FUTBOL BEZ CENZURY: SUPERLIGA 

Zapraszam na grupę FB. Dyskutujemy o Superlidze - facebook.com/groups/449864495845187

Oficjalnie: Aleksander Čeferin (UEFA) potwierdził, że zawodnicy biorący udział w Superlidze nie zagrają ani na Mundialu ani na Euro.

Cytat Janusza Wójcika "kasa misiu kasa" idealnie podsumowuje to co się obecnie dzieje.

Moim zdaniem UEFA się doigrała za te swoje skandale i korupcję

Akurat Porto odmówiło w sprawie dołączenia do Superligi, nadchodzące godziny mogą być rollercoasterem.

Wstałem jak co dzień rano i się okazało że świat pojebało

to co oglądamy ekstraklase xD

To już nie sport to tylko pieniądze, tracę nadzieję w sport który pokochałem 15 lat temu. Przykre. Mam nadzieję że kibice to zbojkotują

Oby ta superliga powstała. 2 najbardziej rzetelny taki człowiek na RU-vid 💪

Rozmawia dwóch ziomków przed powstaniem Super Ligi Ziomek 1: Idziemy do Michała na Ligę mistrzów ? Ziomek 2 : A kto gra ? Ziomek 1: Real z Barcą Ziomek 2: No pewnie że idziemy Te same ziomki po powstaniu Super Ligi Ziomek 1: Idziemy do Michała na mecz? Ziomek 2: A kto gra ? Ziomek 1: Real i Barca w Super Lidze Ziomek 2: E to nie chce, tydzień temu ich oglądałem kurtyna

To jest zwykłe betonowanie pozycji kilkunastu klubów. Na jakiej podstawie to właśnie te kluby mają tam być a nie inne.

Może to jeszcze jakoś pozmieniają, ale przynajmniej mafia z uefy upadnie. Teraz wszystko w rękach gigantów, a jeśli Uefa chce jeszcze istnieć to musi się dostosować 🤷‍♂️ Na początku byłem sceptycznie nastawiony do superligi, ale jak zobaczyłem jak ma wyglądać nowy format ligi mistrzów to już dużo bardziej wolę superligę.

Gratuluję rozwoju. Wracam na Twój kanał i widzę spory progres ;)

Bardzo rzetelny i niesamowicie skrupulatnie przygotowany materiał. Świetna robota!

Podobał mi się ten wstep, duzo fajnych informacji

czy dzięki superlidze będzie można chodzić na mecze supa strikas?

Liga składająca się z samych topowych zespołów, byłaby z pewnością powiewem świeżości i pozwolilaby odbudować się gigantom. Oczywiście dobrym urozmaiceniem byłoby dodanie możliwości spadku z niej lub awansu "słabszych " drużyn, a raczej mniej wpływowych (taki Arsenal, musiałby dołożyć większych starań, żeby stamtąd nie wypaść). Tygodniowe spotkania topowych ekip i paru innych, brzmi zachęcająco 🥴

Fajnie się ogląda Twoje materiały, jak zwykle temat wyczerpany. Przygotowanie, merytoryka, klimat to główne czynniki dzięki którym tu jestem. Pozdrawiam, liczę na więcej.

Ciężki temat będąc kibicem zawsze dwóch klubów AC Milanu i Realu Madryt za mojego życia miałem powód do dumy aż 9 razy 7 przez Real 2 przez Milan w kontekście LM. Nawet jeżeli ta nowa superliga miałaby sens wzbudza u mnie obrzydzenie mam tylko nadzieję że Bayern FC Porto czy RB Lipsk nie dołącza do tego syfu

Fajnie by było jakbyś dodawał do filmu rozdziały :)

13:43 ligę włoską bez top 6 powiadasz? :D

Gratulacje za 70k subów

A niech to tworzą , to wtedy Polacy nie będą mieli tylko Szczęsnego a inne kraje będą bardzo osłabione więc polska będzie miała większe szanse na sukces na dużych turniejach

Powiem tak, zobaczcie sobie odcinek footrolla to wam lepiej wyjaśni i jego zdanie popieram. A teraz nie chce mi się pisać długiego komentarzu ale krótko mówiąc, Tak jestem za klubami z super ligi, a czy to będzie dobre, to się okaże

Fajnie opowiadasz, leci łapka i subik :D

Myślę że w tej sytuacji należy zmniejszyć liczbę zespołów występujących w premier league, La lidze itd. do 16 zespołów aby więcej pieniążków wpadło w ręce tych klubów. Może warto zastanowić się nad sensem dopuszczania do eliminacji ligi mistrzów zespołów z lig poniżej 15 rankingu UEFA a w zamian za to ograniczyć liczbę drużyn z Anglii, Hiszpanii, Włoch... w lidze Europy i Konferencji aby w tych rozgrywkach występowały z lig pokroju Ekstraklasa a liga mistrzów była przeznaczona tylko i wyłącznie dla elity

Czekałem na ten odcinek

Jak ta Superliga wypali to za 5lat będą transfery za 500mln

w wolnej chwili może Polska i Euro 2008 albo Polska i Mundial 2014 myślę że byłoby to interesujące

Jakby UEFA i FIFA nie trzepały tak kasy właśnie z tych klubów to nic by takiego nie powstało. To nie SUPERLIGA zniszczy futbol to właśnie te dwa giganty niszczą ją od wielu lat i teraz ci najwięksi nie chcą już być jebani na kaskę :/ I jestem przekonany że chuja zrobią tym piłkarza którzy zagrają w SUPERLIDZE, bo FIFIE by się to marketingowo nie opłacało zabronić im brać udziału w mundialu czy euro czy copa america xDD więc straszą tylko. Dodatkowo terminarz napięty jak plandeka na żuku (im więcej meczy w sezonie = więcej kasy dla UEFA czy FIFA) nwm jak inni ale wolałbym oglądać w tygodniu kilka hitów niż jak Real gra z Getafe rezerwowym składem, bardzo to ciekawe i romantyczne xDD. A jak inne kluby zobaczą wkoncu że UEFA i wali na kasę to zrobią to samo i dołącza do SUPERLIGI i kto wie może jakaś druga dywizja czy coś w tym stylu?

Dlaczego ludzie tak negatywnie podchodzą do super ligi? Warto spróbować. Zmian nie da się zatrzymać, się warto dać im szansę. Może w końcu UEFA się ogarnie i jest to początek zmian na lepsze? Tradycja tradycją, ale ten format też kiedyś powstał. Może ludzie reagowali nawet w podobny sposób co teraz? Tego nie wiadomo, nie mniej świat się zmienia

Jeszcze jest jeden czynnik, a któryś nie wymienił i też jest bardzo ważny - mianowicie korupcja w UEFA/ FIFA. Wiele interesów było pod stolikiem ustalanych i przekupowano kogo się da, w myśl zasady, że "Cel uświęca środki." Te instytucje są też w pewnym sensie "skostniałe". Jeszcze jest jeden czynnik - plan-demia i straty w klubach które się pojawiły, czyli ujemne saldo.

Mega dobry I merytoryczny odcinek.

Myślę że superliga tak czy tak kiedyś by musiała powstać. Moja teoria jest taka że ta reforma ligi mistrzów zdecydowanie przyspieszyła jej utworzenie. Teraz zapewne będą przepychanki między superligą a UEFA I FIFA i myślę że przegra ten komu przestaną się zgadzać cyferki na koncie.

W supa strikas w takiej bajce o piłce nożnej też jest super liga ale ta bajka powstała w 2006 roku i tam też grają najlepsze kluby ze swoich krajów

Teraz siedzisz i czekasz na fajny mecz i to ma klimat . Jak będzie taki mecz co tydzień to niestety będzie to do wyrzygania

Liga Mistrzów powinna być jedynie dla mistrzów krajowych, a kluby co chcą grać w Superlidze to niech sobie tam idą i wywalić je z lig krajowych, jaki będzie wtedy ból dupy tych wszystkich "kibiców" Realu czy Barcelony sprzed telewizora.

Najlepsze mecze klubowe byly dawno temu. Wtedy taki mecz Realu z Liverpolem to byly 2 rozne style gry. W klubach hiszpanskich grali Hiszpanie a w angielskich Anglicy. Dzis jest tylko kasa i nic wiecej.

Czyli bogaci ciągle się bogacą...a Ci biedni dalej klepią biedę....bez sensu

Jak powiedział Janusz Wójcik: "Kasa misiu kasa". Gdy w grę wchodzą ogromne pieniądze to chciwość zawsze wygrywa. Świat jest niesprawiedliwy.

Parę lat temu Barcelona wręcz znienawidziła PSG za wyciągnięcie Neymara. Teraz proszę nie ma nic przeciw temu by ich przyjąć do takiej ligi? Swoją drogą jestem ciekaw czy Fair Play straci w ogóle sens a najwięksi nie będą bać się wykładać ogromnych pieniędzy na kupno piłkarzy.

Rozpoczyna się upadek piłki nożnej jaką znamy

Ta super liga mabyć podzielona na grupy po 10 drużyn. Mecze u siebie i na wyjeździe, czyli 18 spotkań w grupie? Jeśli do tego dodać baraże o awans do 1/4, 1/4, półfinał i finał, to mamy około 25 spotkań. Jeżeli te kluby zostaną jeszcze w domowych ligach, + krajowych pucharach, to będą miały do rozegrania dużo spotkań. Myślicie, że zawodnicy to wytrzymają fizycznie?

Superliga z jednej strony to gwarancja dobrych meczów ale z drugiej strony to że gwiazdy grające w tych klubach które będą grać w superlidze dostaną zakaz uczestnictwa w mundialu i euro to jest jakiś żart

Wielkie kluby mają to do siebie, że co kilka lat się zmieniają. 10-15 lat temu City grało z Groclinem, Tottenham kupował Rasiaka, Athletico Madryt... było, mniejsze od Valencii czy Villarealu. Z drugiej strony taki Milan czy Inter podbijały ligę mistrzów i kosiły regularnie mistrzostwa, po czym zniknęły ze głównej sceny. Za 10 lat znowu będą przetasowania (nie dotyczy Arsenalu) i część obecnych 'wielkich" będzie średniakami pokroju Ajaxu, Porto czy Monchengladbach.

jestem przeciw $uperLidzę ale jeżeli już do tego dojdzie,wbrew pozorom bardziej będę się interesował zwykłymi,starymi rozgrywkami,mam tylko nadzieję że Bayern się na to nie skusi bo jako ich kibica,zablało by mnie to dlatego że pokochałęm ten klub właśnie za brak przepychu (w porównaniu do innych europejskich gigantów)

Czyli została tylko do oglądania Ekstraklasa

Jak superliga dojdzie do skutku to finał ligi mistrzów w 2022 rozegra się między Górnikiem Łęczna a Vurzburg Kickers a złotą piłkę dostanie król strzelców orlika w Tumidaju

#DELETESUPERLEAGUE Nie niszczcie piłki!

,,pożyjemy zobaczymy''

Mam nadzieje ze jakimś cudem ta Superliga nie dojdzie do skutku...

szybki jesteś:D

wg mnie bez derbów między City i united czy derbów londynu też nie będzie fajnie {oprócz oczywiście el classico}

moim zdaniem na początku może ta liga będzie ciekawa, ale najgorsze jest to że zawodników tej ligi nie będzie można zobaczyć na Euro przyszłym więc nie będzie 70% gwiazd piłki , ale dla mnie pozytywną rzeczą będzie to, że słabsze kluby będą mogły coś wygrać i mieć chociaż mistrzostwo swojego kraju.

Super liga to fajny Pomysł ale 1 Kto będzie chciał oglądać mecze typu Sevilla-Valencia, Leicester-West Ham czy Atalanta-Fiorentina a ligę Hiszpańską ma wygrywać Sevilla 2 Euro czy mundial. Stracą na znaczeniu No bo kto chce oglądać Mecz np. Anglia-Włochy gdy praktycznie wszyscy zawodnicy typu Alexander-Arnold czy Immobile nie będą mogli grać a np. Long czy Caputo 3 Liga Misztrzów totalnie straci na oglądalności. Bo Kto chce oglądać Ligę Misztrzów bez np. Barcelony Man C. czy Juventusu. Przynajmniej Bayern i PSG odmówiły

walnąłeś się byczku :D Ligę Włoską bez top 6 :P

Jestem kibicem Liverpoolu ale bardzo popieram Nevila

Bild podobno mówi o dwóch opcjach Przyznać wygraną PSG Albo zastąpić wszystkich oprócz ekipy z Paryża trzema innymi zespołami które odpadły Mają to być BVB, Bayern i Porto Dla mnie ta druga opcja jest lepsza Zwycięzca bez meczu finałowego? To nonsens

Ta Superliga stanie się mdła od nasycenia po kilku latach

Dla mnie Superliga to fajny pomysł. Co tydzień czołowe drużyny grają ze sobą i z racji że jestem kibicem Realu będę oglądał mecze Realu np. z Barceloną, Juventusem, City a nie np. z Getafe czy Celtą Vigo. Dla mnie to nie jest coś złego a UEFA teraz ma ogromny problem bo już nie będzie kośić takiej kasy.

Ja jestem przeciw bo jestem kibicem manchesteru United i oglądanie superligi to nie to samo te emocjonujące spotkania w lidze mistrzów a tera co i dobrze niech nie grają dla reprezentacji dobrze im niech mają za to.I jak kram w football menagera to będę grał w tą wersję która będzie miała ligę mistrzów i jak dla mnie mormalne ligi 😔

Wydaje mi się że wyklyczenie klubów i zawodników z rozgrywek jest jak najbardziej możliwe. Podam nieco egzotyczny przykład - W Indiach opruczk klasycznych rozgrywek, jest jeszcze osobna no właśnie, super liga, gdzie kluby mają nieograniczone budżety, nie ma spadków ani awansów, a poziom jak na tę częśc świata jest duzo wyższy niz w 'normalnej' lidze. Klasycznej ligi nikt w Indiach nawet nie transmituje w telewizji, nawet tej najwyzszej klasy rozgrywkowej, pomimo że kluby z super ligi nie moga brać udziału w ACL ani innych rozgrywkach pod egidą AFC. Co to oznacza dla europejskiej super ligi? jak masz gwiazdy i najlepsze kluby to masz oglądalnośc i nie musisz się oglądać na innych.

Na naszych oczach upada football

Pomysł na następny film: Futbol bez cenzury: Anglia i Euro 2008

UEFA i FIFA od tylu lat odwalają taką manianę i od tylu lat są tak straszone, że to moim zdaniem bardzo dobra zmiana z tą Superligą. Aktualnie na każdą grupę w LM przypada 1,5 outsidera, który nie wiadomo co tam robi (np. BATE, Dynamo Kijów, Ferencvaros i tego typu kluby), a wyjazd tam jest dla piłkarzy męczący, ryzykują też kontuzją na gorszej murawie i z przeciwnikiem, który nie będzie raczej miał w planach grać piłką. Do tego te kluby, choć nie generują wielkiej widowni, zarabiają sporo z danej puli. Nie dziwię się, że najlepsi chcą utworzyć swoje rozgrywki i jestem jak najbardziej za, ale mam nadzieję, że zachowają konwencję z pozostaniem w ligach krajowych i 5 drużynami z kwalifikacji. W praktyce oznaczałoby to wtedy jedynie zastąpienie Ligi Mistrzów

Moje zdanie: Against modern football. Praktycznie zawsze kibicowałem tym słabszym, tym co są outsiderami i nikt na nich nie liczył. Pieniądze zabijają ten sport od wielu lat a teraz to już w ogóle będzie dorżniecie piękna piłki nożnej. Chociaż może to i dobrze, może nawet lepiej że powstanie sytuacja gdzie będzie jasne dla kogo liczy się sport i kibice a dla kogo kasa. Podjerzewam że prawdziwi, PRAWDZIWI sportowcy pójdą za sportem I duchem rywalizacji A nie za kasą i wszystkie pseudokluby pokroju RB Leipzig czy Manchester City pójdą z torbami.

Z wywiadu Pereza dla hiszpańskiej telewizji Perez: ''za 3-4 lata bylibyśmy martwi finansowo'' Rzeczywistość: Dziesiątki klubów niekiedy zasłużonych dla futbolu w kraju ich pochodzenia już zniknęło z piłkarskiej mapy Europy. Perez: ''stworzymy własne finansowe Fair Play'' Rzeczywistość: 12 klubów założycieli Superligi same obchodziły te przepisy. Perez: ''pieniądze z zysków z Superligi trafią też do innych klubów by uratować futbol'' Rzeczywistość: Plan ratunkowy wg klubów superligi zakłada przeznaczenie 8% procent na fundusz solidarnościowy 8% to 400 mln euro podzielone na dziesiątki tysięcy klubów da to ledwie ochłapy... Perez: ''Piłka nożna musi się rozwijać i iść z duchem czasu'' Rzeczywistość: codziennie powstaje kilka tysięcy klubów piłkarskich. Perez: ''Nie porzucimy lig krajowych'' Rzeczywistość: prezesi 12 gigantów zlecili prawnikom przygotowanie analiz dot. opuszczenia krajowych struktur; poza tym już opuścili struktury Europejskiego Stowarzyszenia Klubów. Hipokryzja Pereza nie zna granic. WIELKIE DZIĘKI ZA TAKIE RATOWANIE FUTBOLU PANIE ZŁODZIEJU.

Gdy football team wejdzie za mocno XD

Osobiście jestem bardziej konserwatywny w tej kwestii i wolę tradycyjną Ligę Mistrzów. Natomiast jeśli miałbym próbować przewidzieć dalsze kroki to myślę, że ta cała przepychanka potrwa przez jakiś czas. Koniec końców UEFA spuchnie i da tym topowym klubom więcej kasy za udział w Lidze Mistrzów i afera się skończy. A tak szczerze patrząc na te wszystkie sumy to zwyczajnemu człowiekowi się w głowie kręci. No, ale jak to w życiu bywa, gdy ktoś jest bogaty to chce być jeszcze bardziej. Spoko materiał. Pozdrawiam :)

Dla mnie zajebiście, że najlepsi będą grać z najlepszymi. Tylko niech zasłużą swoją grą I wywalczą to na boisku. Mistrz i wicemistrz z 6 najlepszych lig i ewentualnie jacyś mistrzowie z reszty lig. Wszystko w turnieju jak ten z finałów LM 2020, który oglądało się mega. Dostają tą swoją kase. Ligi bez zmian, a do LM i LE reszta zespołów. Za taki format jest w stanie zapłacić. Natomiast nie dla wyboru drużyn bo mają jakąś marke. Nie chce oglądać ogórków pokroju Arsenal czy Milan, tylko najlepsi mistrzowie.

wsm to nie wydaje mi sie ze to coś złego. zawsze chętniej obejrzę starcie interu z psg niż wspomnianego wczesniej psg z jakimś francuskim klubem z dołu tabeli.

14:10 to trochę błędne stwierdzenie ponieważ np. mecz Barca - Eibar nie specjalnie eksponuje loga sponsorów. Pozatym jeśli kluby zostałyby wywalone z rozgrywek krajowych to w SuperLidze nie będzie 20 meczy tylko pewnie 50

Chciałbym przytoczyć artykuł Przeglądu Sportowego Onet z 29 listopada 2023 roku. Do 21 grudnia 2023 roku piłkarski świat pozostanie niezmienny. Ale później nic już w futbolu może nie być takie samo. Tego dnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ma wydać werdykt w głośnej sprawie klubów założycieli Superligi (FC Barcelona, Real Madryt i Juventus FC), które oskarżają UEFA o monopol. Jeśli TSUE stanie po stronie wspomnianej trójki, może to oznaczać, że wkrótce powstanie nowa Superliga i wciągnie do siebie najlepsze kluby europejskie. To będzie ogromny cios dla UEFA. Co wówczas stanie się z aktualnym porządkiem świata w futbolu? Niewykluczone, że mocno się zreformuje Liga Mistrzów, a wraz z nią Liga Europy i Liga Konferencji Europy. Gdzie wtedy będą występować - i zarabiać - polskie kluby? Powstaje koncept, by była to liga zrzeszająca kraje tzw. Trójmorza. W ujęciu politycznym ta inicjatywa istnieje od 2015 r. To forum współpracy 13 państw (Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Grecja, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier) zrzeszonych głównie wokół trzech mórz - Bałtyckiego, Adriatyckiego i Czarnego. Kraje te współpracują głównie w trzech obszarach: transporcie, energetyce i cyfryzacji. Teraz doszedłby do tego jeszcze sport, ponieważ te państwa miałyby stworzyć swoje własne rozgrywki. Warto dodać, że pomysł ten ma pewne uzasadnienie historyczne. Przed powstaniem współczesnych europejskich rozgrywek klubowych rozgrywano w Europie Środkowej Ligę Mitropa, która inspirowała inicjatorów Ligi Mistrzów. Należy także przypomnieć, że polska liga jest jedną z najstarszych w Europie i powstała przed obecnymi czołowymi ligami: takimi jak hiszpańska, niemiecka, włoska czy francuska. Co więcej, około stu lat temu Europa Środkowa, w tym szczególnie region dorzecza Dunaju, była miejscem ekscytującego rozwoju w wielu aspektach życia, w tym także piłki nożnej. Ekonomicznie kraje Trójmorza, a także Ukraina i Mołdawia jako obserwatorzy, mają w sumie ponad 2,5 biliona euro PKB. Z kolei całkowite dochody z transmisji pięciu największych lig europejskich tzw. TOP5 (Anglia, Hiszpania, Włochy, Francja, Niemcy) wynoszą około 17 mld euro, w tym około 40-45 proc. z praw TV. Czołowe ligi zdecydowanie nam uciekają. W ciągu ostatnich 10 lat udział lig TOP5 w całkowitych dochodach piłki nożnej wzrósł z 69 proc. do 75 proc. W tym samym czasie udział dochodów 45 krajów spoza dziesiątki największych spadł z 16 proc. do 12 proc. Liga krajów Trójmorza mogłaby wygenerować ok. 2 mld euro rocznie Nowe rozgrywki krajów Trójmorza mogłyby generować około 2 mld euro rocznie, i to tylko z przychodów medialnych. Wśród klubów z ekosystemu Trójmorza, jeśli uwzględnić Grecję (Olympiakos SFP), Ukrainę (Szachtar Donieck i Dynamo Kijów) oraz Mołdawię (Sheriff Tyraspol), mamy w sumie ponad 10 klubów w pierwszej setce rankingu UEFA. Inicjatywa ligi Trójmorza w obecnym stadium jest jeszcze tylko koncepcją, która ma wciąż jedynie abstrakcyjny i intelektualny charakter. Osoby związane z klubami dostrzegają pewne zalety tej idei, choć nie można mówić o pełnym poparciu projektu. "Ekonomicznie te kraje mają razem spory potencjał, a także około 150 mln mieszkańców. Jest to więc duży rynek. Jeśli chodzi o piłkę nożną, poszczególne dochody klubów Trójmorza wynoszą dziś w sumie miliard euro. Gdyby doszło do konsolidacji i powstałaby nowa liga, według naszych obliczeń same prawa medialne wzrosłyby do 2 mld. Byłyby to naprawdę konkurencyjne rozgrywki. Kluby zarabiałyby więc zdecydowanie więcej niż obecnie", tłumaczy Olivier Jarosz, członek zarządu LTT Sports, firmy doradzającej klubom piłkarskim, która jest pomysłodawcą tego projektu. W teorii produkt może dla niektórych nie brzmieć zbyt atrakcyjnie. W obecnej edycji Ligi Europy Raków Częstochowa ma okazję mierzyć się z poważnymi w Europie markami, między innymi ze Sportingiem CP. A był przecież o krok od Ligi Mistrzów, gdzie rywale to już absolutna europejska czołówka. Legia Warszawa z kolei gra z Aston Villą FC. To brzmi o wiele bardziej prestiżowo niż potencjalne spotkania np. z węgierskim Ferencvarosi TC czy chorwackim Dynamo Zagrzeb. "Zgadzam się, ale pamiętajmy, że niedługo świat piłki może się zmienić. Zresztą dziś elita, a więc Liga Mistrzów, i tak jest zamknięta dla polskich drużyn. Jeśli powstanie Europejska Superliga, największe firmy będą grać tylko między sobą, a nie wiadomo, co stanie się z pozostałymi europejskimi pucharami. I co wtedy? To, o czym mówię, może się okazać tylko planem B, ale trzeba już o tym myśleć. Inicjatywa rozgrywek Trójmorza ma jedną myśl przewodnią: wszyscy jesteśmy na średnim poziomie, ale jeśli połączymy siły, będziemy o wiele mocniejsi. Będzie większy apetyt dla sponsorów i lepsi piłkarze dla kibiców. Kluby więcej zarobią, przez co będą się szybciej rozwijać", argumentuje Jarosz.Właśnie pieniądze mogą być największym argumentem za powstaniem ligi Trójmorza. Bo to dzięki nim kluby mogą robić kolejne kroki do przodu. W tym momencie istnieje ogromna dysproporcja finansowa między ligami TOP5 a resztą Europy. Jeśli co roku przychody będą rosły o 10 proc. (co ma miejsce w przypadku angielskiej Premier League), to za dziesięć lat przewaga europejskich potęg jeszcze bardziej się zwiększy. Niektóre ligi w naszym regionie, takie jak Ekstraklasa, chcą utrzymać tempo i przyspieszyć, ale na skalę globalną kluczowe rynki będą nadal prowadzić. Trzeba więc szukać sposobów, jak mniejsze kluby mogą choć minimalnie zredukować tę przepaść. "Dzięki takim projektom jak Trójmorze, między innymi polskie kluby będą mogły zarobić tyle, że wkrótce stałyby się pod względem finansowym konkurencyjne do niektórych klubów arabskich czy brazylijskich. Trójmorze też mogłoby wyłonić bezpośrednio kluby do grupy Superligi lub zreformowanej Ligi Mistrzów lub nawet dawać szanse gry w klubowych mistrzostwach świata. Mówię poważnie", twierdzi Olivier Jarosz. Jak taka liga miałaby dokładnie wyglądać? W tym temacie jest jeszcze wiele niewiadomych. Ile miałoby być drużyn, jak wyglądałby proces kwalifikacji, kiedy byłyby rozgrywane mecze - te wszystkie kwestie to sprawa otwarta. Jednak biorąc pod uwagę formułę, ważną informacją dla Polski byłoby to, że prawdopodobnie miałaby ona zapewnione miejsca dla aż czterech klubów, może rotacyjnie. Nie byłoby zatem sytuacji, jak w tym roku, że tylko Legia Warszawa i Raków Częstochowa reprezentują nas na arenie międzynarodowej. W takim modelu Lech Poznań i Pogoń Szczecin, które odpadły w eliminacjach LKE, także by występowały. Wynika to z faktu, że w Trójmorzu Polska jest znaczącą siłą. Spośród 13 krajów tej inicjatywy znajduje się na 5. miejscu w rankingu UEFA. Na przeciwnym biegunie znalazłyby się kraje bałtyckie. Litwa, Łotwa i Estonia raczej nie miałyby pewnego udziału i być może tamtejsze drużyny musiałyby wyłonić spośród siebie swojego przedstawiciela. Olivier Jarosz ma świadomość, że dziś projekt ligi Trójmorza brzmi jak abstrakcja. "Dwa lata temu, kiedy otworzyliśmy biuro w Arabii Saudyjskiej, kilka osób z nas się śmiało, gdy twierdziliśmy, że to rynek przyszłości. Nikt wtedy nie wierzył, że liga Arabii Saudyjskiej pójdzie tak w górę i zacznie sprowadzać do siebie czołowych piłkarzy. Poczekajmy na decyzję TSUE z 21 grudnia, bo to ona w dużej mierze zdefiniuje nam następne pięciolecie w futbolu. Niektórzy twierdzą, że nic się nie zmieni, ale ja uważam inaczej. Zmieni się, ale efekty będzie widać na dłuższą metę. Gdyby miało być inaczej, decyzja zostałaby podjęta już rok temu, a ona wciąż się opóźnia. Może nas nawet czekać prawdziwa piłkarska rewolucja, więc lepiej się przygotować i mieć plan w kieszeni na wszelki wypadek", mówi członek zarządu LTT Sports.

Najbardziej mi szkoda tych kibiców z lokalnego podwórka gdzie chodza na mecze co tydzien, a przedewszytkim na wyjazd,np. taka Barca, juz nie bedzie miała wyjazdu 50 km dalej czy nawet sto, co powoduje wieksze koszta podrózy, zakwaterowanie, i pewnie same bilety tez beda duzo droższe, to juz nie bedzie widowisko dla biedniejszych tylko dla tych bardziej zamożnych, nie bedzie tez juz derbów Liverpoolu. A moze nawet beda nas straszyc tym covidem caly czas zebysmy tylko siedzieli przed tv i wykupili pakiet bo im sie bardziej bedzie to oplacac. I tutaj upatruje najwiekszy problem

Patrząc ze strony kibica wydaje się że lepiej jak kieszenie napełnia sobie mój klub a nie dziad z Fifa . Większe pieniądze dla klubów oznaczają modernizację stadionów lepszych zawodników i co z tego ze nie ma romantyzmu futbolu wole oglądać co 2 tydzień zajebista mecz niż jak real czy Barca pojadą na jakiś wypizdów wklepać romantyczne mu klubowi a raz na 3 lata dostaną jakieś 2:1w dupsko i przejmą się tylko ci co kupony obstawiaja. Juz nie mówiąc ze zazwyczaj na tych wypizdowach najczęściej kontuzje odnosza

Dają horrendalne wynagrodzenia dla gwiazd i teraz szukają większych zysków. Super liga spowoduje to że największe gwiazdy będą zarabiać jeszcze więcej i ich wartość znowu wzrośnie

Mam dzisiaj urodziny. Słaba wiadomość w dzień 16 urodzin

Tylko, że jak co 2 tyg. będą mecze największych klubów, to po roku, stanie się to nudne i oglądalność spadnie

Super Liga była świetnym pomysłem. Niestety Leśne Dziady z UEFA/FIFA się obsrały

#DELETESUPERLEAGUE nie zniszczcie futbolu w którym się zakochałem

Co to za superliga bez Francji, Holandii, a może nawet Niemiec? Jak to się sprzeda w tamtych krajach?

Teraz kluby chcą zarobić jak najwięcej nie ma w tym nic dziwnego

uefa za dużo brała kwestie finansowe są na 1 miejscu ale i tak jestem za superligą może coś się zmieni

O boże piłka nożna sie kończy

Wszystko rozchodzi się o pieniądze prawda. Musi powstać superliga w piłce nożnej aby nabrało to prestiżu jak NBA w koszykówce . Osobiście wolałbym aby liga angielska wróciła do starych czasów gdzie każdy zespół tam grający miał mniej więcej równe szanse na wygranie ligi.(np Ewerton czy Lester) . Cieszę się ze powstaje projekt który na samym początku będzie się cieszył takim samym prestiżem jak liga mistrzów a w przyszłych latach jeszcze większym. Nie do końca rozumiem dlaczego tak dużo osób nie popiera tego projektu super ligi .

#StopEuropeanSuperLeague

Ja tam jestem w 100% za planem "Super Liga" sorki ale mecze realu z Cadiz czy Hueaska oglądam z samej miłości do klubu ale nie raz zdążyło mi się zasnąć chwilę po przerwie na reklamy, a taki mecz dwoch gigantów co weekend sprawia że mam ciary, a argument ze to szybko się znudzi? Ostatnio Real gral z Barca i 2x z LFC w tym samym czasie trwała liga mistrzów i byly 3 hity w PL do tego Lipsk z Bayernem i Napoli z Juve i juz sie nie mogę doczekać meczu Atletico z Barca. Sory ale jedynym minusem takiej sytuacji jest to ze jest tak rzadko oczywiscie to tylko moja opinia

Lipsk w SP XDDD

Jebać super lige To zniszczy piłkę nożną

Wydaje mi się, że Super Liga może być hitem. Kompletnie nie ma sensu, aby kluby z takimi markami jak Liverpool czy Real rywalizowały z FC Kopenhaga lub Dynamo Kijów. Liga mistrzów w swojej formule będzie 2 liga rozgrywek klubowych

Jak dla mnie to dobry pomysł liga Niemiecka to 2 zespoły reszta to dawacy punktów,liga hiszpańska 3 zespoły,liga włoska 3/4 no w angielskiej więcej zespołów walczy o podium a gdzie inne ligi?zwiększona ilość dróżyn w LM jest zwiększeniem dawców punktów i tak dla silniejszych drużyn więc jaki to ma mieć sens?Europejskie kluby są kupowane przez emieraty które śrubują rekordy zakupów zawodników niszcząc przez to sport więc wolę ligie najlepszych nie lige gdzie bogaci walcza z biednymi.

Konsekwencji nie będzie ponieważ jest to nieopłacalne. Cieszę się ze powstanie Superliga 😎

od 2 lat oglądam PL głównie dla meczów średniaków :P

Awans do fazy grupowej tj juz 20 mln euro :)

Jestem kibicem Liverpoolu i oprócz oglądania mojego ukochanego klubu w Sueprlidze to będę ją żadko oglądał

Liga Mistrzów od 2024 roku ma też być jak taka Superliga

13:40 fatalna pomyłka XD każdemu sie zdarza

JSP

Czyli finał w Dubaju

Dodatkowo podbój rynku Azjatyckiego. Potencjał na kilkaset milionów nowych widzów to duża perspektywa