Moja ulubiona analiza do tej pory, nie dlatego ze to o Taylor Swift, ale ile serca i pracy w to włożyłaś. Niesamowite jest Twoje podejście holistyczne.
Fajne by było porównanie głosu Taylor w poprzednich wersjach i w taylor’s versions, zobaczenie czy poradziła sobie ze złamaniem nawyków chociażby w Fearless. Świetny film, naprawdę ogromnie wartościowy 🤩
Myślałaś kiedyś o zrobieniu analizy głosu Avril Lavigne? Zaczynała jako nastolatka, jej głos zmienił się diametralnie, wręcz jakby ktoś inny śpiewał. Po słuchaniu wniosków na temat Tay, od razu pomyślałam o tym, że Av mogłaby być dla ciebie ciekawą sprawą ;)
Ooo to by byla super ciekawa sprawa! Są teorie z powodu tak drastycznej zmiany glosu, że Avril moze zastepowac sobowtór;) to by bylo ciekawe, co Gosia by wyłapała w głosie, czy to skille czy zmiana barwy
@@lubieyoutuba1 Avril we wczesnym okresie kopiowała manierę Dolores O'Riordan(zwłaszcza na pierwszym albumie), potem już nie; to też mogło się przyczynić do odczucia zmiany. Pod względem muzycznym zresztą też po dwóch pierwszych albumach właściwie porzuciła wpływy Cranberries.
Ale PODRÓŻ! 🔥 Gosiu, dziękuję Ci za to, że zabrałaś nas w tak niesamowitą podróż po wszystkich erach TayTay! Analiza głosu pod względem technicznym swoją drogą, ale dla mnie super, że skupiłaś się również na tej części emocjonalnej i psychoanalizie. Mam wrażenie, że nie ma lepszego przykładu osoby z przemysłu muzycznego, która próbowała swoich sił w każdym gatunku muzycznym, a przy tym odnajdywała części samej siebie po to, żeby w końcu mieć tą wolność i lekkość, którą Taylor ma teraz. Cudny film! Dzięki śliczne! 🙌🏻❤️
To co odpowiedziałaś w tym filmie miało też odzwierciedlenie w jej ubraniach nawet tych codziennych i w tym jaka miała sylwetkę. Niesamowite jest to że to jak się ubieramy w jaki sposób mówimy jak się ruszamy jak śpiewamy wynika z głowy 😱 Więcej takich psycho-wokalnych analiz❤️
Gosia! Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że nauczyłaś mnie słuchać piosenek. I to tak bardziej, tak lepiej, tak inaczej, tak... wnikliwiej i głębiej. Nie wiem jak to opisać. A dodam, że oglądam Cię z czystej sympatii. Ze śpiewem mam tyle wspólnego co krowa z lataniem 🤣 ale w twoich wideo jest tyle informacji, że można z nich wynieść ogrom super rzeczy! Dziękuję Ci za AKTUALIZACJĘ MOICH USZU! 🧡
Ale super analiza ♥ Uwielbiam Taylor i też miałam sporo rozkmin na ten temat! Fascynuje mnie to, jak kiedyś faktycznie dołów tak jakby "nie umiała", a potem wjechało "my tears ricochet", gdzie doły są TAK NISKIE, że ja z raczej średnio-niskim głosem nie jestem w stanie tego zaśpiewać, jest dla mnie poza rejestrem 😳 Mam dokładnie tak jak Ty, teraz zobaczyłam! xD W ogóle świetny moment, kiedy mówisz "Ona ma ten dźwięk w ciele", a ona zaczyna "I didn't have it in myself..." XDDDD "Lover" to mój ulubiony album, bardzo można tam odczuć też taką dojrzałość :D
Nie spodziewałam się takiego filmu! Nie słucham Taylor na co dzień, ale znam kilka piosenek. Słuchanie ich nigdy nie wiązało się dla mnie z jakimiś większymi emocjami. Dzięki Twojemu filmowi zrozumiałam, ile faktycznie jest emocji, zmian, przeżyć w jej twórczości i wzruszyłam się w tym momencie, kiedy Ty :) i to było kompletnie niespodziewane, bez tego filmu te emocje na pewno byłyby zupełnie inne. Dziękuję! Lecę przesłuchać cały album Folklore
Nigdy prawie nie jej nie słuchałam. Oczywiście kojarzyłam piosenki ale nie docierały do mnie emocjonalnie. Do momentu... FOLKLORE. Ten album dotyka niesamowicie mojego serca i czuje taki bezbrzeżny spokój słuchając go. Wszystko tam ze sobą współgra. To jest nadal mój ulubiony album spośród wszystkich innych artystów.
Bardzo ciekawa analiza. Rozumiem, ze wybór Tylor wynika z jej popularności, ale... W wieku 34 lat TS jest posiadaczką znacznego majątku (brawo) i przeciętnego głosu i repertuaru w którym trudno dostrzec jeden lub dwa przeboje, które chciałoby się zanucić, a na gitarze i pianinie gra na poziomie podstawowej szkoły muzycznej... Lecą we mnie kubki, łyżki i torebki? TS jest zjawiskiem w popkulturze, ale nie w muzyce.🙂
Gosia!!! Co Ty tu...aż mi słów brakuje! Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej zdolności do "czytania" ludzi, do współodczuwania, zauważania niuansów, powiązań i wrażliwości na nie. Wspaniała analiza, majstersztyk! Bardzo wieloaspektowa a jednocześnie łącząca wszystko w całość. Nie wiem jak to robisz, ale robisz to fenomenalnie! Nigdy nie śledziłam poczynań Taylor, słysząc przypadkowo gdzieś w radiu jej piosenki, szczególnie ostatnio - słyszałam, że śpiewa inaczej i ta inność bardzo mi przypadła go gustu, jednak zupełnie nie potrafiłam powiedzieć na czym ona polega i co się zmieniło. A Ty tak pięknie tu wszystko wyłożyłaś, że aktualnie mam totalny mindblow, bo połączyły mi się kropki i wreszcie wiem czego ta różnica, którą usłyszałam dotyczy. Piękne dziękuję, za tą cudowną, poruszającą podróż. ❤ A tak na marginesie - głos Tylor w "my tears ricochet" bardzo mi przypomina głos Lany Del Rey, czym jestem totalnie zaskoczona, bo w życiu nie sądziłam, że T kiedykolwiek będzie śpiewać tak nisko.
Dobra analiza 👍 Zarówno pod względem muzycznym jak i psychologicznym . Nie dziwię się że mnóstwo kobiet utożsamia się z nią i jej muzyką przez wzgląd na osobiste przeżycia i w zasadzie jak sama kiedyś powiedziała - " moi fani dorastają wraz ze mną" Dla mnie ,najlepsza piosenkarka na świecie na chwilę obecną. Są lepsze śpiewaczki ,mają lepsze głosy ,lepszy wygląd ale spójna całość jest po stronie Taylor - tam wszystko się zgadza . Ps. Jeśli chodzi o występ i naturalność w Tiny Desk ,to już samo to miejsce obliguje do absolutnej szczerości w wykonach. Chyba wszyscy tam brzmią i grają zupełnie inaczej niż na scenie czy na płytach .
Byłoby cudownie zobaczyć film z porównaniem starszych wersji albumów do "taylor's version"😍. Np. w Fearless zapewne zaszła duża zmiana, a za jakiś czas, gdy otrzymamy debiutancki album w taylor's version... wow. Nie mogę się doczekać, ciekawe jak użyje swoich nowych możliwości, praktycznie "nowego głosu" w tamtych piosenkach. W ogóle świetny film, dziękuję ze go nagrałaś🌷❣
Taylor jest absolutnie kompletną artystką - muzyka+tekst+emocje fantastyczna jest jej metamorfoza. Może nie ma krystalicznego głosu ale pisze i czuje muzyką.
Twój film jest wspaniały, pokazałaś historię Taylor, zrobiłaś jej psychoanalizę i w tym wszystkim to, jak Taylor pokazuje, iż zawsze można się zmieniać. Pokazuje ona też, że ciężką pracą można osiągnąć wszystko, a także że w tym trzeba odkryć siebie, a także nie bać się emocji i je poznać. Jest to jeden z najlepszych filmików o czyimś wokalu jaki kiedykolwiek widziałem. 50 min filmiku mija jak 5. Świetna praca!
Czekałam na tą analizę i się nie zawiodłam bardzo mi się podoba to podejście do głosu od strony psychologicznej, momentami się wzruszyłam, Dziękuję 😘❤️
Gosiu cudowna analiza i wybór utworów, myślałam, ze będzie oklepane Shake it off lub YBWM. Jako fanka TS od 2008 widziałam ten progres w głosie. Piosenki Taylor są dla mnie cholernie trudne do zaśpiewania. Nie umiem do dziś nic zaśpiewać czysto oprócz Don't blame me. :D
Dzięki za film haha, bardzo na to czekałam! Wiele osób ją hejtuje, bo to popularna opinia nie wnikając, ani nie patrząc na zdanie profesjonalistów. Oczywiście wokalnie jest dużo lepszych piosenkarek, jednak Taylor przyciąga ludzi przez songwriting który dobrze współgra z jej głosem, co jest bardzo spójne i wszystko się balansuje idealnie. Jest naprawdę genialna i zasluguje na lepsza reputację w Polsce
O tak, film podobał mi się ogromnie - prawie godzina minęła jak chwila. Jestem zachwycona... Tobą Gosiu - dosłownie wszystkim - od wiedzy po samoświadomość i wspaniałą osobowość ❤️
Jestem mega zaintrygowana przemianą Twojego głosu mówionego. Może jakiś filmik o tym, jak pogodzić się z głosem lub jak wydobyć z niego, to czego nie potrafimy?
Ile we mnie emocji po obejrzeniu tego filmu! Mialam łzy w oczach na koniec, tak samo mocno przezywam te wszystkie emocje (rocznik '94), przeszlam psychoterapię i jestem na etapie akceptacji siebie takiej jaka jestem i to doprawdy uspokajające. A z tym głosem mówionym? Totalnie! Nawet nie sadzilam ze moze byc taki smooth 🤤 Dzieki Gosia! Jestes cudowna, pokochałam Taylor na nowo 🤗
Ku uciesze mojego wewnętrznego dziecka, czekam na analizę Martiny Stoessel ! Gosia natomiast uzupełnia mój niedosyt muzyczny ostatnimi czasy. Dziękuję za ten odcinek
Dlaczego powtarzasz to co ktoś wymyślił i teraz wszyscy bez sensu powtarzają??? Dziewczyna przeszła wiele, z miłości do muzyki, 16latka sama jeździła po wytwórniach z demo swoich piosenek. Pisze, komponuje, gra i śpiewa na żywo. Niewielu piosenkarzy to potrafi. Nie jestem Swifties, ale mam kilka płyt i czasem słucham, bo ona przekazuje swoje życie, w tym co tworzy i śpiewa. Nie śpiewa cudzych piosenek, cudzej muzyki, tylko swoją.
To najlepszy odcinek jaki u ciebie zobaczyłam, oglądałam po kawałku ale te emocje które zmieniały się w Taylor.. coś pięknego, pięknie to przekazałaś, bardzo mi się podobało 🥰
Wspaniały film i świetna analiza, jako wielka fanka twórczości Taylor oglądałam z ciekawością i zachwytem, jak twoja analiza trafia w samo sedno. Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak jej przemiana przez te wszystkie lata dosłownie odwróciła jej głos do góry nogami. Daję subika i czekam na więcej 😊
Czy myślisz, ze do zmian głosu, większej samoświadomości w czasach Folklore/Evermore i teraz Midnights, przyczyniły się rerecordingi przez nia jej poprzednich płyt? Musiała wrócić do starych piosenek, nagrywać je jeszcze raz, analizować i dzięki temu wyciągnęła wnioski dla sobie odnośnie jej głosu?
Aż się wzruszyłam z tą całą przemianą, perfekcjonizmem, byciem „grzeczną dziewczynką” do bycia zdolną do poznawania i komunikowania swoich emocji itd. Te przemiany, które my przechodzimy, to jest trudne, ale tak bardzo warte tego polubienia i poznania siebie. I to co tu widać, że to jest droga. To nie jest coś co sie wydarza z dnia na dzień, tylko po troszeczku. Mega mi się podoba ta cała interpretacja❤️❤️❤️
Gosiu musisz uzupełnić swoją recenzję, bo to co teraz wyprawia Taylor na obecnej trasie, to się w głowie nie mieści. Nigdy nie byłam fanką jej muzyki, ale zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie, że jest wokalistką, którą podziwiam najbardziej.
Głos się po prostu starzeje. Robi się niższy i bardziej zachrypnięty. Mam to samo. To się zmienia po 30 roku życia u kobiet a u takich z często używanym głosem nawet wcześniej. Ja kiedyś się usłyszałam na nagraniu sprzed 10 lat i tez miałam cute głos ;)
Cudownie było wybrać się w tą podróż z tobą Gosiu i z Taylor, aż się przy folkrole erze wzruszyłam trochę ;) Nie jestem Swiftie, ale jej dokument obejrzałam z ciekawości (bo jednak jest dość ważną osobistością na kartach historii muzyki) i podobał mi się :) Też miałam to poczucie gdy słuchałam folklore i evermore, że to chyba jest miejsce, do którego zmierzała jak widać prawie 20lat - no piękne, dzięki za ten materiał
Teraz jest o niej bardzo głośno, bo była w Polsce. Chcę zrozumieć jej fenomen i nie potrafię. Przejrzałam komentarze, włączyłam chyba każdą piosenkę w nich wymienianą i nie mogę. Głos jakich tysiące, melodii brak, jakieś smęcenie, bardziej mówi niż śpiewa. Jakiś gotowy produkt, ot jak bułki w biedrze. Kto wmówił milionom, że to jest super? Piszę to przy piosence My tears ricochet. Czy ktoś to w ogóle potrafi zanucić? Pamiętam jej country początki, wtedy byłam zainteresowana, teraz został miałki pop. Analiza psychologiczna do mnie nie przemawia, bo nikt nie wie jak wygląda jej życie i co czuje. Wiem, natomiast dużo o mediach i reklamie. Nie sprzedało się to, to zmieniamy lekko i może pójdzie. Pop zawsze był dla mas, sprzedawały się w nim gotowe produkty, tak masz chodzić, tak masz mówić itp. Boysbandy były dobierane tak żeby był każdy typ urody, tu zapewniono wam koleżankę z sąsiedztwa, która rozumie wasze problemy.
Tyle że jej country albumy były ogromnymi sukcesami komercyjnymi, zwłaszcza Fearless i Red, więc Twoja diagnoza jest błędna 😉 A wszyscy krytykujący jej utwory zapominacie o tym, że jej siłą są teksty, a nie śpiew. A co do „braku melodii” to kompletnie nie rozumiem, o czym mówisz.
Ja potrafię zanucić - nawet zdarzyło mi się zaśpiewać na karaoke (miernie, ale wiernie:). A poważnie, dlaczego próbujemy na siłę zrozumieć fenomen jakiejś gwiazdy? Czy nie od zawsze było tak, że jedni kochali inni nie kumali - patrz: Elvis, the Beatles, Abba, Michael Jackson, Madonna, Britney, Beyonce....można wymieniać. Nie każdy kocha, są tacy, którzy "nie rozumieją fenomenu", albo po prostu "nie czują" i nie słuchają, ale nie można odmówić ww. wkładu w popkulturę, właśnie głównie przez gigantyczne zaplecze fanów, do których ich muzyka akurat trafiała i trafia. Nie próbujmy polubić kogoś na siłę, ale też nie kwestionujmy jego wartości, bo sami jej nie widzimy i nie czujemy. Przecież my - ludzie się różnimy, mamy inną wrażliwość, co innego na nas działa. To również dotyczy muzyki - jeden będzie płakał ze wzruszenia przy TS, drugi przy Adele, a trzeci przy Rammstein. Szanujmy się i nie obrażajmy wzajemnie
Tak, potrafię zanucić my tears ricochet. Ale najważniejsze dla mnie są jej teksty, które często odwołują się do literatury, historii i mitologii. Nie każdy je zrozumie, ale nie każdy musi. Nie musisz rozumieć jej fenomenu ale też nie ma co hejtować
OK, trafiłam tu przypadkiem, Taylor też słuchałam najwyżej przypadkiem, nie znam się na muzyce - nie wiem, jak to robisz, ale słuchając Cię, bez kitu się wzruszyłam całą historią. No zaszkliło mi oczy w kilku momentach. Wspaniale omawiasz, opowiadasz. Wspa-nia-le!
Gosiu, bardzo dziękuję za ten film, świetna analiza! Słucham Taylor właśnie od Folklore i Evermore, wcześniej jej twórczość wydawała mi się właśnie zbyt "cute" (poza paroma wyjątkami). Dziękuję za tę analizę, mogłam bardziej poznać początki Tay :) Cieszę się, że Taylor odnalazła swoją drogę i tworzy muzykę prosto z serca :) Polecam każdemu słuchanie Folklore i Evermore, niesamowicie odprężają i uspokajają :))
Niesamowita analiza, dziękuję Ci za tą pracę, nigdy wcześniej nie myślałam o głosie tak jak Ty mi to pokazałaś 🥰 jesteś niesamowita! Pragnę więcej 😍 pozdrawiam!
Sama trochę śpiewam, kiedyś nawet więcej, ale słuchanie młodej Taylor mnie bolało. Czułam że coś w jej śpiewaniu mi nie pasuje. A dzisiejsza Taylor jest wg mnie cudowna. Słucham i słucham. Folklore uwielbiam jak i Evermore. Mad woman była dla mnie największym zaskoczeniem i chyba lubię najbardziej tą piosenkę. Bardzo potrzebowałam twojego filmu by dokładnie prześledzić co się stało z jej głosem i ogromnie dziękuję. Pozdrawiam
Fantastyczna, megasoczysta analiza! Gosiu, jesteś wielka! :D Dzięki Tobie mogłem odkryć i przede wszystkim zrozumieć zmiany w głosie Taylor. Wcześniej słyszałem, że Taylor się zmienia, ale nie za bardzo to analizowałem, może nie potrafiłem...
mi taylor ciągle mało... może porównanie jej starych albumów z nowymi reedycjami? a w ogóle marzy mi się analiza nowej wersji all too well, bo to co się tam dzieje to jest jakiś armagedon
Ta analiza jest wzurszająca. To nie tylko analiza. To podróż przez cały rozwój człowieka, jego poznawanie siebie pod względem fizycznym jak i umysłowym. Myślę, że każdy kto śpiewa, zaczyna śpiewać, uczy się śpiewać jest poruszony taką analizą, gdyż sam może spojrzeć na siebie wstecz i pomyśleć "co tutaj ze mna się działo" "dlaczego tak to brzmiało, a teraz tak", czasem nie chodzi nawet o rozwój techniczny, ale emocjonalny, co pięknie opisałaś w powyższym filmie.
Koniecznie reakcja na nowy album TTPD i może na The Eras Tour, zwłaszcza że niedługo Taylor będzie w Polsce. Z urywek widać, jaka z niej żyleta, ale też, że się bawi tą trasą i jest sobą.
Świetny materiał, widać, że mega dokładnie przygotowany, super się oglądało! 🙉 Czekam z niecierpliwością na kolejne filmy ;D PS jestem bardzo ciekawy, co byś powiedziała o Florence Welch 🫣
Długo unikałam tego filmiku, bo nie byłam jakaś wielką fanką Taylor Swift. Zawsze mi się kojarzyła z taką słodką do przesady. Ale jak dzisiaj to obejrzałam, to nawet nie spodziewałam się jak bardzo mnie ta zmiana poruszy. Nie zdawałam sobie sprawy, że w ogóle taka zmiana jest możliwa. Dziękuję Ci Gosiu za tę analizę, bo zaczynam wierzyć, że i ja w wieku 23 lat mogę odnaleźć siebie i swój głos. No i odczarowałaś mi Taylor Swift ❤❤❤
Genialny film, świetna holistyczna analiza i głęboka empatia oraz wrażliwość przy jednoczesnym pro podejściu do technikaliow. Super. Widzę u Ciebie na kanale niesamowitą przemianę i większy flow nie tylko w sposobie mówienia, reakcjach ale również dzieleniu się wiedzą. Dziękuję Ci za to 💜🙏 od roku, coś na jesieni kliknęło - wspominałaś warsztaty oddechowe, kręgi kobiet. Twoje filmy są coraz ciekawsze wdg mnie, właśnie dzięki tej psychologicznej perspektywie.
Poruszyło mnie zwłaszcza to co mówiłaś o erze 1989, bo zdawała się być kompletna i perfekcyjna - np. takie Clean czy to, że jej nogi w tamtym czasie wyceniano na 40mln. $. A lata później słyszysz o tamtym okresie: "głodziłam się i prawie mdlałam na scenie i wydawało mi się, że to jest dobre". Dziękuję za cudowny, poruszający film i wyjaśnienie mi wielu rzeczy, których do tej pory nie rozumiałam.
