Emergence du Ressel. W takie miejsca się wraca. I my po raz kolejny odwiedziliśmy rejon LOT na przełomie maja i czerwca. Do tego czasu już poziomy wód się uspokoiły (poprzedni termin anulowaliśmy z powodu wiosennych roztopów i niesprzyjających warunków w jaskiniach). Niestety nie wszyscy mogli pojechać tym razem ale Adam na otarcie łez jego nieobecności pozostawił do naszej dyspozycji swój skuter Seacraft Ghost. Takiej możliwości Krzysztof nie zmarnował i zmajstrował system połączenia dwóch skuterów. I to nie byle jaki bo umożliwiający rozłączenie oraz połączenie skuterów pod wodą (o tym później). Należy wspomnieć również o Piotrze Nowaku, który bezinteresownie wypożyczył nam gopro 9 co by przypadkiem nikt nie wchodził z nas pod wodę bez kamery!
Aby nie był to jednotorowy wyjazd podjęliśmy próbę zanurkowania w Cabuoy zachęceni opiniami ludzi spotkanych pod Ressel. Niestety zastaliśmy bardzo niską widoczność. Dodając do tego zerwaną główną linę poręczową odpuściliśmy to nurkowanie.
Wyjazd był bardzo udany nie tyle z powodu samych nurkowań co ludzi spotkanych na brzegu. Dziękujemy za szeroki opis swojego zestawu do nurkowania od Sandera Janssona (kto widział oryginalny PerdoStick? ;] ), @minibus26 i przyjaciele za podsunięcie wskazówek do obsługi podwójnego skutera pod wodą oraz przybliżenie budowy rebreathera sidemountowego Joki, pewnego nurka z Finlandii, który został przez nas nazwany "rubber guy" z powodu typowego kombinezonu do zimnych wód za rozmowy o nurkowaniu w jego kraju.
Nasz pobyt na pewno był dla wielu nurków pomocny z powodu ilości gazów zdeponowanych w samej jaskini (safety first). Podczas całego wyjazdu złośliwość rzeczy martwych po raz kolejny ukazała swe oblicze ale reakcje całego zespołu na jakiekolwiek awarie pod wodą tylko mnie utwierdziły, że nurkuję z doświadczonymi ludźmi.
Poza przepłynięciem głębokiej pęli (wraz z galerią Nord - odległość 1250m, głębokości do 70m) zwiedzaliśmy galerie Superier oraz Profonde, Aga robiła sesje zdjęciowe oraz gromadziliśmy masy materiału wideo. Aby to się udało musieliśmy zabrać z sobą dużą ilość świateł wideo oraz systemów wypornościowych. Okazał się to znak rozpoznawczy polskich nurków ;] .
Na poprzednim wyjeździe ćwiczyliśmy sytuację zepsutego skutera w głębokiej partii jaskini od skrzyżowania na 840m. Tym razem po prostu rozdzieliliśmy podwójny skuter i przeprowadziliśmy podobną symulację.
Po wyjeździe kilka spraw sprzętowych zweryfikowaliśmy ale o tym w następnym odcinku.
ps. jeżeli nurkujesz na CCR i nie kupujesz tamponów to jesteś gapa!
wystąpili:
Agnieszka Strejczyk
Jacek Strejczyk
Krysztof Czyżyk
Sławosz Kiełtyka
Klub Nurkowy Anaconda / knanaconda
Katowicki Klub Speleologiczny kks.katowice.pl/ / katowickiklubspeleolog...
Stowarzyszenie Grupa Ratownictwa Jaskiniowego grj.com.pl/ @gruparatownictwajaskiniowe1969
16 сен 2024