Nyx swietna mitologiczna postac. Chciałbym zobaczyc ja u ciebie nie ukrywam :D W mythwars tez mamy Nyx i długo była topowym hotmem z minionkami. Niestety czas nie był dla niej sprzymierzencem ale nadal jest przyzwoity szybkim supportem.
Himeros działa zupełnie inaczej. Zwieksza moc super umiejętności o dodatkowe 40%. Czyli jesli Pophit standardowo bije 390% co przekłada sie na ~1100 obrazen, to po Himerosie uderzy za 430% co przekłada sie na okolo 1200, a nie 1600 obrażeń.
@Łuksiu8 Mam kilka i to nie jest przesada mieć różne opcje. Każda prowokacja ma inne plusy i minusy i ogólnie za najlepsze prowokacje uważam te dodatkowo ładujące karty. Lubię grać Ludwikiem, Phorcysem i od dawna chciałem także Królową Anne. Łączenie w sobie prowokacji oraz many ładującej innych bohaterów jest według mnie jedną z ciekawszych połączeń z 1 karty w grze. Wiele razy mi to pomogło.
U mnie będzie lunar za 15, nie mam nikogo na miniony od jezioranki którą spotykam i często się od niej odbijam, poza tym potrzebuje wzmocnić żółty skład soczystym uderzeniem i widziałbym go w swoim żółto-niebieskim składzie, jedyna wątpliwość jaka mnie martwi to są jego statystyki:( na pewno w tej wymianie jest kilka lepszych i bardziej uniwersalnych kart jednak jak ukazały się pierwsze przecieki to pierwsza myśl jaka się pojawiła to że chce właśnie Laohu i mimo że poznaliśmy wszystkie karty to radar uwagi cały czas skierowany jest na tygrysa🙂Ładnie mnie odsunales od pomysłu by jednak nie brać Błyskotki pod Piechura 😅 czekam jeszcze co powie Matty.
Moim zdaniem dają fajne postacie, tylko ta gra idzie za bardzo do przodu. Twórcy powinni się zastanowić czy dodać dodatkowa opcje - za 30 czy nawet 40 kart dowolna kartę, wtedy myślę że nie byłoby narzekań
Pierwotnie myślałem o królowej Annie. Mam co prawda 7 prowokacji, ale Anna jeszcze dodaje manianę więc była by 3 moja prowokacja z tą dodatkową zdolnością. Jednak jak pokazała się reszta kart to teraz rozważam: Zielonego Rycerza typowo na wojny do drużyn z Królową Guowang, 2 zielonej drużyny (jedną mam z Ferrusem, a druga z Fileasem Foggiem w kostiumie) oraz do drużyny obrażeń z odwołań. Phenexa wziąłbym ze względu na pasywkę. Używam w wojnach Zhaboga, świetnie działa, więc Phenexa dałaby więcej opcji. Błyskotkę wziąłbym ze względu na manipulacje klockami. Mam Ratatoskra, Karnova, Alexandrine (której efekty nie są tak dobre jak Błyskotki) więc ona uzupełniła by ten panel bohaterów. Głownie na tytana. Mam mocna niebieska drużynę, a z Jottem robię gorsze wyniki niż np z 9 Głową bestią. Coś czuję że z Błyskotka mógłbym polepszyć wynik więc to na ta chwilę mój faworyt.
Kurcze moim zdaniem z GK byłbyś bardziej zadowolony, tytan to nieśmieszny żart w dzisiejszych czasach. Idę składem totalnie nie pod kolor i bez artów robię 180k obrażeń, aktualne karty są za mocne na tytany. Raczej bralbym cos do arsenału wojennego
@@NaviEP Tak, ale ja chce zrobić 500 tys na tytanie. A dotychczas najwyższy wynik to 475 tys od roku niepobity i nie mogę ruszyć dalej 😂 Wszystkie kombinacje sprawdziłem, które przyszło mi do głowy. Z Błyskotką może bym to pobił... Co do GK to się zgadzam, jesli chodzi o wojny czy wojny 3 królestw byłby idealny. Z tym że Phenixa tez by mi sie przydała. Na wojnach często napotykam drużyny z wskrzeszaczami, nie zawsze ich zdejmę, Zhabog czasem bywa zbyt słaby w statystyki więc Phenixa przydałaby się bardziej. Więc mam wybór - na tytana -na wygrywanie starcia w wojnie -na blokowanie dobrych lub licznych wskrzeszaczy/wojowników Na ostatniej wojnie sporo problemów zrobiła mi druzyna z 4 wojownikami. Trudna sprawa.
@@NaviEP Odpali wymiana to będę decydował. Nie czekam od razu biorę i potem mam spokój 😂 Minusem Phenixy u mnie jest to, że mam duzo lekarzy ogólnie. a obecnie robią karty po kolei przypadkowo wyszło, że z 5* robię Hathor (89 lvl już), Tang Sanzanga, Diochan, Cruma żywiołaka i Grimsteela. W każdym kolorze nowa karta i to akurat lekarza. 6 lekarz ??? A w czerwonym jak skoncze Hathor miałem Khagana zrobić ostatni kostium, albo Fulvie. To wszystko nie jest takie proste 😂
Extra kanał. Ogaldam i subskrybuj. Mam zagustke, himelos czy ereb ? Potrzebuje konkret albo jeden albo drugi 😂. Co bys wybral ktory z nich lepszy jako snajpera i berdziej sie przyda
Oj to zależy jakie masz czerwone i niebieskie karty. Jedyna karta jaka wyszła co może wygrać sama całą walkę to lemonwood. Jeśli szukasz kartę ktora mocno bije, to erebus. Jeśli szukasz karty która ma Ci pomóc z dezaktywacja unikow, prowokacji i masz do tego jakieś 2 szybkie niebieskie bijące karty, no to może ten Himeros Ci się przyda. Tyle ze on nie jest jakimś wybitnym snajperem, bije dużo mniej niż erebus :)
Dobrze mi sie żyło ze świadomoscią ze zapomnialem ze co 2 wymiana jest op, tam co do chakkoszrota on daje minus do many dla wroga gdy ma on odwoływalny efekt wzmocnienia many, pasywka postaci halloweehowej wchodzi raz na ruski rok i wykrada tylko 1 efekt losowemu wrogowi a gdy nikt nie ma buffow wali wszystkim 70%, z twojej narracji zrozumialem ze jest na odwrót. Osobiscie, jako gracz free to play mialem brać blyskotke bo mój niebieski woła o pomste do nieba, gnatochłód, frida i valeria... tragedia, poza tym musialbym przepalic o nią albo Roughian & Nurgib albo skagremara wiec teraz mam duży dylemat - czy czekac na następną czy święcić hotm'a
@@ZelaznyPatryk126 Kto bo obie karty są czerwone ? Mam obie. Roughiana często biorę na wojny. Skargramer praktycznie nie gra. Choc przyznam że ma 2 świetne pasywki. I to jest jego głowna siła
Absolutnie się nie zgadzam co do Matildy. Potwory są właśnie najlepsze na lekarzy, a szczególnie takich jak Hathor, która nie leczy % tylko o stałą wartość. Obrażenia zadawane przez potwory są pomijalne, ich prawdziwa siła to wyłączenie leczenia. Taka Hathor przy Matildzie musi trzy razy odpalić by się uleczyć o jakieś 150 życia. Resztę konsumuje robak. Grając na drużynę bez lekarza wpływ robaków jest dużo mniejszy, poza tym potrzebujesz dużo szybszych kart, a nie obrażeń w czasie.
@@Matty____ 3950 życia z oddziałem legendarnym. Leczy się za 490 (zakładam 2% bonusu do leczenia z talentów). Fiend ma 35% życia --> 1382 HP. 1382/490 = 2.82. Czyli z dwóch pierwszych leczeń pochłania wszystko, a z trzeciego zostaje jakieś 100. Oczywiście, dotyczy to podstawy z bonusem kostiumu i legendarnym oddziałem. Edit: Zapomniałem o paswyce i dodatkowych 10% które przy kostiumie wchodzą zawsze. Jak się to uwzględni to wychodzi, że mniej więcej jeden fiend Matildy to ~ 2 całe leczenia Hathor
Tylko że na hathor która ma blokadę na negatywne statusy matilda jest mało użyteczna. Jej główną mocą jest to niewyobrażalne trucie. Na nautice bym ją prędzej widział. Tak czy inaczej świetna karta, żałuję że jej nie dostałem wcześniej ;p
@@NaviEP To z Hathor i Matildą to był jedynie przykład. Chodziło mi ogólnie o to, że przywoływacze fiendów są znacznie lepsi na lekarza/lekarzy niż na drużyny bez lekarza.
![Navi EP [SZEPT]](http://yt3.ggpht.com/RbXUEpv1glrTedra3RGzG6SVyWsjM_OPJrwC71wlikefFRdR8U3lUPPNCOq-gvZ8oRlmMXo2=s48-c-k-c0x00ffffff-no-rj)