Unfortunately I don’t understand a word, but just watching and listening is so calming! I’ll take this as a guide, because the demonstration overpowered the language barrier!!!
Nigdy nie byłem planszówkowo-erpegowy, ale mega szanuję malowanie figurek, też ze względu na sympatię do modelarstwa. To mnie inspiruje, aby kiedyś złożyć i pomalować odłożone modele, gdzieś tam leży pancernik Yamato na szafie. Bardzo przyjemny materiał, szczególnie wizualnie.
O, malowanie zawsze na propsie ;) Dla mnie co prawda nic przydatnego, bo figurki głównie drukuję (choć ten box od Steamforge jest dość ciekawy) a maluję jednak na trochę innym poziomie, ale na pewno przyda się komuś kto dopiero zaczyna. Akurat żółknący śnieg z sody to nie jest mit. Nie zdarza się to często i zależy od użytego kleju. Można co prawda zawsze nałożyć warstwę korygującą jeśli się akurat przytrafi, ale ja już jakiś czas temu przerzuciłem się na śnieg od Green Stuff world. Imo najlepszy specyfik do robienia śniegu, nie kosztuje dużo a daje świetny efekt.
Super material. Fajnie wytlumaczyles podstawowe techniki :) Wiecej tego! PS Podklad muzyczny relaksujacy i odprezajacy jak malowanie... KURRRR..... ZNOWU NIE TRAFILEM PEDZLEM W OKO :D
@@mojloch haha też przerabiałem frustrację z chińczykiem. Teraz jest smutna pamiątka po początkach przygody z aero. Ba nawet mi się nie chce nim podkładową podstawek :)
Świetne! Mam sporo zestawów z epic encounters, właśnie kończę malować gobliny i hydrę, a następne w kolejce są właśnie orkowie. Fajnie zrobiłeś dry brush na skórze, sporo czasu zaoszczędzone, też tak spróbuję! Dzięki za filmik i liczę na więcej rzeczy tego typu ;)
@@mojloch absolutnie się zgadzam. Wyglądają genialnie i czuje, że dadzą duża różnorodność do gry, a boss czyli cesarzowa, po prostu epicka. Dla mnie Epic Encounters trafiło w punkt robiąc zestawy pod przygody bitewne, moim początkiem systemów RPG była gra komputerowa Baldurs Gate, i w sesjach D&D często brakuje mi walki. Rozumiem tworzenie postaci, plus eksploracje, ale często jest to kosztem walki. Rozumiem, że są różne style gry, ale czasami sesja gdzie Twoim głównym celem jest walka potrafi rozruszać każdą drożynę poszukiwaczy przygód :D !
Troche trudno mi oszacowac bo strasznie duzo czasu tracilem na przestawianie kamery i zmianach oswietlenia. Przy nastepnej figurce malowanej na szybko postaram sie zmierzyc. Pewnie kolo 40min/figurke samego malowania?