Pamiętam z czasów dzieciństwa jak wieczorem , czasem do póznej nocy mama robiła pranie, ten dzwięk i zapach proszku, rozchodzący się po domu, a mnie się tak dobrze przy tym zasypiało
Dawid wójcik W przeciwną niż powinna :) łopatki wirnika są tak wyprofilowane że przy obrocie w prawo pralka sama siebie blokuje....przez co nie mogę dużo do niej wrzucać na raz bo nie da sobie rady :/
Ja swoją planuję wyciągnąć na wiosnę i wyprać: worki od jamników, szmaty i skarpety. Napewno nagram film i będzie lepszej jakości i przede wszystkim dłuższy. Popytam też sąsiada czy pożyczy mi wirówkę Światowit ale w razie jakby mi nie porzyczył to mam wyrzymaczkę od Światowita M3 z 1977 który pojechał na złom, została po nim tylko wyrzymaczka którą znalazłem u cioci na strychu upchniętą w szafeczce. Niestety ona nie pasuje do Shl-ki i coś trzeba będzie wymyślić.