Dzisiaj dostałem Lianne z obozu i cieszę się z niej jak dziecko, choć karta już dawno przeszła do lamusa, zwłaszcza jeśli mamy tylko podstawę Gram bez wydawania jakichkolwiek pieniędzy, bo żeby tego nie robić nauczyły mnie przygody z innymi grami W każdej z nich prędzej czy później zostawałem w tyle, bo zawsze znalazł się na tym świecie ktoś bogatszy ode mnie Gram tym czy mam i z tego typu zmian śmieję się tylko pod nosem Polecam wszystkim takie podejście - będziecie zdrowsi psychicznie a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze spożytkujcie na inny rodzaj przyjemności (jest ich wiele i na pewno znajdzie się chociaż jedna dużo lepsza od tej gry)
I have a small budget for this game and I can also go free-to-play. One thing that upsets me is two of my very few good heroes C Panther and Aramis are going to get nerfed. And it will be the third time for C Panther 😢 Brynhild's nerf also seems ridiculous to me
Dokładnie...jak nie kijem go..to pałą... Uciekłem z March of Empires jakieś półtora roku temu (mimo, że byłem jednym z "czołówki" polskich graczy jeśli chodzi o potęgę) ze względu na niesamowitą "zachłanność" twórców gry. Tu było całkiem spoko..ale powoli widzę, że robi się dokładnie to samo. Lecą tylko na kasę - bez dbania o graczy. Wciąż uważam, że gra jest spoko i nadal się nią bawię.. ale jest to już zabawa, bez napinki by gonić czołówkę. I raz jeszcze dzięki za świetne relacje - pozwoliły mi zaoszczędzić dużo czasu i nerwów ;)
Hej, kolejny świetny filmik! :) Od siebie chciałbym dorzucić możliwość puszczenia większej ilości walk z rzędu, np. 10, bo takie klikanie co kilka minut jest strasznie irytujące i system expienia postaci jest na prawdę dobijający. Niestety obawiam się, że będzie to niesamowicie trudne do przepchnięcia, ponieważ są te parszywe bilety za $. Jeśli chodzi o niektóre opisy balansu, wydaje mi się, że może być to bardzo sprytna zasadzka, bo kradzież podbitego zdrowia brzmi absurdalnie, bo niby po co podbijać, skoro byle łach może zjeść całe podbicie na raz? Aaaaa, ale przecież jest nowy bahater - Camilla i być może chodzi o promocję, dopóki trwa event z wieżą :) Później pewnie to cofną i znerfią jej speca, nie ruszając postaci.
Życzyłbym sobie bardzo żeby zlikwidowano te ekstrema, bo nieraz plansze doprowadzają mnie do szału. Graczej free to play dostają z każdym kolejnym updatem po tyłku, a niby to wszystko robione z myślą o nich... chyba z myślą, żeby jednak zaczęli płacić :D... Fajna analiza już na chłodno, brawa dla Ciebie za ten film. Zobaczymy jak będzie... przyszłość trochę ciemnymi barwami malowana.
Czesc, Mega robotę żeś tu zrobil 👏👏 w punktach rozłożone na czynniki .... natomiast zastanawiam się ile z tego co się póki co wietulanie dzieje dotrze do developera który na chwilę obecną ma coraz większą fantazje i poprostu jest chciwy .... ale do brzegu znakomita recenzje co na chwile obecna się dzieje z gra i do czego ona zmierza ... podobnie jak Ty poprostu lubię te grę. Zdrowka dla Ciebie I Rycerzy ... aha i to jest chyba zajebisty czas i miejsce żeby pogratulowac Liderowi Rycerzy za dobre podejście do wstrzymania się podwójnym łamaniem SK 😊
Mnie osobiście dobija to, że u wroga talenty działają co chwila zwłaszcza wskrzeszanie a w mojej drużynie nawet supertalent nie odpala. Kła używam na każdej wojnie i ani razu mi się nie odpalił od czasu jak weszły supertalenty. Nie wspomnę o unikach czy ślepocie. Czasami wystarczyłoby by takie spece w ataku zadziałały i zmieniłyby oblicze walki.
Balans postaci jest potrzebny, bo w zasadzie w tego typu grach to jedyna droga do utrzymania rozgrywki w ryzach, no jest jeszcze droga znana z różnych karcianek oparta o rotację kart, ale wtedy to dopiero byłby kwik wśród graczy, gdyby niektórych swoich kart nagle nie mogli wykorzystać do wojen, turniejów i eventów, a tylko do np. gry na mapie świata. Inna sprawa, że faktycznie balans oparty na obniżeniu siły ataku specjalnego przy jednoczesnym podbijaniu statystyk ogólnych nie wpłynie znacząco na zbalansowanie. Niektóre karty wymagają też zupełnego przerobienia, zarówno pod kątem umiejętności specjalnej, jak i szybkości ładowania many. Nad planszami też warto popracować, faktycznie możnaby nawet wprowadzić jakieś warunki funkcjonowania planszy np. na planszy muszą być minimum 3 klocki w każdym kolorze, na start muszą być dostępne przynajmniej 3 możliwości ruchu, na X klocków uzupełniających planszę, muszą wejść wszystkie kolory (np. w 9 klockach muszą wejść wszystkie kolory, jeżeli na planszę weszło 8 klocków i żaden nie był niebieski to ten 9. musi być w tym kolorze by wypełnić definicję). Zbyt często w grze jest tak, że albo masz planszę zwycięską, albo taką, gdzie od razu można dać prawy-górny i uciekać z najazdu, żeby czasu nie marnować. Inna sprawa to ekonomia gry, przy tej liczbie nowych bohaterów - w grze zbyt wolno dostaje się dodatkowe sloty na kolekcję, nie ma opcji - trzeba zbierać diaxy i kupować limity w sklepie, bo samymi fajnymi 3* i 4* można się całkiem zapchać, a te karty lecą dość często. Kolejna, zbyt wiele rzeczy wymaga od nas żywności i to w horrendalnie dużych ilościach - lvl bohaterów, talenty, artefakty, oddziały, trening bohaterów, transformacja artefaktów. Ja cierpię na permanentny niedobór żywności. Mam w ekwipunku 2 mega skrzynie żarcia i ponad 100 takich samych skrzyń z żelazem. Cisnę najazdy na monokolorze żeby szybko naklepać sobie dodatkowe 100-200k. Muszę tak robić, bo ekonomia gry mnie do tego zmusza, żeby farmić na najazdach, by móc wykonywać wszystkie czynności, na które mam wymagane zasoby poza żywnością. Pewnie nie jestem jedyny, który z tego powodu ciśnie najazdy w mono, często bez rolek na przeciwniku, bo bardziej boli mnie strata żarcia na zbyt wielu rolkach niż strata flaszki energii najazdów, bo tych mam blisko 200 i póki się nie zaczną kończyć to mi ich nie szkoda :-)
Za dużo wprowadzali w jednym czasie moim zdaniem , i połączyli co niektóre wydarzenia np cyrk i pogromcy . Jak lecę na tytanie mon kolorem to przez 1 min mam max 3 klocki potem na 20 sek przed końcem w ataku to same te kolory lecą . Jak zniszczą mi rysa i psa żółtego to usuwam konto i ta grę , to drugiego balansu nie doczekam
Jedna uwaga - tome of exp tez zmienili, wiec jak sobie zresetujesz i dostaniesz matsy z powrotem, to żeby wbić ponownie już będzie trzeba ich uzyc - nie będzie się z nimi do przodu.
Tak wiem. Chodzilo mi o to, ze mozna dostac dodatkowe kulki i arty. Do ulepszenia i tak beda potrzebne, ale majac niedobor w jakims kolorze tez mozna je "zarobic". Szczegolnie jesli jakiejs postaci nie chcemy
Cieszę się że Huldy nie ruszają i nie będę musiał jej podwójnego brejka podwójnego zabierać :) Gdyby taki Jove był wolny jak Khufu to byłby jeszcze do przeżycia ale na szybkiej manie bić tak mocno to jednak przegięcie tak samo jest z Anną . Łaknęli kasy wprowadzali co miesiąc po kilkanaście kart i to całkowicie zjebało grę w końcu jest z ich strony jakaś refleksja ale jak dalej co miesiąc będą po tyle kart dodawać to te wielkie balansy będą o kant dupy rozbić .
@@omenisvMilenie też daleko t do zbyt silnej a jednak ją zepsuli. Ogólnie nie liczą się z graczami. Mocno żałuję tych setek a może już tysięcy złotych przez te lata włożonych w te grę. Dają coraz to nowe postacie, ale wcale nie myślą nad tym, żeby trening postaci był o wiele szybszy oraz o tym, że materiałów 4* trzeba szukać za długo. Przez to niekiedy wylosuje postać i leży 3 miesiące bo nie mam czym ja ulepszyć. Ta gra robi się idiotyczna i coraz bardziej mi się odechciewa w nią grać
No jesli zejda u niej z leczeniem ponizej 20% to bedzie wielka lipa. Rozumiem gdyby jej obrazenia obcieli np do 380%. A scinaja pierwszy ladunek, ktory jest w sam raz. Byl slabszy i jednak byl zboostowany. A teraz go scinaja ponizej pierwotnej wersji
Na pierwsza to kazdego z nich mozna. Tu bardziej pytanie ile masz juz przelamanych czerwonych piatek? Jakie to postacie? Kogo chcesz uzywac w obronie. PS.Balans przesuwa sile ze speca na statystyki co w wielu przypadkach nie zmieni mocno obrazen. Poki co najbardziej ucierpia supporty, ktorym sa zabierane umiejetnosci i 3* i 4* bo im statystyki sie nie zmienia, wiec beda obrywac mocniej
Zaczekalbym na balans i zobaczyl co faktycznie sie zmieni. Lamanie postaci to nie wyscig. Ciezko teraz doradzic bo nie wiadomo w jakiej formie wejda te zmiany
każdego dnia modle się, aby mojego pingwina nie ruszyli... ale jednak czuje to co czują inni, zwłaszcza F2P którzy cieszą się z karty która może im pomóc chociaż troszkę zbliżyć się do topki po czym jeden " balans " i pa pa dla karty
No dobra balans wejdzie w zycie,a czy to znaczy ze w najbliższych miesiacach nie dostaniemy kolejnych przegietych bohaterów?ze teraz tylko kosmetykologia?no właśnie...mam podwojnie przłamanego ludwika...tak zrobilem to teraz dostane token resetu i trudno...teoche soe przyzwyczaiłem do grania Ludwikiem.daje to faktycznie jakas przewagę.jestem w stanie wymusic szybkie tanki i potem sprobowac sie zemscic. Coś faktycznie te klocki jakies poryte czesto choc nie gram mono to chocby na tytanie to widze Dobrze prawisz,ale nic z tego nie będzie...masz wielkie slowa od twórców jak to im przykro itp Ilosc graczy spada,ale wciąż jest ich duzo Podsumowujac "psy szczekaja...." Ta gra ma potencjał zeby byla jeszcze lepsza Duzo moglbym tu pisac,ale większość już powiedziałeś i w wiekszosci sie zgadzam ;) P.S. jeszcze jedno...MILENA...co ona komu przeszkadzała i to jest podkładanie nogi graczom FTP....bylem przekonany,ze Hathor dostanie po głowie na szczescie nie(tym razem) P.S.2 chwalilem sie ostanio ze dostalem 2 kostium Quintusa z akademii i mam tylko jedno pytanie...isc w atak czy życie/zdrowie ?
Oczywiscie, ze wejda nowe przegiete postacie. Tylko zgodnie z balansem beda mialy srubowane statystyki zamiast specy. Spec bedzie na papierze wygladal ok, a statystyki sprawia, ze bedzie miazdzyl. Co do cc.quintusa to w soju mamy jednego na dwoch przelamaniach. Siatka klasyczna atak+obrona i dziala fantastycznie w obronie i w ataku
Ktoś napisał na line że najbardziej znerfione będą 4* przez to że będą podbijane statystyki. Widocznie wydawcom nie pasuje że efektywnie można grać 4* na wojnach. Trudno najwyżej pójdę do słabszego sojuszu lub całkiem odpuszczę grę :)
Zobaczymy w kolejnych rzutach balansu ale na to wyglada, ze w gore pojda statystyki legend wiec czworki i trojki beda duzo mniej efektywne przeciwko 5*
gdybys gral f2p to bys wiedzial czemu bija cie mono , jest taka przepasc miedzy tymi topowymi postaciami ze jak ktos ich nie kupi za siano to tak ciezko cos wylosowac ze jedyna szansa w mono taktyka nic nie da bo i tak nic nie odpalisz
Gdybys wiedzial, ze ludzie z sojuszy majacych 170k sily wojennej bija mnie mono to bys tak nie pisal. Czy serio potrzeba atakowac druzyna 2xAnka, Ogima, Rhys + ktos tam wszystko przelamane? Czy to jest dobre mono? Jest silne i po 7 klockach wygrywa, ale jak nie ma 7 klockow to sie odbije. 3 zolte i tak by wybily wszystkie moje karty gdyby sie zaladowaly. Gram czesto najazdy bez uzycia 5* postaci. Tak dla zabawy. I na poziomie 3k pucharow i wygrywam bez uzycia mono. Byly placze o zadanie przymierza, nagralem film jak przechodze wszystko bez uzycia 5* postaci bez grania mono. Na wojnach czesto uzywam 3* postaci bijac mocne obrony. Czasem dobrze dobrana 3* postac zrobi wiecej w walce niz 5*, ktora nie pasuje do skladu. Kiedys gralem wojny mono bo bylo szybciej, ale od poczatku gry nie gralem areny mono
Moze, ale znam tez osoby twierdzace, ze w kontre najlepiej wchodzic sila klocka i sie leczyc, a pozniej placza, ze kontra jest zbyt silna. Wiec to nie jest jedynie kwestia lenistwa
@@omenisvTake away one-third of his healing is too much. I will accept it at 25% at least and make his ailment block one turn longer if it is going to be dispellable. Hathor is fast and has 4 turns of ailment block 😮