Na filmie pokazuje giełdę zoologiczna w Łodzi ( giełda dla detalistów). Giełda na "Starcie" w Łodzi. Film nagrany 2023/2024 Link do grupy na Facebooku: www.facebook.c... #fishmarket #Giełdazoologiczna #akwarystyka #tropicalfish
@@polskiklubmiosnikowmieczyk2771 chodziło mi o to po co cofać się w czasie. Chyba że dla sentymentu Teraz jest lepiej. Akwarystyka lat 90 (pamiętam byłem gowniarzem) a teraz to niebo a ziemia pod kątem technologii preparatow i dostępu ryb rozwiązan gatunkow :)
Zawsz takie miejsca są magiczne, posiadają swoj klimat i czar. Mozna tam znaleźć ryby i towary których nigdzie inndziej nie ma i mozliwość wymienienia wiedzy z hodowcami jest bezcenna. Oby sie utrzymały jak najdłiżej !!!! ❤️👍
Na giełdzie bywam co kilka tygodni. Giełda jest super aby kupić rośliny, karmy (wylęg artemii :) czy akcesoria (np. korzenie, lignit, podłoża). Od dłuższego czasu ryb już tam nie kupuję. Na pewno na giełdzie są hodowcy i są handlarze, myślę, że można to poznać --> jeden ma 5 gatunków w różnych przedziałach wiekowych, a drugi ma 30 gatunków młodych rybek w mini zbiorniczkach ;) Jeśli ktoś tam nie był, polecam przyjechać w godzinach 7:00 - 7:30 i zobaczyć jak sprzedawcy się rozstawiają z "towarem". Niektórzy leją kranówę z węża prosto do zbiorników z rybami, potem wrzucają grzałkę i ryby. Inni (nieliczni) przywożą swoją wodę ;) Rano, o tak wczesnych porach, można też dostrzec w zbiorniczkach pływające trupki, które zaraz są wyławiane zanim giełda się rozkręci 8:30-9:00, żeby kupujący ich nie widzieli. Także na zakupy roślin i akcesoriów jak najbardziej tak, a na zakupy ryb to już bym uważał i selekcjonował sprzedawców.
byłam tam ostatnio kilka lat temu. Po obejrzeniu Twojej relacji, stwierdzam, że jestem mile zaskoczona. Wiadomo, że zawsze znajdziesz ryby kiepskie , ale generalnie z tego co zobaczyłam, warto tam podjechać. Można trafić rarytaski. Klimat takich miejsc też jest wyjątkowy. Tych handlarzy też bym tak nie negowała, bo wielu z nich kupuje ryby od sprawdzonych hodowców i potem je sprzedaje na tej właśnie giełdzie. W ten sposób np. trafiają tam ryby z mojej hodowli także :) Dzięki za relację i czekam na kolejne filmy. Pozdrawiam serdecznie.
Wesołych świąt....oczywiście na Śląsku jest wiele ciekawych miejsc.. Które warto zobaczyć:) zapraszam do udostępniania I dania subskrybcji z dzwonkiem ;)
Jeżdżę tam od zawsze. Nie ma lepszego miejsca dla akwarysty. Polecam każdemu. Takie miejsca muszą być niech będzie ich jak najwięcej. Najważniejsze żeby utrzymały ten klimat z Łodzi. Nie ekskluzywnej galeria tylko właśnie bazarku. Pozdrawiam
Warto, zapraszam, są tam naprawdę dobrzy hodowcy ze zdrowymi rybami, ale fakt są też i inni. Giełda przeżyje, bo kupując rybę przez net zdajesz się na czyjś wybór a nie własny. Pozdrawiam, dziękuję za kolejną relacje.
Taka giełda to super sprawa. Można porozmawiać, wymienić spostrzeżenia. Bardzo żałuję że ta giełda jest tak daleko od Trójmiasta. Bardzo chętnie odwiedziłabym ją ponownie i zakupiła kilka gatunków nowych rybek do moich baniaczków. Miło było przypomnieć sobie ten cudny widok. Dziękuję bardzo za film.
Świetny film, raz byłem, jestem ze Śląska i trochę daleko ale naprawdę można coś wybrać a przede wszystkim można poznać hodowców którzy mogą sprzedać naprawdę fajne ryby. Giełdy takie jak ta powinny być w każdym województwie. Im większa konkurencja tym lepszy " towar" . Pozdrawiam prowadzącego. Super materiał, czekam na więcej 💪
Witam dzięki temu filmik pojadę zakupić tam rybki bo zaczynam przygodę z akwarystyka. Do tej pory myślałem że rybki można tylko kupić w sklepach zoologicznych
Super ciekawa,piękna relacja z Giełdy.Rybki mega piękne,jak i dużo ciekawych rzeczy..Dziękuję pięknie za podzielenie się filmikiem👍👍🥇🏆.Szkoda że taka giełda nie jest bliżej mojej miejscowości😔.Łapka oczywiście leci w górę.Życzę samych sukcesów.Super pasja.👍👍.Oglądając ten filmik,przypomniały mi się dobry czas kiedy też hodowałem rybki.Dziękuję Pięknie z całego Serca👍👍.Pozdrawiam serdecznie.
Witam takie giełdy są super sprawą dużo większy wybór produktów niż w sklepach zoo sam jeżdżę na giełdę do Wrocławia można poznać fajnych ludzi z pasją dobra robota Rafał pozdrawiam
@@polskiklubmiosnikowmieczyk2771 teraz mieszkam w Irlandi. Za 2tyg odbieram klucze od nowego mieeszkania i bede wracal do akwarystyki. Teraz okolo 5lat jestem bez zbiornika. Cel skalary .🐠
Takie giełdy powinny być, fajna sprawa , pamiętam jak miałem 10-12 lat a jestem z Warszawy to były zawsze z tego co pamiętam w poniedziałki pod mostem Ponitowskiego tekie spotkania akwarestów , hodowców no i na tamte czasy można było kupić jakieś fajne rarytasami ,fajna sprawa ,a oprócz tego można było dowiedzieć się ciekawychżeczy od hodowców,akwarystów.
Oczywiście, że tak! Takie giełdy są kwintesencją całego bytu akwarystycznego. W jednym miejscu można zaopatrzyć się absolutnie we wszystko co niezbędne. Oczywiście, te ryby z wyższej półki, często trzeba sobie najpierw uzgodnić i zamówić pod indywidualne zamówienie. Ale ogólnie taka giełda do miód na serce i oczy każdego akwarysty.
Giełdy będą zawsze. Żaden zakup przez internet nie zastąpi realnego kontaktu z rybą. Ja hoduje gołębie. Realny wygląd zwierzęcia jest najważniejszy. Zdjęcia mogą wyjść różne. Poza tym rozmowa z hodowca i wskazówki przekazane są bezcenne. Zakup przez internet to duże ryzyko. Pozdrawiam
Tata choduje gołębie. Lata przy nich, gwiżdże, macha rękami...:-) Dobrze że ma gołębnik na działce obok, dalej od domu bo by te opsrajdachy nikomu nie odpuściły. Mam do nich stosunek obojętny jednak uczciwie muszę przyznać że niektóre są naprawdę ładne
Lubie takie miejsca i czesto bywalem na gieldach . Od wielu lat mieszkam w HiszpaniI ale chetnie bym zrobil zakupy na tej gieldzie. Ceny sa atrakcyjne. Pozdrawiam z Santa Cruz.
Uwielbiam takie miejsca 😊 jakies 20 lat temu kupilem tam węża zbożowego. Ludzie z pasją, ktorzy spotkaja sie w jednym miejscu najczesciej tworzą ten klimat zapadajacy w pamięć na lata. Tam zapominamy o polityce, o całym świecie na zewnątrz i codziennych problemach... Pozdrawiam wszystkich pasjonatów 👍
Wooow, cudowna relacja. Obejrzałam bez przewijania. Super są takie rzeczywiste zakupy. Ja na nowo startuje z akwarystyka, ale powolutku. Pamietam jak 20 lat temu chodziłam z tata po zoologicznych i sama sobie wybierałam rybki, wracaliśmy do domu i byłam dumna ze mam przepiękne, takie jak sobie wybralam, nowe zwierzaczki❤ma ktoś info, albo sam pan autor filmu, czy w bydgiszczy badz Toruniu tez jest taka giełda. Niesamowity klimat😍
Na giełdzie jeszcze nigdy nie byłem ale jak widać fajna sprawa.Zawsze można coś zobaczyć nowego. Ja staram się kupować ryby u zwykłych ludzi. Zawsze to taniej wychodzi. Pozdrawiam✌ serdecznie
@@polskiklubmiosnikowmieczyk2771 Paaanie, co Pan, kanał już dawno polubiany.U mnie wykociły sie czarne molki, a nawet platka wielobarwna neon tuxedo, o której nie pomyślałbym , że jest w ciąży, bo małe wyglądały jak barwny regres u molinezji.
Kiedyś była pod mostem Poniatowskiego przy Francuskiej, potem Augustowka nie wiem czy jeszcze coś jest na Kole ale poniedziałki to było nieporozumienie. A jeszcze jest cyklicznie na Siennickiej. Ale umówmy się Łódź była i jest jedyna w swoim rodzaju.
Uważam że takie miejsca są zdecydowanie potrzebne :) To jest kultura, hobby ,mile spedzony czas ...dobrze spożytkowany ...lepiej niz siedsiec w domu na kanapie czy przed komputerem
👍😉 Mieszkam koło Łodzi, w Pabianicach. Ryby mam od ładnych paru lat, a nigdy nie byłem na tej giełdzie. Kilka razy byłem na Równej i kupowałem ryby, które się okazały niezłą padliną. Na temat giełdy na Teresy się nie będę wypowiadał, bo nigdy tam nie byłem. Moźe w tym roku się wybiorę. Kiedyś, za komuny, jak byłem dzieciakiem, to podobne giełdy były organizowane w Baraku na Bugaju. To był osiedlowy dom kultury.. Teraz na miejscu tego baraku jest parking samochodowy. Wszystko wyburzone. A bardzo miło wspominam te giełdy. Miałem wtedy naście lat. Pozdro.
Co o godzinach otwarcia. Może kiedyś pojade. Z Wrocławia trochę daleko ale co tam. Super giełda. Była kiedyś podobna we Wrocławiu,tylko mniejsza ale też fajna. Nawet pomagałem koledze ,jeździłęm i handlowaliśmy. TEeraz to jakieś marne pozostałości.
Jak byłem dzieckiem to rano w niedzielę wstawałem, na dworzec i do pociągu, zawsze w niedzielę we Wrocławiu była taka giełda, marzenie mieć co tydzień pod nosem takie wydarzenie.
Mam kawałek drogi ze Szczecina, ale napewno bym pojechał gdybym miał z 200km. Fajny klimat lat 90 , sentyment do takich miejsc. Kojarzy mi się z giełdami komputerowymi.
Na szczęście mogę pisac komentarz od razu ;) Przez kilka ładnych lat byłam na niej w każdą niedzielę, czasem po ryby, czasem po rośliny, a zawsze by dołączyć do Klubu Dyskusyjnego Pana Henia Od Korzeni :) Obecnie blisko 10 lat już w Łodzi nie mieszkam, ale brakuje mi takich miejsc u siebie. W zoologach ryby z importu, rośliny z emersji a na takich giełdach wiele od normalnego akwarysty / terrarysty, czasem lepszej jakości za mniejsze pieniądze.
@@polskiklubmiosnikowmieczyk2771 Częstochowa. Więc kawałek jest jednak. A mieszkałam kilka lat tuż obok (na tym osiedlu kamieniczek) więc grzechem było by nie wejść co tydzień.