52 TRIP "GDZIE TY JESTEŚ?" Muzyka: Deep Tekst: Deep, Hans zdjęcia: Michał Sterzyński asystent: Grzegorz Wieczorek realizacja i montaż: Tomasz Jarosz Poznań 2010
1.(Hans) Napiszę list otwarty do prezesa drogi mlecznej czy może widział się z tym co obiecał nam życie wieczne. Zarząd nic o tym nie wie, rada nadzorcza milczy to skąd prosty człowiek ma wiedzieć czy może na końcu na coś liczyć. (2x) 2.(Deep) Pustka , strach, samotność, dragi, przemoc, śmierć, człowiek nagi. Ogień, łzy, pieniądze, ropa, władza, wpływy, bieda, pokarm. Krew, gniew, bunt, ból, walka, dni, cisza z chmur. Miłość, wiara, piękno, usta, zdrada, strach, samotność, pustka. 3.(Hans) A co z życiem doczesnym, czy jest tam ktoś od tego ? No bo ja jako pierwszy chciałbym żeby sypnął mi manną z nieba . Otworzył fundusz zapomogowy pod nazwą "Bóg człowiekowi". Kościołów jest już dość, niech w siedem dni dom mi stworzy. (2x) 4.(Deep) Zaduch, zwątpienie, bezsens, słabość, Czas, pełne goryczy osowiałe ciało, on ma dość. Dół, pretensje, kęs nie do przełknięcia, stres, depresja, nawet gdy śpisz w ciepła objęciach. Niemoc, przemoc, na noc klin nasenny, Podróż w głąb gdzie pali się żar gehenny. Winy własne, cudze są we mnie, Gdzie jesteś ? Szukałem pod kamieniem, w połamanym drewnie. 5.(Hans) Blady jak opłatek i żałując już za jutro, Między ciemnością i światłem stawiam siebie jako lustro. Tam gdzie ludzkość jest duszno, tam gdzie bóstwo jest pusto, Więc gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny? To czy klęknę czy nie klęknę jest mu idealnie obojętne, Może lepiej dla mnie będzie gdy nie będę szukał na niebie, I zajrzę w głąb, w swe wnętrze, by odnaleźć tam wiarę w siebie. Moc bogów krąży z tym, który nie zna pojęcia litości, Dostąpisz łaski gdy nigdy nie będziesz o nią prosić. Wiatr jest niespokojny nie lubi takich opowieści, Posłuchaj a zrozumiesz może odnajdziesz go jako pierwszy.
52 Dębiec jest jednym z najlepszych i najbardziej uzdolnionych grup hip-hopowych w Kraju. Jego najlepszymi piosenkami są Gniew, Gdzie Ty jesteś? I Bezsenność. Nie da się ich opisać słowami trzeba po prostu to przesłuchać, nie można obejść ich obojętnie, jak się raz wsłucha w ich nutę od razu chce się ich dalej słuchać. To jest właśnie moc muzyki i przekazu jaki oni nam dają. Po prostu WYGRYWAJĄ! Góra 52!
"Szukałem pod kamieniem, w połamanym drewnie" Jest to nawiązanie do ewangelii Jezusa Chrystusa, znalezionej w XX wieku. Kościół jej nie zaakceptował, ponieważ podważa większość idei Kościoła. "Królestwo Boże jest jest w nas i wokół nas. Nie w domach z drewna i kamienia. Rozłup kawałek drewna, a będę tam, podnieś głaz, a znajdziesz mnie."
[...]W kilku epizodach filmu cytowane są następujące słowa przypisywane Ewangelii Tomasza: „Jezus rzekł: Królestwo Boże jest w was i wokół was. Nie w domach z drewna i kamienia. Rozłup kawałek drewna, a będę tam, podnieś głaz, a znajdziesz mnie”. W rzeczywistości cytat jest kompilacją fragmentów z apokryfu 3 i 77, które nie zawierają słów „Nie w domach z drewna i kamienia” i brzmią trochę inaczej[...] Wikipedia ;) A tak swoją drogą kawałek świetny :) wykonanie na najwyższym poziomie :)
W 1991 Saramago opublikował powieść Ewangelia według Jezusa Chrystusa Dla chrześcijan, uznających świętość Starego Testamentu, podstawowe znaczenie ma również Nowy Testament, spisany w języku greckim, przynajmniej w decydującej części w drugiej połowie I wieku n.e.[2] Treścią Nowego Testamentu jest ewangelia, czyli „Dobra Nowina”, o królestwie Bożym i o zbawieniu głoszona przez Jezusa Chrystusa i jego uczniów, a także dzieje pierwszych gmin chrześcijańskich. Księgi Starego Testamentu powstawały według różnych współczesnych badaczy w okresie od XII do II wieku p.n.e. Jak dla mnie Saramago napisał kolejną powieść , a tytuł i tematyka nie wiem pod wpływem czego lub kogo wybrana .. W internecie nic nie ma żeby ją odkryto ale może szukałem nie tam gdzie trzeba ? :) Pozdrawiam - skrupulatny ;)
52 Debiec....ta nazwa przejdzie do historii.Chlopaki robia kawaaaaal swietnej muzyki.Plyta TRIP,sluchalem ja milion razy i za kazdym razem podoba mi sie coraz bardziej.Kupujmy ich plyty i badzmy na ich koncertach,w koncu ta plyta byla zrobiona dla nas.WIELKIE DZIEKI I POZDROWIENIA Z EMIGRACJI
Od małego słucham 52 Dębiec i powiem wam ze super jest patrzeć jak twój ulubiony zespół rozwija skrzydła robi się coraz lepszy. Niesamowity kawałek na poziomie tak jak i cała płyta gratulacje czekam/y :P na kolejno płytę pozdrawiam/Y :P ;)
Kurwa ja nie wierzę że utwór z takim przesłaniem może mieć tak mało wyświetleń po tak wielu latach. Niestety zalało nas gówno po którym nie należy w ogóle myśleć w którą stronę idziemy, aby tylko iść w stronę "światła" które ma nas głęboko w dupie. Nie chodzi mi tu o religię, moim zdaniem ten utwór znacznie wykracza poza religię. Chodzi tutaj bardziej o to, że nie mamy szacunku dla samych siebie i do innych, ślepo biorąc udział w wyścigu szczurów, którego nikt z nas i tak nigdy nie wygra.
Słucham kawałka i se poczytałem komentarze. 2 lata temu napisałeś taki, ktory stał się pierwszym na ktory odpisuje. Mordko, myślę że jakbyśmy się spotkali, to że 3 flaszki by pękły. Najlepszego w każdym roku
trzeba przyznać że Hans to artysta kompletny , a niestety nie doceniany przez większość -- teksty przekaz jest w tym wszystkim coś głębszego poza tym cała reszt plus teledysk stoi na bardzo wysokim poziomie ,podnosząc poprzeczkę wysoko dla pseudo MC
Uwielbiam słuchać tego kawałka..jeden z zawartych w mojej pracy maturalnej;) Trzeba uświadamiać starszych,że hip-hop to nie tylko szerokie spodnie z niskim krokiem ale muzyka prawdziwych artystów,trzeźwo patrzących na polskie realia..
Naprawdę płyta świetna, chłopaki poszli w bardzo dobrym kierunku z płytą T.R.I.P oby tak dalej, w końcu mamy świeżość na rynku muzycznym i coś nowatorskiego. pzdr chłopaki.
13 лет назад
@patrykus67 ...żyjemy, nagrywamy... się nie rozpadamy : )
Fajnie że się rozwijają i dotykają coraz bardziej uniwersalnych tematów. Zawsze lubiłem flow Hansa i twierdziłem że ma jedno z lepszych, ale teraz to te teksty i bit totalnie miażdży. Gdybym wierzył to po tym kawałku bym zwątpił w istnienie sił wyższych.
nie znałem twórczości Hansa , Litza ,Deep głębokie przemyślenia dorobek utworów wiążą się w całość, pogłębiana świadomość, tok myślenia Gdzie ty jesteś = 3000 świń = Wierzyć
Po to jest ta muzyka żeby przekazywać swoje spostrzeżenia dla słuchaczy. To jak zinterpretujesz utwór zależy od Twoich doświadczeń. Dlatego właśnie słucham 52 każdy kawałek można zinterpretować na tysiące sposobów, to jak zostanie odebrany zależy tylko od Ciebie ;]
Od wielu lat prezentuje bardzo wysoki poziom liryki :] Hmm zauwazyliscie że ostatnio bardzo zmarniał chłop ? jakby przygarbiony troche wyszczuplał, tak mi sie wydawało na ostatnim koncercie.
słucham 52, od 2002, czas mija.. teraz mój trzyletni Syn też 52 słucha (razem z Grubsonem). Po tym co ostatnio 52 prezentuje, powinni go do kanonu poezji obowiązkowej w podstawówce wrzucić. Hans jesteś wielki!!Wreszcie mamy, inteligentnego poetę naszego pokolenia!!! Pozdro
Konkretna produkcja w oprawie wizualnej jak i muzycznej!! nie slucham na codzien hh ale sledze 52 Debiec od jakiegos czasu...Wzrozniaja sie na tej scenie muzycznej tekstami i klipami.
Dlaczego ja tego wcześniej nie widziałem? Pewnie nie dlatego, że nie oglądam telewizji ani nie oglądam telewizji... Kawał zajebistej poezji. Trafia, tam, gdzie ma trafić... Wspaniała krytyka kościoła katolickiego.
Coś niesamowitego, pięknego, coś co przyćmiewa wszystko inne. Ten utwór prezentuje tak bardzo wysoki poziom, że ciężko określić w kilku słowach geniusz zespołu, który napisał ten tekst. Płytkę kupiłem i nie żałuję, a ten utwór jest najlepszym przykładem na to, że T.R.I.P. to czysta poezja, swoisty majstersztyk.
Słuchając tego mam łzy w oczach. Będąc przepełniony goryczą, słucham człowieka, który odważył się powiedzieć prawdę. Dla mnie jesteś wielki, Hans. Dziękuję Ci za to. Łukasz, Kutno.
***** trochę kultury jeszcze nikomu nie zaszkodziło. To prawda, w niebie nie był nikt z żyjących, ale jestem pewna (i tyle innych osób, że to ci się nawet w głowie nie mieści) że życie po śmierci istnieje. Po co byśmy istnieli? Jako przypadek natury? Że "nie wiadomo dlaczego" Ziemia jest dokładnie w miejscu zdatnym do życia i takie panują na niej warunki? I pomysł, jak skomplikowane są organizmy, prawa fizyki itp. To nie mogło stać.się przez przypadek, podobnie jak każdy z nas.
Agata Wróbel Jako katolik stwierdzam, że Twoje argumenty są przynajmniej słabe. W większości układów słonecznych na jakiejś planecie są lub były warunki zdatne do życia. W każdej galaktyce są tysiące układów słonecznych a galaktyki tworzą zbiory galaktyk. Następnie są zbiory zbiorów galaktyk i tak dalej. Czyli wszechświat to miliony galaktyk z milionami układów słonecznych, a w każdym z nich po przynajmniej kilka planet. Zatem szansa na występowanie życia poza Ziemią to 99.9%. Świat musiał jakoś powstać i na pewno można to wytłumaczyć naukowo. Problem w tym, że zbyt często wierzący nie pojmują tego, że Bóg operuje w naturze i niezrozumienie, spowodowane niewiedzą, wypełniają cudownymi sposobami i/bądź biorą dosłownie historie ze starego testamentu.
***** A ja z kolei nie mogę zgodzić się z Tobą. Nie znam dokładnych liczb, ale prawdopodobieństwo powstania życia na danej planecie jest naprawdę małe. Poszukam i sprawdzę. To raz. Dwa, że w niewielu dotąd odkrytych układach słonecznych istnieją planety o warunkach zdanych do życia w formie opartej na białku. Owszem, jest ich naprawdę wiele, co jednak nie zmienia faktu, że odsetek tych z możliwym życiem jest niski. Trzy, że nie pisałam o obecności życia poza Ziemią, a na niej. Cztery, że nie wiem, co ma wiara do poglądów w tym właśnie aspekcie. Pięć, nikt nie potrafi powiedzieć, co było przed "momentem zerowym", kiedy zaczęło się wszystko, co znamy. Nie znaczy to, że nie zostanie to odkryte, ale na razie to wielka niewiadoma. I z jedną rzeczą zgodzić się mogę - interwencje Boga w naturze są.
Agata Wróbel Stwierdzenie "prawdopod. powstania życia na danej planecie jest naprawde małe" jest bez sensu i nic tu nie wnosi bo traktujesz każdą planetę we wszechświecie osobno. A mówimy o ogóle. Prawdopodobieństwo istnienia życia w kosmosie poza Ziemią to 99.9% i wgl nie wiem jak można z tym dyskutować. Jeżeli na przynajmniej jednej planecie w każdym układzie słonecznym są warunki zdatne do życia, to istnieją miliardy miliardów takich planet tym bardziej że wszechświat stale się powiększa i powstają nowe układy słoneczne. "W formie opartej na białku" Aha to Ty mówisz o warunkach zdatnych do życia dla CZŁOWIEKA ? No to o czym my tutaj w ogóle rozmawiamy... "nie wiem, co ma wiara do poglądów w tym właśnie aspekcie." - no sama w pierwszym komentarzu poruszyłaś oba tematy więc chyba jednak coś ma ale to musisz sama sobie odpowiedzieć. "nikt nie potrafi powiedzieć co bylo przed momentem zerowym" Oczywiście. Jednak naukowe dowody są znacznie bardziej racjonalne niż historie ze Starego Testamentu wzięte dosłownie. Stary Testament to księga metafor i ukrytych znaczeń. Mówiąc, że Bóg operuje w naturze, miałem na myśli to, że naukowe teorie powstania świata (np ewolucja) wcale nie zaprzeczają istnieniu Boga i nie zaprzeczają historiom opisanym w Biblii.
Temat miałem: "Dokonaj analizy językowej oraz interpretacji tekstów śpiewanych przez współczesne zespoły rockowe. Wyjaśnij zasadność doboru środków wyrazu." Luxotorpeda spiewa ten tekst, chociaż bez ostatniej zwrotki ( i tak ją poruszyłem), to tym sposobem przemyciłem Pięć Dwa do pracy.
to nie HH (nie mozna tego nawet tym nazwac, stad bezpodmiotowość we wszystkich komentarzach - w tym, moim - i słusznie) ...to prawdziwe cos...cos czego nie slyszalo me ucho od wielu lat, i czego brakowalo polskiej scenie...troche zaplatałem, ale taki kawałek....masterpiece, szacun
Nie ma czegoś takiego jak bóg. Według mnie ten tekst mówi o osobie która ma problemy w życiu i odnosi się do boga lecz nie ma żadnej odpowiedzi od niego. Czyli takie dywagacje na temat czy istnieje czy nie.Moja interpretacja
+Robert Jacek kogoś takiego też nie ma, nikt tego nie udowodnił, że istnieje, bo to zwykła ściema dla szaraków,po za tym ta cała religia jest tak skonstruowana, żeby nie dało się udowodnić istnienia tejże 'boskości ', przez różnego rodzaju biblijne paradoksy.To tak jak bym wierzył , że istnieje spider man , który strzela siecią pająka i ma jakieś inne moce -do tego można porównać jezusa, który zmartwychwstał, chodził po wodzie,z jednego chleba i 2 ryb nakarmił tłum ludzi, zmieniał wodę w wino -jednym słowem CZARODZIEJ :D Po co komu zresztą te brednie? Żeby było łatwiej się oswoić ze śmiercią, mieć sztuczny sens w życiu czy, żeby łatwiej sobie wytłumaczyć tego czego nie można pojąć i zrozumieć ?
+Robert Jacek Bóg napewno nie jest miłością,bo zakładając, że istnieje i biorąc pod uwagę, że nie reaguje na to co się dzieje na świecie a więc wojny, katastrofy i inne gówna + jeśli nie będziesz żyć według jego zasad ,przykazań to pójdziesz do piekła gdzie będziesz cierpiał nieopisane męki...to ja dziękuję za taką 'miłość '.Z jednym się zgodzę -jest wielką tajemnicą ale to tylko dla tego żeby łatwiej było manipulować ludźmi i wciskać im boskie kity .Także z całą pewnością mogę stwierdzić, że nie ma boga -to tylko zwykła bajka
+Robert Jacek Zawsze jak jak z kimkolwiek dyskutuje na temat boga religi i pytam o jakiś dowód na istnienie boga to nigdy on nie pada, ciekawe dlaczego? Otóż to bardzo proste -nie można udowodnić czegoś (kogoś ) czego (kogo)nie ma. Myślę, że życie było by o wiele prostsze i lepsze gdyby od dziecka uczono nas to co wiemy i to co ja uważam za 'prawdę 'to jest -urodziłeś się a to znaczy ,że umrzesz ,czyli wykorzystaj ten czas najlepiej jak potrafisz tak abyś nie musiał żałować, że coś zrobiłeś lub czegoś nie zrobiłeś. Myślę, że bóg jest tutaj zbędny. pozdro i szczęścia w nadchodzącym roku
+Robert Jacek a gwoli ścisłości to bóg mnie do tej pory nie nauczył niczego w życiu ani nic mi nie dał. Żeby nie wkładać przysłowiowej ręki do ognia to rodzice mnie uczyli a nie biblia .A ja jestem, właśnie siedzę w pokoju w Londynie na Forest Hill i czekam na kolegę ;)Także mogę Ci udowodnić, że istnieje choćby poprzez spotkanie. Przyjadę, zobaczysz i uwierzysz a Ty dalej nie będziesz skłonny mi udowodnić, że bóg istnieje
+Kris J jest taka legenda, że jak pójdziesz na egzorcyzmy jako pomocnik czy coś takiego, i spytasz osobę egzorcyzmowaną o czym myślisz, albo o coś czego nie powinna wiedzieć, to demon który opętał tą osobę powinien ci odpowiedzieć prawidłowo.
@telewizorr ja mam 17 lat... a mógłbym słuchać (ze zrozumieniem oczywiście, bo w innym wypadku to jest strata czasu jak dla mnie) takich piosenek non stop, chodzi mi o poziom pisanego tekstu a 52 utrzymuje go z płyty na płytę. Za to im wielkie podziękowania, za ich twórczość :) Deep, Hans może to przeczytacie... Dziękuje.
Mam prawie 30tke na karku i nigdy nie lubilem Hip Hopu... jednak kupilem juz 2 Wasze albumy. Bo kocham Prawde, Uczciwosc... i moje rodzinne miasto Poznan.
0:11 nie oddamy krzyża !!! uważam to za mistrzowski rozwój ich formy :) widać z piosenki na piosenke coraz większą perfekcje w tym co robią :) głębsze teksty, doskonalsza dykcja, Kciuk w górę :)
Hans wasze teksty skłaniają do refleksji za to wielki szacunek, szacunek dla wszystkich artystów którzy nie piszą o dupie marynie i nie podają przekazu na tacy pod nos tylko zmuszają nasze zanikające ludzkie mózgi do myślenia. A póki co, czekam na Luxtorpede:) pozdrawiam
Uwielbiam jak dzieci piszą o 52 :D Trzeba znać ich kawaliny od samego początku...Ja mając 32 lata,nie zapomnę pewnych kawałków,między innymi z Owalem i reszty,tych koncertów i tamtych czasów...Niestety to już nie wróci a świadomość,że przeżyłem początek sceny rapowej zaczynając od Liroya i Wzgórza napawa mnie taką dumą,że muszę się tym pochwalić!!! :D
Wydaje mi się że porównując to wykonanie do wykonania Luxtorpedy nie można powiedzieć że któreś jest gorsze, każde ma coś wyjątkowego. Natomiast co do tekstu, jest niepowtarzalny... Daje do myślenia. Genialne.
Heaton0803, w 100% jestem z Tobą zgodny, płyta T.R.I.P. jest genialna, każdy utwór jest genialny. Wychowałem się na 52 i widzę że nie jest jak inne zespoły, będzie na zawsze na pierwszym miejscu na mojej liście...
Klip bardzo dobry jak już większość napisała :) a utwór genialny tylko zamknąć oczy i odpłynąć, taki klimat właśnie lubię i dziękuję wam za to co robicie ;)
Odbieram podobnie ten tekst jak TheSuperLotek. Utwór daje do myślenia. Słuchamy tego co prawią duchowni i politycy, mówią te "piękne rzeczy", ale zazwyczaj pod publike i zazwyczaj to nic nie znaczące bzdety (w wielu przypadkach, choć wiadomo, że nie zawsze). Przepiękny kawałek i przy tym taki prawdziwy! A tak swoją drogą. Hans jest nie do poznania w tym klipie! ;)
Szkoda, że Dębiec jest coraz mniej znany w naszych młodzieńczych kręgach. To ekipa, której muzyka mnie wychowała. Szczerze jestem dumny, gdy widzę gdzieś kogoś, kto akurat słucha jakiegoś kawałka 52.. to daje mi nadzieję, że chociaż część społeczeństwa wie, co to jest PRAWDZIWA muzyka. Propsy!
nie jestem fanem szerzej pojetego hip- hopu ale gdy czlowiek słucha ich kawalków to zaczynam kumac o co chodzi i z całm szacunkiem Panowie jestescie najlepsi oby tak dalej i oby jak najwiecej pozdrawiam gorąco 52 dębiec:)
perfekcyjny utwór. bezwzględnie perfekcyjny. bit który trafia w trzewia plus ten styl nawijki niszczą każdą cząstkę przystosowaną do odbioru jakiejkolwiek określonej gatunkiem muzyki. bo to już dla mnie dawno wyszło ponad hip-hop. mistrzowski teledysk.