15 lat temu płakałam ze szczęścia słuchając na swoim ślubie a dziś płaczę ale już nie ze szczęścia...Mąż mnie porzucił,odszedł do innej mając za nic słowa przysiegi małżeńskiej.Boże wierzę że te 15 lat to nie zmarnowane lata...Jezu Ufam Tobie!
Przeżyłam to samo co Ty.... Ukochalam te pieśń,wybrałam ja na nasz Ślub....A po 20 latach rozwód,bo on chce być wolny i szczęśliwy...no i znalazł to zdradzając mnie.... Co dziś znaczą słowa małżeńskiej przysięgi....? Raczej niewiele... On ma się dobrze... , ja po ponad 2 latach od rozwodu nie....
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże Przy ołtarzu w uroczystym blasku świec Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą Bo z miłością Jego wielką splata się Kiedy łączysz serca dwa w Imię Boże I związujesz między nimi mocną nić Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę Pokazujesz co to znaczy umieć żyć Pójdą odtąd na radości i na smutki Zawsze razem, przy nim ona przy niej on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I na zawsze pójdą razem drogą tą Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże Pamiętajcie dzień dzisiejszy a od dziś Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec Jego słowo, Jego prawda, Jego myśl
słucham tego ze łzami w oczach a tylko dlatego ze mój brat jak się żenił miał te pieśń na wejście do kościoła ,a nie cały rok po ślubie zona go zostawiła na dodatek w ciąży była :( strasznie płakać mi się chce
Przepiękna pieśń, przepiękne wykonanie❤ Dziękuję, bo właśnie znalazłam utwór na ślub z moim Ukochanym❤️ Tylko z Bożym Błogosławieństwem wszystko jest możliwe...❤️
Nie każdy zna znaczenie tych słów,bo jeśli ktoś kocha naprawdę,to wytrwa,.ale niestety,.w dzisiejszych czasach.,malo kto bierze te słowa,za drogę we dwoje w przyszłość...
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże, Przed ołtarzem uroczystym w blasku świec. Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą, Bo z miłością Jego wieczną splata się. Kiedy łączysz serca dwa w Imię swoje I związujesz między nimi mocną nić. Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę, Pokazujesz, co to znaczy umieć żyć. Pójdą odtąd na radości i na smutki, Zawsze razem, przy nim - ona, przy niej - on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I obroni od drapieżnych świata szpon. Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże, Pamiętajcie dzień dzisiejszy, bo od dziś. Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec, Jego Słowo, Jego Prawda, Jego Myśl
Zawsze chciałem żeby mi to zgrano na ślubie... niestety ksiądz odmówił nam ślubu bo jak to określił..." mieszkaliśmy już razem" Piękny utwór i piękne słowa... A temu księdzu niech zagrają "anielski orszak" .. A raczej "diabelski orszak"
@@sylwiarozycka2511 Witaj Sylwia.. niestety to była decyzja biskupa warszawskiego. Ponieważ jestem po unieważnieniu ślubu kościelnego to nie wydał zgody na ponowne zawarcie ślubu kościelnego. Z perspektywy czasu uważam że nie ma się co załamywać... bo jeśli środowisko pedofilii ma mi błogosławic w imieniu Boga Najwyższego to wystarczy mi już tylko ślub cywilny.
@@kkustosik rozumiem, trudna sytuacja, chociaż ja bym się pewnie odwoływała do innego biskupa albo nawet papieża :) a do księży nie ma co się zrażać, mają swoje procedury i według nich muszą postępować, czy to się komuś podoba czy nie :/ niestety. Mimo wszystko warto pozostać w kościele dla Pana Boga, nie dla księży bo oni tak samo nędzni i grzeszni jak i wszyscy ludzie na świecie ;) Polecam kanał langusta na palmie ojca Szustaka, dla mnie najlepszy z osób duchownych w Polsce :)
@@sylwiarozycka2511 ja się od Boga nie ofercie ani od kościoła.. lecz do księży mam ograniczony kredyt zaufania którego limit został już wyczerpany... Na szczęście Bogu mogę zawsze zaufać i powierzyć mu swoje najskrytsze cierpienia widząc iz pozistana wylacznie do jego wiadomości..
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże Przy ołtarzu w uroczystym blasku świec Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą Bo z miłością Jego wielką splata się Kiedy łączysz serca dwa w Imię Boże I związujesz między nimi mocną nić Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę Pokazujesz co to znaczy umieć żyć Pójdą odtąd na radości i na smutki Zawsze razem, przy nim ona przy niej on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I na zawsze pójdą razem drogą tą Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże Pamiętajcie dzień dzisiejszy a od dziś Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec Jego słowo, Jego prawda, Jego myśl
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże, Przed ołtarzem uroczystym w blasku świec. Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą, Bo z miłością Jego wieczną splata się. Kiedy łączysz serca dwa w Imię swoje I związujesz między nimi mocną nić. Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę, Pokazujesz, co to znaczy umieć żyć. Pójdą odtąd na radości i na smutki, Zawsze razem, przy nim - ona, przy niej - on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I obroni od drapieżnych świata szpon. Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże, Pamiętajcie dzień dzisiejszy, bo od dziś. Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec, Jego Słowo, Jego Prawda, Jego Myśl
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże, Przed ołtarzem uroczystym w blasku świec. Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą, Bo z miłością Jego wieczną splata się. Kiedy łączysz serca dwa w Imię swoje I związujesz między nimi mocną nić. Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę, Pokazujesz, co to znaczy umieć żyć. Pójdą odtąd na radości i na smutki, Zawsze razem, przy nim - ona, przy niej - on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I obroni od drapieżnych świata szpon. Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże, Pamiętajcie dzień dzisiejszy, bo od dziś. Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec, Jego Słowo, Jego Prawda, Jego Myśl.[1]
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże, Przed ołtarzem uroczystym w blasku świec. Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą, Bo z miłością Jego wieczną splata się. Kiedy łączysz serca dwa w Imię swoje I związujesz między nimi mocną nić. Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę, Pokazujesz, co to znaczy umieć żyć. Pójdą odtąd na radości i na smutki, Zawsze razem, przy nim - ona, przy niej - on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I obroni od drapieżnych świata szpon. Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże, Pamiętajcie dzień dzisiejszy, bo od dziś. Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec, Jego Słowo, Jego Prawda, Jego Myśl.[1]
Gdy się łączą ręce dwie w Imię Boże Przy ołtarzu w uroczystym blasku świec Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą Bo z miłością Jego wielką splata się Kiedy łączysz serca dwa w Imię Boże I związujesz między nimi mocną nić Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę Pokazujesz co to znaczy umieć żyć Pójdą odtąd na radości i na smutki Zawsze razem, przy nim ona przy niej on Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I na zawsze pójdą razem drogą tą Teraz idźcie uśmiechnięci w Imię Boże Pamiętajcie dzień dzisiejszy a od dziś Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec Jego słowo, Jego prawda, Jego myśl
