FATALNE Pomysły Gothic 3 | Kiszak Ogląda  

Powtórzę tutaj mój komentarz spod tamtego filmu który wrzuciłem dawno temu. Bo żółć wciąż we mnie tkwi. Mnie w Gothicu III najbardziej irytują rozwiązania fabularne i designowe. Gothic II kończył się piękną furtką na trzecią część w której bohaterowie kłócą się o to, że trzeba wyrzucić za burtę część skarbu bo nie dopłyną na kontynent. Bezi krzyczy, że łapy precz od skarbu. No i można to było wykorzystać. Statek by się wywrócił przy sztormie, wszystko byśmy stracili, 2 tygodnie dryfując na morzu na kawałku deski. Docieramy do brzegu osłabieni, wynędzniali, bez broni, zbroi, pieniędzy, bez sił ani przyjaciół. Przyjaciół trzeba odnaleźć, na życie jakoś zarobić i tak dalej. Odzyskiwać siły. Na kontynencie zajętym przez orków. Zaczynając jako niewolnik, bo to orkowie znaleźliby nas ledwie żywego na plaży. Dołączenie do ruchu oporu itp. Tymczasem fabuła okazała się być beznadziejnie tania. Na starcie docieramy do brzegu, zabijamy orków z miasteczka (potem zonk bo nie mamy szans z wilkami), a statek ze skarbem kradną PIRACI. I bohaterowie nawet się tym nie przejęli. Stwierdzili, ze trudno ¯\_(ツ)_/¯. Nic nie poradzimy. Nawet nie ma questa w którym chociaż próbujemy odzyskać część skarbu. Odszukać tych piratów. Nic. A z designu chyba najbardziej mnie rozczarowała wieża Xardasa. W końcu do niej dotarłem... wielka wieża. Większa niż w poprzednich częściach. A tam jest tylko Parter. W Wieży. Tylko Parter. Jeszcze to że (tu jeden z niewielu dobrych cytatów z tej części) "Zniszczył magię runiczną, głupia świnia!". Lubiłem ten system magii. Był odróżniający się od innych settingów. Byłem pewien że jak w końcu dotrę do tej jego zafajdanej wieży będzie jakiś siarczyste tekst. Może walka. Że bezi mu wygarnie. Że będzie choćby jakiś bardziej agresywny dialog. Nie. Docieramy do niego i po prostu dostajemy questa. Poza tym LESTER ma głos LARESA z poprzednich części. Chyba tylko ja to słyszę. W poprzednich częściach pod LARESA głos podkładał Adam Bauman. A pod LESTERA Paweł Iwanicki. W trójce pod obie postacie głos podkłada Bauman. Ja wiem, że może czasem trudno zaangażować tych samych aktorów głosowych co do gry wydanej wiele lat wcześniej ale ku&wa... Lester miał głos młodzika, z takim wyższym, młodszym, gładszym głosem. A Lester miał głos niższy, bardziej ochrypły. A w trójce słychać jakby sam aktor głosowy olał sprawę i pod Lestera podłożył głos tak jak pod Laresa. A podkładając głos pod Laresa, starał się upodobnić się do głosu imć Iwanickiego, wypowiadającego kwestie Lestera. Bo imiona w zasadzie podobne, kogo to obchodzi... Jeszcze pamiętam, że miałem wersję premierową. Tak, tą z bugami. Pamiętam, że po uratowaniu kowala z posterunku orków na plaży, na samym początku gry... miał na sprzedaż zajebisty, wy&ebany zaklęty ognisty miecz rozpie&dolu, który kupowało się za bezcen. Też bez sensu.

e tam. ja i tak lubie grac w goticzka 3. muzyka, vibe, krajobrazy robiło robote w 2006-07

7:40 W przypadku fabuły Gothic'a twórcy mieli genialny pomysł na świat za barierą, który stanowił fundament pierwszej gry, ale niestety nie byli w stanie konsekwentnie go rozwijać. Choć fabuła w Gothic II ma swoje momenty, to w Gothic III to już totalna kupa.

Jedna z najlepszych gier w jaką miałem możliwość zagrać w życiu, świetna muzyka, ciekawe oraz zróżnicowane lokacje i możliwość gry na własny sposób, chciałem byc dobrym obywatelem myrtany to byłem dobrym obywatelem myrtany i walczyłem z orkami i assasynami, chciałem byc sługa beliara to byłem sługą beliara, chciałem unicestwić cały kontynent, to mogłem to zrobić. Mega sie jaralem jak za dzieciaka dostałem za dobre wyniki w nauce gothica 3 z dodatkową zawartością i materiałami. Gra kwiczała pod względem optymalizacji i była mega zbugowana ale jakoś wtedy przez frajde grania się az tak bardzo tego nie doświadczało i do dziś lubie wracać do tego tytułu.

Gothic to gothic. Uwielbiam każdą część

Pytałeś o implementację wierzchowców w grach singleplayer. Wiecie o czym zapomnieliście? O grze Two Worlds, która wyszła w podobnych czasach jak gothic 3. Tam wierchowce jako tako dawały radę, można było też sensownie z ich grzbietu walczyć i bardzo się przydawały, ponieważ telepartów na mapie było mało. Nie wyobrażam sobie łażenia z buta po tej całej mapie.

Gdyby Gothic 3 miałby jeszcze chociaż 1 rok więcej czasu na dopracowanie to ta gra byłaby mega. Oczywiście lubię Gothica 3 ale zawszę jest tak samo, lubię w niego grać ale tak w połowie męczy mnie i zamiast odkryć całą grę i zrobić wszystko to od razu lecę wątek główny aby przejść

Kupiłem ostatnio wsystkie gothicki na instant gaming. Wiadomo 1 i 2 przedzedlem juz z 100 raz ale 3 zacząłem grać po raz pierwszy. Będąc szczerym 3 odsłona jest słaba pod względem walki bronią białą, wszystko stunuje, wywraca nakłada jakieś gówno. Niepszyjemnie sie gra tak w skrócie więc po 8h odinstalowałem z poirytowania. Moze jeszcze kiedys dam szansę.

Co by nie mówić o Gothic 3, to jest to jedyna gra w serii, gdzie nie ma żadnych essential NPC i można ukończyć grę zabijając kogo chcemy i jednocześnie bez spłycania zbytnio tym głównego wątku. Było to ewidentnie przemyślane.

9:10 - smok po wylewie

5:55 zależy z tymi wierchowcami, np w gost of tsushima fajnie zaimplementowane były iumilały eksploracje ale tsushima to był evenement na rynku gier tak jak baldurs gate 3

Akurat w G3 konie i teleporty by się przydały w chusteczkę. Generalnie wiele questów z Varantu wymaga biegania do Nordmaru, więc jeśli klepiesz repę u Asasynów a nie byłeś jeszcze w Nordmarze to masz jebany symulator chodzenia.

Fatalne pomysły w gothic 3: gothic 3

6:00 - aż szok, że nikt nie powiedział Tibia. Te +10 speeda to game changer.

o kumpel dragomir oglądany u kiszaka

Pamiętam te upośledzone sępy z Gothica 3. Wygląda na to, że mam premierową wersję G3, ale kolega i tak mi niechcący zepsuł płytę. Jakby co, to net może pomoże w znalezieniu tej wersji.

🤓 Nie lubie dodatku Gothic NK bo grałem bez dodatku i czuje ze gra dzieki temu była bardziej tajemnicza nie spotykalismy tak często znajomych mord i nie moge przestac tracić odczucia że na siłę wcisneli dodatek bo bez niego moim zdaniem gra zyskiwała na realności szczególnie kiedy w 1 jest możliwość teleportowania do starego obozu i zabicie wszystkich a po za tym dawała odczucie tajmnicy i jest dziwne jak służymy beliarowi a on kurwa jest ok z tym że mamy jego ostrze i niszczymy mu plan a pomysł druga strona wyspy jest dla mnie na siłę i tesknie za mytem za przejście na druga strone mostu 😂

Jak dla mnie to Gothic jest zdecydowanie lepszy od Gothic 2 chociaż sam dodatek Noc Kruka mi sie podobał bo nie był taki rozjebany jak Gothic 2. Gothica 3 grałem ale nigdy nie ukończyłem (bo coś zjebałem) :D

Dzięki za słowa o smokach w G2, zewsząd słyszę tylko, że G2 krul, a ta fabuła jest tak leniwa, że szkoda strzępić ryja.

Zgubiłeś się w wielkim świecie?Krewny zgubił się w Gothic1 w zewnętrznym kręgu...(co kilka lat mu to przypominam).

Jak tylko zobaczyłem te nowe modele postaci z małymi głowami w Gothic 3 to wiedziałem, że to będzie gówno i się nie myliłem.

Bratku jak już oglądasz content z kanału Historie prost z khorinis to zaglądnij też w odcinek dotyczący Gothicowych Kart w stylu Gwinta :)

Jeszcze Zelda Ocarina of Time ma świetnego wierzchowca.

W podstawie to średniak ale po dodaniu fanowskich Quest Pack 4 i Content Mod 3 ta gra staje się najlepszym Gothickiem 🤌🤌

A mi się podoba fabułka w gothic 2

Gothic 3 zmierz bugów

sacred 2 wierzchowiec jest potrzebny

Mroczne tajemnice to był sztos, ale dubbing leżał po całości xD Na premierę byłem jedynym z tych, co doradzał, jak dzięki cheatom naprawiać grę, żeby questy odblokowywać, gdzie np. trzeba było kodem przejąć władzę nad npc i przeedytować jego przynależność na prawidłową, bo normalnie nas atakował od razu jak moob. Oczywiście nie miałem nic wspólnego z projektem, jedynie jako gracz na tyle zaciekły by w tym wytrwać, dzieliłem się wiedzą z innymi.

Gothic 2 noc kruka to chujowy dodatek

Większą mapa to i koń potrzebny, w dobrej grze powinno być wszystko również teleportacja do miasta nie każdego oczywiście chyba że masz drzewko złodzieja dobrze rozwinięte i potrafisz każda skrzynie otworzyć gdzie zajnduje się taki teleport do miasta ale jeśli ktoś woli rozwijać inne drzewka umiejętności i nie otworzy wszystkich trudniejszych skrzyni to taki koń powinien być ale jak już pisał musi być duża mapa!

DR. sZCZEPIONKA intelektualne kurwa przesłanie xd