Ostatni dzień w Świeradowie-Zdroju pełen niespodzianek i rodzinnego czasu!
Dziś rano obudziliśmy się z zakwasami po wczorajszym trekkingu po górach, ale to nie powstrzymało nas przed pełnym emocji dniem. Rozpoczęliśmy od pysznego śniadania, po którym dziewczyny miały świetną zabawę na miejscowym placu zabaw. Potem udaliśmy się do kawiarni z salą zabaw, gdzie dziewczyny dmuchały dmuchawce, marząc o swoich życzeniach. 🌬️💫
W kawiarni rozmawialiśmy o moim tajemniczym prezencie urodzinowym dla Mirka. Próbuje zgadnąć, gdzie go zabieram, ale sekret wciąż jest dobrze strzeżony! 🎁🎉
Po kawiarni zdecydowaliśmy się przetestować nową restaurację, z racji że ta, którą odwiedziliśmy w zeszłym roku, niestety się zamknęła. Zjedliśmy przepyszne dania, a po obiedzie nie mogło zabraknąć lodów na deser, które zjedliśmy podczas spaceru do domu zdrojowego. 🍦🍴
Podczas powrotu do domu natknęliśmy się na drobną komplikację - Google Maps pokazało dwie różne trasy na naszych telefonach, co sprawiło, że droga stała się nieoczekiwanie przygodą! 🗺️😄
Zapraszamy do oglądania naszego vloga, aby doświadczyć z nami tego pełnego emocji dnia i dowiedzieć się, jaka niespodzianka czeka Mirka na jego urodziny!
Nie zapomnijcie subskrybować naszego kanału i zostawić łapki w górę, jeśli podoba Wam się nasza przygoda! Dziękujemy za wspólne chwile! 💖
25 июл 2024
