Bardzo przyjemny inbox. Miło się ogląda i słucha. Mam nadzieję, że pokażecie jakąś relację z budowy modeli. Dobra macie mojego suba i fajnie, że macie swój kanał na YT :).
Bardzo fajnie poszło. Widać, że pracujecie nad jakością. A te kołki to chyba zabezpieczenie przeciwskurczowe, o ile dobrze pamiętam - Arma Hobby ma pewien problem z jamkami skurczowymi, jak wiemy. Wygląda na to, że zadziałało, choć błąd z liniami podziału dość poważny. Najważniejsze, że w miarę łatwy do poprawienia. Powodzenia dalej! ;)
Dzięki! Takie mieliśmy podejrzenia, że te kołeczki to pozostałość procesu technologicznego, ale akurat na skrzydle wyglądają jakby miały usztywniać konstrukcję, tym bardziej, że nie ma nawet wzmianki, żeby je usunąć! Tak to czasem bywa z nowatorskimi rozwiązaniami w modelach!
Ojjjj, po profesjonalistycznym sklepie modelarskim spodziewałbym się właściwego nazewnictwa. Blacha ryflowana to jest na parowozach. Samoloty PZL P-11 miały pokrycie z blachy żłobkowanej. Ryflowanie to zwiększanie porowatości, tworzenie "żłobków" (wg patentu Wilbault) zwiększało sztywność pokrycia.
Ups! Oczywiście to racja, bardzo przepraszamy za pomyłkę - przemknęła pod czujnym uchem korekty i wpadła do filmu... Dzięki za uwagę, będziemy bardziej tego pilnować!
Tego się właśnie obawiałem. Inbox jak reklama. Dlatego sklepy nie powinny się dotykać inboxów. Ani słowa o licznych uproszczeniach nie godnych skali 1/48 w dzisiejszych czasach. Brak krytyki za pominięte linie podziału. Nawet nie zauważył, że na płacie też brakuje linii podziału. Ani za grube szkło. Tylko zachwyt...
Akurat ta linia podziału, o której masa ludzi dyskutuje, na jednych egzemplarzach była, a na innych nie. Dyskusja jest czysto akademicka, przypomina słynną debatę, który model Mustanga w 1/48 lepszy - Tamiya czy Hasegawa. Obie strony wyciągały rysunki i coraz cięższe argumenty, aż wyjaśniono, że w trakcie produkcji zmieniono podział blach i oba modele są poprawne. Jedno jest pewne. To najlepiej zrobiony polski model w 1/48 i skleja się świetnie. A wiem - bo sklejałem i Mirage, i tego.
