Gladius 650 na placu - ósemki, slalom wolny i szybki | RMV#17 

jak to wszystko łatwo, ładnie, pieknie wyglada, naogladalem sie tych filmików to się prawie wypierdolilem przy pierwszej probie zrobienia osemki :D

To nie prawda, że w slalomie szybki należy mieć prędkość min. 30km/h na pierwszej bramce oraz min. 30km/h na drugiej bramce. Jedynym warunkiem jest prędkość średnia min. 30km/h na odcinku pomiędzy tymi bramkami.

dobrze ze juz mam tą patologie za sobą:) najbardziej sie bałem wolnego, ale i szybki trzeba robić odwaznie

Slalom wolny bardzo dobrze pokazany. Skręt tuz na wysokosci słupka.

Ja mam Duka 125 i to samo. Bez gazu i półsprzęgła nie ma o czym gadać. Dusi się i szarpie, a ja ważę 60, moja waga nie ma tu nic do rzeczy. Osobiście nie próbowałem na większym jeszcze, nie miałem okazji, ale z tego co widzę na filmach, to też odniosłem wrażenie że to powinno być nawet łatwiej na dużym, bo mocniejszy motocykl jedzie na wolnych obrotach sam.

Mnie ósemka udupiła. Nauczyłem się dokładnie tak jak mówisz, tylko, że nie zdążyłem jeszcze do końca puścić sprzęgła i już miałem 14km/h. Gladius na kursie zawsze jechał na jedynce 10km/h, a do tych 14 trzeba się inaczej składać, operować hamulcem nożnym lub jechać to na półsprzęgle. Za pierwszym razem przyhamowałem przodem i się podparłem, za drugim razem próbowałem na półsprzęgle i zabrakło mi prędkości do utrzymania stabilności i zbyt mocno się przechylił w zakręcie, co skończyło się drugim podparciem. 2 minuty i po egzaminie. Jak wcześniej czytałem w internecie i słyszałem, że ktoś olał na ósemce nie mogłem uwierzyć, że tak się da. A teraz sam dołączyłem do tego grona. Wniosek taki, że jak się jest pierwszym to zimny silnik dostaje wzbogaconą mieszankę i ma wyższe obroty, co przekłada się na wyższą prędkość. Trzeba się nauczyć to jeździć na dwójce, najlepiej jeszcze wyćwiczyć sobie pomaganie hamulcem nożnym. Albo po prostu rozgrzać silnik. Ogólnie problem z dupy, ale gdybym to przećwiczył wcześniej, to bym zdał.

Trochę błędnie uczysz szybkiego slalomu, bo nie zamykamy gazu po minięciu pierwszej "bramki". W szybki slalom wjeżdżamy ze stałą prędkością i ze stałą go pokonujemy, dodając gazu po ostatnim pachołku na wyjściu, tak mnie uczono. Bo w szybkim slalomie musisz mieć średnią prędkość większą niż 30, więc wjeżdżając z prędkością np. 31 i zamykając gaz możemy oblać. Zależy od egzaminatora i gdzie zdajemy. W niektórych ośrodkach prędkość ocenia szacunkowo egzaminator, tam gdzie ja zdawałem mają przyrządy mierzące prędkość i automatycznie liczące średnią pomiędzy bramka wjazdową i wyjazdową, więc tu nie ma możliwości "uznania" nieco wolniejszego przejazdu jako prawidłowy. Dla mnie optymalna prędkość pokonania płynnie slalomu to była 33-36km/h, na urządzeniu pomiarowym wskazało 33, więc z zapasem. Przy wjeżdżaniu z prędkością mniejszą, bliżej 30, motocykl nie jest tak stabilny i łatwiej potrącić pachołek, no i trudniej utrzymać średnią ponad 30, bo wykonując slalom motocykl zawsze zwolni. Gaz zamykamy jedynie przy omijaniu przeszkody bo tam liczy się tylko prędkość wjazdu w bramkę. Co do Gladiusa, świetny motocykl. Kurs robiłem na Kawasaki z650, bo takie maja w Tarnowskim MORD-zie. Niestety z powodu odległych terminów egzaminu zapisałem się na egzamin do N. Sącza, tam mają Gladiusy, na którym siedziałem pierwszy raz, mimo to zdałem cały plac bez błednie, wszystko za pierwszym przejazdem. Gladius jest moim zdaniem wygodniejszy i łatwiejszy w prowadzeniu, łagodnie rusza, w przeciwieństwie do Zetki, która ma działanie gazu zero-jedynkowe i po minimalnym przekręceniu manetki z wolnych obrotów potrafi tak szarpnąć że mały włos można zostać za motocyklem. Generalnie dodanie gazu na ósemce Zetką jest prawie równoznaczne z oblaniem, to nie jest na pewno jednostkowy problem egzemplarza, bo jeździłem na 3 i wszystkie jednakowo wyrywały. Na gladiusie można skupić się na jeździe nie myśląc o szarpaniu.

Błędem jest zamykanie gazu po 1 bramce. Bie należy zamykać gazu. Należy płynnie przejechać przez bramki.

Slalom szybki robisz tylko 1 raz. Powodzenia na egzaminie.

W piątek mam egzamin :) mt 07 zdecydowanie lepiej mi sie manewruje po placu, gladius to ciężki kloc jednak :p

Moja varadero na 2 tez się toczy.

Dwa razy już wyłożyłam się na szybkim.. raz zabrakło mi 1km , poprawiłam i musnęłam pachołek,a na drugim egzaminie podeszłam za ostro i musnęłam ostatni pachołek przy pierwszym podejściu.

Cześć. Proponuję dorwać jeszcze Mt 07 ósemki są jeszcze łatwiejsze. Na egzaminie już nie musisz jechać drugi raz slalomu szybkiego. Slalom szybki lepiej pokonaj z gazem niż go zamykasz, dobrze to jest wyjaśnione w Szkoła kierowców turbo z Pabianic Roberta Chmielewskiego znajdziesz filmik na RU-vid. Pozdrawiam LWG.

Ale fajna grafika na intro! Filtr czy sam robiłeś?

Zastanawiam się czy poradzę sb z Yamaha xj6n 2012. Egzamin w Pile. W koszalinie suzuki gladius jednak brak terminów w tym roku 😂suzuki opanowane jednak yamaha nigdy nie jezdzilem

na wjeździe w slalom szybki najlepiej mieć 35-36km/h, w srodku mozna troszke zwolnić, by na samym koncu wyjsc szybko przyśpieszając

A wsiądź sobie po gladiusie na 50cc, to wrażenie jakbyś na rowerek dziecięcy wsiadł

Ja wchodze 25 na pierwszej i 40 na drugiej.Zero problemu

mam 1.6m wzrostu , cięzko chyba będzie na gladiusie prawko zrobić :(

Witam serdecznie! I jak udało się zdać za pierwszym razem??

Przy slalomie wolnym , gdzie patrzysz? Na słupki ?

nawet za darmo bym nie chcial tego motocykla

jeszcze nie zdałeś a juz nauczasz

Brzydki ten gladius