Jakim cudem nasi (może tylko moi idk) nie ogarnęli że ta pisoenka nie jest zbyt dobra do radosnego śpiewania i tańczenia? XD? My byliśmy dziećmi więc mogliśmy nie ogarniać o czym ta piosenka jest, ale oni? XDDD?
JA DOPIERO DZISIAJ SUE DOWIEDZIALAM A TANCZYLAM DO TEJ PIOSENKI TYLE RAZY ZE HIT I NAWET PROBOWALAM JĄ SPIEWAC JAK BYLAM MALA. zastanawia mnie czy moi rodzice nie wiedzieli o czym tak naprawde jest ta piosenka czy nie chcieli mi psuć dzieciństwa
niesamowite jest to ze przez tyle lat, w dzieciństwie tańczyłam do niej na sylwestra, bawiłam się z rodziną - a teraz płaczę przez jej przesłanie i mój obecny stan
@@zazdr00snammm41 ile masz lat? Bo zylam w przekonaniu, ze to niemozliwe, zwlaszcza, ze czesto tez leci w radiu, a kiedys byla najwiekszym "hitem", no chyba ze jestem młodziutka haha
Urodził się, sam dzisiaj nie wie gdzie Nie widział słońca ni nieba też Ojciec mu wrogi, mamy nie znał więc Samotnie ciągle witał nowy dzień Dlaczego ja? Tak Boga pytał się Naprawdę skrzydeł tych nie mogę mieć? Rozłożył ręce, chyba tego chce I jego oczy mówią "leć" Ref.: Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj! (x2) 2. Kolejny dzień, kolejna taka noc Kiedy pokochać go nie miał kto A ile można modlić się o lont Który zapłonie kiedy chciałby on Zalany łzami, śniło mu się, że Że jego dusza już umie latać Rozłożył ręce, chyba tego chce I jego oczy mówią "leć" Ref.: Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj! (x2) 3. Zobacz chłopaku za sen Oddałeś życie, a więc Błagam cię leć, pora już na ciebie, też Skrzydlate ręce ma Bóg Oddał je Tobie za ból Kłaniają się, abyś je założył już I poleciał gdzie ten wymarzony Ref.: Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj (x2)
Oryginalna wersja wydaje się być pozytywna i pełna energii. Dopiero gdy przesłuchasz tej zwolnionej zaczynasz rozumieć o co tak naprawdę chodzi w tej piosence.
@@geraltzrivii4428 "Urodził się, sam dzisiaj nie wie gdzie. Nie widział słońca, ani nieba też. Ojciec mu wrogi, matki nie znał(...)" nie widział słońca, ani nieba też - Levi żył w podziemiach, co skutkowało brakiem jakiegokolwiek światła słonecznego i brakiem zobaczenia nieba Ojciec mu wrogi, matki nie znał więc (...) - Przyznam, że sam rozumiem to jako "Ojca nie znał, więc mi wrogi, Kuchel również nie znał prawie w ogóle zważając na to, że zmarła, kiedy Levi był jeszcze mały" Znaczy to akurat wytłumaczyłem ci na szybko Praktycznie tylko ten fragment odnosi się do Levia jako tako
tekst: Hej! 1. Urodził się, sam dzisiaj nie wie gdzie Nie widział słońca ni nieba też Ojciec mu wrogi, mamy nie znał więc Samotnie ciągle witał nowy dzień Dlaczego ja? Tak Boga pytał się Naprawdę skrzydeł tych nie mogę mieć? Rozłożył ręce, chyba tego chce I jego oczy mówią "leć" Ref.: Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj! (x2) 2. Kolejny dzień, kolejna taka noc Kiedy pokochać go nie miał kto A ile można modlić się o lont Który zapłonie kiedy chciałby on Zalany łzami, śniło mu się, że Że jego dusza już umie latać Rozłożył ręce, chyba tego chce I jego oczy mówią "leć" Ref.: Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj! (x2) 3. Zobacz chłopaku za sen Oddałeś życie, a więc Błagam cię leć, pora już na ciebie, też Skrzydlate ręce ma Bóg Oddał je Tobie za ból Kłaniają się, abyś je założył już I poleciał gdzie ten wymarzony Ref.: Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj (x2) dzieki bo szukalam tej piosenki w zwolnionym tempie
@@_alexandra_7451 A wiesz, że "wypisywanie" swoich problemów, ciężkich uczuć w Internecie "gdzie popadnie" jest też jakąś formą wołania o pomoc? Jeżeli nie możemy znaleźć wsparcia i pomocy w świecie rzeczywistym (u rodziny, przyjaciół) to gdzie jej szukamy? W Internecie! Nie oczekuj tego, że każdy kto ma ciężko zachowuje to dla siebie bo u każdego sytuacja wygląda inaczej i każdy się różni, ma inny charakter i sposób bycia (myślę, że to wiesz). Po prostu chcę Ci powiedzieć, że następnym razem gdy uznasz, że coś jest atencją (bo wiem, że wszystko zależy od naszej własnej interpretacji) po prostu omiń taki komentarz. Komuś naprawdę może zrobić się przykro bądź zacznie tracić/straci nadzieję na otrzymanie pomocy.
Tekst: Urodził się, sam dzisiaj nie wie gdzie Nie widział słońca ni nieba też Ojciec mu wrogi, mamy nie znał więc Samotnie ciągle witał nowy dzień Dlaczego ja? Tak Boga pytał się Naprawdę skrzydeł tych nie mogę mieć? Rozłożył ręce, chyba tego chce I jego oczy mówią "leć" Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj! (x2) Kolejny dzień, kolejna taka noc Kiedy pokochać go nie miał kto A ile można modlić się o lont Który zapłonie kiedy chciałby on Zalany łzami, śniło mu się, że Że jego dusza już umie latać Rozłożył ręce, chyba tego chce I jego oczy mówią "leć" Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj! (x2) Zobacz chłopaku za sen Oddałeś życie, a więc Błagam cię leć, pora już na ciebie, też Skrzydlate ręce ma Bóg Oddał je Tobie za ból Kłaniają się, abyś je założył już I poleciał gdzie ten wymarzony Raj którego nocą pragniesz Tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj (x2) :
@@anitkaa_4166 ze zrozumieniem sie czyta. owszem, osoba u góry źle zformułowała swe zdanie, ale jak kilka razy sie je przeczyta to da sie zrozumieć. „wersji” piosenki, nie jest mowa o orginale, tylko o przerobionej wersji, slowed + reverb. pozdrawiam
przynajmniej ja to tak zrozumiałam, jak przeczytałam kilka razy. autorka komentarza mogła mieć co innego na myśli, ja to tak po prostu zintepretowałam.
Łapcie tekst XD Urodził się sam dzisiaj nie wie gdzie, nie widział słońca ni nieba też. Ojciec mu wrogi, mamy nie znał więc samotny ciągle witał nowy dzień. Dlaczego ja? Tak Boga pytał się, naprawdę skrzydeł tych nie mogę mieć. Rozłożył ręce, chyba tego chce i jego oczy mówią: leć? Raj którego nocą pragniesz tak jak ja to niebo, to raj dalej dalej proszę leć, proszę gnaj. ( x2) Kolejny dzień, kolejna taka noc kiedy pokochać go nie miał kto. A ile można modlić się o lont, który zapłonie kiedy chciałby on. Zalany łzami, śniło mu się ,że, że jego dusza już umie latać. Rozłożył ręce, chyba tego chce i jego oczy mówią: leć. Raj, którego nocą pragniesz tak jak ja to niebo, to raj dalej dalej proszę leć, proszę gnaj. ( x2) Zobacz chłopaku, za sen oddałeś życie a więc błagam cię leć, pora już na ciebie też Skrzydlate ręce ma Bóg, oddał je tobie za ból, kłaniają się abyś je założył już i poleciał gdzie ten wymarzony... Raj, którego nocą pragniesz tak jak ja to niebo, to raj dalej dalej proszę leć, proszę gnaj. ( x2)