W niedoczasie dzieją się czasem takie diwy, że głowa mała. Przez podstawkę figury czasem można nawet wygrać partię. Mimo wszystko zachowałeś więcej zimnej krwi - Gratki ! Sycylijska u mnie leży, i to chyba ona wyleczyła mnie z grania E4, ale na szczęście Ty ją lubisz i często grasz więc jest ciekawy materiał do analizy. 3 maj się i powodzenia w kolejnych partiach!