Dzień dobry Szanowni Po raz kolejny podjąłem próbę, pozyskania szlachetnego surowca, jakim jest srebro. Wygrzebałem coś z hałdy złomu w nadziei, że tym razem się uda. A czy się udało? Zapraszam na film.
Na samym poczatku po zważeniu za zlom wyszło 3.73 pln, a za milbery 5.43 pln. Czyli łącznie 9.16 pln , a nie 10.86 pln. Po ostatnim zdaniu wnioskuje, że rzucasz etat. Dowiemy się w kolejnym odcinku . Pozdrawiam serdecznie Emil.
Ciekawi mnie sprawa tego srebra, te kropki to rzeczywiście czyste srebro? Widziałem na yt odzysk srebra z pomocą kwasu i tam zostawało mnóstwo miedzi, kwas rozpuszczał srebro z wierzchu a miedź została. Chyba nie można tak po prostu przetopić groszki i mieć srebro w tej cenie 🤔 ktoś już to próbował sprzedawać? Dziwne że elektropaka czy metalleo tego nie skupują.
Te groszki to srebro, tylko że nie czyste. Zawartość czystego srebra może być od 50% do 80%. Dlatego należy je wytopić. W procesie chemicznym srebro wytrąca się miedzią.
Cześć. Planuje zacząć zabawę z sortowaniem elektroniki i czytałem aspekty prawne jak to wygląda i niby zbieranie i sortowanie odpadów podlega pod rejestracje działalności. Jak ty to rozwiązujesz czy na przykład złom nie wlicza się do definicji odpadu?
Bardzo możliwe z tym srebrem. Znalazłem stronę firmy, która skupuje złom srebra więc na tym bazowałem. Muszę zgłębić temat. A o neonie pamiętam i myślę cały czas 😁
Tak styki które są zakute na wylot blaszek mosiężnych trzeba zawsze wybijać bo nie odpalą sie i mozna grzejac stopić. Wybijać można na nasadce klucza od grzechotki. Warto mieć jakiś chiński zestawik takich nasadek by nie niszczyć ładnych narzędzi. Można znaleźć na złomie.