Szanuję serię. Pełen profesjonalizm. Chętnie zobaczyłbym serię z K2 i space exploration w Twoim wykonaniu. Tam trzeba naprawdę automatyzować i ciągle planować. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny odcinek 😁
Dzięki :) Grałeś w połączenie K2 i SpaceX? Dużo zmian? Miało by to sens dodać SpaceX do już trwającej rozgrywki K2? Moda SX ciągle mam w planach, nawet już coś tam go wypróbowałem ale bez K2 :)
Ogrywam obecnie Krastorio 2. Co ja się namęczyłem z radiacją złóż... Najpierw chyba ze cztery tarcze energetyczne. Niewiele pomogły - w sensie krótkotrwałe, zbyt krótko na chadzanie po złożu i budowanie. Potem zajrzałem na Twój film - poradziłeś sobie robotami. W moim wypadku to nie zadziałało - mam RSO i złoże uranowe wypadło bardzo daaaleko - musiałbym ciągnąć z ~30 roboportów, skrzynkę z koparkami i innym stuffem w pobliżu, żeby roboty nie latały godzinami. Wreszcie zajrzałem do netu - ogólne porady to: więcej tarcz lub ...konsolowa komenda na wyłączenie radiacji. Przyznaję bez bicia - zlamiłem i użyłem komendy. Pomysł z radiacją fajny, ale w mojej konfiguracji modów - więcej stresu niż frajdy było. Wciąż jestem pełen uznania dla Twojego budowania z żółtymi pasami i podajnikami. Ja, jak mam już czerwone pasy i niebieskie podajniki, to wszędzie "jadę" z tymi lepszymi, przez co baza staje się ciut monotonna. To chyba wynika z podejścia do prądu: Ty oszczędzasz - silniki parowe i pilnowanie zużycia energii (nuklearka w odległych planach); ja postawię sobie wielkie pole solarkowe i w prąd nie wnikam. Widać, że (chyba) podpatrzyłeś Nilausa - chodzi mi o równomierne ładowanie wagonów. To się chwali. Ciekawie wygląda idea budowania automatów pod bieżące potrzeby. Ja mam tak, że obliczam zapotrzebowanie, mnożę to np. przez 5 i kilka pasów wyjściowych, z których pobieram w razie potrzeby. Ratio wyjściowe tu raczej nieistotne, może robi się czegoś za dużo, ale z głowy na jakiś czas liczenie bieżących potrzeb. "Mam pomysła" na kawałek poradnika: widziałem gdzieś zastosowanie czytania zawartości podajnika, potem długo na pasie nic i kolejny czytnik - zapotrzebowania (oba w jednej sieci sterowniczej). To dla jakiejś nieprzetworzonej rudy nie ma znaczenia, ale np. niebieskie układy procesorowe - potrzeba ich na końcu np. kilka, a na całym długaśnym pasie "przed" zalega bezczynnie i z kilka tysięcy. To oczywiście potrzebne, gdy jeszcze nie ma skrzynek żądających). Z rozwinięciem idei - trzeba "x" na cykl, zrób tyle ile trzeba na np. 5 cykli zapasu (na dotarcie do celu) i pauza. Da się jakoś ogarnąć temat?
No z uranem w K2 w Twoim przypadku to kilka roboportów do plecaka, zestaw robotów i wcale nie trzeba ciągnąć całej sieci logistycznej do rudy, tylko zrobić niewielką na miejscu - takie bym widział wyjście. No albo tak jak zrobiłeś czyli wyłączyć radiację :) W przypadku moich rud nie są one wielkie więc bez problemu ogarniam. Gorzej, jak się coś wykrzaczy w produkcji i trzeba rude sprzątać ręcznie... Przyznam szczerze, że spodobało mi się łączenie każdego rodzaju taśmociągu :) tak jak mówisz, baza wtedy nie jest monotonna :) Energia elektryczna w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia, może jedynie w kwestii takiej, że do produkcji lepszych taśmociągów więcej rzeczy potrzebne = więcej energii. Solarki są dobrym rozwiązaniem jak ktoś buduje wielką megabaze. Pomaga to zaoszczędzić FPS :) Wiele pomysłów zapożyczam od Nilausa, podoba mi się jego porządek w fabrykach :) Dużo się od niego też nauczyłem. Budowanie na zapas też ma sens. Gorzej, że w takim przypadku zawsze potem okazało się że zrobiłem za mało... I był brak miejsca żeby coś upchnąć. A tak to robisz odpowiednią ilość automatów i martwisz się tylko tym, żeby dostarczyć na wejściu odpowiednią ilość surowców :) Co do Twojego pomysłu, oczywiście że do ogarnięcia. Musiałbym tylko przysiąść, pomyśleć i coś popróbować bo przyznam szczerze, nigdy czegoś takiego nie budowałem :) To jest coś na zasadzie np. sushi belt do pakietów naukowych.