósmoklasisty uczyć czytania czy pisania bo dużo osób wychodzi że szkoły a nadal nie umie czytać dobrze mimo że ma 50% z matury
Boze jakie to sa przychlasty , chlopy mowia ze im sie nie chcialo dlatego napisali byle jak i strzelali tylko chyba nikt im nie powiedzial ze te egzaminy ułożą im zycie i do jakiej szkoly trafia ale im to chyba wszystko jedno bylo
@@czarny9303 Gowno prawde napisales. Sa ludzie ambitni ktorzy chca sie ksztalcic i zapewnic sobie godne zycie A taki typek co to wgl ma w dupie cala nauke to bedzie pozniej ledwo na rodzine zarabial prawdopodobnie, patrzac przy okazji na obecna sytuacje w naszym pieprznietym kraju…
@@zaebistekonto3226 chyba kurwa ty. Nie chodzi mi że nie da się ich zrozumieć, chodzi mi o to w jaki sposób mówią i się zachowują. No u Nas w podstawówce takie coś to by było kurwa nie dopuszczalne XDDD
@@Markus123_ ale jak się zachowują, kurwa nikomu krzywdy nie robią, mówią sobie luźnym tonem bo nie są kurwa nikogo własnością, dalej myślisz ze szkoła która cisnie jest dobra? Uczą nas i ich zeby być posłusznym, zeby wychodzic co 45 min na przerwe, od zawsze państwa chcą z ludzi zrobić posłuszne szmaty, a później brać do wojska i pokazywać jakie państwo nie jest wielkie, mocarne, wierzące państwo powinno się wystrzegać wojska i innych zjebanych rzeczy, jebac wszystkich rządzących.
Te egzaminy to pic na wodę żeby utrudnić młodzieży zdobywanie wiedzy która jest w życiu potrzebna. Sam jestem po studiach i przy każdym kolejnym "poziomie" nauki bylo prościej
Gdyby nie było egzaminów to wiele osób nie miało by motywacji do nauki. Tak to przynajmniej zależy ci żeby dobrze to napisać i iść do dobrej szkoły z ludźmi na twoim poziomie.
@@igormaslanka1741jest chłopie różnica między motywacją zewnętrzną a wewnętrzną, ta zewnętrzna jest gówno warta tak jak ten egzamin którego nie da się nie zdać
Dlaczego utrudnić? Skoro byłeś na studiach to wiesz że na egzaminy masz 10 razy mniej czasu na naukę niż do np. matury, to skoro ktoś nie radzi sobie już z maturą to nie ma czego szukać na poważnych studiach. Po to są egzaminy żeby dowiedzieć się czy jest sens iść na studia
Powiem tak jak pisałem test 8 klasisty 3 lata temu to chuja sie uczyłem i z matmy miałem 56% z polaka 70 % a z angielskiego 34% wystarczy czytac pytania ze zrozumieniem i tyle
,nie chcialo mi sie, jak w tym wieku juz im sie nie chce to co bedzie później Wiadomo to nie jest jakis wazny egzamin ale to nie zmienia faktu ze kiedys dzieci mialy wieksze ambicje
Szczerze? ci ludzie na początku mieli spoko podejście bo i tak ważniejsza jest matura. Bo szkoła średnia "dobra" w Polsce nie istnieje, wszystkie szkoły tak samo uczą. Różnica jest taka że w szkole "dobrej" jest większy zapierdol. I tak gdy będą mieli 18-19 lat to zaczną zastanawiać się co będą robić po szkole, bo tak to połowa szkoły za nimi teoretycznie. Ja np gimbazjalny zdałem na 30% ze wszystkiego (oprócz z ang.), a przed chwilą skończyłem technikum informatyczne więc xD
No i dokładnie kujon napisze dobrze sprawdzian, zmarnuje całą młodość w książkach i na odrabianiu pracy domowej, a zaledwie kilka lat później obudzi się wyruchany przez życie w pracy po 9h+2h dojazdu, mając kredyt na auto lub dom i wegetację z netflixem od 19 do 21 po czym spać i nazajutrz znów to samo. O ile rzeczywiście chcesz dalej studiować i programowa potem to polecam wykorzystać dobrze czas na studiach t.j. żadne zaoczne+etat (może na ostatnim roku i tylko w branży), domówki/akademiki/połowinki czy jakie tam melanże się nie będą kręcić to wpisuj się jako pierwszy na listę, wyjazdy/biwaki/wycieczki kosztem wykładów też nie są niczym strasznym i tego nawet więcej niż imprez zalecam. Natomiast żeby to wszystko miało ręce i nogi to już teraz bierz się za jakiegoś pythona inny abap i koniecznie bezwarunkowo wszystko na GitHuba (nawet zleconka, które załapiesz). Na studiach programowania prawie nie będzie tylko same macierze, algorytmy itd, ale potem będzie Ci łatwiej w R&D.
@@jwhjacek Ogółem to jestem taki że nie imprezuje, jeżeli chodzi o pythona to już go umiem bo się uczyłem przez 3 lata. Jeżeli chodzi o studia to słyszałem że zaoczne powinny wystarczyć jeżeli się jeszcze pójdzie na kursy po zaświadczenie że się je ukończyło. Chociaż nie powiem trochę się opuściłem w nauce tego co lubię bo matura i miałem kurwisko bo wpadłem na tą pułapkę z "lepszą szkołą" i miałem istny zapierdol a nie życie, to teraz po ukończonej szkole czuję się jak król. Ale jeszcze co do studiów to najwięcej będzie matematyki (też zależy w jakich ale w 85% tak jest). Powiem teraz krótko, żyjemy w sumie teraz w takich czasach gdzie wszędzie będzie można znaleźć rozwiązanie bez znaczenia w jakiej sytuacji teraz jesteśmy, liczy się tak naprawdę wiedza praktyczna.
1:21 To jakaś ustawka? Tu widać jak uczennica, która kocha ułamki ma na dłoni jakieś ściągawki. Czy to może posłużyć za dowód, gdyby jednak te ułamki napisała na 100% xD
Żebyś wiedział a jakieś 40% z nich ma jeszcze dostosowania i inne s**nie w banie i dalej im się, kurwa, nie chce. Dziś jeden taki tu na yt wymądrzał się, że wg niego matura też jest niesprawiedliwa i niepotrzebna xD
@@zaebistekonto3226 ale sek w tym, że jednak ta matura jest potrzebna. Problem jest większy i bardziej skomplikowany. W jakiś sposób trzeba sprawdzać potencjalne skille ludzi ( tak wiem, matura nie jest idealnym przykładem na to), e kurde mam wrażenie, że obecnie części społeczeństwa wszystko się tylko należy ale wymaganiom i obowiazkom już nie chcą sprostać- zaczynając od nauki na pracy kończąc. Stajemy się coraz bardziej "otępiałym i leniwym spoleczenstwem" . Nie mam problemu z tym, że jakiś random z yt miał inne zdanie, bo każdy ma do tego prawo, no ale hola, niech wszystko ma ręce I nogi; jeśli kogoś stać tylko na powiedzenie "matura jest głupia bo tak" to nie mamy o czym rozmawiać. Dyskusja jest wtedy kiedy są argumenty, nawet jeżeli skrajnie od siebie rozne, a random uznał " że jest niepotrzebna i niesprawiedliwa I chuj" , zatem czy to jest rozmowa? Dialog? No nie bardzo. To nawet nie do końca jest opinia.
