Pracuje obecnie w Holandi i pracuje ze mna jeden erytrejczyk ok 30 lat od 5 przebywa w Holandi i tez uciekl ze swojego kraju i uciekal przez pustynie i udalo mu sie i teraz tez placi jakas czesc wyplaty by chronic rodzine. Takie miejsca nie powinnu istniec
To też może być taki Syndrom Wietnamu aby nie iść tam gdzie można przegrać, z tego powodu też nie Atakują KRLD nad którą dodatkowo Protekcje Mają Chiny
Mieszkam w niemczech i Moj kolega pochodzi z Eritreji Ma 28 lat i opowiadl mi straszne historie Jak byl we wojsku Albo Jak siedzial w wiezieniu Albo Jak Jego droga do wloszech wygadala straszne.
Jaka Erytrea? Przecież to Wadiya rządzona przez naszego ukochanego wodza Al Adina! Nie wierzycie to sprawdźcie mapę na początku filmu Dyktator. (Ups znaczy dokumentu)
Pracuje w Holandii z rowiesnikiem z erytreii , oboje mamy 28 lat , gdy on mial 18 lat uciekl z kraju i 8 miesiecy przez etiopie sudan libie walczyl o zycie by dostac sie do europy ja myslalem o jakiejs studniowce .. i to wszystko na 1 swiecie ...
przez wakacje pracowałem w angielskim magazynie Amazona, była tam dziewczyna z Erytrei, to co mi opowiedziała o tym kraju, to aż w głowie się nie mieści, przerażajace
0:18 "wyspa znana jest na całym świecie z produkcji pereł, CHOĆ W DUŻEJ MIERZE JEST NIEZAMIESZKAŁA" wyspa może być zamieszkała lub nie, nie może być w części niezamieszkała... xd to tak, jakbyś powiedział że Warszawa jest w większości niezamieszkała, w końcu nikt nie mieszka na ulicach stolicy
@@kamilrak9640 od kiedy? Swoją zakładałem w zdecydowanej większości przez internet, na przestrzeni tygodnia miałem może 2-3 wizyty w urzędach i to tyle :P
@@booba747, ja miałem jedną wizytę w urzędzie - skarbowym, jak składałem deklarację, że jestem płatnikiem VAT. Całą resztę załatwiłem przez internet. NIP został mi ten sam, co miałem, jedynie na REGON czekałem jakiś tydzień - ale nie przeszkadzało mi to w normalnej pracy.
Ale chociaz malo pala w a dwadziescia pare dolarow to moze jest teraz abstrakcja ale ürzypomniec trzeba ze w Polsce za komuny placa w przeliczeniu na dolary byla podobna..swoja droga znam Erytrejczyka i na powaznie mozna smialo pozazdroscic im optymizmu
Radom-Kiedyś Korea Północna Polski.Teraz już nieco lepiej ale do Ideału jeszcze trochę brakuje.😉🙂 ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Hb-0YAmG0So.html
@Cebula Pospolita Pierwszy raz słyszysz, bo w Radomiu internet jest cenzurowany. Podobno jako jedyne miasto w EU będziecie mieli bezpośrednie połączenie do Erytrei.
Kojarzy się taką dyktaturę z koreą północną a tylko odrobinę lepiej ( jakby to nie brzmiało) jest tylko w rosji i Chinach. A podobne a nawet gorsze warunki istnieją i tak i nawet o tym się nie słyszy.
Co do tych nierealnego zagrożenia z sąsiadujących krajów to nie do końca prawda. Poznałem kilku "uciekinierów" z Eytrei. Etiopskie bojówki pod wodzą Bacha Debele są sporym zagrożeniem dla Eytreanczkow
Naprawdę? A w jakich latach ? Bo słyszałam że była jakaś obowiązkowa służba wojskowa do lat 90 ale szło się tylko na kilka miesięcy do wojska na ćwiczenia czy coś. Przynajmniej ja tak słyszałam
@@lari.sso_11 Mam 63 lata. Wiem z czym potykali się ludzie kombinujący niezdolność do służby wojskowej za czasów PRL. Świadkowie Jehowy za odmawianie służby w wojsku, dostawali z marszu dwa lata więzienia. Po odbyciu "kary" ponownie stawali na komisji WKU. Jeśli nie zgodzili się służyć, ponownie trafiali do więzienia.
@@arye2457 ja właściwie wiem tylko od taty trochę informacji że niby nie szło się na żadną wojnę tylko na kilka miesięcy na ćwiczenia i później już nie brali. Jeśli ma pan ochotę to może pan napisać jak wyglądało to wzięcie do wojska. Bo nie wydaje mi się żeby tak jak w Erytrei bo sporo o tym czytałam i z tego co przeczytałam to oni idą do wojska na czas nieokreślony i nawet przez wiele lat nie widują się ze swoją rodziną a w Polsce chyba nigdy tak nie było
@@lari.sso_11 Lari, urodziłem się w 1960. Nie wiem jak wyglądała służba wojskowa we wschodniej Afryce, ale wiem jak wyglądała w Polsce w owych czasach. Odbiegasz zbyt bardzo od tematu. Kto dziś analizuje służbę w Erytrei lub Etiopii 40 lat temu?
@@arye2457 rozumiem ale po prostu zapytałam pana o Polskę bo oczywiście doskonale zdaje sobie sprawę że nie ma pan pojęcia jak wygląda służba wojskowa we wschodniej Afryce bo pan tam najprawdopodobniej nawet nigdy nie był ale pytam pana jak to wyglądało w Polsce ponieważ chcę sobie porównać i przeanalizować informacje, ponieważ zawsze lepiej jest zdobywać informacje od ludzi którzy coś przeżyli niż z internetu suche fakty, ponieważ ja nie mogę nic powiedzieć na ten temat bo urodziłam się po roku 2000 więc nie mam doświadczen z służby wojskowej bo już dawno została zniesiona dodatkowo jestem kobietą to tym bardziej. Mam nadzieję że teraz rozumie pan o co mi chodzi. Jeśli ma pan czas i ochotę mógłby pan napisać jak to wyglądało za pana czasów. Dziękuję bardzo, pozdrawiam
Mój chłopak jest z Erytrei. To co opowiada o tym kraju w głowie się nie mieści. Uciekł w wieku 16 lat, nie zdawałam sobie sprawy jakie było to niebezpieczne i wymagało dużej odwagi... Dużo jego znajomych zginęło w drodze do lepszego życia... Większość ludzi dość szybko szufladkuje,, takich '' imigrantów ale nie zdaje sobie sprawy co takie osoby musiały zrobić i poświęcić żeby znaleźć się w lepszym kraju.
cóż, sami sobie takie państwo-więzienie zbudowali. A najgorsze to, że jak się w końcu skrzykną żeby ten terror ukrócic (w tradycyjnym afrykańskim stylu czyli poprzez wyrżnięcie w pień całej władzy łącznie z ich rodzinami i znajomymi) to "nowy" władca często okaże się jeszcze gorszym tyranem niż ten stary. Tam jest całkiem inne podejście do w zasadzie wszystkiego i zupełnie inna wartość życia człowieka. Ta wartość tam praktycznie nie istnieje. Wiele państw w Afryce na to cierpi. Wieczne dyktatury, wieczna wojna, wieczne tragiczne zarządzanie wszystkim.
KOD długo by nie postrajkowal w Erytrei a mimo to mówią ze w Polsce jest dyktatura xD Btw bylem w UK i Poznalem typa z Erytreii ... jak na historie co opowiadał to bardzo pozytywny niego gość był.