Zobacz nasz najnowszy program i wejdź na instagramie @gab.rielblack by dowiedzieć się więcej! Zaobserwuj na nas na Instagramie @dnatv.pl Skontaktuj się z nami! biuro@dnatv.pl +48 795 517 928
Z tego co mi wiadomo z nikim kontaktu face-to-face nie miałem a konto miałem w akcie desperacji gdy byłem bezdomnym. Później ludzie zakładali kolejne konta podszywając się pode mnie. Jako master fizyczność w moją stronę nie wchodzi w grę.
...cieszę się że po raz kolejny nie popełnisz tego błędu bo więcej będzie wywiadów ze mną w roli głównej. Życzę powodzenia w czerpaniu inspiracji od innych. ;)
To jest grube przegięcie ze ten "psycholog" ciagle jest bezkarny. Monika zgłoś go na policję za to jego świrowanie psychologa. Przeciez na to jest artykuł.
... psychologię na prywatnej uczelni kiedyś równocześnie łączyłem z uczelnią politechniczną ale choroba mi wiele rzeczy pokrzyżowała i trzeba było zdecydować się na jeden kierunek studiów. Teraz powróciłem do tego co niegdyś nie zostało ukończone choć profil nie co inny. Artykuł powinien być na wprowadzanie ludzi w błąd ale na szczęście mam sposobność wypowiedzenia się i w tej kwestii.
Tak tak i z trychologią, kosmetologią, psychoterapią, doktoratami, siatkarstwem itd. Zieeeeeeew. Monika w tym czasie wykładała w University College London a Noxelia kończyła weterynarię.
@@shynessismygoal ...rozumiem, że jestem Alfą i Omegą, wieszczem i bożyszczem tłumów. A tak by the way, wstawiasz komentarz i w tym samym czasie pojawiają się 3 like. Budzi to we mnie sprzeciw hehehe
Kolejne wymyślone wykształcenie i zawód! Już był psychologiem, trychologiem, makijażysta, barberem, tatuażysta, specjalista do spraw behawioralnych, trenerem personalnym, siatkarzem, specjalistą do spraw zaburzeń psychosomatycznych, doktorantem, modelem, solista w chórze …. Teraz wykształcenie „politechniczne” 😂…. Co za intelektualna, zakłamana miernota! Ty chyba obok Politechniki układasz w sklepie puszki i papier toaletowy - to jest Twoje jedyne połączenie z tą uczelnią! Przestań kłamać!
... pierwsze słyszę bym w chwili obecnej leczył się onkologicznie ale może coś mnie ominęło. Zapraszam na Pałuki (Rogowo) do mojej rodzinnej miejscowości tam zapewne znajdą się osoby które potwierdzą to o czym mówię choćby w temacie przysposobienia. Mitomania to poważne zaburzenie którego u mnie nie zdiagnozowano (innych schorzeń natury psychicznej też nie) ale różnie to w życiu bywa zważywszy na to jak często muszę zniżać się do poziomu innych ludzi chcąc wykazać własne racje.
Fragment bloga tego kłamczucha: "Wiele miesięcy temu odwiedziłem hospicjum, w którym urzędowałem wiele długich lat jako psycholog i specjalista w dziedzinie leczenia zaburzeń psychosomatycznych. Wówczas przebywałem na oddziale dziecięcym gdzie próbowałem zarówno podopiecznym jak i ich rodzinom "ulżyć" w cierpieniach i przygotować na najgorsze..." Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział.
Szkoda że wstęp do bloga a właściwie swego czasu zarys książki nie został wstawiony ale może wyjaśnię. Prowadzony on był w pierwszej osobie i skupiał się na historii wielu osób. Wolontariat w hospicjum był prowadzony i nie jest to tajemnicą a to że ubarwione było to o historie innych osób to zgrabnie zostało przez Ciebie pominięte.
Trudno opowiedzieć o wszystkim w jednym wywiadzie gdy w połowie zahaczam o temat osoby 3ej ale pewnie będę jeszcze nie raz , nie dwa miał sposobność opowiedzieć nieco więcej o mnie z różnych okresów mojego życia. :)
Sama nazwa "denaturowy Midas" daje do myślenia jakim trunkiem na co dzień się raczysz ale przejdę do konkretów... Poniżej w sekcji komentarzy masz zarys całej sytuacji jaka miała miejsce z psiakami. W razie jakichkolwiek wątpliwości kieruj pytania na komisariat policji ul. Rycerska Poznań (gdzie finalnie umorzono postępowanie jeśli chodzi o ten konkretny wątek) i schronisko Kobyle Pole Poznań. Ja nie mam nic do ukrycia.
@@denaturatowymidas powtórzę się jeszcze raz zadzwoń do schroniska Kobyle Pole Poznań to instytucja publiczna i na pewno udzielą Tobie i innym potrzebnych informacji i rzucą na tą całą sprawę nieco inne światło. Policja prowadziła też postępowanie co do tego rzekomego porzucenia psów i sprawa finalnie została umorzona. Nie lepiej spytać u źródła a ciągle spijać z kałuży??
@@denaturatowymidas Kolejne kłamstwa i pomówienia. Dam Ci kolejne wskazówki najlepiej wystosuj do nich e-mail i poproś o ustosunkowanie się do konkretnej sytuacji lub nagraj wiadomość. Póki co to tylko zbitek słów który nie jest niczym poparty.
Jeśli chodzi o schronisko Kobyle Pole w Poznaniu i o ile to prawda jeden z pracowników wprowadził w błąd konkretną osobę. Jeśli faktycznie to o czym mowa czyli porzuceniu na "działkach" miała miejsce to moje miejsce powinno być w więzieniu?! Czyż to nie prawda?!
@@denaturatowymidas pracownik schroniska to jedna osoba a myślałem że pracuje tam cały sztab ludzi. Zadzwoń a na pewno uzyskasz "zadowalającą" Ciebie odpowiedź - to chyba nie aż tak wiele.
Producent szuka... publikujesz kolejne nagrania na YT gdzie po raz n-ty próbujesz się wybielać. Przestań kłamać to nie będziesz musiał (a) się tłumaczyć.
@@kasia8335 Uciął bo ma problemy psychiczne. W tym "dokumencie" w każdym zdaniu kłamie. Nie pomagał Adzie, za żadne wizyty jej nie płacił. Nie jest dzieckiem adopcyjnym. Nie ma raka. Wszystko na moim kanale. Wyrzucił psy na działkach.
@@date394 bynajmniej. Zwyczajnie chodzi mi o to, ze kiedy decydujesz się na skorzystanie z czyiś usług, a nawet jeśli współżyjesz dobrowolnie masz prawo wiedzieć czy taki kontakt niesie ze sobą jakieś zagrożenia. Niech się prostytuuje jak chce jedno i drugie, ale informować o zagrożeniach należy
@@date394 wyobraź sobie, ze współżyjesz z kimś kto nie poinformował Cię, ze jest czymś zarażony i Ty dowiadujesz się o tym dopiero przez przypadek. Chciałbyś tak ? Masz prawo decydować czy chcesz podjąć ryzyko współżycia z chora osoba czy nie
Żeby wywołać uśmiech na mojej twarzy uwierz mi, że trzeba się nieco bardziej postarać ale na konkretnym event'cie puszczę fragmenty tego czym uraczył mnie owy osobnik.
@@gabrielblack7195 adopcja, kuratela.... chyba jak chomika sobie adoptujesz. Kto przy zdrowych zmysłach pozwoliłby ci na opiekę nad dzieckiem! Te twoje opowieści z krypty mitomanie - to sobie opowiadaj Noxelce.
... proszę jeszcze raz przysłuchać się temu co mam do powiedzenia bo jeśli chodzi o ojcostwo i posiadanie dzieci to jestem ostatni w kolejce po tego typu wybór drogi życiowej.
Słucham tych jego kłamstw i rzygać się chce…miałem nieprzyjemność poznać go jakieś 6/7 lat temu i słyszę te same historie tym razem ubarwione tak żeby się sprzedały i wywołały współczucie. Obrzydliwy typ. Robi z siebie bohatera, a nim nie jest.
Myślałem że usłyszę jakieś konkrety z mojego życia a tu lipa. Choć jestem konsekwentny w tym niby "kłamstwie" kiedy opowiadam o sobie. Co do poznawania ludzi to chyba lekkie nadużycie bo znajomych nigdy nie miałem chyba że mowa jest tutaj o znajomych twarzach w pracy.
@@gabrielblack7195 mieliśmy kontakt czysto prywatny, nie zawodowy. I faktycznie patrząc jak zmieniasz i ubarwiasz swoją historię to chyba nigdy Cię nie poznałem. Te 6/7 lat temu byłeś modelem dla Adidasa nie wiem czy pamiętasz, że miałeś taki epizod w swoim życiu,bo trochę tych kłamstw było więc mogło Ci umknąć. W tamtym okresie szedłeś też na ślub swojej siostry, chociaż twierdzisz, że nigdy na żadnym nie byłeś. Byłeś też terapeutą od uzależnień na tamten moment. Można by tak wymieniać w nieskończoność kłamstwa, które wymyślałeś na poczekaniu…tylko po co, wszyscy wiedzą, że byłeś i dalej jesteś mitomanem
@@gabrielblack7195 w tamtym okresie też nie byłeś uzależniony od sexu co wymyśliłeś żeby lepiej sprzedawały się Twoje usługi seksualne….i tak zaraz napiszesz, że to uzależnienie przyszło z czasem chociaż w wielu wypowiedziach mówisz o tym, że od zawsze je miałeś. Kłamstwo goni kłamstwo raz kochasz rodziców, raz ich nienawidzisz, raz nawiązałeś kontakt z mamą raz z wujkiem bo mama nie chciała…chłopaku gubisz się w tym wszystkim. Dobry terapeuta i wyjdziesz z tego.
@@user-vh5tk9sx4c oooo już wiem z kim mam do czynienia bo wcześniej w komentarzach pisałeś o pracy w Nike w Starym Browarze a teraz awansowałem jako model marki Adidasa. Idąc dalej tym tropem na ślubie siostry nie byłem i złożyło się na to wiele rzeczy co też już nieraz mówiłem. Terapeutą uzależnień nigdy nie byłem bo finalnie nie ukończyłem psychologii a technologię chemiczną chyba że kryształ miałbym podawać pacjentom. Ciekawy jestem gdzie miałbym terapeutyzować skoro pracowałem na pełny etat w Biedronce jako kierownik. Co ludzie jeszcze na mój temat nie wymyślą.
@@user-vh5tk9sx4c jako że lubię wyjaśniać ludzi to może i przejdziemy do wątku mojego uzależnienia od seksu który może przywodzić na myśl setki partnerów seksualnych choć u mnie trochę inaczej to się objawiało. Wszystko zmieniło się po operacji, po tym jak całkowicie zacząłem akceptować siebie i nie wstydzić się swoje ciała. Wpływ na to też miał fakt odpowiedniego leczenia hormonalnego i mojego psychiatry seksuologa. Jako że wspomniałeś o moich rodzicach to człowiek dojrzewa do wielu rzeczy i godzi się z wieloma rzeczami. Na wszystko nie mam wpływu, a przyznać należy, że powinien za wiele dziękować niż wiele ganić. Spróbuj to może trochę jadu wyjdzie z Ciebie. I na sam koniec kwestia mojej mamy biologicznej... Zanim nawiązałem z Nią kontakt telefoniczny kontaktowałem się z Jej bratem a moim wujem do którego znalazłem kontakt na FB a skarbnicą wiedzy był zupełny akt urodzenia z USC. Mam nadzieję, że rozwiałem wszelkie wątpliwości i proszę o nową wiązankę kłamstw na mój temat. ;)
Tak lookam na Ciebie, i widzę dopiero typa który ma tak choojowe życie i nudne ze musi wymyślać czyjeś historie.. Haha nie no typek ewidentnie chce na naszych barkach się wybic no ale nie damy mu tej satysfakcji i spełnienia. :) ale my też mamy dl cb suprise, ale to już w krotce :)
Zauważyłem, że kilka kont mnie zablokowało tak bym nie widział co w sekcji komentarzy jest pisane na mój temat. Ania na swoim kanale noxelka na platformie YT dementuje krążące o mnie plotki. Żadnych zbiórek na Adriana przeze mnie nie było prowadzonych. Nie posiadam żadnych długów ani zajęć komorniczych. Wolontariat m.in. w hospicjum to żaden wyczyn a zostać wolontariuszem może każdy tylko wystarczy trochę wolnego czasu i chęć do niesienia pomocy. Rzekome działania przemocowe wobec najbliższych z mojej ręki nigdy nie miały miejsca. Życzę powodzenia w tworzeniu drugiej rzeczywistości.
@@MartaMarta-ht8qi wziął kundelki z olx, znudziły mu się, zawiózł pod miasto, wywalił. Po kilku dniach kupił te pseudoyorki. Do tego całe lata kłamał, ze jest doktorem psychologii, ludzie szukali u niego pomocy, a on żadnego wykształcenia nie ma. Jakby tego mało było, kłamie, że ma raka, żeby więcej wyżebrać na tiktoku.
Rozdział poświęcony UK (Londyn) uważam za zamknięty ale to tylko poprzez szacunek do mojej byłej przyjaciółki Weroniki. Wiele nas poróżniło ale o wiele więcej dobrego się wydarzyło. To co niedopowiedziane zostało to dopisane zostanie przeze mnie tak by każdy miał wgląd w całość moich wypowiedzi.
Psy zostały oddane do schroniska a zostały zabrane z miejsc i od właścicieli gdzie behawioralnie stwierdzono u nich nerwicę, stany lękowe i depresyjne jak również lęk separacyjny. Jedno uwiązane na łańcuchu, drugie trzymane w zamknięciu i głodzone. Kontaktu z właścicielami brak dlatego decyzja o umieszczeniu ich w schronisku. Zgłoszenie sprawy na policję finalnie skutkowało umorzeniem postępowania. Psy znalazły już nowe domy.
Oj Robercie G. chyba bardzo zabolało to, o czym tutaj w sekcji komentarzy piszę. Ludzie powinni poznać prawdę a nie każdy ugnie się pod naporem opinii publicznej choć w Polsce mamy problem z akceptacją, tolerancją i szacunkiem od zawsze i to na dużą skalę. Na szczęście świadomość ludzi rośnie z roku na rok jak i poziom asertywności.
@@dariachamier5108 widocznie mało ambitny jestem i niezaradny życiowo że się narobię a nie zarobię. A już tak poważnie i do rzeczy to chyba nie przrpracowałaś jednego dnia w sklepie by wiedzieć kto pracuje w handlu i jakie ma aspiracje, wykształcenie i zarobki.
Przyjaciel? Bogowie, chrońcie mnie przed takimi "przyjaciółmi". Już nie pamiętasz, co odpierdolił? Jeśli nie, to może chcesz sobie przypomnieć, twoje lajwy są u mnie.
@@dzbanatorium2171 pogubienie każdego dotyka w większym czy też mniejszym stopniu i każdy sobie inaczej z tym radzi. Ważne to wejść na odpowiednie tory i więcej robić niż mówić. Ile ludzi tyle opinii na mój/nasz temat. Nie zawsze trzeba się zgadzać ważne by szanować swoją inność i odmienność gdy nie oddziaływaje ona negatywnie na kogoś życie.