@@futbolowewzlotyiupadki Jego wojna z ministrem Dębskim była legendarna. Cała liga brała wtedy. Może jedynie Wisła w 90 latach nie kupiła sobie tytułu.
Taka była korupcja w lidze przez lata i popijali na potęgę vodeczkę a poziom 5 razy wyższy niż dzis🤣🤣🤣dziś to chyba wszystkie mecze są ustawione a piłkarze walą naftę 7 dni w tygodniu.
Dużą część życia związany był z górnictwem. Jego pseudonim prawdopodobnie odnosił się do umiejętności budowania relacji z ludźmi i podporządkowania ich sobie.
A może z uwagi na majątek jaki posiadał wraz z żoną, której rodzice mieli dosyć duże przedsiębiorstwo za granicą. Trzeba jednak powiedzieć, że był bardzo uczciwym prezesem, co w tamtych czasach nie podobało się wielu ludziom, dlatego część środowiska z Michałem Listkiewiczem na czele przedstawiała go z takiej strony, że śpiewano na każdym stadionie w Polsce słynną wulgarną przyśpiewkę o Marianie z Katowic.. Postać na pewno niezwykle interesująca i oddana GKSowi.
