George Orwell: od czego zacząć? | TOP 5 książek 

Pamiętajcie o KONKURSIE - można wygrać książki autora! :)

W tym roku przeczytałam na nowo "Rok 1984" I muszę przyznać, że odkryłam w niej znacznie więcej niż gdy byłam młoda.Wrecz mnie ta książka zachwyciła i porazila przenikliwością w rozumieniu mechanizmow działania wszelkich reżimów i systemów totalitarnych..Bardzo mnie zachęciłaś ,Olgo do tych mniej znanych książek. Odkryłam ich trochę na Bookbeat I zacznę od "Bez tchu".

"1984" Orwella była dla mnie książką, która otworzyła wiele umysłowych przegródek, spowodowała, że trochę inaczej zacząłem patrzeć na świat, inaczej go postrzegać. Naprawdę polecam lekturę tej książki, najlepiej jeszcze przed dwudziestką ale można i później oczywiście.

Tak to Pani zrobiła, że zamawiam wszystkie 5-przynajmniej! ❤️🥳

Wielka Brytania kojarzy mi się z wakacjami, gdy miałam 18 lat. To była moja pierwsza podróż za granicę, pierwszy lot samolotem, pierwsze zderzenie się z inną kulturą i innym językiem - i to totalnie innym angielskim, niż uczyłam się w szkole... Wielka Brytania kojarzy mi się przede wszystkim z brytyjskim akcentem, deszczową pogodą, pięknymi parkami i niesmacznym jedzeniem

Strach się przyznać, ale przez całe swoje życie miałem tylko jedno spotkanie z Orwellem, w dodatko jako lektura i to tylko we fragmentach. Chyba czas się za niego zabrać. Nie śledziłem też wywodów na temat Folwarku czy Roku, więc nie mam jakiegoś konkretnego nastawienia, mam nadzieję, że to mi umili czas z nim spędzony. A co do Wielkiej Brytanii - znowu (chyba) Legendy Arturiańskie! Mnogość postaci, epickość i sprzeczki historyków nad tym jak to było, po co to było i czy w ogóle coś z tego wynikło - genialne!

Wstyd się przyznać, ale krótkotrwały kontakt z twórczością Orwella miałam tylko w szkole średniej podczas omawiania Folwarku zwierzęcego. I za wiele już do dziś nie pamiętam. Może czas to nadrobić 🤔 A Wielka Brytania najbardziej kojarzy mi się oczywiście z tradycją picia herbaty czyli slynne five o'clock. Oraz z rodziną królewską, w której nigdy nie ogarniałam kto jest kim, chociaż wiele osób się tym fascynuje. Kolejne skojarzenia to puby, które są nawet w maleńkich miejscowościach. I spotkania w nich są bardzo powszechnym sposobem spędzania czasu. I jeszcze dodam ciekawostkę, którą ja akurat zaobserwowałam w Irlandii, ale z rozmów z koleżanką wiem, że funkcjonuje to też w UK. W łazienkach są dwa krany - jeden do ciepłej, drugi do zimnej wody 😄 Natomiast łazienkowe podłogi wyłożone są zwykle wykładziną dywanową. Takie sobie dziwnostki 🙂

Filmik na Wielkim Buku i jest co oglądać 😁❤️

Z Wielką Brytanią kojarzy mi się Rodzina Królewska👑 Zajmuje szczególne miejsce w życiu Brytyjczyków. W żadnym innym kraju obywatele i media nie skupiają się, aż w takim stopniu, na prywatnym życiu osób sprawujących władze. Dwór Windsorów to też źródło inspiracji dla twórców fikcyjnych fabuł. Powstało mnóstwo filmów, seriali czy książek za jej przyczyną. Brytyjska Rodzina Królewska ma też wielu oddanych, często szalonych fanów. Najważniejsze wydarzenia z życia rodu są transmitowane na całym świecie🌍

Super temat, bardzo ciekawy autor, który w naszej kulturze nieustannie jest i istnieje.

No to zabieram się za oglądanie :)

Olgo, polecam Ci "Córkę proboszcza". To jedna z moich ulubionych pozycji czytelniczych, choć jest ona z pewnością mniej znana niż dwa flagowe dzieła Orwella. "Córka proboszcza" to trafne, ironiczne spojrzenie na społeczeństwo brytyjskie współczesne pisarzowi ale to "krzywe zwierciadło" może być aktualne i dziś. Również i ta powieść zawiera wątki autobiograficzne z całą ich bezwzględnością i bezkompromisowością.

Korzystam właśnie z wakacji w Gdańsku i z uwagi na świetną pogodę, mam okazję odwiedzić wiele ciekawych muzeów i wystaw 😂. W ECS, na wystawie czasowej "Stocznia", wśród wielu eksponatów dotyczących przemysłu i wielkiej historii, jest też jeden mały, dziecięcy bucik. Biały, jakby przeniesiony z innej epoki. Taki właśnie bucik należał do małej dziewczynki uratowanej z tonącej Lusitanii. Lusitania była chwałą Wielkiej Brytanii. Razem z siostrzaną Mauretanią stanowiła największy i najszybszy statek na szlaku atlantyckim. Był to niezwykle luksusowy parowiec. 7 maja 1915 roku został zatopiony przez niemiecki okręt podwodny U-20, zbudowany właśnie w Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy 1198 pasażerów. Był to akt prawdziwego barbarzyństwa Niemieckiej Floty Podwodnej i być może przyspieszył przystąpienie USA do działań I wojny światowej. Dla mnie był to dość mało znany fakt z historii. Skłonił jednak do pogłębienia nieco tematu. Wszyscy wiemy przecież o Titanicu, a Brytyjska flota, rejsy transatlantyckie i wielkie morskie bitwy, w których brała udział Wielka Brytania, zmieniały świat i tak bardzo wryły się w naszą kulturę. W tej chwili Wielka Brytania będzie odkrywała przede mną swoją morską historię.

Dla mnie Wielka Brytania jest domem - mieszkam tu już od dobrych kilku lat. Orwelowski Rok 1986 jest jedną z moich najukochańszych powieści! Co jakiś czas do niej wracam i za każdym razem ze smutkiem dochodzę do wniosku, że przesłanie książki jest coraz bardziej aktualne: krytyczne myślenie zanika, a wartości moralne tracą na znaczeniu bo przecież łatwiej i szybciej jest pójść na skróty. Do tej pory jeśli chodzi o Orwella przeczytałam tylko Folwark Zwierzęcy i Rok 1984, ale po Twoim filmiku z pewnością sięgnę po więcej!

Wielka Brytania kojarzy mi się głównie z The Royal Family, a w szczególności z czasem śmierci księżnej Diany. Chodziłam wtedy na pozaszkolne zajęcia z j. angielskiego i akurat przyjechał do nas na jedną lekcję rodowity Brytyjczyk, rozmawialiśmy właśnie o tym wydarzeniu i czytaliśmy artykuły z brytyjskich gazet na temat śmierci Lady Di. To wspomnienie jest wciąż żywe w mojej pamięci mimo upływu tyłu lat. Oprócz tego smutnego tematu, Wielka Brytania kojarzy mi się też ze słynnym tea o'clock oraz czerwonymi budkami telefonicznymi i Big Ben'em w Londynie🇬🇧

Olga to ja Ci proponuję Rose of England, czyli panią Werę Lynn, która swoim głosem towarzyszyła brytyjskim chłopcom w czasie II wojny światowej na żywo i na falach radio BBC. I tak pani Wera doczekała obchodów 50 lecia zakończenia Wojny i nawet wtedy zabrała publicznie głos i dała koncert. Ja ją kocham, zresztą tak samo jak Wydawnictwo Bellona jakie w Polace wydaje najważniejsze książki z historii wojskowości. I tak było zawsze...a wygrać Orwella oczywiście bym chciała również - pozdro!

Bardzo ciekawy odcinek, taki z serii o konkretnym autorze. Była już Jane Austen i Lucy Maud Montgomery. Teraz Orwell. A ja czekam na odcinek o siostrach Bronte, które mi się bardzo kojarzą z Wielką Brytanią😊

nagra pani film najmądżejsze książki jakie przeczytałam

Hej, ja w Wielkiej Brytanii mieszkam od 17 lat 😊 więc kojarzy mi się z bardzo wieloma rzeczami, ale wybiorę może te jedzeniowe które byly i czasem są dziwne dla nas😊: oczywiście fish & chips takeaway zawijane w papier (bardzo często kupuję 😊), kanapki z fish fingers😮, baked beans on toast przysmak moich dzieci ze szkoly 🤭. Orwella znałam tylko dokładnie tak jak ty, wiec wielkie dzięki za przybliżenie jego pozostałej twórczości! Pozdrowienia! Aga

"Folwark Zwierzęcy" - ta książka zmieniła moje postrzeganie świata 30 lat temu. Absolutna klasyka, absolutny TOP wszechczasów, ocena 11/10, podobnie jak "1984". Poza tym, "Na dnie w Paryżu i Londynie" czy "Moja Wojna". Jak dla mnie jeden z najważniejszych autorów "ever". Kilka z wymienionych jeszcze do nadrobienia, mam nadzieje, że niebawem. Z czym kojarzy się Wielka Brytania ? - Wspaniały Punk rock, Football i Monty Phyton.

Wielka Brytania kojarzy mi się z cudnym regionem Cotswolds, a co za tym idzie z urokiem małych miasteczek, w których czas zdaje się płynąć powoli, z soczystą zielenią traw, domkami z szarego kamienia o dachach pokrytych strzechą i z dobiegającym uszu stukotem końskich kopyt 😊 Klimat tego miejsca towarzyszy serii lekkich kryminałów z Agathą Raisin, których akcja rozgrywa się właśnie w tych okolicach, a w wersji typowo zimowej atmosferę dobrze oddaje chata Kate Winslet w filmie Holiday 😊 Myślę, że ten romantyczny zakątek dobrze się uzupełnia z wielkomiejską energią Londynu 😊

Wielka Brytania to zapach deszczu, starych książek i bibelotów na parapetach. To mały, ceglany domek, w którym pija się herbatę earl grey podaną z ciepłym, żurawinowym scones i czytuje się pięknie oprawione powieści z literatury gotyckiej.

Z Orwellem oczywiście miałam do czynienia najpierw w szkole, potem probowalam też inne pozycje i o ile bardzo doceniam, to nie moja bajka. Jakoś mi nie leży, chociaż dosc podobny momentami Huxley i jego "Nowy Wspanialy Świat" kocham bardzo.

Pozdrawiam💙🌊🌊💙

Wielka Brytania kojarzy mi się z wieloma rzeczami :) Wymienię część tych najważniejszych dla mnie i tych, które pierwsze przychodzą mi do głowy: - literatura klasyczna. Przeczytałam wszyatko Jane Austen, prawie wszystko sióstr Bronte i wiele innych klasyków innych autorów. Wydaje mi się, że brytyjska to najbardziej znana literatura klasyczna na świecie - Dickens - mój wyrzut sumienia, bo pomimo znajomości klasyki nie mogę sie wciąż zabrać za tego autora - seriale BBC. Uwielbiam te produkcje na podstawie klasyków, oglądałam ich mnóstwo - Londyn i Cambridge - miasta Anglii, które odwiedziłam kilkanaście lat temu - rodzina królewska - specyficzny angielski humor - Jaś Fasola itd ;) - ruch lewostronny i te wszechobecne czerwone autobusy ;) - wielokulturowość - deszcz, mgły - potwierdzsm, że tak jest, bo przez większość mojego pobytu w Anglii padalo :) I jest tego o wiele wiecej, ale można by o tym długo pisać. A Orwella znałam tylko z "Roku 1984", nawet nie bylo okazji sięgnąć po " Folwark zwierzęcy"... Moze gdyby byla to moja lektura... Ale zawsze jest czas nadrobić. Mam nadzieję, że już niedługo to zrobię;))

Wielka Brytania kojarzy mi się z Rodziną Królewską, a szczególnie z księżną Dianą. Mimo wszystkich kontrowersji jakie pojawiają się wokół tych ludzi, uważam że ich historia i teraźniejsze życie są bardzo ciekawe. Niesamowite, ze trwają w swojej tradycji tyle lat.

Wielka Brytania kojarzy mi się z ruchem lewostronnym i autobusami czerwonymi tymi dwupiętrowymi 😀 Rok 1984 już przeczytałam ale jestem bardzo ciekawa jego następnych książek.

Na okres kiedy Orwell był lekturą w liceum (klasa maturalna) przypadł mój okres buntu i lektur nie czytałam 😂. Teraz wiem, że przegapiłam jedne z lepszych lektur ale nic straconego 😀. Rok 1984 czeka na półce, bardzo też zainteresował mnie tytuł Birmańskie dni. Natomiast z Wielką Brytania (mimo, że jej jeszcze nie odwiedziłam) kojarzą mi się wrzosowiska, wilgoć, pogoda taka jak teraz za oknem idealna do czytania 😀. Muszę też wymienić Jane Austen (której twórczość dopiero poznaję) oraz kolonializm. Chciałam też wspomnieć, że bardzo lubię odcinki kiedy omawiasz twórczość konkretnego pisarza/ pisarki lub odmawiasz jakieś zagadnienia. Zdaję sobie sprawę, że tego typu filmy wymagają dużego nakładu czasu i pracy ale niecierpliwością czekam na kolejne 😀

Wielka Brytania kojarzy mi się głównie z serialem Peaky Blinders oraz jego głównym bohaterem Tommym Shelby, kocham klimat tego serialu. Orwella znam tylko z Folwarku zwierzęcego, który mnie zachwycił, z chęcią nadrobię zaległości w jego twórczości.

Kiedyś czytałem książkę o Wojnie Domowej w Hiszpanii, i w momencie kiedy dowiedziałem się, że w tej wojnie brał udział Orwell (dokładnie walczył w POUM), wątki z folwarku zwierzęcego, bardzo mocno zaczęły mi się łączyć z realiami budowania II Republiki Hiszpanii, czy samej wojny. Przykładowo - na teren Hiszpanii przybył szwagier (chyba) Marksa, żeby szerzyć idee komunistyczne, co było przyczynkiem do późniejszych wydarzeń. Trochę mi to przypomina starego Majora, król Alfons XIII został wygnany z kraju, co kojarzy się z wygnaniem gospodarczy. A cała II Republika Hiszpanii, która do dzisiaj przez niektórych polityków jest uważana za ideał demokracji, tak na prawdę była czymś w rodzaju naszego PRLu, i to z czasów Stalina. Kiedy spalono kilkaset kościołów, to ówczesny Minister Wojny stwierdził, że wszystkie kościoły Hiszpanii nie są warte jednego życia republikanina. W tych realiach można było pójść siedzieć za poglądy, itp. Ciekawostka - już w trakcie wojny, strona lewicowa zaczęła mordować się nawzajem. Taka wojna domowa, wewnątrz wojny domowej, i POUM było stroną, która stała się widokiem, chociażby dla partii pokroju PSOE. Radzę się też zapoznać z tzw. hiszpańskim Katyniem (to jest trochę z innej beczki, ale dobrze pokazuje mentalność tych ludzi). Czy to nie przypomina trochę świata w którym wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze? Dlatego z Orwella chciałbym przede wszystkim przeczytać W Hołdzie Katalonii. Może poznam lepiej spojrzenie Orwella na ten konflikt. Czytałaś tę książkę?

Gdy myślę o Wielkiej Brytanii na myśl przychodzi mi humor Brytyjski, którego ja osobiście nie jestem fanką. Z Wielką Brytanią też kojarzy mi się Paddington, Kubuś Puchatek, Harry Potter oczywiście. No i też danie flagowe, czyli frytki z rybą (Fish&Chips), a także herbata pijana o 17:00. Pozdrawiam Panią serdecznie i Pani pieska, oraz jak zwykle bardzo ciekawy film i bardzo nie mogę się doczekać przeczytania wszystkich tych książek ❤

Wielka Brytania aktualnie kojarzy mi się bardzo z Rodziną Królewską, ponieważ jestem świeżo po serialu The Crown. Gdy o niej myślę, widzę szare mury starych zamków, czuję deszcz na skórze i zapach jesieni. Widzę rzędy rozbieganych parasoli i smutnych twarzy.

Wielka Brytania kojarzy mi się głównie z klimatyczną literaturą z czasów wiktoriańskich, w szczególności z horrorem. :) Od Brama Stokera (Krew to życie!) zaczęła się moja fascynacja horrorem oraz literaturą angielską. :)

Z Pani polecenia sięgnęłam po Edgara Allana Poe więc z chęcią zapoznam się z twórczością Orwella ❤️❤️❤️

Wielka Brytania kojarzy mi się z Baker Street i Sherlockiem Holmesem :D

Wielka Brytania najbardziej kojarzy mi się ze światem z powieści Jane Austen, a zwłaszcza "Emmy" i "Dumy i uprzedzenia". Przestrzeń, ludzie w jasnych strojach spacerujący nieśpiesznie, powozy, bale, piękne suknie, flirty...

Słyszałem,o tych Książkach

Nie czytałam nic z Orwella.... Może czas nadrobić.? A Wielka Brytania kojarzy mi sie z piętrusami i językiem angielskim brytyjskim - ten akcent :) pozdrawiam serdecznie

Moja jedyna przeczytana książką tego autora to Folwark zwierzecy. Myslalam że to bajka o zwierzętach żyjących na farmie a że lubie zwierzęta....Ehh postać konia i jego koniec straumatyzowało mnie na długo a ile łez popłynęło to moje... Mam w planach w najbliższym czasie wziąć sie za 1984

Wielka Brytania kojarzy mi się z Tolkienem.

W tym samym stylu i czasie polecałbym jeszcze Elia Kazan. Bardzo dawno czytałem jeszcze za czasów PRL-U więc nie pamiętam jak się pisze jego personalia

Nie przeczytałam jeszcze ani jednej książki autora, postaram się to nadrobić 🙈 aktualnie Wielka Brytania kojarzy mi się z przeuroczymi psiakami corgi 🐶

Czytałem "Rok 1984" i o ile fabułą nie powalało, to wizja przerażała. Świetna książka.

Nie wiadomo czemu, kiedy sie zapytałaś z czym kojarzy mi sie UK, w glowie pojawil mi sie obraz z zasobnym arystokratą, w meloniku i przyciasnej marynarce, popijającym przesłodzoną herbate i strzygąc wąsy z rozżalenia z powodu zbyt słonecznej bogody🧐

Czytałaś "Wiwat Aspidistra"?

Pierwsza 🥰

Też znałam tylko "Rok 1984" i "Folwark zwierzęcy". Nie eiedzialam nawet, że Orwell napisał coś więcej

No nie powiem, sam tytuł "Córka Proboszcza" daje do myślenia ;)

przyda sie material

Jak na razie przeczytałem tylko "Rok 1984","Folwark zwierzęcy" w wersji filmowej obejrzany.Wlasciwie co można napisać co nie było o nim napisane? Wnikliwy obserwator.Jego książki nie tylko można odnieść do ucisku większych społeczności ale też i tych mniejszych.

Narrszcie ktos zrocil uwage na Orwella!🎉

Mi Wielką Brytana kojarzy się z Beck bann tylko nie wiem czy dobrze to napisałem pozdrawam

Widzę, że będę musiał przeczytać "Na dnie w Paryżu i w Londynie"...

Georg Orwell. Zaczął jako socjalsta a skończył jako antykomunista.