Dzięki. Nie mieszkam na co dzień ale mam wrażenie, że powoli te dzielnice się zmieniają na plus, np. Wajdeloty praktycznie może być spokojnie atrakcją o Jaśkowej Dolinie nie wspominając ale trzymam kciuki za dalsze przeobrażanie tych dzielnic, naprawdę są warte uwagi, dla kogoś z zewnątrz mogą kojarzyć się trochę jak oddzielne miasta mające swoje centra i zabytki więc im mniej zaniedbanych rewirów tym lepiej.