Forszaj to wdzięczna maszyna. U nas na gospodarstwie służy już 6 lat, też E514. W porównaniu do bizona dużo bardziej ekonomiczny i jak sie po tych 6 latach okazuje - mniej awaryjny. Udanych żniw! Oby forschritt latał jak messerschmitt :)
Dobry kombanj to sprzedaje diler nowych ,a stare to jakby i najpiękniejszym był to dołożyć i zrobić coś zawsze trzeba.pozdro i bezawaryjnych żniw życzę
Ja swojego w zeszłym roku jak kupiłem no niby u chłopa wszystko chodziło ładnie pięknie a jak go przywiozłem to się zaczęło prawie 8 tysi jeszcze dołożyłem ale zeszły sezon bez awari i myślę że i w tym tak będzie
U mnie to samo u handlarza wszystko pięknie nawet na lawetę ładnie wjechał a w domu nie zdążyłem dojechać w pole i koniec sprzęgła po rozebraniu okazało się że trzeba nowy docisk za 3 tyś tak to było zjechane i do dzisiaj zastanawiam się jak on to zrobił że u niego działało.
muj sąsiad sprzedał dobrego bizona kupił domek a raczej było tam gospodarstwo i w stodole stał bizon po starym właścicielu niewiem czy wogule było nim koszone stary dziadek kupił i nim nie kosił bo się bał nim jeździć potem mu się zmarło i tak stał z 40 lat w stodole na kołkach od małego go pamiętam
Łożysko z prawej strony jak dobrze dojrzałem to ustaw je tak żeby kalamitka była centralnie do tyłu ,bo jak będzie wytrząsacz to nie nasmarujesz go, ściągni z neta katalog części i punkty smarne usprawni ci to pracę
